Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, zakladam nowy temat gdyz w istniejacych nie znalazlem odpowiedzi na nurtujacy mnie problem.

W zeszlym roku rozpoczelem budowe domu wraz z wolnostojacym budynkiem gospodarczym. Do dnia dzisiejszego budynek gospodarczy jest w stanie surowym zamknietym. Natomiast projekt na dom ulegnie zmianie, a mianowicie zwiekszy sie jego kubatura po przesunieciu jednej sciany o 1.5m. Tematem tym zajal sie architekt z uprawnieniami, ktory rowniez mial sie zajac wszystkimi sprawami formalnymi (nowe pozwolenia itp.). Nadmienie tylko ze do istniejacego budynku gospodarczego moj architekt dorysowal rowniez cos w rodzaju wiaty (przydachu) z jednej strony wspierajacej sie na scianie garazu, a z drugiej na supach. Wiata bez scian.

Poniewaz zalezalo mi na tym zeby przed zima zrobic fundamenty domu i zasypac je piaskiem, a z przyczyn osobistych moj architekt nie mogl zlozyc papierow w starostwie. Zrobil to dopiero pod koniec listopada. Ale predzej gdy go popedzalem, zaproponowal mi zebym wykonal fundamenty wedlug NOWEGO PROJEKTU, jego autorstwa, ale jeszcze bez pozwolenia.

I tu pojawil sie problem. Tak mi sie wydaje ze to problem, a mianowicie: przed sylwestrem dostalem pisemko ze starostwa, ze po analizie starego oraz nowego projektu stwierdzaja ze zmienia sie powierzchnia zabudowy ( z tym sie liczylem i poprawilem to zgodnie z wytycznymi, tzn architekt). Ale w tym pismie jest rowniez adnotacja ze starostwo zwraca sie do PING o sprawdzenie czy zmiany o ktore wnioskuje nie zostaly juz wykonane.

Prosze o odpowiedz czy to cos powaznego, czy nie musze sie tym przejmowac, bo to moze standart?

Pozdrawiam wszystkich i zgory dziekuje

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/
Udostępnij na innych stronach

Ezop, odchyłki do 10% sa dopuszczalne. Jednak sa pewne wyjątki. Czasami podniesienie ścianki kolankowej o 2pustaki, znacząco wpłynie na ogólna kubaturę, i mogą zacząć się "schody" Zależy wszystko od Pani ze starostwa. U mnie pech chciał, że trafiłem na wyjatkowo złośliwą , która odrzuciła projekt, ze wzgledu na wysokośc budynku ( odchyłka wieksza niż 10%. Projekt poprawiliśmy, tak aby sie zgadzało a i tak zrobilismy swoje. Kto to teraz sprawdzi?

 

A nawiązując do Twojego postu, to w najgorszym razie dostaniesz decyzje o rozbiórce ( chociaż nie często taka sytuacja występuje), a bardziej opyumistyczny scenariusz to grzywna od 5 do 50tys.

 

 

Dzejson

Edytowane przez Dzejson
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4477480
Udostępnij na innych stronach

Grzywna 50 tys to chyba nie. Jak juz gdzies wyczytalem to 50 tys to jest legalizacja samowoli. Natomiast z tego co sie orientuje to za kazde odstapienie- zmiana istotna jest chyba razy 500zl - kara. Ale to jest to co sie dowiedzialem, niekoniecznie musi byc prawdą.

A tak pozatym, (tez tylko mnie sie wydaje - nie jestem specjalista w tych przepisach) jezeli chodzilo by o rozbiorke to nakaz dotyczyl by chyba tylko tego co jest odstepstwem od waznego projektu - czyli ta 1 przesunieta sciana. Wiec lepiej ja rozebrac ( bylbym w plecy ok 2 tys), niz legalizowac za 50tys. Ale to sa tylko moje gdybania- jakby mogl sie ktos odniesc do tego kto sie zna. Bylbym wdzieczny

Edytowane przez ezop9
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4480613
Udostępnij na innych stronach

nakaz rozbiorki jest w tej chwili martwy

nie wydaja takich decyzji jesli nie naruszyles odleglosci od granic

bardziej sie PINB oplaca wstrzymac budowe dac kare i nakazac zrobic porzadek w papierach

napisalem ze wszystko zalezy od inspektora i jego podejscia rownie dobrze moga Ci nic nie zrobic tylko nakazac porzadki w dokumentacji

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4480992
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam ponownie, dla zainteresowanych: kontrole miałem na początku stycznie, pani inspektor okazała się być normalnym człowiekiem. Powiedziała mi na odchodne, że moje szczęście to złożone papiery, i żebym do niej przyszedł za 2-3 dni, to się dowiem co i jak, ale nieprzewidywała żadnych konsekwencji finansowych, no może symbolicznie, bardziej ostrzeżenie.

I tu, gdy po 2 dniach do niej przyszedłem, okazało sie ze jest na chorobowym, pan który był razem z panią inspektor u mnie na budowie ( wygladał na osobe uczaca się na inspektora, lub jakiegoś referenta), poinformował mnie że kary finansowej nie bedzie, a o wszystkim dowiem się w piśmie które powinienem otrzymać w przeciągu 2 tygodni.

Wiec czekam. Niestety do dnia dzisiejszego nie otrzymałem nic. Gdy 2 tygodnie temu, poszedłem do inspektoratu ponownie, pani inspektor nadal na zwolnieniu ( podobno predko do pracy nie wroci), a pan nadal kazał czekać na pismo.

Wracając jeszcze do wizji na mojej budowie, pani inspektor poinformowała mnie, że obecnie najprawdopodobniej inspekcja zajmie się wydaniem nowego POZWOLENIA NA BUDOWE, na co mój kierownik (obecny wówczas na budowie) powiedział że to nawet lepiej bo powinno wszystko być dużo szybciej niż w "archtekturze".

Ale tak jak pisałem do dnia dzisiejszego nic nie wiem co się dzieje z moimi papierami. Zbliża się wiosna i czas ruszyć z miejsca, a tutaj nie mam nowego pozwolenia.

Czy ktoś może wie, czy istnieja na to jakieś terminy, procedury. Ja nie chcę zabardzo naciskać na tych inspektorów żeby ich przypadkiem nie "zdenerwować", bo mogło by to w tej sytuacji odwrócić przeciwko.

Prosze o jakieś info.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4567695
Udostępnij na innych stronach

dopoki nie dostales pisma od PINB mozesz prowadzic roboty budowlane na podstawie wczesniejszego pozwolenia choc nie do konca zgodnie z nim bedziesz je prowadzil ale zgodnie z projektem zamiennym

nie dostales nakazu wstrzymania budowy wiec zostaje czekac na pismo i kontynuowac prace do czasu otrzymania pisma i zapoznania sie z jego trescia

Edytowane przez face
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4570089
Udostępnij na innych stronach

Ale czy wiesz cos moze na temak jakis terminow jakie nadzor i ewentualnie architektora maja?

Chyba nie moga ciagnac tego w nieskonczonosc?

 

to jest nazwijmy postepowanie administracyjne, terminy nie wiem czy obowiazuja w tym przypadku jakiekolwiek, ale jesli sprawa sie przeciaga to wnioskuje ze w tym czasie "legalizuja" Twoja samowole i moze to trwac nawet msc badz dwa

jak pisalem mozesz prowadzic prace wedle projektu zamiennego

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4570348
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam ponownie, dla zainteresowanych: na poczatku miesiaca dostałem pisemko od PINB ze zostaje wszczete postepowanie administracyjne.

Bylem w inspekcji, ale nie zastalem nikogo "władnego", ten sam pan "referent" kazał czekać na kolejne pismo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4602064
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Chciałem sie tylko pochwalić, że od 17 czerwca jestem szczęśliwym posiadaczem zatwierdzonego projektu zamiennego. A pierwszy raz u architekta w sprawie zrobienia tego projektu, byłem pod koniec czerwca 2010 roku. Troszeczke sie przeciągnęło;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4752160
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę wszystko, wszędzie zależy od ludzi, a konkretniej od jednego człowieka - i to wcale nie musi oznaczać osoby na tym najwyższym szczeblu. Czasem ważniejszy dla naszego pomyślnego załatwienia sprawy okazuje się urzędnik z pierwszej linii, niż dyrektor kierownika jego zwierzchnika ;-). Czasem ktoś jest głupim biurokratą literalnie stosującym często mało życiowe przepisy a kto inny rozsądnie myślącym człowiekiem, który chce pomóc i wie co i jak załatwić, żeby się jednak dało. Nie tylko przy okazji budowy miałem okazji doświadczyć (jednego i drugiego).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151864-projekt-zamienny-a-istniejace-fundamenty/#findComment-4752976
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...