Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

dziękuję za uwagi

faktycznie trochę jakby zbytek drzwi balkonowych w salonie, w pokojach natomiast mi się podobają, co do kuchni to odbiega ona od wymarzonej wypasionej z wyspą i spiżarką :D, aczkolwiek nie uśmiecha mi się wskoczyć w "drugi próg budowlany" ;) więc i tę uważam za niezgorszą :)

dom ma być z założenia dla dwóch osób + goście, więc może to właśnie ten :) i oby tylko za 200, albo niewiele ponad

Edytowane przez ojojoj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No to jak dla 2 osób, to przy ograniczonej kasie dom za duży i za mało skromny. Przede wszystkim za dużo przeszkleń, co generuje koszty. Nie wspominając, że wielkość okien nietypowa i zróżnicowana, co oznacza konieczność zamówienia okien na indywidualne zamówienie, co też generuje koszty. Dom na wizualce piękny, nowoczesny, ale jak znam życie i Twoje ograniczone finanse :p wyjdzie pewnie dom o przeciętnej urodzie z blachodachowką i bez zdobień. Np. na wizualce zastosowano płaską dachówkę i do tego szarą, która na polskim rynku jest w tej chwili najdroższa. Ładny dom tylko nie za 200 tys. PLN.

Kuchnia koszmarna też bym powiększyła.

2 osoby plus goście ------> 70-80 m2 pow. użytkowej. I skromniej trochę. :p, bo nadymasz się strasznie za te 200 tys.

 

Dla Ciebie taki dom, który zbudował Zielony Ogród. Wejdź do jej dziennika i poczytaj.

 

http://projekty.muratordom.pl/projekt_zielony-ogrod,1255,1,0.htm?frm_search=1&id_grupy=0&nazwa=zielony+ogród&typ_budynku_dom=brak_dom&typ_budynku_garaz=brak_garaz&x=24&y=14&nr=0

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleksandryta

1) "jak znam życie i Twoje ograniczone finanse :p " być może życie znasz , moich finansów na szczęście nie :p, jak również moich potrzeb, założeń,planów, a także upodobań estetycznych. Właściwie zaczynam wątpić, czy i życie znasz, bo mi byłoby trudno ocenić kogoś po kilku postach, a tobie tak jakoś łatwo to przyszło

2) "I skromniej trochę. :p, bo nadymasz się strasznie za te 200 tys. " ... oj :p ajmsory :p i uff... a myślałam że dla mnie to już tylko slumsy :D a tu niespodzianka - nie grozi mi bezdomność

3) no i pogratulować tej miarki w oczach :p , albo spostrzegawczości, bo ja na stronie nie widziałam rysunków szczegółowych i wymiarów okien

 

pochopnie wyciągasz wnioski :) a i twoje rady jakieś nie w temacie

Edytowane przez ojojoj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu koszmarna kuchnia? bo mała? moja teściowa po 10 latach zmniejszyła swoją, bo tak jej wygodniej :) a i tak wszyscy próbują jej na około wciskać że jej kuchnia jest teraz za mała...nie wszyscy potrzebują wielkich salonów i dużych kuchni z wyspą :) ludzie mają różne upodobania i rózne gusta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tani kosztorys to jedno a powstrzymanie sie przed ulepszeniami to drugie:) trzeba byc mega konsekwentnym, czego mi braklo ........ niejednokrotnie...

 

kosztorys nie ma byc tani tylko prawdziwy, czyli tdany kosztorys dla danejj technologii i danej ilosci materialow

a wystarczylo wszystkie ulepszenia ujac w kosztorysie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamiar wybudować dom Promyk z mg projekt http://mgprojekt.com.pl/domki/promyk/index.php i liczę, że max. 220tys starczy - oczywiście razem z umeblowaniem. Działeczka już jest papierki się robią i za dwa i pół roku napiszę czy się udało. Zakładam budowę systemem gospodarczym, większość prac przy pomocy rodziny. Największą pomocą, na której zaoszczędzimy razem z mężem będzie chyba robocizna za zrobienie całego dachu, tzn.więźba, deskowanie, Położenie papy i dachówki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa ciekawe projekty pojawiły się w dyskusji. Mają parę cech wspólnych, sporo różnic. Kwalifikują się do próby zamieszkania za 200 tys. oczywiście.

Promyk w stylizacji lekko rustykalnej - ganeczek, z kolumienkami, okiennice. Nevada w wersji nowoczesna stodoła. Oba z długim frontem. Nevada właściwie z bardzo długim, a do tego z mocno dominującym dachem o dużym kącie nachylenia i szerokich okapach. O ile Nevada wymaga konkretnego wykończenia elewacji (tu zgadzam się z Aleksandrytą - każda zmiana i kombinacja własna może być katastrofalna dla wyglądu domu), o tyle Promyk jest trochę bardziej elastyczny. Równie dobrze powinien wyglądać z innym pokryciem dachowym i bez okiennic.

 

W Nevadzie potężny strych na stropie żelbetowym - potencjalnie poddasze do zagospodarowania. Osobiście wolałabym jakieś stałe schody na taki strych, a na rzucie nie widzę propozycji. Trzeba by to zrobić kosztem czegoś. Duża też kubatura budynku, co przełoży się na koszty ogrzewania. Osobiście nie lubię wykuszy,ale w tym przypadku trudno o inną lokalizację jadalni, a dalsze wydłużanie domu według mnie byłoby paskudzeniem projektu. Kuchnia o takim metrażu zależnie od przyzwyczajeń i ergonomicznego rozmieszczenia sprzętów może być bardzo wygodna do pracy - nie robi się kilometrów na trójkącie roboczym, są długie fragmenty blatu do pracy. O wiele bardziej chciałabym mieć okno w łazience, niż w pomieszczeniu gospodarczym. Fajna garderoba przy głównej sypialni, ogólnie sypialnie duże. Uważam, że jest to raczej dom dla rodziny 2+1 lub 2+2 i to jeszcze rozwojowej, np. jedno z dzieci zostaje w domu rodzinnym i adaptuje poddasze na mieszkanie dla siebie i swojej rodziny. Dwa pokoje gościnne są według mnie zasadne, jeżeli goście nocują minimum co drugi weekend + cały urlop. :)

 

Promyk na zbliżonym obrysie ma jeszcze garaż, więc siłą rzeczy sypialnie mniejsze, ale uważam, że całkiem ustawne. Salon też mniejszy, ale otwarty na część holu i całkowicie na kuchnię, więc przestrzeni będzie dużo. Minus to trzy kominy.

 

O ile w Nevadzie trudno mi trochę uwierzyć w te 180 tys. przy systemie gospodarczym bez robocizny bezpłatnej, o tyle przy Promyku całkiem realne jest zejście poniżej 200 tys., które kosztorys pod klucz przekracza. A jeszcze widzę, że ceny w tym kosztorysie netto.

 

Co do kosztu nietypowych okien - w mojej okolicy nie ma czegoś takiego jak okna typowe. Wszystkie okna są robione na konkretny wymiar. Być może oszczędność byłaby wtedy, gdy ktoś ma w zasięgu niedrogiego transportu fabrykę, która masowo produkuje jakieś "typówki", choć ja nie orientuję się, co w tej chwili jest typowe.

 

Małolat - w domu płacisz za media + podatki według lokalnych stawek. Dla przykładu u mnie wyjdzie tego jakieś 160 zł rocznie za działkę, budynek i rury w drodze gminnej. Najwięcej za te rury, co mnie wkurza i co zamierzam jeszcze kiedyś oprotestować na piśmie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poweidzcie mi ile takie koszty wyglądają mniej wiecej

przy domku 120m2 i nie dużej działce koszty miesieczne utrzymania domu wychodzą wiecej niz 1000pln?

 

Mniej więcej jest wiele czynników decydujących o wysokości ponoszonych kosztów :D Koszty mogą zależeć m.in. od regionu zamieszkania, liczby domowników i ich przyzwyczajeń, od wielkości domu, zastosowanego ogrzewania, tego czy mamy szambo/kanalizację/oczyszczalnię itp. :)

Np. sam taki podatek.. bowess płaci 160zł, ojojoj 120zł a ja niecałe 80zł :p Dla mnie przykładowo inne koszty to prąd, woda, wywóz śmieci, wywóz szamba, gaz w butli do gotowania, ekogroszek na zimę, ubezpieczenie domu i internet. Specjalnie nie podaję wartości gdyż mogą one być naprawdę zróżnicowane w zależności od w/w czynników.

Edytowane przez zetka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poweidzcie mi ile takie koszty wyglądają mniej wiecej

przy domku 120m2 i nie dużej działce koszty miesieczne utrzymania domu wychodzą wiecej niz 1000pln?

 

jakie koszty - to ci nikt nie powie

prąd

gaz

woda

u mnie razem to 150 zł miesięcznie

 

do tego kwestia opału - tu już mi trudniej policzyć, ale +/- myślimy, że spokojnie miesiecznie zaopatrując się w węgiel i drzewo - 200-250 zł miesięcznie

 

jeszcze wywóz śmieci

mamy oczyszczalnię

 

do tego doliczyć ubezpieczenie domu

 

 

podatek u nas mały, bo jakoś 100 zł na rok

 

więc łącznie wydajemy około 400 zł na opłaty

a do tego jeszcze telewizja - my na razie mamy nkę na kartę, interenet, telefony

paliwo - tu już więcej, bo śmiało zostawiam na stacji paliw 500 zł miesięcznie - do pracy mam tylko 6 km :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa ciekawe projekty pojawiły się w dyskusji. Mają parę cech wspólnych, sporo różnic. Kwalifikują się do próby zamieszkania za 200 tys. oczywiście.

Promyk w stylizacji lekko rustykalnej - ganeczek, z kolumienkami, okiennice. ... Promyk jest trochę bardziej elastyczny. Równie dobrze powinien wyglądać z innym pokryciem dachowym i bez okiennic.

...

 

Promyk na zbliżonym obrysie ma jeszcze garaż, więc siłą rzeczy sypialnie mniejsze, ale uważam, że całkiem ustawne. Salon też mniejszy, ale otwarty na część holu i całkowicie na kuchnię, więc przestrzeni będzie dużo. Minus to trzy kominy.

 

O ile w Nevadzie trudno mi trochę uwierzyć w te 180 tys. przy systemie gospodarczym bez robocizny bezpłatnej, o tyle przy Promyku całkiem realne jest zejście poniżej 200 tys., które kosztorys pod klucz przekracza. A jeszcze widzę, że ceny w tym kosztorysie netto...

 

Ja właśnie buduję Promyka, potwierdzam, że domek mimo, że nie jest duży to bardzo funkcjonalny, a co najważniejsze to nie jest drogi w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamiar wybudować dom Promyk z mg projekt http://mgprojekt.com.pl/domki/promyk/index.php i liczę, że max. 220tys starczy - oczywiście razem z umeblowaniem. Działeczka już jest papierki się robią i za dwa i pół roku napiszę czy się udało. Zakładam budowę systemem gospodarczym, większość prac przy pomocy rodziny. Największą pomocą, na której zaoszczędzimy razem z mężem będzie chyba robocizna za zrobienie całego dachu, tzn.więźba, deskowanie, Położenie papy i dachówki...

 

Widzę, że jednak zdecydowałaś się na Promyka, powodzenia w budowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michal0712 Tak, jednak będzie Promyk. Już tyle projektów przerabiałam z mężem, że w końcu zdecydowaliśmy się na niego. Jakoś nie chcemy brać dużego kredytu i chcemy mieć spokojnie przespane noce. A jak będzie więcej kasy, to wolimy pojeździć sobie na wspólne wakacje, czy też lepiej urządzić sobie w domu i zrobić ogród o jakim marzę. Nie chcemy mieszkać w niedokończonym domu, jeżeli pieniędzy by zostało. A Promyk ma wszystko to co chcieliśmy by dom miał. Spełnia nasze wymagania w 100%, oczywiście po małych przeróbkach. W garażu zrobimy czwartą sypialnię i pralnię oraz schody na strych (widziałam takie zwykłe drewniane na allegro za ok 1500zł).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi.

Zastanawiałem sie nad /ogrzewaniem podłogowym/

czy jest to rozsądna inwestycja, i naprawdę daje ciepło?

jest to instalacja tak jak CO tylko w wersji podłogowej, prawda?

zamiast kaloryferow wedrują pod parkietem "rurki z ciepła wodą.

a co do kwesti dinansowej jest to oplacalne.?

wyczytałem gdzieś ze na dłuższa metę uzytkowania tak owe ogrzewanie zwraca jakieś koszty.

i przy 18'C czujemy jakby 2 stopnie wiecej. czyli 20'C

za szybka odp z góry dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podłogówkę na dole - super sprawa

gdy na dworze zimno - w nóżki ciepło

nie chodzimy w ciapciach po domu, dziecko również nie cierpi mieć cos na nogach

jedynie w kuchni jest nieco mniej grzane

 

super sprawa usiaść na podłodze - głównie tyczy się dzieci

 

nie wiem, jak z kosztami zwracanymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...