CodeSnipper 17.10.2013 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Eeee tam, ja startuję z poziomu 170 tysięcy oszczędności i jedyne czego nie zrobię sam to fundamenty, zastanawiam się też nad wynajęciem firmy do poskładania szkieletu i obicia go OSB. Może jeszcze dach pokryje firma. Ale jeśli dogadam się ze szwagrem budującym szkielety w Norwegii to chyba będziemy działać samodzielnie. Wolę robić sam niż ma mi robić firma, która ma jakieś tam pojęcie o szkielecie a potem wszystko pokazywać palcem i jeszcze być wyśmiewanym, że chcę budować jak w książkach piszą. Już samo "targnięcie się" na szkielet na murowanym Podhalu zakrawa na samobójstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 17.10.2013 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 ... i jeszcze tak na marginiesie... reakcja powołała do życia "dział samorobów" ...ludzi którzy "lecą" sami z budowami.. coś jest chyba na rzeczy.. no i jak mniemam : an- to pewnie od Andrzej bud - bo pewnie zajmujesz się budowalanką na codzień .. a ja: net - bo więszość znalazłem z necie bet - bo lubię betoni i jak zaczynałem byłem jak beton.. :) Chodziło mi tylko o to że bez udziału pracy własnej z tradycyjnym podejściem do budowy można liczyć na 80... parę metrów kwadratowych. Wyprostuję ... an- to pierwsze dwie litery mojego nazwiska....to drugie bud to nie "budowalanka" tylko raczej budowlanka mniej wlanka a bardziej budo. Piszesz że do 100m2 możesz machnąć z udziałem pracy własnej dom za 150 tyś... udział własny daje duże możliwości oszczędzenia kasy. Ja do wartości pracy własnej dołożę ruszenie głową i prawie to samo wyjdzie za 50 tyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 17.10.2013 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Od kilkuset już stron napisane czarno na białym- bez pracy własnej za 200k nie da się zamieszkać we własnym domu o pow. ok. 100m2. An-bud można podziwiać za remont dworku, ale póki co teoretyzuje z tanią budową- deski z odzysku i "pomysł" , to jeszcze nie dom. Pojedyncza sztuka może wyjść tanio, ale nie jako obiekt do powielenia. Przywołam inny wątek- Maćka Tyra - domów systemowych. Generalnie opór jest w zaakceptowaniu odmiennej i nowoczesnej technologii, mimo, że wychodziłaby stosunkowo tanio. Druga sprawa to WZ w gminach- wymogi spadzistych dachów itp.ograniczenia. Wiesz jak bardzo się mylisz? Deski z odzysku akurat były wtedy pod ręką.... a to żaden mój pomysł tylko technologia prawie zapomniana. Jak dla Ciebie stanowi majątek wydatek na 6m3 desek na całą konstrukcję ścian i dachu domu około 100m2 to nigdy tego nie zrozumiesz. Zawsze pojedyncza sztuka wyjdzie drożej, dopiero seryjna produkcja obniży koszty. Co ograniczają warunki zabudowy? Mogę mieć parterówkę z bardziej stromym dachem i też tylko z ociepleniem i instalacjami.... tylko wygodniej jest je złożyć a koszt może w porywach urośnie o 0,5m3 desek. ps. dworek był moim największym życiowym błędem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 17.10.2013 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Wiesz jak bardzo się mylisz? Deski z odzysku akurat były wtedy pod ręką.... a to żaden mój pomysł tylko technologia prawie zapomniana. Jak dla Ciebie stanowi majątek wydatek na 6m3 desek na całą konstrukcję ścian i dachu domu około 100m2 to nigdy tego nie zrozumiesz. Zawsze pojedyncza sztuka wyjdzie drożej, dopiero seryjna produkcja obniży koszty. Co ograniczają warunki zabudowy? Mogę mieć parterówkę z bardziej stromym dachem i też tylko z ociepleniem i instalacjami.... tylko wygodniej jest je złożyć a koszt może w porywach urośnie o 0,5m3 desek. ps. dworek był moim największym życiowym błędem No sorki- dom to nie tylko Twoje 6m3 desek;) Liczyłeś, ile dokładnie będzie kosztować taki dom do zamieszkania? Ciekaw jestem, ilu by było chętnych żeby mieszkać w tym teoretycznie tanim domu. Piszemy tu nie o "fanaberiach", ale tradycyjnym domu. Nie było do tej pory chyba w tym wątku nikogo stawiającego szkieletora- dopiero teraz jest CodeSnipper (po 400stronach), bo to jednak droższa technologia, jeśli chcesz mieć dom na dłuugie lata. Może trzeba zmieniać nasze myślenie o domu "na wieki" i budować na 40lat, a dzieciaki niech po spaleniu starego zbudują nowy drewniany? Skoro to jest takie genialne, czemu nikt tego nie robi? Co do skośnych dachów chodziło mi w odniesieniu do projektów Maćka T - czyli bryła... hmmm wieloryb Ja musiałem podnieść dach, bo padł tekst budowlańca z gminy: "co pan w baraku będzie mieszkał?" i po konsultacji z "urbanistą": nawiązanie do sąsiadującej zabudowy- efekt- dach podniesiony, bo nie chciałem się już "kopać z koniem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 17.10.2013 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Może trzeba zmieniać nasze myślenie o domu "na wieki" i budować na 40lat, Może trzeba zobaczyć poddasze lub strych w domu . jaka forma ? szkielet. Ile powstaje domów z poddaszem użytkowym ? masa z 95% ! dach szkielet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 17.10.2013 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 :) Chodziło mi tylko o to że bez udziału pracy własnej z tradycyjnym podejściem do budowy można liczyć na 80... parę metrów kwadratowych. Wyprostuję ... an- to pierwsze dwie litery mojego nazwiska....to drugie bud to nie "budowalanka" tylko raczej budowlanka mniej wlanka a bardziej budo. Piszesz że do 100m2 możesz machnąć z udziałem pracy własnej dom za 150 tyś... udział własny daje duże możliwości oszczędzenia kasy. Ja do wartości pracy własnej dołożę ruszenie głową i prawie to samo wyjdzie za 50 tyś ..za literówki.. "litrówki" przepraszam:D czy ja dobrze czytam i rozumiem... praca własna, własna głowa i w portfelu jakieś 50 koła - i mamy dom 100m2 do zamieszkania? an - weź nie siej herezji...:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 17.10.2013 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 (edytowane) Ja do wartości pracy własnej dołożę ruszenie głową i prawie to samo wyjdzie za 50 tyś Czyli jak? Sam zaprojektujesz dom? chyba od tego trzeba by było zacząć. Nie widzę innej opcji aby osiągnąć 200 kzł trzeba postawić że wsio robi się samemu, okna drzwi też ! Edytowane 17 Października 2013 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 17.10.2013 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 ..za literówki.. "litrówki" przepraszam:D czy ja dobrze czytam i rozumiem... praca własna, własna głowa i w portfelu jakieś 50 koła - i mamy dom 100m2 do zamieszkania? an - weź nie siej herezji...:D Starałem się to wytłumaczyć w innym temacie ale rączki mi opadły.... dobrze rozumiesz I do tego domek ten wyjdzie lepszy od domu pasywnego.... ale warunek aby zmieścić się w 50 koła... budować go jak Ty ... i... z moją głową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 17.10.2013 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Un-bud, widzialem pare dziennikow gdzie tymi recami budowany szkieletowki, niestety nikt nie schodzil ponizej 1200-1300 m2 z wyjatkowo skromnym wykonczeniem. Moze chociaz podaj koncepcje przegrod bedzie mozna cos ocenic. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CodeSnipper 17.10.2013 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Ja buduje dla siebie - mam 36 lat więc dom ma postać jakieś maks 60 lat (jak Bozia pozwoli pożyć). Potem niech się martwią dzieci. Ale: nie mam zamiaru robić fuszerki a dom ma być zrobiony tak aby łatwo było w nim cokolwiek przestawić, dostawić czy wyburzyć. Szkielet nie bedzie droższy, tylko muszę się za to dobrze zabrać. Mam pracę pozwalającą mi na wyłączenie się na kilka miesięcy i zajęcie tylko budową więc mam łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 17.10.2013 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Un-bud, widzialem pare dziennikow gdzie tymi recami budowany szkieletowki, niestety nikt nie schodzil ponizej 1200-1300 m2 z wyjatkowo skromnym wykonczeniem. Moze chociaz podaj koncepcje przegrod bedzie mozna cos ocenic. Pozdrawiam Jak to ciężko jest poszukać.... http://forum.muratordom.pl/showthread.php?179981-Ekstremalnie-tani-ciep%C5%82y-dom&p=6002952 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 17.10.2013 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Cóż, moje projekty 80% klientów realizuje sama Bo taniej... ale za projekt Ci płacą bo tego nie potrafią (do wkopania przysłowiowego krzaczka w ziemię nie potrzeba mieć doktoratu - sztuka wiedzieć gdzie wkopać Gdybym budowała sama i przeciętnie jakościowo pewnie wyszłoby poniżej 200 tyś. Ale, że mam dwie lewe ręce do takich prac, musiałam zapłacić wiecej. czyli jesteś typowym statystycznym inwestorem zapłaciłaś bo nie umiesz tak jak Tobie płacą Ci co nie umieją... z tych powodów budowa domu ok 150 m2 za 200 tys to utopia albo wyzwanie dla nielicznych bo większość niestety jest taka jak Ty : nie umie budować, nie ma zdrowia, nie ma czasu, nie chce sobie brudzić rąk, itd, itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 17.10.2013 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2013 Jak to ciężko jest poszukać.... http://forum.muratordom.pl/showthread.php?179981-Ekstremalnie-tani-ciep%C5%82y-dom&p=6002952 Ale tam jest o "koncepcji", mozesz ew. do jakiegos konkretnego postu przekierowac zainteresowanych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 18.10.2013 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Wydaje mi się, że w tym artykule jest błąd "O zwrot VAT nie możemy się ubiegać, gdy powierzchnia nieruchomości przekroczy 75 m2 (w przypadku budowy) lub 100 m2 (rozbudowa), lub odpowiednio 85 i 110 m2 jeśli mamy trójkę dzieci." We wszystkich innych źródłach podane jest, że z ulgi będą mogły korzystać osoby budujące dom do 100m2 pow użytkowej, a nie 75 jak podane jest w artykule. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi. 75m dotyczy zakupu mieszkania, 100 budowy domu- tylko do tego metrażu będzie dopłata, za metry powyżej płacimy sami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.10.2013 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 (edytowane) Ale tam jest o "koncepcji", mozesz ew. do jakiegos konkretnego postu przekierowac zainteresowanych? Temat ma 11 stron.... na pierwszych czterech jest prawie wszystko. Już na konstrukcji płyty fundamentowej można oszczędzić ponad połowę kosztów (stoi na niej lekki szkielet) Na czwartej stronie opisałem ze zdjęciami mój daszek z kratownic..... mogłem jeszcze wyprostować gwoździe.... to by wyszedł za "darmo" Chciałem uświadomić że nie tylko robocizną można ciąć koszty, jest jeszcze dobrze dobrana konstrukcja, materiały z odzysku (też granulat na ocieplenie) forma, duże oszczędności daje też powierzchnia..... założyć można 150m2 obciąć połowę i w kilka sekund ma się połowę tańszy domek Czy to podejście musi być dla każdego? NIE, każdy ma wolny wybór..... ale zawsze można taniej... i zawsze można drożej. Jest kilku chętnych na taki domek... Dla każdego pojęcie o domku jest inne, ale większość przywiązana jest do tradycji jak do wiary.... ja się odcinam od wiary i tradycji i może dzięki temu patrzę inaczej.... Zrobiłem ostatnio sobie "domek"..... wystarczający na moje potrzeby, prawie samowystarczalny.... całkowity koszt jego budowy zmieścił się w dziesięciu tysiącach złotych (z papierami) ....podatek roczny prawie pięćdziesiąt złotych Może zrobię następny..... Edytowane 18 Października 2013 przez an-bud Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 18.10.2013 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Zrobiłem ostatnio sobie "domek"..... wystarczający na moje potrzeby, prawie samowystarczalny.... całkowity koszt jego budowy jak rozumiem jest to domek na kosiarkę w ogrodzie? skoro już sypiesz jak z rękawa takimi rewelacjami to mógłbyś podać jakieś szczegóły tej konstrukcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 18.10.2013 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Temat ma 11 stron.... na pierwszych czterech jest prawie wszystko. Już na konstrukcji płyty fundamentowej można oszczędzić ponad połowę kosztów (stoi na niej lekki szkielet) Na czwartej stronie opisałem ze zdjęciami mój daszek z kratownic..... mogłem jeszcze wyprostować gwoździe.... to by wyszedł za "darmo" Chciałem uświadomić że nie tylko robocizną można ciąć koszty, jest jeszcze dobrze dobrana konstrukcja, materiały z odzysku (też granulat na ocieplenie) forma, duże oszczędności daje też powierzchnia..... założyć można 150m2 obciąć połowę i w kilka sekund ma się połowę tańszy domek Czy to podejście musi być dla każdego? NIE, każdy ma wolny wybór..... ale zawsze można taniej... i zawsze można drożej. Jest kilku chętnych na taki domek... Dla każdego pojęcie o domku jest inne, ale większość przywiązana jest do tradycji jak do wiary.... ja się odcinam od wiary i tradycji i może dzięki temu patrzę inaczej.... Zrobiłem ostatnio sobie "domek"..... wystarczający na moje potrzeby, prawie samowystarczalny.... całkowity koszt jego budowy zmieścił się w dziesięciu tysiącach złotych (z papierami) ....podatek roczny prawie pięćdziesiąt złotych Może zrobię następny..... Nie masz serca ale masz za to kurnik w ogrodzie.. NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! do czegoś zobowiązuje więc sam z wielka ciekawością zobaczę to to i wyliczenie kosztów od dołu do góry tego kurniczka.Piszesz ,że zrobisz następny ale co kurnik???Człowieku wpędzisz ludzi w kompleksy albo za twoja sprawa zaczną budować lepianki.Kurcze fajnie się czyta ten watek a tu witaminy z latryny. Weź no opisz to by ludzie spać mogli spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 18.10.2013 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Temat ma 11 stron.... na pierwszych czterech jest prawie wszystko. Już na konstrukcji płyty fundamentowej można oszczędzić ponad połowę kosztów (stoi na niej lekki szkielet) Na czwartej stronie opisałem ze zdjęciami mój daszek z kratownic..... mogłem jeszcze wyprostować gwoździe.... to by wyszedł za "darmo" Drewno tez miałeś za darmo bo pojechałeś do lasu i wyciąłeś to i owo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.10.2013 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Drewno tez miałeś za darmo bo pojechałeś do lasu i wyciąłeś to i owo? Mam akurat kilka dni wolnego i mogę posiedzieć na necie..... Tak..... akurat przypadkiem deski były za darmo z odzysku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.10.2013 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Nie masz serca ale masz za to kurnik w ogrodzie.. NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! do czegoś zobowiązuje więc sam z wielka ciekawością zobaczę to to i wyliczenie kosztów od dołu do góry tego kurniczka.Piszesz ,że zrobisz następny ale co kurnik???Człowieku wpędzisz ludzi w kompleksy albo za twoja sprawa zaczną budować lepianki.Kurcze fajnie się czyta ten watek a tu witaminy z latryny. Weź no opisz to by ludzie spać mogli spokojnie. Można to i nazwać kurnikiem choć i kurniki bywają dużo większe (ponad 1000m2) więc kurnik może się obrazić "domek" ten wynikł z potrzeby.... składania domków w terenie, jest on.... mobilny.... i mniejszy od pierwszego tego "typu" i w pełni wyposażony... Ta prawie dycha to koszt od A do Z. Przykleję opis niżej.... To może można jeszcze inaczej...... budujemy "domek" na naczepie od tira i ciągniemy gdzie akurat mamy ochotę.... latem na mazury albo morze a zimą w góry. Na naczepie wyjdzie kawalerka około 30m2.... sypialnia, kuchnia, łazienka i "salon" i rozkładany taras. Zrobiłem sobie 2 lata temu przyczepę kempingową.... troszkę mała w porównaniu do tira, ale na inne zadania przeznaczona. Ma 12m2 i ..... ma prawie wszystko co potrzebuję, jest prysznic, wc, pralka,, zmywarka, lodówka, kuchenka z grillem i piekarnikiem, kuchenka mikrofalowa, lodówka, "pokój" dzienny ze stołem, "sypialnia", rekuperator, ogrzewanie gazem lpg i elektryczne i najważniejsze jest całoroczna.... znaczy ocieplona prawie jak normalny domek Teraz "buduję" następną" troszkę mniejszą bo 8m2, będzie mniejsza o sypialnię, reszta jw. ale dodatkowo zrobię baterię słoneczną do własnego oświetlenia i ładowania laptopa..... może jeszcze klimatyzację założę i wyglądać ma inaczej..... jak towarowa załadowana drewnem ściętym w lesie Na pierwszą wydałem około 5 tyś, ta druga wyjdzie troszkę więcej..... aaaa robocizna 100% własna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.