Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

napiszę jeszcze raz komu udała się taka sztuka bez pomocy rodziny.

 

Mojej siostrze. Może jeszcze nie udała, ale widząc po kosztach poniesionych do tej pory na pewno sie uda. Szwagier tylko jeździł za materiałami, organizował wszystko. Fundamenty - ekipa, mury, dach - ekipa. Okna, drzwi, brama garazowa też. Hydraulika wziął, sam próbuje elektryke rozłożyć, ale to tylko kable. Przy wylewkach pomagał, ale tez z fachowcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A my nie mamy nikogo, kto może nam pomóc. Ojciec jak będzie zjeżdżał na wakacje zza granicy to pewnie pomoże. Wójków nie ma :-( A sami nie umiemy murować, bo skąd. Dachu też nie zrobimy.

Więc zostaje nam budować bardzo rozsądnie gospodarując pieniędzmi i z ekipami za rozsądne pieniądze.

Myślę, że jesteśmy w stanie zrobić instalacje (mąż elektryk), hydraulikę (ojciec), a resztę zrobimy sami po instruktarżach, będzie co będzie.

Tynków i wylewek na pewno nie damy rady sami i ocieplenia z tykowaniem zewnętrznym też nie.

Fajnie, jak ktoś ma taką chętną do pomocy rodzinę. Niestety nie każdy ma takie szczęście :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie sie wydaje, że jak tyle Gremlinka robicie, to tynki wewnętrzne i wylewki dacie radę zrobić

naprawdę

my też sami to robiliśmy

sąsiad wział ekipę do tego - ceny robocizny masakryczne, a my - tzn. tata sam - uczył się na naszych ścianach tynków - i mam super ładne, równe :)

wylewki też robili sami - tata z moim małżem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gremlinka my też murować nie będziemy, mąż raczej będzie pomagał , z dachem to samo, ale wszystkie instalacje, łazienki, kafle już tak :) tylko ,że nie nastawiam się na zbudowanie w pół roku domu do zamieszkania, liczę już 2 lata ok. Ale my chcemy z jak najmniejszym kredytem i robimy etapami. W tym roku raczej tylko piwnica...

Czasami lepiej zrobić coś samemu niż zapłacić za robotę partacza,co niestety jest dosyć częste..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i znowu się przypominam.

 

Aktualnie jestem po SSZ i koszty do tej pory { bez samej działki} to 116.000pln.

Dom na miarę naszych zarobków 84m2 a po podłogach ze 110m2.

A sam dach z robocizną to 9.500pln. Trudne do uwierzenia! A jednak można.

Jak narazie na budowie wszystkie prace za pomocą fachmanów.

Teraz jedynie elektryka we własnym zakresie.

 

I nadal wierzymy że z umeblowaniem nie przekroczymy 210.000pln.

Ogród i wszystko to co przed i za domem będziemy robić powoli -byle zamieszkać w przyzwoitych warunkach.

Zainteresowanych naszymi wyborami zapraszam do dziennika.Zero ściemy czyli kawa na ławę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

realny koszt wybudowania mojego domu z papierologią i przyłączami to 300 tys.robią ekipy, rezygnujemy z kominka, tanie panele, glazura max 40 zł metr, armatura z niższej półki itp.

 

to ja też się czepię...:p w innym wątku pisałaś, że masz podłogi z litego dębu i nie oszczędzałaś na armaturze :p zresztą nieważne...nie o to chodzi :) ty wybudowałaś drożej, stać cię było na to ,masz w domu to co chciałaś i to najważniejsze, ale to nie znaczy, że komuś innemu nie uda się tego zrobić taniej. Zreszta każdy ma inne potrzeby. I ja i ty nie poświeciłybyśmy czasu na budowę kosztem dziecka, Ja mam ten plus, że działka jest blisko mojego domu, więc będę tam chodzić nawet z dzieckiem w wózku ( 10minut drogi )

 

Na jednym wątku przeczytalam, że forumowiczka wykończyła sam parter i poszło jej już 600tyś i 100tyś to sam dach, także można i tak :p

Edytowane przez msdracula
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytajcie ze zrozumieniem. napisałam że realny koszt wybudowania mojego domu to 300 tys a nie że ja go za tyle wybudowałam. mogłam zejść z wydatków stosując tanie panele, płytki czy armaturę. to był mój świadomy wybór i nie mam do nikogo pretensji że wydałam dużo więcej niż 200 tys. moja świadoma decyzja i jej nie żałuję. chodzi mi głównie o to że różne osoby czytają to forum. niektóre osoby dopiero zaczynają przygodę i będą czytać ten wątek. każda z nich wyciągnie jakieś wnioski. nie chciałabym tylko żeby ktoś czytając że da się zrobić za 200 tys pomyślał ze jak anetinie się udało to mi się też uda mając inną sytuację niż ona. powtarzam znam osobę która wybudowała dom za 170 tys bez działki i cały czas jej kibicowałam i z wielką przyjemnością zwiedzałam jej wymarzone królestwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia ale przecież sytuacja jest jasna, jak ktoś czyta wątek. Kilka razy było wymienione co trzeba spełnić, żeby się udało. I nikt tu przecież nie oszukuj, że wybudował z ekipami a tak naprawdę budował sam :p chodzi po prostu o to, że się da, ale: i tutaj trzeba poczytać dobrze wątek :yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my budowa systemem gospodarczym 17 mscy z czego budowa trwala z 9 mscy - reszta przerwy technologiczne i przerwa zimowa - 4msce

 

tylko jak to na budowie zawsze jakies drobne prace byly prowadzone w czasie przerw jak chocby np przygotowywanie zbrojenia,rozszalowanie stropu, sprzatanie terenu i segregacja materialow i odpadow itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiamy o budowie domu i dom spokojnie sie wybuduje przyjmujac 2000zl/m2 z wykonczeniem nie ujmujacym nic wlascicielowi czyli nie lusksusy ale przyzwoitym

dwa tysiace nalezy przyjmowac dla domow ok 90-140 m2 podlog, dla wiekszych (180-200m2) mozna by juz przyjmowac 1800 zl

 

nie wliczam tutaj papierologii, przylaczy i dzialki poniewaz na to sklada sie zbyt wiele czynnikow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...