Kominki Piotr Batura 14.03.2016 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2016 Z pewnością nowym amatorom majsterkowania, radzę wziąć sobie do serca uwagi Foresta. Niestety wcale nie gwarantuje to sukcesu, ale zmniejsza prawdopodobieństwo kuchy... Generalnie taka zabudowa musi gdzieś pierdutnąć (czytaj: pękać, rysować się), i lepiej to założyć na początku...Oczywiście nie ma mowy by pękało na każdym klejeniu. Trudno powiedzieć czy winny jest klej, czy technologia klejenia. Pewnie jedno i drugie...Klej trochę przereklamowany, a "technolog" bez praktyki...Ja używam mocniejszych klejów, ale z kolei Wolfshoehe (np w Holzli), używa gliny, która klejem nie jest żadnym... Odległości paleniska od obudowy w Holzli to 1-2 cm. Cała sztuka w siatce i elastycznych tynkach. Nawet jak coś pod spodem popęka (a pękać musi), na powierzchni widać niewiele, ale czasem coś się pojawi. I ma się pojawić! To nie wada monolitów. Jak nie pasuje, są kafle. Te w fugach pęknięcia chowają... W rzeczonym przypadku wyskrobałbym klej ile się da (można fleksem naciąć ), napakowałbym w szczeliny kleju do płytek (szczeliny odkurzyć i zmoczyć). Na to zatopić siatkę w tym samym kleju. Czynność zatapiania siatki w kleju powtórzyć. Przed osiatkowaniem przetrzeć powierzchnię mokrą gąbką, albo jakimś gruntem przelecieć... Można dać najpierw pasy siatki na pęknięcia, potem całość...Poczekać ze dwa - trzy dni i przepalać. Kolejne trzy dni. Potem mocniej...Napisać na forum. Jak popęka, odszczekam.... pozwolę rozebrać! Można dołożyć jakie okładziny dodatkowe we wkładzie. Tam gdzie się pali. Z szamotu. Pogrubią ściany, "uelastyczniając" przekazywania ciepła na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 14.03.2016 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2016 Witam. Wiedziałem że ta porada po "pędzeniu" to będzie polegać na siatkowaniu i klejeniu ... siatkowaniu i klejeniu ... siatkowaniu i klejeniu ... Myślę że z wyborem metody naprawczej tego co się zepsuło zostawić teraz należy wykonawcę tego kominka. Dla innych czytających ten wątek niech będzie to małą przestrogą w temacie powszechnie panującego przekonania że kominek można samemu zrobić bezproblemowo, czerpiąc wiedzę tylko z internetu. Nawet jak jest prościutki, nieduży i z modnych, ostatnio, nieskomplikowanych - "modułowych" materiałów. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 14.03.2016 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2016 (edytowane) Ja też wiedziałem, że Ty będziesz wiedział... O łobrazkach zapomniałem...http://blog.kominki-batura.pl/troche-zdjec/img_3535/ http://blog.kominki-batura.pl/troche-zdjec/img_3538/ http://blog.kominki-batura.pl/troche-zdjec/img_3540/ Edytowane 14 Marca 2016 przez Kominki Piotr Batura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
esselite 15.03.2016 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 Dziękuję za uwagi i porady.Z założenia projekt zabudowy miał zachować minimalne parametry wynikające ze wskazań producenta dla tego typu wkładu, stąd użycie kratek wentylacyjnych. Konwekcji miało być mało, chociaż obudowa jest dosyć głęboka, a wkład płytki i za wkładem jest ok 50 cm luzu do ściany z izolacją. Obudowa w miejscu, w którym wykonałem zdjęcie z pęknięciami rozgrzewa się do ok 70 stC, temperatura nie wydaję się zabójcza dla użytych materiałów, nawet ta działająca na powierzchnie wewnętrzne. Oddalanie zabudowy od wkładu zapewne spowodowałoby mniejsze pęknięcia, ale również słabszy efekt akumulacji. Jeżeli taka obudowa musi pękać, to cieszę się bo pęka. Zależało mi na pomocy w możliwie skutecznym zamaskowaniu tej przypadłości. Co do przestróg, pomimo trudności, uważam, że warto próbować. Można samemu zrobić wiele rzeczy, nie tylko kominek. Czy to będzie prosty, czy złożony, to kwestia nabierania doświadczenia, a jak je nabierać, jeżeli się nic nie robi? Wiedza jest zawsze w rękach doświadczonych. I teraz albo doświadczeni się tą wiedzą dzielą, albo trzymają dla swoich li wyłącznie korzyści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 15.03.2016 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 Taaaa... Tylko że jak firma wykona ciepłą obudowę i pojawi się kreseczka... krzyk i bicie piany "bo się rozwala " albo "zagraża życiu i grozi katastrofą budowlaną " ... a "ekspertów od wszystkiego " pełno po budowach. Pozdrowienia dla Panów Gipsiarzy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 07.10.2016 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2016 Witam Mam pytanie dotyczące tynków w bezpośredniej okolicy pieca wolnostojącego. Miałem kominek w mieszakniu. Przy remoncie postanowiełem odświerzyć jego elewację i natrafiłem na same problemy. Oto zdjęcia: Rozebrałem zbyt ciasną obudowę, ale wkład nie jest w najlepszym stanie. Jako że przewyższyłem już budżet postanowiłem wymienić kominek na wolnostojący piec tzw. kozę. Tutaj 3 pytania: 1) W jakich odległościach powinna stać koza od ściany. Ściana z cegły jak widać, tynk na ścianie wapienny, który należy uzupełnić w widocznych miejscach? Dość gruba warstwa 15-25 mm. 2) Czym wytynkować ścianę, muszę położyć najpierw tynk, potem gładź, no i pomalować. Jakich materiałów użyć? 3) Widoczną za kominkiem wnękę, pozostałość po piecu kaflowym, prawdopodobnie będę chciał zamurować. Myślałem o zwykłej pełnej cegle, potem na to tynk, gładź i farba. Do tego jeszcze grunt. Ściana za kominkiem sąsiaduje z sypialnią więc nie przeszkadza mi, że będzie się nagrzewać. Wcześniej nagrzewała się dość mocno, aż miło było się do niej przytulić, jak w dzieciństwie do pieca kaflowego Czy może powinienem odizolować tą ścianę jeśli tak to czym? Na pewno chcę ją tynkować. Jakie rozwiązanie polecacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 07.10.2016 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2016 Jeszcze 2 pomysły, które wpadły przed chwilą.Za ścianą z wnęką planuję zrobić garderobę, która w sumie nie musi być specjalnie ogrzewana. Czym to mógłbym odizowlować ścianę w 2 opcjach. odizolowuję w całości, lub kładę izolację na istniejącej ścianie, a od strony kozy muruję scianę z cegły lub może z szamotki, jak się nagrzeje to potem odda ciepło. przy założeniu że ścianę chcę gładką pomalowaną. Wnęka ma głębokość 9,5 cm, czyli około 2-3 mm gładź, 64mm cegła szamotka zostaje około 25 mm izolacji. Izolacja będzie w środku ściany. Czy w ogóle 2-gi wariant ma sens. nie chcę wpędzić się w koszta, jeśli cegła szamotka się nie nagrzeje. Myślę o jednym z 2 piecyków Kratki Koza K10 lub K8. I ostatnie pytanie chyba najbardziej do profesionalistów Krążęk akumulacyjny http://kratki.com/sklep/pl/produkt/2284/krazek-akumulacyjny-1-sztCzy ktoś z panów montował je klijentom, byli zadowoleni, czy jest sens wydawać na to pieniądze. Idea fajne, cena niestety nie. Czy ta inwestycja zwróci się przy tych urządzeniach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 08.10.2016 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2016 1.Krążki stosuje się na wkładach kominkowych i ukrywa w obudowie. Oczywiście jak chcesz mieć takiego jeża na wierzchu, to Twoja sprawa...Do czasu aż zona zacznie to odkurzać... 2.Ścian grzała z drugiej strony, bo nagrzewała się dzięki obudowie. Teraz nie będzie takiej sytuacji, nagrzewać się będzie tylko jej powierzchnia od strony kozy. 3.Zjawiska opisanego w p.2 unikniesz nie kupując wspomnianych żeliwnych kóz, tylko piecyk wolno stojący w stylu koza AB, lub jakiegoś Romotopa, Flamingo itp. Przy okazji Romotopa i Flamingo masz do wyboru sporo modeli z wysokiej półki jakościowej za przyzwoite pieniądze... 4.Ścianę za piecykiem po prostu otynkuj i pomaluj. Zastosuj grunt pod tynk i pod farbę. Za kozą wzmocniłbym wszystko siatka w kleju. 5. Stawiasz 10-20 cm od ściany z mat niepalnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 08.10.2016 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Piecyki żeliwne to w pewnym sensie już pieśń przeszłości.... Montując piecyk stalowo-szamotowy możesz w 100% pobierać powietrze do spalania z poza domu , daje to dużą oszczędność na opale oraz zwiększa komfort wewnatrz pomieszczenia , umożliwia jednocześnie pracę w domach z WM lub rekuperatorem Nowy model piecyka marki Romotop z rodziny Laredo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 08.10.2016 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Piecyki żeliwne to w pewnym sensie już pieśń przeszłości.... Montując piecyk stalowo-szamotowy możesz w 100% pobierać powietrze do spalania z poza domu , daje to dużą oszczędność na opale oraz zwiększa komfort wewnatrz pomieszczenia , umożliwia jednocześnie pracę w domach z WM lub rekuperatorem Nowy model piecyka marki Romotop z rodziny LaredoNie ma żadnych oszczędności na opale z tytułu podłączenia 100% powietrza z zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 08.10.2016 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Dziekuję za wszelkie podpowiedzi. A co powiecie o czyms takim THORMA FALUN IIProponuja mi go w dobrej cenie z wystawy Cena taka jak Koza AB Kratki. Czy nie natnę się na minę z Falunem.Flamingo to firma czy model piecyka. Nie mogę znaleźć zadnej strony tej firmy, znalazłem tylko pojedyńcze sztuki w sklepach w necie. Chciałbym potwierdzić przy piecyku typu AB lub Romotop moge po prostu zamurowac wnęke cegłą pełą otynkować np Knauf MP75 i pociągnąż zwykłą gładzią cekol lub coś podobnego, na to zwykłą farba lateksowa Dekoral, lub nie zamurowywać, tynk itd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 08.10.2016 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2016 I jeszcze jedno pytanieCo powiecie o tej firmie http://www.uniflam.pl/?p0=15&p1=83&p2=2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 08.10.2016 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Od razu napiszę mam 2-2,5 tyś zł do wydania na taki piec. W tym budrżecie muszę się zmieścić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 11.10.2016 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Witam Ponawiam pytanie na temat piecyka THORMA FALUN II. Czy warto jest go kupić, czy lepiej zainwestować w Romotaopa lub Kratki AB? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 11.10.2016 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 No dobra...A może wróćmy do zasady pisania w watkach choć trochę przypominających tytułem omawiany problem?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 13.10.2016 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2016 Wątek był na temat zaprawy przy kominku, zapytałem jakim materiałem otynkować ścianę przy piecyku wolnostojącym. Temat moim zdaniem ten sam, temperatura i rodzaj materiału. Przy okazji odradziliście mi kozę żeliwną i zaproponowaliście inne rozwiązanie. Dziękuje bardzo. Akurat lokalny sprzedawca proponuje mi wyżej wspomniany piecyk za dobrą cenę więć zadałem pytanie czy warto.Jeśli za bardzo zboczyłem z tematu przepraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 15.10.2016 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Chciałbym prosić o ewentualne sprostowanie gdyż w przyszłym tygodniu będą wykonywane tynki i nie chcę popełnić błędu.Miedzy, żoną a mną są cały czas dyskusje na temat kozy. Żona wolałaby żeliwną bo jej się bardzie podoba. Decyzja więc jeszcze nie zapadła, dlatego chciałbym przygotować ścianę pod obie opcje. Wnęka zostaje, rura jest 10 cm od ściany. Będę miał komfort, że piecyk nie będzie stykał się ze ścianą. Pozostało samo tynkowanie. Muszę wyrównać ścianę do istniejącego tynku. W niektórych miejscach nawet 3-4 cm. Wykonawca proponuje mi zatynkować to tynkiem Knauf MP75, najpierw jak on to nazwał szpryca, potem kładzenie tynku pacą. Na to siatka z klejem. Z tego co zrozumiałem z wątku klej do płytek ma być najtańszy, najprostrzy, nie żaden elestyczny, specjalny do ogrzewania podłogowego, z różnymi bajerami. Jeśli mógłbym prosić o konkretny przykład 1-2 klei będę wdzięczny. Jak gruba powinna być warstwa kleju z siatką do ilu mm? Czy na to mogę położyć zwykłą gładź coś w rodzaju cekolu lub gotowych gładzi w paście, czy też klejem można wytynkować ścianę na tyle gładko by nie różniła się od pozostałej części, przypuszczam, ze zależy to od umiejętności wykonawcy? Czy przy piecyku żeliwnym, jak pisałem wcześniej żona upiera się przy takim, mogę ścinę pomalować zwykłą farbą lateksową. Będę wdzięczny, za wszelkie podpowiedzi. Szczególnie czy kolejność prac jest poprawna i czy materiały które podałem, będą odpowiednie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 15.10.2016 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Napisz po co Wam jest potrzebny "kominek". Bo argument żony, że jej się podoba żeliwny, jest o tyle ważny co idiotyczny. Tak kupuje się torebkę lub buciki. I jak widać, ona decyduje o tym, jaki gadźet kupić a Ty zajmujesz się jego przygotowaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 16.10.2016 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2016 Wątek opisany jest kilka postów wcześniej, wraz ze zdjęciami. W skrócie: przy zmianie elewacji kominka okazało się, że był źle obudowany i został przegrzany. Pękł z tyłu. Postanowiliśmy zmienić go na wonostojący piecyk "kozę". Ze względów finansowych ta opcja jest tańsza. Żona chce kozę żeliwną, forumowicze namawiają mnie na piecyk z wkładem wernitu, ku czemu ja się skłaniam. Muszę otynkować ścianę za byłym kominkiem. Jest opcja, że stanie tam żeliwna koza więc tynk chcę przygotować tak by wytrzymał temperaturę, którą ona wytwarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gromada 16.10.2016 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2016 Żona lubi wygrzać sie przy płomieniu. Dlatego chcemy mieć palenisko w domu. Nie wiem czy masz żonę, ale jeśli kobieta uprze się, że chce jeździć zielonym samochodem, to takim będzie jeździła. Nie ważne, że twoja ulubiona marka nigdy nie produkowała zielonych aut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.