Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Glicyniach 2 na polanie - tak to się zaczęło


Recommended Posts

Z innej beczki

 

Wczoraj wracając z budowy po naszej drodze przechadzał się...bocian. Podjechaliśmy bardzo blisko, a on ani myślał zejść.

Po kilku minutach ustąpił i poszedł w stronę sąsiadki, a co...ja tam złosliwa nie jestem,ale akurat do niej powinien bocian zawitać ;-).

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59461&d=1307261984

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59460&d=1307261981

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 327
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z ostatniego tygodnia

 

W sobotę weszli Panowie od stropu. Do środy mają skończyć, oby wszystko się udało.

 

Nim weszli, trzeba było zrobić porządek na placu boju. Razem z Mrówą poukładaliśmy bloczki, kominy i inne, tak żeby nie przeszkadzały w stawianiu sztyc pod strop.

Było tego trochę. Kręgosłup bolał trzy dni :-(, ale teraz jest porządek jak się należy.

 

Tak było

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59071&d=1306958586

 

Tak jest:

 

Widok z kuchni na salon

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=61951&d=1308497981

Widok na: po prawej pokój kominkowy, środek-korytarz i kawałek kominów wentylacyjnych w kuchni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=61950&d=1308497978

Widok na wykusz

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=61948&d=1308497975

Przejście z kotłowni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=61947&d=1308497972

 

W najbliższym czasie będą zdjęcia stropu. Taką mamy nadzieję. Oby tylko pogoda dopisała.

Edytowane przez fulek
korekta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21-22 czerwca 2011

Panowie od stropu układali płyty.

W piątek będą zalewać betonem. Niestety mnie nie będzie przy tym - mam do załatwienia sprawy firmowe, ale na straży będzie moja Mrówa,która mam nadzieję wykona równie dobrą dokumentację.

 

Na dowód zdjęcia.

pokój nad wejściem

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62438&d=1308773072

Wykusz

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62436&d=1308773067

Widok na salon - uważam że jest duży,ale właśnie o to chodziło!!

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62435&d=1308773064

Część salonu z kominkiem, niestety nie udało się uniknąć podciągu :-(

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62434&d=1308773061

Strona północna

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62433&d=1308773059

Cześć garażowa i kotłownia. Niestety panowie od stropu nie kazali stawiać ścianek działowych

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62432&d=1308773056

Widok na okno tarasowe, balkon i wyjście z kotłowni. Tutaj widac jak wysoko podnieśliśmy fundamenty.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62430&d=1308773051

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24-06-2011 Zalewanie stropu

 

No i przyjechali, zalali i pojechali.

Fotoreporter: Mrówa

 

Ale nim jego zdjęcia, to jeszcze przedstawię zbrojenie oraz przekrój geologiczny naszej działki ;-).

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62897&d=1309030516

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62894&d=1309030508

A teraz zalewanie:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62898&d=1309030518

zacieranie

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62901&d=1309030526

Zatarte

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62900&d=1309030523

25-06-2011

Podlewanie - to już moja robota

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62903&d=1309030531

Widok z balkonu na coś co ma być oczkiem wodnym

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62902&d=1309030529

A także....obsypywanie domku piachem z oczka.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62895&d=1309030510

W ramach odpoczynku....bukiecik z polnych kwiatów.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=62896&d=1309030513

Edytowane przez fulek
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Trochę mnie nie było.... Ale za wiele się nie działo. A to co się działo, to poniżej.

 

27-06-2011 do 06-07-2011

 

Przez ponad tydzień jeździliśmy i podlewaliśmy strop. Trochę nam też w tym pogoda pomogła. Musze podziękować komu trzeba. Dziękuję za deszcz, dziękuję za słońce :-). I tak na przemian.

Poza tym ...woziliśmy piach w taczuszce, którą specjalnie zakupiliśmy. Miała być lekka i poręczna, nie koniecznie bardzo trwała, ale coż....do wożenia piachu w sam raz.

Przez ten cały tydzień podsypywaliśmy garaż,a oto efekty.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64994&d=1310153481

 

Niestety dużo zosało jeszcze do zrobienia....

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64989&d=1310153468

 

Ale jak zwykle w naszym przypadku nie obyło się także bez problemów.

Do tej pory, prąd pobieraliśmy z "sąsiedzkiej" działki (kto czytał moje posty, to wie o co chodzi). Jakoś nie miałam skrupułów,żeby pobierać ten prąd. Bo niby dlaczego. Ale....... ale we wtorek zadzwoniła do mnie owa sąsiadka i poinformowała mnie,że dostała f-rę do zapłaty wraz z wyrównaniem, i że mam jej zapłacić za prąd. Powiedziałam, ok i rozmowa się skończyła.

Jakież było moje zdziwienie, kiedy przejażdżaliśmy koło jej posesji. Matko, a gdzie jest skrzynka budowlana?? Masakra!!! Nie mam pretensji,że odłączyła brąd budowlany i zlikwidowała skrzynkę, bo niby dlaczego miałabym mieć, w końcu to jej skrzynka, ale Q...... dlaczego mi nie powiedziała,że odłącza, i że muszę sobie radzić sama?!!!!! Kurcze, czy to takie trudne?!

 

Teraz się wytłumaczę, dlaczego sami sobie nie podłączyliśmy prądu mając skrzynkę już na działce.

Nie podłączyliśmy tego tak potrzebnego prądu, poniewaź chcieliśmy podłączyć go od razu do domu, bez skrzynek budowlanych i innych dupereli., no i dodatkowych kosztów. No cóż..... Teraz trzeba sobie jakoś radzić.

 

W środę znalazłam elektryka, a w czwatrek.... Z reszą ...po co mam pisać.... Zdjęcia mówią same za siebie. Odległość od skrzynki do domu to 40 m.

Długość tego wykopu to ok. 30 m * 75-80 cm głębokości.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64988&d=1310153465

 

Było ciężko....szczególnie, tam gdzie naniosło się szlaki z drogi, a do tego właśnie tamtędy wjeźdżał wszystek ciężki sprzęt. Ziemia ubita jak beton i oczywiście ta p.... ruda żelaza.

Wszystko to zajęło nam czas od 17 do 22.30. Ale kabel został włożony, oznakowany i zasypany.

 

Resztę - czyli około 10 m, kopaliśmy dzisiaj. Tu był ściągnięty humus i w łopata w piach wchodziła jak w masełko. Poszło szybko i gładko.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65008&d=1310155397

 

Wszystką..no prawie wszystką papierologię udało mi się załatwić dzisiaj. W poniedziałek Pan z elektrowni przyjedzie założyć licznik i ....BĘDZIEMY MIEĆ PRĄD. Taki swój, własny, bez niczyjej łaski :-).

 

Natomiast jeżeli chodzi o budowę, to panowie mięli wejść 11 lipca.

Gdyby chcięli wejść wcześniej, to mięli mnie o tym poinformować chociaż jeden dzień przed.

Pewnie nie trudno się domyśleć, że przyszli wcześniej i w dodatku nie dali mi znać?!

No i przyszli... wczoraj, czyli w czwartek 07-07-2011 r.!

 

No i .... wielkie halo, pradu nie ma? No nie ma...A Panowie mięli być w poniedziałek..... Bez komentarza......

 

W czwartek panowie się nie napracowali. Był taki skwar, że nieszło wyrobić.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64993&d=1310153479

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64991&d=1310153473

 

Pownosili parę bloczków i mięli dość.

 

A dzisiaj.... dzisiaj jest na zdjęciach. A prąd mięli ze swojego agregatu. Oczywiście za paliwo musze zapłacić.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64986&d=1310153458

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64992&d=1310153476

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=64985&d=1310153455

 

Na czwartek 14-07-2011 zamówiłam beton na kolejny (3-ci) już wieniec.

 

Trzeba gonić z robotą!!!!

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

09-07-2011

Dzisiaj...miłe zaskoczenie.... Był Pan elektryk. Zrobił nam cuś takiego :-).

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65093&d=1310244693

Fajne prawda?!

Mówił, że będzie około 10 i pewnie tak przyjechał. A my daliśmy ciała...przyjechaliśmy dopiero po 18. Wcześniej się nie dało. Skwar 32 stopnie. Nawet po 18 było gorąco, ale i tak trochę popracowaliśmy.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65091&d=1310244688

I tym to sposobem z trzech "kupek" zrobiły się dwie :-).

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65096&d=1310244701.

 

Oprócz tego najpawdopodobniej rano przyjechali panowie od stropu i ściągnęli część podpór. Zrobiło się więcej miejsca.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65094&d=1310244695

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65092&d=1310244691

 

Tu widać nasz podciąg w pokoju kominlowym...szkoda, ale jak mus, to mus.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65095&d=1310244698

 

A tu nasze obecne schody

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65097&d=1310244703

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiadka

 

Chyba zapomniałam wspomnieć o pewnym zdarzeniu związanym z moją przesympatyczną i miłą sąsiadką.

 

Miało to miejsce jakiś m-c temu.

Przyjechaliśmy na działkę. Jak co dzień, rzuciłam okiem tu i tam...i tak patrzę, i patrzę, i się zastanawiam, dlaczego jest tak mało bloczków fundamentowych, które nam zostały i będą wykorzystane do zrobienia tarasu. Przecież były ładnie poukładane na trzech paletach, równiusieńko (sama je układałam, ciężkie były jak cholera). A tu brakuje co najmnie 3 warstw na pierwszej palecie, na drugiej ze dwie...i pojedyncze sztuki wyciągnięte z trzeciej (czytać - całe nie poobijane). Te poobijane były ułożone byle jak, byle leżały. No nie, myślę...jakaś cholera ukradła, a w dodatku powybierała te idealne. No trudno myślę, trzeba wpisać w straty. Jak to mówią na budowie wszystko jest możliwe.

 

Wracając do domu, zerknęłam na podjazd sąsiadki...patrzę...leżą bloczki...Q....moje bloczki...mają charakterystyczny nalot i są obklejone drzazgami od drewna, są również ciemne jak moje. Zatrzymałam się. Policzyłam. 40 szt. Nie no qurde.

Dzwonię do sąsiadki i pytam czy przypadkiem nie pożyczyła sobie moich bloczków bo widzę, że leżą u niej....a mi ubyło.

Sąsiadka: - ja nic nie wiem, zamawiałam dzisiaj bloczki i miały przyjechać.

Ja: - Skoro tak, to nie ma tematu.

Sąsiadka: - ale zadzwonię do moich robotników i zapytam.

Jak to usłyszałam, to chyba nie trudno się domyśleć co w myślach powiedziałam.

Po chwili oddzwoniła sąsiadka.

- Tak, rzeczywiście, pożyczyli od Ciebie 22 bloczki, ale już oddali, bo przyjechały moje.

Machnęłam na to ręką.

 

Powiem tylko tyle...transport bloczków sąsiadki przyjechał dopiero po dwóch dniach. Bloczki były sztuki nówki (bo to widać, że świeżo robione). A do mnie nie wróciła ani jedna sztuka....Bez komentarza.

 

Mnie byłoby wstyd!!!! Jak można pożyczyć sobie bez pytania cudzą rzecz?????!!!! To nie nazywa się pożyczka, to nazywa się KRADZIEŻ!

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13-07-2011

 

Dzisiaj było bardzo parno. Nie dało się pracować.

 

Budowlańcy skończyli robić szalunki pod wieniec i schody. Oto zdjęcia.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65528&d=1310588625

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65529&d=1310588627

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65530&d=1310588630

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65532&d=1310588634

 

My za to z okazji tego,że przyjedzie beton, dokopaliśmy ławy pod schody wejściowe. Pierwotnie miały być 3 schodki tak jak w projekcie, ale w związku z podniesieniem terenu dodamy 3 schody dodatkowo, żeby nie sypać aż tyle ziemi. Jutro budowlańcy wrzucą zbrojenie i zaleją. Myślę,że jest to dużo lepsze rozwiązanie niż sypać i ubijać tony piachu.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65531&d=1310588632

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14-07-2011

 

Zgodnie z planem wylano wieniec. Wylano także schody, z którymi mięliśmy nie mały problem. Ale generalnie z efektu jestem zadowolona.

Zalali też nasz wczorajszy wykop. Teraz będziemy stawiać tam bloczki :-)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65628&d=1310668599

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65630&d=1310668604

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65631&d=1310668607

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65629&d=1310668601

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek nie miałęliśmy sił,żeby dojechać na budowę. Przyjechałam z pracy, zjadłam i zasnęłam.... Wstałam około 19.

 

W sobotę byliśmy umówieni z podwykonawcą EWE - czyli od gazu w sprawie ustytuowania skrzynki na gaz oraz pana od kominków, gdyż nasz potrójny komin nie podonba nam się.

Nie wiem kto wymyślił, żeby wyczystka od komina z centralnego ogrzewania oraz kominka była w salonie??!!! Wykonawca jak zwykle ma odpowiedź ...tak było w projekcie.... Bez komentarza.

Co trzeba zrobić z tymi kominami. Wiem już co, tylko nie wiem , co na to wykonawca. Napiszę we wtorek co wymyśliłam.

Niestety wyczystki z kominka nie da się uniknąć...Trudno.

 

A teraz kilka zdjęć z placu boju.

 

15-16 lipca 2011

Zniknęły już wszystkie podpory pod stropem :-)

 

Widok z wykuszu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65928&d=1310930950

Widok z kuchni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65935&d=1310930966

Widok z korytarza przy kotłowni na wykusz

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65932&d=1310930959

Do góry ruszają ściany szczytowe - ściana północna. Zrezygnowaliśmy u góry całkowicie z okien

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65931&d=1310930957

A tu...kominy wentylacyjne z kuchni i salonu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65929&d=1310930953

A tu..kominy: gazowy, na paliwo stałe i do kominka

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65930&d=1310930955

Na koniec kawałek ścianki w kotłowni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65934&d=1310930964

 

W poniedziałek nie będę na budowie, jadę dopiero we wtorek. Zobaczymy wtedy jak chłopaki daleko z robotą zaszli :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18-19 lipca 2011

 

Dzisiaj przyjęchała ostatnia partia bloczków na ściany. Do końca tygodnia maja stanąć szczytówki. Zobaczymy czy to się uda.

 

A poniżej zdjęcia wykonanch robót od wczoraj.

 

Wejście z wiatrołapu do łazienki

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66168&d=1311102163

Wyjście z salonu do wiatrołapu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66167&d=1311101501

Schowek pod schodam. Niestety zdjęcie nie oddaje tego co widać gołym okiem. Jestem mile zaskoczona,że jest tam aż tyle miejsca. Super....wejdą tam moje wszystkie zaprawy na zimę :-).

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66166&d=1311101500

A tu ściana szczytowa od strony północnej. Pierwotnie na podaszu miały być okna w ścianie, ale ostatecznie zrezygnowaliśmy z okien całkowicie. Zostanie tylko okno pałaciowe od zachodu i dołożymy okno pałaciowe od wschodu.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66165&d=1311101497

 

Otwory okienne na powyższym zdjęciu są o wymiarach 90*150, ale zostaną zmniejszone do 90*90... Stwierdziliśmy,że od północnej strony nie potrzeba nam takich wielkich okien w kotłowni i w ścianie garażu.

Edytowane przez fulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20-07-2011

 

Robota z wczoraj.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66488&d=1311278708

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66485&d=1311278701

 

Wejście do kotłowni

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66484&d=1311278699

Okna nad wykuszem - strona południowa

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66483&d=1311278696

 

21-07-2011

 

Od wczorajszego wieczora leje deszcz. :mad: Leje i leje, i pracować nie pozwoli.

Dzisiaj budowlańcy przyjechali tylko zdjąć szalunki ze schodów (zewnętrzne, te pod spodem jeszcze zostają). Ponieważ zdjęli kilka słupów, to mogłam pstryknąć zdjęcie schowka pod schodami.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66486&d=1311278703

A tak wyglądają schody

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66487&d=1311278706

 

 

Pod koniec przyszłego tygodnia wejdą panowie od więźby dachowej. Mam nadzieję,że nie będzie obsunięć.

:goodnight:

Edytowane przez fulek
*przyszłego tygodnia ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23-07-2011

Dzisiaj byliśmy wybrać ostatecznie końcówki krokwi oraz klepnąć dachówki, okna dachowe i inne akcesoria do dachu.

 

Poza tym byliśmy na działce. Po trzy dniowych opadach mamy jezioro. :jawdrop:

Oto dowody zdjęciowe.

Wejście do domu.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66690&d=1311428765

Strona ogrodowa (od strony kotlowni).

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66685&d=1311428695

Strona północna

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66686&d=1311428726

Podjazd

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66683&d=1311428690

I nasze oczko wodne

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66692&d=1311428771

A tu w wersji porównawczej majowo-czerwcowej z dzisiejszą.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66703&d=1311430531

 

Oprócz tego z racji przymusowej przerwy w czwartek i piątek , dzisiaj panowie budowlańcy przyjechali i zalali dwa nadproża nad oknami (to się chłopcy napracowali) i przygotowują otwór okienny w naszej sypialni.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66688&d=1311428731

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66687&d=1311428729

 

A na koniec poziom naszego rowku jeszcze we wtorek i poziom z dziś ;-)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66725&d=1311432488

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=66691&d=1311428768

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25-07-2011

Zdjęcia z poniedziałku

 

Trochę wszystko obeschło

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67364&d=1311797980

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67366&d=1311797985

 

26-07-2011

Nie wiem czy jest się czym szczycić,ale mamy szczyty (oba) i nie tylko :)

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67368&d=1311797990

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67365&d=1311797983

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67367&d=1311797988

 

27-07-2011

Tak było dziś.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67369&d=1311798684

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67370&d=1311798685

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67371&d=1311798688

Brakuje jeszcze trzech dyli kominowych i można zacząć "obrabiać" kominy.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67373&d=1311798693

A takie cuś znalazłam idąc do lasu :-). Czyzby już sezon na grzyby?

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=67372&d=1311798690

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dzień zmagań na budowie.

 

Od czwartku czyli 28 znowu padało. Padało także 29 i 30. Masakra.

Budowlańcy tylko z "doskoku" dojeżdżali, bo nie szło pracować.

 

W tym czasie pracowali nad kominem a w zasadzie nad jego wykończeniem.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68034&d=1312222571

W niedzielę wgramoliłam się po rusztowaniu :-) żeby zrobić zdjęcie wylanej czapy.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68032&d=1312222566

 

 

A dzisiaj..........01-08-2011

HURAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Więźba!!! Weszli cieśle z więźbą!!!!

 

Pracowało tu chyba z sześciu chłopa.

Co jeden to przystojniejszy ;-).

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68035&d=1312222573

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68033&d=1312222569

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68036&d=1312222575

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68037&d=1312222576

 

Jutro dalszy ciąg prac.

Podobno chłopaki mają się sprężyć w tydzień.

A w następnym tygodniu dachówka.

Niestety w związku z bardzo dużymi kosztami jakie ponieśliśmy na fundamety (piach, bloczki i inne) musieliśmy zrezygnować z dachówki, która tak się nam podobała. Ostatecznie zamówiliśmy Robena - MONZA PLUS, kolor kasztanowy. Ponieważ nie deskujemy dachu, to damy grubszą membranę - "180". Do tego: taśma kalenicowa i kominowa ołowiane, okna dachowe ROTO z WDF-em i grzebienie z wentylacją. Wiem,ze nie wszyscy dają taki zestaw. Jak to Pani w sklepie stwierdziła...."Musicie mieć dobrego dekarza, bo Ci co robią na sztukę, to się takim rzeczami w ogóle nie przejmują. Ma być tanio i już".

Czy mamy dobrego? To się dopiero okaże.

 

Dzisiaj był pan od okien ostatecznie je wymierzyć.

Niestety najwcześniej będą one 25 sierpnia.

 

Trudno. Trzeba czekać, to trzeba. Poczekamy. Musimy poczekać.....Może się dachówka opóźni......

Chciałabym,żeby się wszystko zazębiło. Byłoby super!

Edytowane przez fulek
typ dachówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

03-08-2011

 

Trzeci dzień z więźbą

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68314&d=1312402229

 

Mrówa na więźbie:jawdrop:. Nie odważyłam się tam wejść.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68313&d=1312402225

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=68317&d=1312402237

 

Kolejne zdjęcia jutro.

 

We wtorek przyjedzie dachówka. Huraaaaaaaaaaaa!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...