Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ha ha, no tak bez palacza na stałym etacie ani rusz :D. Eee tam, pomimo kredytu na karku, zawsze można agospodarować jakiś grosz na powiedzmy weekend w "słynnm" Zakopcu. Zupełnie teraz nie złośliwe ale tam jest dopiero mikroklmat zimą :p. Wieczorem jak na Saharze podczas burzy piakowej. Kufa normalnie Ciechocinek :D, Kilka razy byłem to wiem :p

 

Skandynawia to nie Polandia :) Tu jest hardcore :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Komin+kocioł to ok.15tys.zł,prąd to max.3tys.zł,róznica 12tys.zł.

Zastanawia mnie jedno, czemu jak podajesz koszt reku, to linkujesz najtańszą możliwą opcję a jak kilka postów wyżej podajesz cenę komina + kotła to wychodzi Ci aż 15 000zł ? A przecież kociołek z automatyką na węgiel do małego domku kosztuje trochę ponad 2000zł.

 

http://allegro.pl/kociol-kotly-piece-piec-uniwersalny-10-kw70-90m-i4092215344.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skandynawia to nie Polandia :) Tu jest hardcore :)
O taaak :D. Przy okazji wszystkie kanały, skrzynki rozdzielcze, kanały PE-FLEX i anemostaty kosztowały 3500zł i ile dobrze pamietam. Montaż samemu, reku na razie brak. Uparłem sie na droższą centralę, koszt ponad 6tys. Całość zamknę w 10tys. Mam teraz reku w wynajmowanym mieszkaniu i jestem baaardzo zadowolony jakością powietrza wewnątrz. Myślę, że warto sie skusić na to ustrojstwo. Nie mam pojecia "kiedy się zwróci", bo nie o to chodzi. ale była to rzecz, którą musiałem mieć w domu. Dodatkowo odzyskuje cenne kilowaty z wyrzucanego powietrza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi na forum chociaż jednego użytkownika tego lub podobnego najtańszego badziewia na węgiel w nowym domu.

Z tego co widzę,ludzie montują kotły za 7-10tys.zł.

A na forum jest spora grupa osób u których te najtańsze rekuperatory już pracują.

 

Oczywiście ten kocioł testowałeś, paliłeś w nim i stwierdziłeś, że badziewie ? Czy tylko piszesz tak, żeby pisać ?

Ja Ci powiem, że z powodzeniem używam takiego kotła u siebie w domu, chodzi już 8 sezon, przez 8 lat miał 1 awarię w tym roku (spaliła się dmuchawa od nadmuchu, koszt nowej 200zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małymiki ja cię do niczego namawiac nie będę bo zupełnie się nie znam, ale mam wrażenie że tak się sfiksowałeś na groszku że w ogóle nie docierają do ciebie argumenty innych forumowiczów.

Kilka lat temu, przeprowadzając się do domu kupiliśmy piec na miał, teraz nawet przez chwilę nie rozważałabym takiego ogrzewania. W ciągu kilku lat urodziły się dzieci, mąż ciągle w pracy, więc ogrzewanie jest na mojej głowie. Niby nic, ale jednak machanie łopatą przy małych dzieciach nie jest dla mnie łatwe. Koszt dwóch ton z wrzuceniem ( bo przecież sama nie wrzucę ) to 1000 zł. Mój przyjaciel kupił piec na ekogroszek, obecnie ma rehabilitację na kręgosłup więc ogrzewaniem zajmuje się jego żona . Myślicie czasem o tym jak to będzie za kilka / kilkanaście lat ?

Pewnie nie, bo przecież was nigdy nic nie złamie.

Kolejny minus palenia w piecu to smród za oknem w okresie zimowym. W mojej okolicy większość ludzi ma piece na węgiel / miał i można zapomniec o wywietrzeniu domu przed spaniem, na spacer z dzieckiem tez nie polecam wychodzić.

 

Teraz pewnie mnie zjecie żywcem za to co napisałam , trudno. Chciałam tylko wyrazić swoją opinię, nie będę więcej przekonywać że węgiel / miał to syf i na pewno nie będę " bić piany " w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pewnie mnie zjecie żywcem za to co napisałam , trudno. Chciałam tylko wyrazić swoją opinię, nie będę więcej przekonywać że węgiel / miał to syf i na pewno nie będę " bić piany " w tym temacie.

 

Nic z tych rzecz :) Forum to wolność słowa. To mnie "lobby" prądowe próbuje zjeść :D

 

W 100% się z Tobą zgadzam, że węgiel to syf, trzeba pracy własnej włożyć co nieco, mieć skład na opał, itp.. Gdyby mnie było stać grzałbym pompą ciepła lub prądem.

 

Chciałbym tylko, aby ludzie, którzy piszą w tym wątku i marzą o domu do 200 tys. zł nie uwierzyli, że prądem jest tanio lub najtaniej, co niektórzy twierdzą.

To co się zaoszczędzi na kotłowni, wyda się na prąd przez 4-5 lat a co potem ? Poza tym rezygnując z budowy komina co zrobić, jak prąd zdrożeje, jaka będzie alternatywa ? Pomijam już komfort cieplny w domu (wysokość temperatury), no ale co kto lubi, niektórzy siedzą w swetrze, mają 19 stopni i twierdzą, że tak jest super.

 

Ludzie zrozumcie, że dla budujących do 200 tys. zł często liczy się, aby zamieszkać w ogóle i oszczędność nawet 1000zł na rok przy ogrzewaniu to jest dużo.

 

Proponuję każdemu, kto myśli o grzaniu prądem, aby pojechał najpierw do kogoś w zimę jak będzie -20, zobaczył jak jest ciepło w całym domu a potem żeby porozmawiał jak ocieplony jest dom, jakie ma okna, czy ma reku , ogólnie ile na dom wydał na starcie.

 

Następnie proponuję sprawdzić na stronie z500.pl na dowolnym projekcie, jest sekcja po prawej stronie "Ile pali dom", powybierać sobie różne rodzaje ogrzewania i orientacyjnie się dowiecie ile kosztuje ogrzewanie prądem, ile gazem, ile węglem, itp.

Edytowane przez małymiki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego trzeba przemyśleć wszystko przed budową.

Nie chcesz prądu o 12tys.zł tańszego w inwestycji niż węgiel to o 5 tys.zł więcej niż komin+kocioł+miejsce na opał masz powietrzną pompę ciepła i rachunki za ogrzewanie jak przy węglu,dodatkowo w gratisie masz pralnio-suszarnie zamiast kotlowni co w małym domu do 200tys.zł jest nie do przecenienia.

Trzeba się tylko orientowac a nie tylko mylnie uważać,że jak tanio to tylko węgiel.

 

Skoro wg Ciebie to takie dobre rozwiązanie i tanie, czemu wszyscy tego nie stosują ?

Podaj przykład takiej pompy ciepła i cenę wraz z montażem takiego rozwiązania co ogrzeje domek 80-90m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dom do tej pory na ogrzewanie i cwu "spalił" 2600kWh

Temperatura nie schodzi pon.22,5st.C.

 

Rozumiem, że to wynik za ostatnią zimę a w zasadzie jej brak ?

 

Na wschodzie Polski pompa ciepła powietrzna też się sprawdzi ? Bo wg mnie nie.

Edytowane przez małymiki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ja nie będę miał kotłowni jako takiej. Będzie pomieszczenie gospodarcze 2x3m. W każdym pokoju grzejnik konwektorowy sterowany czasowo. Bo po co mi grzać cały dom, jeśli z sypialni korzystam od 22 do 6? Podobnie pokoje dzieci. Wrócą ze szkoły to prawie w 2-giej taryfie między 13-15 nagrzeje się pokój a potem przed snem, po 21. Rano Przed siódmą, żeby wstać w ciepłym i tyle."

 

 

Ponieważ sam ma szkieleciaka ( tylko 15 cm wełny + 10 cm styro) bez reku to z doświadczenia zimowego powiem Ci że w takim domu ciepło ucieka dużo szybciej niż z tradycyjnymi scianami i ciężko będzie grzać konwektorami tylko w II taryfie. Do tego co napisałeś przypomnę Ci, że są też wekendy, kiedy jest sie w domu cały dzień i niemal wszędzie- ale generalnie Twoje pomysly podobaja mi się ;-)

Edytowane przez Wlade
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zejdzesz z zapotrzebowaniem do 30-40kWh/m2/rok z oszczędności z komina i kotła to dom zuzyje na ogrzewanie prądem za 3tys.zł 30/40*80=2400-3200kWh co daje ok.1000-1300zł za ogrzewanie za sezon.

Nie chcesz zmniejszać zapotrzebowania to masz 70*80=5600kWh/2,5=2200kWh a to jest jakieś 1000zł za sezon grzewczy.

 

Popraw te wyliczenia bo to się kupy nie trzyma. Najpierw piszesz o 3000zł na rok , potem 1000-1300zł, potem 1000zł. Nie wiem o co Ci chodzi w tych wyliczeniach. To ile spali ten dom prądu na rok, za jaką kwotę wg Ciebie?

 

Odpaliłem kalulator Ile pali dom na stronie z500.pl

 

Dom Z253, parterowy, ok. 78m2 powierzchni użytkowej.

 

Wybrałem dla tego projektu:

 

- Ocieplenie ścian - styropian o podwyższonej izolacyjności - grubość 20cm

- Ściana Ytong 24cm

- Ocieplenie ściany fundamentowej - styropian o podwyższonej izolacyjności - grubość 20cm

- Izolacja podłogi - styropian o podwyższonej izolacyjności - grubość 30cm

- Okna - PCV energooszczędne

- Dodałem wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła

- Dodałem automatykę pokojową

 

I wychodzi koszt rocznego ogrzewania bez CWU:

 

- Kocioł na paliwo stałe - 643zł

- Ogrzewanie elektryczne - 3149zł

 

Obliczenia dla centralnej polski - Warszawa Okęcie.

Edytowane przez małymiki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popraw te wyliczenia bo to się kupy nie trzyma. Najpierw piszesz o 3000zł na rok , potem 1000-1300zł, potem 1000zł. Nie wiem o co Ci chodzi w tych wyliczeniach. To ile spali ten dom prądu na rok, za jaką kwotę wg Ciebie?

 

Czepiasz sie szczegolow i nic od siebie nie wnosisz...

 

Wez ten swoj dom daj komus do przeliczenia OZC. Popros o oszacowanie zapotrzebowania dla Tobie osiagalnych kosztow doinwestowania a styro, wentylacje itp.

 

Wtedy bedziesz znal dokladnie ile PLN wydasz aby zuzyc odpowiednio mniej kWh.

 

Bedzie Cie to kosztowac pare stowek a bedziesz wiedzial dokladnie i mial na to obliczenia.

 

Inaczej to pisanie jest bez sensu. Zafiksowales sie na wungiel i nie pogadasz...

 

Ja mam u siebie gaz, bo te 5 lat temu bylem "swiezakiem" i dzis zrobilbym to inaczej (patrz uzycie klimy do ogrzewania). Co nie zmienia faktu, ze nie musze nic robic aby w domu bylo cieplo, wszystko dzieje sie "samo" i nie wyobrazam sobie inaczej.

 

W ciagu ostatnich 2 lat jak mieszkamy zdazylo sie iz:

 

- urodzilo nam sie dziecko, nie bylo czasu na nic ani w dzien ani w nocy :p

- mialem 3 lekkie kontuzje: 2 razy skrecona kostka i raz naderwane plecy.

 

We wszystkich powyzszych sytuacjach trwajacych lacznie prawie 3 miesiace nie wyobrazam sobie noszenia opalu czy czyszczenia pieca, fizycznie nie mialby kto tego robic :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ sam ma szkieleciaka ( tylko 15 cm wełny + 10 cm styro) bez reku to z doświadczenia zimowego powiem Ci że w takim domu ciepło ucieka dużo szybciej niż z tradycyjnymi scianami i ciężko będzie grzać konwektorami tylko w II taryfie. Do tego co napisałeś przypomnę Ci, że są też wekendy, kiedy jest sie w domu cały dzień i niemal wszędzie- ale generalnie Twoje pomysly podobaja mi się ;-)

 

Wiem o tym. Niestety będe chyba pierwszym, który bedzie mógł taki dom (35cm izolacji) z takim grzaniem opisać w realu :( Taka rola pionierów.

 

U mnie będzie reku samoróbka do tego GWC 60 metrów zakopany na 2m pod gruntem, do CWU piec zgazowujący drewno i bufor 600-800 l. Ogrzewajacy wodę przepływowo w spirali. Chcę z tego bufora zabrać trochę do ogrzania wpadającego z GWC powietrza. Po wstępnych testach wiem, że ten piecyk spokojnie starczy do zagrzania całego bufora raz na kilka dni, może nawet tydzień. Do tego jest czyściutka robota przy nim.

 

Latem CWU grzana powietrzem spod blachy. Pod domem 1,2m pustej przestrzeni "grzanej" w zimie z drugiej nitki GWC - 30metrowej.

 

malymiki - ja mam zaledwie 150 tysięcy na ten dom. Dlatego nie stać mnie na marnowanie kasy przy budowie. Nie licze też strasznie kiedy mi się zwróci albo i nie. Po prostu wyzsze rachunki w przyszłości traktuję jako spłatę braku wydatków przy budowie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej to pisanie jest bez sensu. Zafiksowales sie na wungiel i nie pogadasz...

 

Jakbyś czytał dokładnie to co piszę, to byś wiedział, że węgiel to nie jest to, o czym marzę całe życie.

Tylko dyskusja toczy się o coś zupełnie innego, o koszty !!!

 

Myślę, że dobrym podsumowaniem tej dyskusji będzie to:

 

I wychodzi koszt rocznego ogrzewania bez CWU:

 

- Kocioł na paliwo stałe - 643zł

- Ogrzewanie elektryczne - 3149zł

 

Dla każdego innego projektu domu wyliczenia są podobne, jeżeli chodzi o porównanie kosztów grzania węgiel kontra prąd, no chyba, że powiecie, że kalkulatory kłamią.

 

P.S. Też chce grzać prądem :p , szukam tylko sponsora.

Edytowane przez małymiki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czemu z uporem maniaka i bezmyślnie chcesz wydać na węgiel ponad 10tys zł więcej niż za prąd a za oszczędzone ponad 10tys.zł doprowadzić dom grzany prądem do rachunków takich jak przy węglu ?

Masochista ?

 

Sam chyba nie wierzysz w to co piszesz :)

 

Czyli według Ciebie, mam tak:

 

I wychodzi koszt rocznego ogrzewania bez CWU:

 

- Kocioł na paliwo stałe - 643zł

- Ogrzewanie elektryczne - 3149zł

 

Dokładam 10 000zł i mam tak:

 

I wychodzi koszt rocznego ogrzewania bez CWU:

 

- Ogrzewanie elektryczne - 643zł

 

:lol2::lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś czytał dokładnie to co piszę, to byś wiedział, że węgiel to nie jest to, o czym marzę całe życie.

Tylko dyskusja toczy się o coś zupełnie innego, o koszty !!!

 

Myślę, że dobrym podsumowaniem tej dyskusji będzie to:

 

I wychodzi koszt rocznego ogrzewania bez CWU:

 

- Kocioł na paliwo stałe - 643zł

- Ogrzewanie elektryczne - 3149zł

 

Dla każdego innego projektu domu wyliczenia są podobne, jeżeli chodzi o porównanie kosztów grzania węgiel kontra prąd, no chyba, że powiecie, że kalkulatory kłamią.

 

P.S. Też chce grzać prądem :p , szukam tylko sponsora.

 

Calkiem ciekawe porownanie, ale pokazuje jedynie koszt samego paliwa.

 

A teraz podaj jakies wiarygodne zrodlo podajace sprawnosc spalania tego wegla, zwlaszcza latem ...

 

Acha, i dolicz prosze koszt pracy pomp obiegowych i ew. jakiegos wentyla (nie wiem dokladnie ktore piece maja wspomaganie ciagu, itd) ale dla przykladu: przez dobe pompa obiegowa w moim piecu potrafi zjesc 1 kWh, co w miesiacu marcu przy grzaniu klima bylo polowe tego co ta klima zuzyla na dobe na ogrzanie wiekszosci domu.

 

Jak policzysz sprawnosc spalania, koszt pracy dodatkowych urzadzen i dodasz obslugowosc takiego systemu to dziwie sie, ze dalej ludzie w ta ida...

 

Wez znajdz jakies sasiednie forumowe budowy, ale tych nieco cieplejszych domow, dowiedz sie co po ile za ile na ile, moze to troche da do myslenia, ze era wrzucania opalu do pieca dla nowych domow sie konczy...

Edytowane przez miloszenko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Odpaliłem kalulator Ile pali dom na stronie z500.pl

 

Dom Z253, parterowy, ok. 78m2 powierzchni użytkowej.

 

[...]

 

I wychodzi koszt rocznego ogrzewania bez CWU:

 

- Kocioł na paliwo stałe - 643zł

- Ogrzewanie elektryczne - 3149zł

 

Obliczenia dla centralnej polski - Warszawa Okęcie.

 

A w kWh ile to miało palić? Bo coś mi się wydaje, że ten kalkulator to w G11 liczy...

 

Poza tym ile dla Ciebie (w złotówkach) to rozsądny koszt ogrzewania (tylko CO) domu 80-100m2?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calkiem ciekawe porownanie, ale pokazuje jedynie koszt samego paliwa.

 

A teraz podaj jakies wiarygodne zrodlo podajace sprawnosc spalania tego wegla, zwlaszcza latem ...

 

Acha, i dolicz prosze koszt pracy pomp obiegowych i ew. jakiegos wentyla (nie wiem dokladnie ktore piece maja wspomaganie ciagu, itd) ale dla przykladu: przez dobe pompa obiegowa w moim piecu potrafi zjesc 1 kWh, co w miesiacu marcu przy grzaniu klima bylo polowe tego co ta klima zuzyla na dobe na ogrzanie wiekszosci domu.

 

Jak policzysz sprawnosc spalania, koszt pracy dodatkowych urzadzen i dodasz obslugowosc takiego systemu to dziwie sie, ze dalej ludzie w ta ida...

 

Wez znajdz jakies sasiednie forumowe budowy, ale tych nieco cieplejszych domow, dowiedz sie co po ile za ile na ile, moze to troche da do myslenia, ze era wrzucania opalu do pieca dla nowych domow sie konczy...

 

1. W lato u siebie w domu CWU grzeje prądem, czasem drzewem.

2. Doliczam te 1kWh na pompy obiegowe, 1kWh łącznie z przesyłem ok. 0, 6zł to masz 18zł na miesiąc x 6 miesięcy sezon grzewczy średnio = ok. 110zł

3. Ja ciągle pisze o kosztach a Wy tylko o bezobsługowości prądu, która i dla mnie jest bezapelacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

643zł to jest jakieś 2500-3000kWh a to jest w przypadku domu 80m2 zapotrzebowanie 30-40kWh/m2/rok czyli nawet nie dom niskoenergooszczedny,na forum są domy cieplejsze.

 

Czekam tylko na to, jak ludziom chcącym budować za 200 000zł polecisz dom pasywny :)

Wtedy koszty grzania prądem będą z pewnością mieli bardzo niskie :):rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. W lato u siebie w domu CWU grzeje prądem, czasem drzewem.

2. Doliczam te 1kWh na pompy obiegowe, 1kWh łącznie z przesyłem ok. 0, 6zł to masz 18zł na miesiąc x 6 miesięcy sezon grzewczy średnio = ok. 110zł

3. Ja ciągle pisze o kosztach a Wy tylko o bezobsługowości prądu, która i dla mnie jest bezapelacyjna.

 

To wez teraz to 18 zl podziel przez 0,3 i masz 64 kWh z pradu w nocy na CO....

 

Tu 18zl , tam 15zl, a moja klima grzala 23 dni marca zuzywajac 52 kWh....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...