Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Glicyniach 2 na polanie - tak to się zaczęło


Recommended Posts

Mamy 2007 rok. Stwierdziliśmy,że kupimy działkę i będziemy budować dom, ponieważ mamy dość odgłosów sąsiadów. Znaleźliśmy działkę, bardzo nam się podobała. Duża,słoneczna w cichej okolicy. Poprostu super! Dostaliśmy kredyt i w lipcu 2007 byliśmy "właścicielami" działki 30 arowej. W XII 2007 wystąpiliśmy o warunki zabudowy. Niestety natrafiliśmy na spore przeszkody.Powód - działka połozona w strefie chronionego krajobrazu z zakazem stawiania domów w obrębie 100 m od rzek, jezior i innych zbiorników wodnych. No i utknęliśmy.

Nie tracąc jednak nadzieii przeglądaliśmy różne projekty, szukając tego właściwego dla nas.

W międzyczasie usilnie próbowaliśmy udowodnić, że to coś na mapach nie jest rzeką. Okazało się, że w gminie ktoś zmienił (na mapach) bieg innego cieku wodnego, który stanowił problem. Drążenie tematu trwało bardzo długo. Dopiero w maju 2010 ( 2,5 roku od złożenia wniosku) otrzymaliśmy warunki zabudowy. Na dzień dzisiejszy mamy już zakupiony projekt, którym zajmuje się teraz architekt nanosząc zmiany i załatwiając pozwolenie na budowę. Mam nadzieję, że pod koniec stycznia lub na początku lutego złożymy dokumenty do banku i na wiosnę rozpoczniemy budowę.

 

A to ciek wodny, o który był bój

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38115

 

 

A to nasza działka :-)

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=36546

 

i jeszcze jedno

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38114

i jeszcze takie :-)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38113

Edytowane przez fulek
dodanie zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 327
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Po wielu poszukiwaniach dokonaliśmy wyboru projektu. Jest nim DOM W GLICYNIACH 2 z pracowni ARCHON+. Co skłoniło nas do zakupu tego projektu??

- dwuspadowy dach

- wykusz

- możliwość uzyskania dużego salonu

- ładny układ pomieszczeń

- zwarta bryła budynku

- 4 pokoje na poddaszu ( ;-) dla każdego po jednym)

- ładnie wygląda wizualnie

- brak balkony od frontu

- możliwiość rezygnacji z balkonu nad wykuszem.

 

Niestety jak prawie każdy gotowy projekt i ten wymagał zmian. Niby nie są to bardzo duże zmiany, ale zwsze.

 

Zmiany, których chcemy dokonać to: 1) PARTER:

a) rezygnacja ze spiżarki na rzecz powiększenia kuchni

b) rezygnacja z półokrągłej ściany między salonem a kuchnią

c) brak pokoju w miejscu ozn. w projekcie jako "6"

d) kominek w rogu byłego pokoju nr "6" - czyli graniczy ze ścianą kotłowni

e) zamiast okna w kotłowni - drzwi wyjściowe

Myślimy o tym,żeby strop był typu FILIGRAN, wtedy nie trzeba żadnych słupów w salonie...

2) PODDASZE:

a) rezygnacja z balkonu nad wykuszem i zmiana na dwa zwykłe okna ( być może, że podzielomy ten pokój na dwa, rezygnując z garderoby, ale jeszcze się zastanawiam), nad wykuszem daszek ( patrz. dom w brzoskwinii)

b) rezygnacja z drzwi balkonowych w łazience i pokoju nr 3 i wstawienie zwykłych okien. c) prawdopodobnie rezygnacja z balkonu w pokoju "5" - pozostawienie tylko dużego okna To tak na chwile obecną, zobaczymy co potem...

 

A teraz rzut parteru wg projektu i po zmianach:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=50716&d=1301602827

 

rzut poddasza wg projektu i po zmianach:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=50715&d=1301602826

przód domu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38133

strona domu od ogrodu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38134

i jeszcze rzut z góry

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38131

Edytowane przez fulek
dodawanie zdjęć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy już mapy do celów projektowych Dzisiaj jedziemy do projektanta dogadać co i jak. Za dwa tygodnie mam dostać warunki przyłącza gazu. Zapewne w tym samym czasie przyjdą warunki przyłacza prądu. Takie warunki już były,ale się przedawniły (trwałość 2 lata-minęło w X 2009r.). Mamy nadzieję,że najpóźniej na początku lutego wystąpimy o PnB. Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i byliśmy u architekta. Maskra. Nie tak łatwo jest posadowić dom na działce. Szczególnie kiedy nie jest ona o regularnych kształtach...no cóż.... Ale jakoś się udało.

Kolejny krok w zbieraniu dokumentów do PnB poczyniony. Złożony jest też wniosek o wyłączenie działki z produkcji rolnej.

Teraz jeszcze warunki z eneretyki i gazownictwa, i gotowe...

 

A to rzut na działkę

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38148

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu pod górę. To jest jakieś chore. Jak tak dalej pójdzie, to się zniechęcę już na samym początku drogi do wymarzonego domu :-(.

Dzwoniłam do gazowni zapytać jak tam moje warunki przyłącza. I tu się okazało,że gazu prawdopodobnie nie będziemy mieć w tym roku:-(, ponieważ jesteśmy ujęci w drugim etapie budowy. Zezłościłam się, gdyż o gaz pytałam już w 2007 roku i zostałam wpisana na listę potencjalnych klientów. W październiku 2010 wysłałam wniosek o warunki przyłącza. Owszem pan z gazowni się odezwał i obiecał,że się umówimy na podpisanie papierów, ale na tym się skończyło.

W tzw.międzyczasie moja sąsiadka (czytać 20 m przede mną) została przyłączona do gazu, a w zasadzie to pociągnięto specjalnie do niej linię. To był listopad. Pomyślałam,że pewnie do mnie pociągną na wiosnę.... a tu figa....Dzwonię w ostatnim tygodniu grudnia i pytam co i jak, i kiedy ktoś się do mnie odezwie. Okazło się, że owszem pan przyjął mój wniosek,ale nastąpiła reorganizacja i owy pan nie przekazał mojego wniosku odpowiedniej osobie i nie ujęto mnie w pierwszym etapie, choć mięli wpisane że chcę używać gazu od 2010/2011r już w 2007 r.!!!!!!!

Wrrrr.....

Wczoraj zadzwoniłam do pani,która "się obecnie" mną opiekuje i powiedziałm,że skoro mnie nie ujęli, to niech zapomną o mnie jako o kliencie. Zmienię gaz na opał stały i mam ich w....... Trudno...nie to nie!

Pół godziny później pani od gazu zadzwoniła do mnie i przepraszała za tego pana,który nie oddał papierów, ale to nie zmienia faktu,że gazu w najbliższym czasie mieć nie będę.

Ostatecznie obiecała rozmawiać z zarządem o całej sprawie i da mi znać co się uda załatwić.

No to czekamy.....

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątek 21-01-2011. Dzwonię do gazowni.... załamka...

Chyba nic z tego nie wyjdzie. Wrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!

Sobota 22-01-2011

Wpadłam na genialny pomysł!! Napisałam skargę.

Poniedziałek 24-01-2011

Godz. 13,00 wysyłam fax-em do centrali.

Czekam na reakcję.

 

 

 

 

Godz. 16,00

Dzwoni Pani. Jutro wysyła warunki przyłącza wraz z umową!

 

Udało się, ale co mnie to nerwów kosztowało, to moje..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24-01-2011 r. - czwartek

W skrzynce na listy leży avizo. Lecę z językiem na brodzie na pocztę, bo czynna tylko do 19. Odbieram, patrzę...a tam gazownia. Nie to żebym się nie ucieszyła.....ale bardziej spodziewałam się warunków z "prądowni", które były mi obiecane najpóźniej w poniedziałek 24-01-2011.

Warunki przyłącza gazu też są SUPER! Cieszę się, że przyszły w tak exprosowym tempie.

Ale co z moim prądem??

Dzwonię do operatora.

W słuchawcę słyszę ciągle zajęty sygnał. Masakra. Dzwonię na sekretariat. Pani mówi,że pan od warunków ma pełne ręce roboty - jest sam. No cóż. Może trzeba kogoś jemu znaleźć, żartuję.

Prosze uprzejmie Panią,żeby spojrzała w dziennik korespondencyjny, czy może do nas wyszły już warunki przyłącza prądu. Słyszę: tak....wczoraj.

Czyli teoretycznie powinnam dostać je dzisiaj, najpóźniej w poniedziałek.

No to czekam.

Dzisiaj listonosza nie było....czyli trzeba mieć nadzieję, że poczta dowiezie list do poniedziałku. Przecież to tylko 20 km.

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hurra!!!

Mam już wszystkie dokumenty do PnB.

Dzisiaj będą zawiezione tam gdzie trzeba. Teraz pozostaje nam czekać.

Kolejny jeden mały kroczek do domku :-).

 

Czyli mamy tak:

 

Działka - jest

Projekt - jest

Warunki przyłącza prądu - są

Warunki przyłącza gazu - są

Złożone papiery do PnB - można powiedzieć, że też są

Wybór firmy, która wkona stan surowy otwarty z dachem - jest

 

Hmmmm....co by tu miało być następne??

 

Może bank? Jutro skoczę do banku. Mam już przygotowane dokumenty wstępne. Niech przeglądną i powiedzą czego brakuje :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No i byłam w banku...

Wniosek kredytowy złożyliśmy, ale jak każdy wniosek, musiał trochę poleżeć.

W czwartek zajęła się nim Pani analityk...i ...jakże mogło być inaczej, znowu "schody" (??!! ).

Brak wartości porównywalnych w moich okolicach sprawił, że bank nie może nam dać tyle kredytu ile chcemy, i to nie dlatego, że nie mamy zdolności, ale dlatego, że wartość domu nie pokrywa kredytu...ciekawe....

Dom 140 m2 użytkowych jest warty tylko 240 tyś? No cóż....może ja się nie znam, albo kosztorys mam do du...

Na szczęście jest wyjście. Trochę kosztowne, ale zawsze. Musimy wziąć biegłego rzeczoznawcę, który wyceni nam dom. Wycena będzie we wtorek, więc dalej czekamy. Mam nadzieję, że do wtorku będziemy mieć już także pozwolenie na budowę...

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wszystko się trochę przesunie....

Wycena będzie dopiero jutro. Do centrali banku trafi w czwartek, czyli w piątek bedzie na biurku u analityka a ten może zechce zaglądnąć w papierki.

Pozwolenie na budowę natomiast może być koło wtorku ale za tydzień. No cóż...

Mam nadzieję,że do końca miesiąca będzie już wszystko zapięte na ostatni guzik, bo ekipa budowlana już czeka (dzisiaj podpisalam umowę) :-).

W sobotę pojadę poszukać ekipy do zdjęcia humusu...przecież od czegoś trzba zacząć ;-))

:goodnight:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam na działce pstryknąć kilka zdjęć....

Działka jest po jesiennym koszeniu i jest jeszcze szara....ale wkrótce się to zmieni :-)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43533

 

W tle widać prowizoryczny domek i trochę zgromadzonych materiałów budowlanych

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43532

 

Natomiast na poniższym zdjęciu widać budujący się domek mojej super sąsiadki

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43531

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

08-03-2011 Pierwszy dzień prac na placu budowy

 

08 MARCA - Dzień Kobiet..a ja, no cóż..."gibałam" z toporkiem i piłką do drewna po swoim lesie i robiłam porządek.... strasznie dużo gałęzi się nałamało. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :-). Mnie mam nadzieję,że wyszło na zdrowie... Już dawno tyle na świeżym powietrzu nie przebywałam.

W między czasie pan koparkowy ściągał humus. Niestety nie udało się wszystkiego zrobić :-( przyjedzie jeszcze jutro.

 

A oto dowód na moją ciężką pracę. Trochę mało wyraźne zdjęcie, ponieważ bateria w aparacie była już na wyczerpaniu.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=46529

 

A poniżej robota wykonana przez pana koparkowego :-)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=46528

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=46526

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=46525

 

Strasznie dużo ziemi się nazbierało. A to jeszcze nie koniec.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=46522

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=46521

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=46527

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15-03-2011

 

Chłopcy idą z "koksem".

Wykopali fundamenty a także zaszalowali ławy.

 

16-03-2011

Niestety wody gruntowe są wysoko. Trzeba było wypompować wodę i przywieźć oraz wrzucić trochę betonu.

W czwartek i w piątek będą "kręcić" zbrojenie".

 

Oby wszystko poszlo zgodnie z planem.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48328&d=1300311020

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48331&d=1300311028

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48329&d=1300311023

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48330&d=1300311026

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 i 18 marca 2011

Chłopaki kręcili zbrojenie. Nestety w deszczu.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48641&d=1300565552

Te dwa dni ciągłego padania spowodowały,że zamiast garażu mamy basen. Zapraszam na darmową pływalnię!! Ja nie skorzystam, ponieważ pływać nie potrafię.

Płakać mi się chciało jak to dzisiaj zobaczyłam!!

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48648&d=1300565571

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48645&d=1300565563

Widok działki spowodował,że poszłam na spacer szukać wiosny...

Oto dowód!

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48649&d=1300565575

Okazało się,że nie tylko ja w tę sobotę ciężko pracowałam.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=48646&d=1300565566

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...