imrahil 17.01.2014 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 bo 30cm styro na ścianę nie będzie ekonomicznym rozwiązaniem przy ograniczonym budżecie. Tu się nie zgodzę. W większym domu to co piszesz ma sens, ale w domu o powierzchni 80-90 m2 dołożenie 10-15 cm styro na ściany, dołożenie izolacji na strop i podłogę w celu ogrzewania domu prądem jest rozwiązaniem jak najbardziej ekonomicznym. W takim domu popularna kotłownia na ekogroszek z kominem to spory kawałek powierzchni, bardzo drogiej zresztą. Przegrody zewnętrzne domu 80-90m2 mają małą powierzchnię - z tego powodu lepiej zastosować lepszą izolację, kotłownię zastąpić kotłem elektrycznym za 2-3 tys. zł (+ ewentualnie klimatyzator). Wydaje mi się, że wyjdzie porównywalny koszt, jeśli nie taniej, a komfort życia nieporównywalny. EDIT - jedyny problem to nowe warunki techniczne. jeśli udałoby się je obejść klimatyzatorem to byłoby super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 17.01.2014 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 (edytowane) Niktuś napisz co potrafisz sam zrobić poza pisaniem smutnych postów? Bo mnie się widzi iż tylko siedzisz i ględzisz .. tego nie można tam tego też.Z góry zakładasz że nikt nic potrafi. Edytowane 17 Stycznia 2014 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaco 18.01.2014 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Że chudziak z betoniarki to takie niebezpieczeństwo??? Zupełnie serio pytam, czym to grozi? A propos robienia samemu wielu prac, to niestety bywa to często bezpieczniejsze, niż niejeden "fachowiec" bez pojęcia, który robi hydraulikę, chociaż jest cukiernikiem, ale nie miał pracy w zawodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 18.01.2014 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 (edytowane) Ha, ha... Nibezpieczne ławy z betoniarki Mądrze to on nie pisze, ale fantazję ma Tak się dziwnie składa, że dom-kostka z przelomu lat 60/70 ubiegłego wieku, w którym sie wychowałem, zotał postawiony "z betoniarki" Nawet pustaki byly wyrabiane na placu budowy na dwa lata przed jej rozpoczęciem. A obok tego domu w tej dzielnicy stoi kilkaset innych. Jakoś nie widzę po ludziach stresu związanego z mieszkaniem w niebezpiecznym domu. Tak więc, kolego obawiający sie chudziaka z betoniarki, skup się nad racjonalnymi argumentami. Edytowane 18 Stycznia 2014 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kama33 18.01.2014 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 jak ludzie sami wylewają ławy,chudziaki z betoniary to to ma być bezpieczne ???. To teraz nastąpi ogólnonarodowa panika, bo z domów budowanych pewnie jeszcze do lat 90-tych to chyba z 80% miało chudziaka z betoniarki Strach się bać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 18.01.2014 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Tu się nie zgodzę. W większym domu to co piszesz ma sens, ale w domu o powierzchni 80-90 m2 dołożenie 10-15 cm styro na ściany, dołożenie izolacji na strop i podłogę w celu ogrzewania domu prądem jest rozwiązaniem jak najbardziej ekonomicznym. W takim domu popularna kotłownia na ekogroszek z kominem to spory kawałek powierzchni, bardzo drogiej zresztą. Przegrody zewnętrzne domu 80-90m2 mają małą powierzchnię - z tego powodu lepiej zastosować lepszą izolację, kotłownię zastąpić kotłem elektrycznym za 2-3 tys. zł (+ ewentualnie klimatyzator). Wydaje mi się, że wyjdzie porównywalny koszt, jeśli nie taniej, a komfort życia nieporównywalny. EDIT - jedyny problem to nowe warunki techniczne. jeśli udałoby się je obejść klimatyzatorem to byłoby super. Tak skrótowo napisałem o tych 30cm styro. Zwiększanie grubości powyżej "ileś tam" już nie daje efektu- zawyżamy koszt ocieplenia bez uzyskania efektu. Niedawno pytałem na forum czy warto wydać 100% więcej kasy na wełnę, przy jej lepszej izolacyjności tylko o ok. 33%. Wyszło, że lepiej dać tańszą i grubiej niż tą droższą. "Czas zwrotu" inwestycji musi być ekonomią podparty. To tak, jak kupowanie solarów za 10k, gdy na cwu wydam 50zł/mc. Liczyć 6m-cy cwu z solara zwrot nastąpiłby po ok. 30 latach. Poza szpanem efektu nie ma, bo te 10k wydane od razu. Ale wszystko trzeba przeliczyć- co się nam bardziej opłaca- te tańsze i droższe rozwiązania. Oczywiście nie jest to proste, bo np. lepsza izolacja może wymóc zmianę sposobu ogrzewania, czyli np. z ekogroszku na prąd. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.01.2014 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 To teraz nastąpi ogólnonarodowa panika, bo z domów budowanych pewnie jeszcze do lat 90-tych to chyba z 80% miało chudziaka z betoniarki Strach się bać No i przyczepiliście się do części wypowiedzi mało znaczącej NS-a. Jak każdy sobie porówna ile jest możliwe w jego przypadku zaoszczędzenie na robocie to tyle może stawiać powyżej mniej więcej 70m2 aby zmieścić się w magicznych 200tyś zł. (oczywiście zależy to jeszcze od materiałów i konstrukcji przy typowych rozwiązaniach = wiedza budowlana ) No i przypadkiem bronię tu NS-a .... aż mi głupio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 18.01.2014 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Bo Niktuś miał chyba co innego namyśli. Licha zaprawa plus braki techniczne i może wyjść babol. Nawet tynk z sufitu może na łeb spaść. Przy zbrojeniu wieńca, ław, czy stropu pomyłki mogą być faktycznie kosztowne i niebezpieczne. O instalacjach elektrycznych nawet się nie wypowiadam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.01.2014 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Bo Niktuś miał chyba co innego namyśli. Licha zaprawa plus braki techniczne i może wyjść babol. Nawet tynk z sufitu może na łeb spaść. Przy zbrojeniu wieńca, ław, czy stropu pomyłki mogą być faktycznie kosztowne i niebezpieczne. O instalacjach elektrycznych nawet się nie wypowiadam. Głównie miał raczej na myśii dom za 200 koła około 100m2, a przy zmieniających się normach może się to udać może Netbetowi (moje wrażenie że może... ale nie musi) Za kilka lat będzie jeszcze trudniej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kama33 18.01.2014 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Bo Niktuś miał chyba co innego namyśli. Licha zaprawa plus braki techniczne i może wyjść babol. Nawet tynk z sufitu może na łeb spaść. Przy zbrojeniu wieńca, ław, czy stropu pomyłki mogą być faktycznie kosztowne i niebezpieczne. O instalacjach elektrycznych nawet się nie wypowiadam. Babol to może wyjść nawet kiedy zatrudniamy fachowców. Ile razy ja słyszałam "ale tak robimy zawsze i domy stoją". Na szczęście miałam bardzo kompetentnego i wymagającego kierownika budowy. Sama nie raz klnęłam na koszty, w które mnie wpędzał, ale wiem, że właśnie taką postawą nie dopuścił do baboli. Wydaje mi się, ze jeżeli buduje się dla siebie, to bardziej się dba o poprawność niz budując dla kogoś innego. Chociaż i to nie zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 18.01.2014 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 I teraz namów kogoś z 200 tysiącami na całość żeby na dobrego kierownika-nauczyciela wydał jakieś 5% tej kwoty. Niktuś pisał o bezpieczeństwie i do tego się odnosiłem. Jeśli krzywo zamontujesz drzwi to ich najwyżej nie domkniesz. Jeśli źle zazbroisz strop to możesz budowy domu nie ukończyć. Co do firm to jednak jest większe prawdopodobieństwo, że cieśla dobrze postawi więźbę niż Ty z mężem, hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kama33 18.01.2014 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Ja jednak zaufałam firmom i nie tylko więźbę, ale i całość robili. Bardziej niż walącego się dachu przemawiał do mnie widok walącego się stropu Prawda jest taka, ze i firmę i siebie pilnować trzeba. A kierownik, no cóż.... nie napiszę ile mniee kosztował, bo i tak nikt nie uwierzy A na budowie bywał nawet i 2-3 razy dziennie. A pod telefonem o każdej porze dnia. Nocy nie wiem... nie sprawdzałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.01.2014 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 (edytowane) I teraz namów kogoś z 200 tysiącami na całość żeby na dobrego kierownika-nauczyciela wydał jakieś 5% tej kwoty. Niktuś pisał o bezpieczeństwie i do tego się odnosiłem. Jeśli krzywo zamontujesz drzwi to ich najwyżej nie domkniesz. Jeśli źle zazbroisz strop to możesz budowy domu nie ukończyć. Co do firm to jednak jest większe prawdopodobieństwo, że cieśla dobrze postawi więźbę niż Ty z mężem, hehe. Też do bezpieczeństwa się odniósł... widziałem zawalone stropy, nawet zawalony dom - a tylko po latach "fachowa ekipa" robiła ocieplenie:rolleyes: jak i inne ukryte przekręty....prawie wszystko można spieprzyć edyt. jest chyba na forum zdjęcie tego zawalonego domu Edytowane 18 Stycznia 2014 przez an-bud Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kama33 18.01.2014 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Czy dom będzie bezpieczny czy nie, nie zależy od tego czy chudziak będzie z betoniarki czy z betoniarni. I w jednym i w drugim przypadku odpowiedzialność ponoszą ludzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 18.01.2014 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 U mnie promocje okien sięgały 45% - konieczna była wcześniejsza wpłata całości, miałem trochę mniejszy rabat, ale i tak warto było. U nas okna na profilu Veka Alphaline V90+ z pakietami 3 szybowymi U=0,5 byly tansze o 39% niz w sezonie. nie wiedziałem, że w XXI wieku jeszcze są ludzie, którzy łapią się na taki marketing Panowie nic do Was nie mam, cieszę się Waszym szczęściem i samozadowoleniem, że tak TANIUTKO udało się Wam kupić okna, ale jeżeli chcecie się przekonać ile na prawdę dostaliście rabatu to dajcie te okna teraz do wyceny tym samym firmom to przekonacie się, że NIKT nie jest w stanie obniżyć ceny za okna o 39-45% w jakiejkolwiek promocji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kama33 18.01.2014 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 nie wiedziałem, że w XXI wieku jeszcze są ludzie, którzy łapią się na taki marketing Panowie nic do Was nie mam, cieszę się Waszym szczęściem i samozadowoleniem, że tak TANIUTKO udało się Wam kupić okna, ale jeżeli chcecie się przekonać ile na prawdę dostaliście rabatu to dajcie te okna teraz do wyceny tym samym firmom to przekonacie się, że NIKT nie jest w stanie obniżyć ceny za okna o 39-45% w jakiejkolwiek promocji... Wg mnie to nie cena zimą jest obiżona, ale w sezonie sztucznie zawyżona. Tak czy inaczej kupując zimą okna można troszkę zaoszczędzić. Czasami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 18.01.2014 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Ja jednak zaufałam firmom i nie tylko więźbę, ale i całość robili. Bardziej niż walącego się dachu przemawiał do mnie widok walącego się stropu Prawda jest taka, ze i firmę i siebie pilnować trzeba. A kierownik, no cóż.... nie napiszę ile mniee kosztował, bo i tak nikt nie uwierzy A na budowie bywał nawet i 2-3 razy dziennie. A pod telefonem o każdej porze dnia. Nocy nie wiem... nie sprawdzałam To jeśli możesz przypomnij ile Cię wyniósł m2 domu. Zaczynamy krążyć w temacie rachunku prawdopodobieństwa i pytania ilu osobom uda się zwerbować za 1000zł takiego kierownika do tak prowadzonej budowy? Poza tym piszesz jednak o zatrudnionych firmach, a tu co chwila padają pytania, np. do naszej bohaterki Luntrusk, ile jest wstanie wykonać prac samodzielnie? Niech to zrobi wzorując się na dziennikach innych osób. Dom niestety to nie tylko wykończeniówka, chociaż to najdroższy z etapów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kama33 18.01.2014 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Nigdy nie pisałam o kosztach budowy mojego domu więc nie mam co przypominać nie mieści się on w kwocie z tego wątku, nie spełnia też wielu wymagań taniego budowania. Mieszkam w bardzo ubogim reejonie Polski, gdzie płaca na poziomie 2 tys na rękę jest dla wielu szczytem marzeń. Dlatego nie chcę publicznie pisać o kosztach, żeby niektórzy nie porwali się z motyką na słońce. Jeżeli ktoś jest zainteresowany udzielę odpowiedzi na priv. Dom jest na etapie wykańczanie (mnie ) więc jeszcze nie mieszkamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 18.01.2014 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Nigdy nie pisałam o kosztach budowy mojego domu więc nie mam co przypominać nie mieści się on w kwocie z tego wątku, nie spełnia też wielu wymagań taniego budowania. Mieszkam w bardzo ubogim reejonie Polski, gdzie płaca na poziomie 2 tys na rękę jest dla wielu szczytem marzeń. Dlatego nie chcę publicznie pisać o kosztach, żeby niektórzy nie porwali się z motyką na słońce. Jeżeli ktoś jest zainteresowany udzielę odpowiedzi na priv. Dom jest na etapie wykańczanie (mnie ) więc jeszcze nie mieszkamy No chociaż napisz czy udało Ci się zejść do poziomu 2000zł/m2, bo wtedy będzie to jakiś odnośnik dla 100-metrowego domu. Ja zszedłem znacznie, ale ponad 15 miesięcy mieliśmy z synem wyjęte z życiorysu. Poza tym kierownik był za tysiaka, ale był też dowożony kilka razy, a z firm na naszej budowie to jedynie ludzie od studni, koparka, betoniarka z pompą i miksokret. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kama33 18.01.2014 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 W tej chwili ok 1600 zł/m2. Zostało do zrobienia: 1. kupić piec co 2. płytki kupić i położyć 3. panele są kupione, kładzenie we własnym zakresie 4. Kupić farby - malowanie samemu 5. Biały montaż 6. Drzwi wewnętrzne. 7. Osprzęt - gniazdka itp 8. Tynk na zewnątrz bo ocieplenie już jest 9. Zrobić taras ale to już na kiedys, podobnie jak i zagospodarowanie działki. I chyba tyle. Ale dom ma sporo więcej niż 100 m kw i dlatego wydaje mi się, że i stad cena za mkw moze być niższa. Wielokrotnie udawało nam się zejść z ceny ze wzgędu na ilość do wykonania. Ponadto zauważyłam, że biorąc jedną firmę do kilku prac udaje się więcej wynegocjować zniżki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.