Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wyobraź sobie, ze stawiasz dom o powierzchni uzytkowej 60 m kw. Do tego razem z garazem dwustanowiskowym z warsztatem o powierzchni też 60 m kw. Ile potrzebujesz pustaków? Na domek 60 m kw czy na budynek 120 m kw? Czy dachem kryjesz tylko domek mały czy całość? Itd, itp W tym wypadku powierzchnia uzytkowa to 60 m kw, netto 120.

Sprawa sie komplikuje, jeśli dom jest z poddaszem. Do powierzchni uzytkowej wliczane są pomieszczenia o wysokości 2,20 m , od 1,40 do 2,20 m - zalicza się do powierzchni użytkowej budynku w 50%, a jeżeli wysokość jest mniejsza niż 1,40 - powierzchnię tą pomija się. Ta pominięta powierzchnia ma swoja podłogę. Czyli powierzchni netto bedzie więcej niz powierzchni uzytkowej - o ile - to zależy od wielkości skosów. No ale te podłogę trzeba zrobić. No wiec co budujesz i wykańczasz? Powierzchnię uzytkową czy netto?

To tak w wielkim skrócie :)

 

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wybudować dom za 200 tyś jest niemożliwe. Zakładając nawet, że będzie się budowało systemem gospodarczym i z bardzo dużym zaangażowaniem po prostu się nie da. Jestem właśnie po wybudowaniu domu systemem gospodarczym przy bardzo dużym zaangażowaniu własnym i jedno co mogę powiedzieć to 200 tyś z pewnością jest kwotą zbyt małą. Koszty zaczynają się już od początku. Architekt, projekt, przyłącza, blaszana buda itp. Do stanu surowego otwartego jest jeszcze nieźle ale koszty i praca zaczyna się dopiero po tym. Zakładając, że przynajmniej część budowy sfinansuje się z kredytu to trzeba jeszcze dokładnie przeliczyć ile zostanie funduszy po spłacie raty. Utrzymanie domu też kosztuje, a niedokończony dom, do którego się wprowadzamy (na tym polega system gospodarczy, budujemy i wykańczamy to co jest niezbędne a później robimy dalej) pochłania niemałe pieniądze. Zawsze będzie coś co trzeba jeszcze dokupić, zrobić itp.. Mimo wszystko wszystkim, którzy marzą o wybudowaniu własnego domu niewielkim kosztem życzę dużo powodzenia i wytrwałości, jednak dokładnie oszacujcie koszty i mierzcie siły na zamiary.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba nie czytałeś uważnie, bo niektórym osobom z tego wątku się to udało. Nie można wszystkich mierzyć swoją miarą. Jeden wybuduje dom za 200tyś. drugi na ten sam projekt wyda dwa razy tyle...jest wiele czynników, które warunkują koszty budowy, chociażby region gdzie budujemy i ceny samej robocizny ( już tutaj są duże wahania)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba nie czytałeś uważnie, bo niektórym osobom z tego wątku się to udało. Nie można wszystkich mierzyć swoją miarą. Jeden wybuduje dom za 200tyś. drugi na ten sam projekt wyda dwa razy tyle...jest wiele czynników, które warunkują koszty budowy, chociażby region gdzie budujemy i ceny samej robocizny ( już tutaj są duże wahania)

 

 

 

Dokładnie tak jest. Ceny robocizny potrafią być - w zależnosci od rejonu Polski - nawet dwukrotnie wyzsze. Ja powtórzę za innymi: DOm za 200 tys zł można wybudować. Taki o powierzchni po podłogach ok 120 m kw. Nie zrobiłam tego ja i na pewno nie zrobię, bo mój dom bedzie troche większy, no i dach też kosztowny, ale kończy budować moja siostra i w tej kwocie sie zmieści. Mam jej spis wszystkich kosztów. Wszystkich tzn każdej kupionej łopaty, gwoździ, rekawic itp od momentu papierologi (notariusz i inne rzeczy zwiazane z działką) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem da się i było to już udowodnione w tym wątku, wskrócie dom mały (do 100m) 2-spadowy dach, najczesciej niski komfort, duzy wklad pracy wlasnej, zalezy w jakim regionie Polski i tak dalej mozna by wymieniac......tak samo jak mozna miec nowy samochod za 30 tys lub za 300tys....

 

w tej cenie mam dom większy :)

dach mam nieco inny niż dwuspadowy

komfort normalny - nic nie brakuje - oprócz urządzonej drugiej łazienki i podłogi w jednym pokoju

był duży wkłąd pracy własnej

korzystny region Polski, tania siła robocza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jest. Ceny robocizny potrafią być - w zależnosci od rejonu Polski - nawet dwukrotnie wyzsze. Ja powtórzę za innymi: DOm za 200 tys zł można wybudować. Taki o powierzchni po podłogach ok 120 m kw. Nie zrobiłam tego ja i na pewno nie zrobię, bo mój dom bedzie troche większy, no i dach też kosztowny, ale kończy budować moja siostra i w tej kwocie sie zmieści. Mam jej spis wszystkich kosztów. Wszystkich tzn każdej kupionej łopaty, gwoździ, rekawic itp od momentu papierologi (notariusz i inne rzeczy zwiazane z działką) .

 

 

powierzchni po podłogach mam 120 m kw. na dole

tyle samo na górze

do tego trzeba doliczyć antresolę, strychy

 

więc powierzchni po podłodze mam prawie 300 m kw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anetina napiszę jeszcze raz gratuluję. nie wiem gdzie mieszkasz ale cny działek musiały być niskie. ja kupowałam w 2007 i 30 zł kosztował metr teraz kosztuje 60-70 złotych więc sama działka 100 tysięcy. 10 tys najmniej projekt, architekt i przyłącza (woda,prąd i szambo). w okolicy mojego miasta(400 tys) nie jest realne wybudowanie domu z kupieniem działki za 200 tys choćbym się zsr......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anetina napiszę jeszcze raz gratuluję. nie wiem gdzie mieszkasz ale cny działek musiały być niskie. ja kupowałam w 2007 i 30 zł kosztował metr teraz kosztuje 60-70 złotych więc sama działka 100 tysięcy. 10 tys najmniej projekt, architekt i przyłącza (woda,prąd i szambo). w okolicy mojego miasta(400 tys) nie jest realne wybudowanie domu z kupieniem działki za 200 tys choćbym się zsr......

 

Dlatego wcześniej było napisane, że koszt w bardzo duzej mierze zależy od rejonu. Ponadto Anetina wybudowała bardzo duzym nakładem pracy własnej. U mojej siostry pracy własnej jak na lekarstwo ;) Stąd nie można generalnie napisać : da się albo nie da się! Każdy musi policzyć, posprawdzać ceny w regionie, zrobić solidną i dokładną kalkulację kosztów i wtedy decydować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie mi się udało kupić działkę za 40 000 11 arów i to w mieście, nie na wsi. Działka kupiona dokładnie rok temu...ale to był fart, sąsiad działkę obok o takim samym metrażu kupił już za 70tys.

Papierologia też nie wyniosła mnie 10tys więc nie ma co pisać ,że 10 000 to minimum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anetina napiszę jeszcze raz gratuluję. nie wiem gdzie mieszkasz ale cny działek musiały być niskie. ja kupowałam w 2007 i 30 zł kosztował metr teraz kosztuje 60-70 złotych więc sama działka 100 tysięcy. 10 tys najmniej projekt, architekt i przyłącza (woda,prąd i szambo). w okolicy mojego miasta(400 tys) nie jest realne wybudowanie domu z kupieniem działki za 200 tys choćbym się zsr......

 

jest róznica

10 zł za metr działki - działka prawie 4 tys. m :)

wąska - dlatego tania

normalna cena około 70 zł

 

biurokracja dotycząca działki prawie 4 tys. zł

biurokacja, w tym projekt - dotyczące wszelkich projektów do domu - 3,5 tys. zł

przyąłcze prądu i wody 7,5 tys. zł

 

oczyszczalnia dalsze koszty

 

 

więc zesr... się nie zesrałam, ale dom w cenie 200 tys. zł mamy

a dodatkowo patrząc - wycena rzeczowznawcy obecnie 500 tys. zł sam dom :)

 

nic tylko budować samemu

ale są niestety koszty dodatkowe :( zdrowie, małżeństwo, dzieci

więc co jak kto chce i może

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech sobie nie wierzą - ich problem, nie mój :)

 

Problem to jest osób, którym ci co nie wierzą będa starali sie za wszelka cenę udowodnic że sie nie da. Wkurza mnie, ze jest spora grupa osób, którzy za wszelka cenę nadal beda wszystkim wciskać, ze sie nie da wybudowac za 200 tys, mimo iż są osoby którym sie udało. Ale tak to jest - jak ktos za coś przepłacił, to będzie starał sie wszystkim wmówić, że tak nie jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znam takie osoby :)

budowaliśmy się w trójkę równocześnie :)

my sami, z nieliczną ekipą

jedni wszystko zlecili ekipie

drudzy tez sami

 

my mieszkamy

ci jedni tez mieszkają - ale kredyt wzięty na 350 tys., do tego kasa za sprzedane mieszkanie

drudzy - obecnie stan surowy zamknięty, ale bez kredytu

 

więc samemu się kalkuluje

ale z kredytem raz dwa się mieszka

bez kredytu dłuższy czas budowy

 

wynajmując ekipy masakrycznie drogo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...