Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

My pod koniec roku kończymy :)

 

Uzupelnij dziennik :)

 

Dla niektorych ludzi kredyt jest jedyna forma mobilizacji do oszczedzania - rate trzeba zaplacic, nie ma bata... A inaczej, to sie pieniadze rozchodza - na przyjemnosci, podroze. I to nie wazne, ile sie zarabia. Powiedzialabym nawet, ze im kto wiecej zarabia, tym wieksze ma potrzeby ;)

Edytowane przez Havena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tenia50,zdecydowalas sie budowac z deweloperem nie znajac kosztow/ceny?niepojete :o

 

 

 

 

wiesz,ja tez jestem przeciwniczka kredytow,ale ludzie je biora na 20-30 lat,wiec sobie teraz wobraz ile by musieli czekac,zeby uskladac na budowe......

 

no wiesz zebym ja wczesniej trafila na to forum, to ja bym inaczej rozwiazala te sprawe, tymczasem totalna porazka

i konca nie widac

 

poczekać...na co...aż ceny wzrosną...w tym zbieraniu to człowieka starość może zastać...mi się wydaje, że zaczynać...ceny nieruchomości od dawna idą w górę....jakby coś można sprzedać i zyskać....a często jest tak że jak się zacznie to i się jakoś pomału skończy...a jak się zbiera i zbiera to się tylko całe życie marzy...

ja podeszlam do tego inaczej, zalozylam ze wybuduje dom, i przez lata gromadzilam gotowke,nie z pensji , poprostu kazdy nadprogramowy pieniadz byl inwwestowany i pomnazal sie - ale duzo by o tym trzeba mowic

 

wiec juz wiesz gdzie Twoje min 500zl/m2 a moze ze 100 badz 200 i wiecej:)

dobrze bedzie jesli sie w takiej kwocie zamknie

Uzupelnij dziennik :)

 

Dla niektorych ludzi kredyt jest jedyna forma mobilizacji do oszczedzania - rate trzeba zaplacic, nie ma bata... A inaczej, to sie pieniadze rozchodza - na przyjemnosci, podroze. I to nie wazne, ile sie zarabia. Powiedzialabym nawet, ze im kto wiecej zarabia, tym wieksze ma potrzeby ;)

 

no tak sporo racji - ale jak pomysle ze z 200tys robi sie 600tys to mi sie wlos jezy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na stan deweloperski te 160 tys przy tym projekcie wystarczy

podsumuj wydatki na material i robocizne - zobacz ile sam zrobisz - moze zostanie cos jeszcze

 

Podsumowywałem już nie raz i wychodzi, że wystarczy. Tylko, że wiadomo jak to jest z domowymi wyliczeniami, czasem można sobie nimi wytrzeć wiecie co.

Jestem zdecydowany na budowę bez kredytu, dlatego wybrałem ten projekt, spełnia nasze oczekiwania, jest tani w budowie no i nie zajmuje dużo miejsca na działce.

Jak to będzie w praktyce dowiem się niebawem. Ewentualny kredyt też nie będzie porażką, ale celem moim jest budowa bez pomocy banku.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowywałem już nie raz i wychodzi, że wystarczy. Tylko, że wiadomo jak to jest z domowymi wyliczeniami, czasem można sobie nimi wytrzeć wiecie co.

Jestem zdecydowany na budowę bez kredytu, dlatego wybrałem ten projekt, spełnia nasze oczekiwania, jest tani w budowie no i nie zajmuje dużo miejsca na działce.

Jak to będzie w praktyce dowiem się niebawem. Ewentualny kredyt też nie będzie porażką, ale celem moim jest budowa bez pomocy banku.

Pozdrawiam.

 

Fajny ten domek. Wydaje się tani i prosty w budowie. Gdy ja budowałem, najwięcej kasy poszło na dach (ok. 40k PLN) i na sprawy papierkowe - to najbardziej boli, bo wydajesz kupę kasy a mało widać. Wg mnie masz b.duże szanse, żeby w tej kwocie wybudować stan deweloperski, może nawet sporo wykończyć, jak mądrze podejdziesz do budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś przeczytałam temat od 1 do ostatniej strony i podziwiam ZIELONY OGRÓD i jeszcze parę Budujących swe domy.

A najważniejsze jest to , że tak normalnie chcecie się dzielić swymi doświadczeniami ! To bardzo pomaga.

A twórca wątku Sadek niech zaczyna tak jak marzy! Działek budowlanych można jeszcze poszukać np. w Agencji Nieruchomości Rolnych

Niektórzy mylą z Agencją Rynku Rolnego. Proszę wejść na gogle wpisać nazwę Agencja Nieruchomości Rolnych i wpisać swoje województwo

potem na stronie wyszukać sprzedaże - ogłoszenia o przetargach,a najlepiej to zadzwonić do najbliższego Oddziału ANR i wypytać o ewentualne

przygotowania działek budowlanych do przetargu,czasami można trafić na całkiem dobrą działkę.

Trzymam kciuki za spełnienie zamierzeń !! Serdecznie pozdrawiam Zielony ogród! Twoja budowa bardzo ale to bardzo mi przypadła do gustu.

Pozdrowienia dla wszystkich z tego wątku, no a może " ns" troszkę spuści z tonu.

 

dziękuję za pozdrowienia

 

pamietam, że jak usiłowałam jakos odnaleźć sie na tym forum, szukałam kogoś kto buduje coś podobnego jak my. wtedy stwierdziłam, że ma jacyś nie z tej półki jesteśmy, biedaki, bo wszyscy takie chaty budują, że nie ma tu czego szukać. Polska jest jednak bogatym krajym, bo zwykli np. Niemcy czy Anglicy takich domów nie maja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny ten domek. Wydaje się tani i prosty w budowie. Gdy ja budowałem, najwięcej kasy poszło na dach (ok. 40k PLN) i na sprawy papierkowe - to najbardziej boli, bo wydajesz kupę kasy a mało widać. Wg mnie masz b.duże szanse, żeby w tej kwocie wybudować stan deweloperski, może nawet sporo wykończyć, jak mądrze podejdziesz do budowy.

 

Planuję założyć specjalny notatnik i zapisywać wszystkie wydatki.

Teraz próbujemy z Ż zrobić wstępne porównanie cen+transport materiałów na fundamenty. Transportr czasem jest w cenie kosmos i tanie materiały po podliczeniu wychodzą drożej niż gdzie indziej. Może macie jakieś podpowiedzi dotyczące takich kalkulacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za pozdrowienia

 

pamietam, że jak usiłowałam jakos odnaleźć sie na tym forum, szukałam kogoś kto buduje coś podobnego jak my. wtedy stwierdziłam, że ma jacyś nie z tej półki jesteśmy, biedaki, bo wszyscy takie chaty budują, że nie ma tu czego szukać. Polska jest jednak bogatym krajym, bo zwykli np. Niemcy czy Anglicy takich domów nie maja...

 

na stronach pracowni projektowych ludzie prowadza dzienniki budowy

i zdziwilabys sie ile ludzi buduje takie male domy,a nawet i mniejsze

a co ciekawe takie domy praktycznie w ogole nie trafiaja do odsprzedazy,

trzepe rynek nieruchomosci juz ladnych kilkanascie miesiecy i mozna znalesc os ok 120 metrow plus garaz,ale ceny sa porownywalne do domow 180-200 metrow

to wszystko wskazuje,ze inwestorzy wybierajacy takie male projekty,sa z nich zadowoleni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o beton pytaj w betoniarniach z transportem, jesli nie zalezy na rachunku probuj negocjowac abys placil cene netto

 

poszukaj rzetelnego skladu w okolicy oferujacego konkurencyjne ceny - z reguly transport do ok 50 km jest gratis

 

radze rozejrzec sie i zakupic cala potrzebna na budowe stal i materialy na sciany - zaczyna sie sezon i moga podrozec, koniunktora w budownictwie wychodzi ze stagnacji

 

mozesz podac lokalizacje budowy??

 

znalazlem cos takiego:

http://allegro.pl/pustak-max-markowicze-transport-hds-gratis-i1397377143.html

http://allegro.zumi.pl/pustak-max-1-85-transport-hds-okazja-i1388076850.html

 

cena jest ok, zawiera transport - nie wiem jak z jakoscia

Edytowane przez face
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Zielony Ogród ! Czytam i zapisuję w ten sposób chcę przygotować się do budowy domku, jeszcze masę pracy ,ale najważniejsze

że jest to forum. Chcę budować domek taki jak Twój lub podobny , gdyż chcę mieć garaż. Kocham zieleń - ogród, a Twój jest piękny.

Wydanie masy pieniędzy - ponad miarę , by coś pokazać , to u mnie nie wchodzi w grę.Dlatego lubię Twój domek. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na stronach pracowni projektowych ludzie prowadza dzienniki budowy

i zdziwilabys sie ile ludzi buduje takie male domy,a nawet i mniejsze

a co ciekawe takie domy praktycznie w ogole nie trafiaja do odsprzedazy,

trzepe rynek nieruchomosci juz ladnych kilkanascie miesiecy i mozna znalesc os ok 120 metrow plus garaz,ale ceny sa porownywalne do domow 180-200 metrow

to wszystko wskazuje,ze inwestorzy wybierajacy takie male projekty,sa z nich zadowoleni

 

po prostu ludzie zadaja sobie pytanie po co dom o pow 180-200 m2 gdy dzieci z niego wyfruna

dla 2 osob w wieku 50-60 lat wystarczy czesc domu o powierzchni 60-70 m2, zostaja puste sypilanie, 1 wolna lazienka, z ktorej sie prawie nie korzysta

fakt wpadnie ktos na wekend lub na wakacje jest gdzie zmiescic gosci, tylko ze takze trzeba to ogrzac, posprzatac i dbac o wolne i puste przestrzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

trzepe rynek nieruchomosci juz ladnych kilkanascie miesiecy i mozna znalesc os ok 120 metrow plus garaz,ale ceny sa porownywalne do domow 180-200 metrow

to wszystko wskazuje,ze inwestorzy wybierajacy takie male projekty,sa z nich zadowoleni

 

Potwierdzam obserwację z rynki nieruchomości, ale identyczny mechanizm istnieje również w ofercie deweloperów (małe domy w wyższej cenie za m2, niż duże). Moim zdaniem to trochę bardziej skomplikowane zjawisko i przypomina trochę rynek samochodów.

 

Płacisz w pierwszej kolejności za dom, dopiero w drugiej za to, czy on jest duży, czy mały. Jeżeli by narysować wykres, to obniżanie wielkości domu do pewnego momentu wprost przekłada się na cenę, później wykres zaczyna się wypłaszczać. Ma to uzasadnienie z jednej strony w tym, że zmniejszenie powierzchni domu nie przekłada się wprost na cenę (pisaliśmy o tym). Z drugiej w tym, że kupując mały dom nadal kupujesz dom ;).

 

Natomiast niewątpliwie dom dostosowany do potrzeb i możliwości jest sto razy lepszym rozwiązaniem niż dom, gdzie inwestor przeszacował jedno lub drugie. Znam kilka osób, które narzekają, że mają za duże domy. Nie chodzi o koszty utrzymania, ani o to, że utknęli z budową, ale o to, że summa summarum równie wygodne byłoby coś mniejszego i nie było się sensu tak męczyć przy budowie czy ze sprzątaniem. W każdym razie stwierdzają, że "następny dom będzie na pewno mniejszy".

 

Ponieważ jestem na etapie koncepcji, są to dosyć niepokojące dla mnie głosy, choć i tak zredukowałem powierzchnię o jakieś 20 % w stosunku do pierwotnych zamierzeń. W każdym razie architekt dostał wytyczne cięcia powierzchni przy zachowaniu funkcji. Ciekawym ile mu ostatecznie wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po prostu ludzie zadaja sobie pytanie po co dom o pow 180-200 m2 gdy dzieci z niego wyfruna

Skad masz taka pewnosc? Chyba wielu mlodych ludzi zaklada rodziny i gniezdzi sie z rodzicami i dziecmi na xx metrach. Moze nasze dzieci tez nie beda chcialy wyfrunac po dojsciu do pelnoletnosci czy tez zakonczeniu edukacji? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...