szopen 04.01.2011 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 (edytowane) Jest to już moje drugie podejście do założenia tego tematu. Nie wiem, czy poprzednio w czymś złamałem regulamin, czy też po prostu coś zamieszałem i kliknąłem nie tam gdzie trzeba. W dużym skrócie, Rybiński stawia tezę, że została nam ostatnia dekada na dogonienie poziomu Europy. Później za dużo będzie czynników, które będą grały przeciwko nam: a) demografia. W najbliższym czasie, jeszcze za naszego życia, liczba Polaków spadnie do 32 milionów. Licząc na szybko, mi wychodzi, że musielibyśmy przyjmować co najmniej 200-300 tysięcy imigrantów rocznie by pokryć tą stratę. Jest to nie tylko niemożliwe (nasz kraj jest za mało atrakcyjny) ale i groźne (taką masę imigrantów nie byłoby łatwo zaasymilować). b) załamanie finansów publicznych. Wiąże się to oczywiście ze strukturą demograficzną. Obecny wyż demograficzny stanie się w ciągu 10 lat masą emerytów. Finanse tego nie udźwigną -- chyba, że REALNA (bo niekoniecznie nominalna) wartość emerytur spadnie. c) Zmiana finansowania z UE. Znikną fundusze na infrastrukturę. Zostaniemy z kilometrami autostrad, ale bez pieniędzy na ich utrzymywanie. Oczywiście Rybiński jest optymistą, pisząc, że jest to nasza ostatnia szansa na dogonienie Europy. Patrząc na poziom naszej klasy politycznej, czym się zajmują politycy oraz czym się pasjonują wyborcy, sądzę, że nigdy nie dogonimy Europy. Samego Rybińskiego nie wszyscy lubią, twierdząc, że tylko powtarza tezy, które od lat głoszą inni (np. jak Gwiazdowski -- tylko, że Gwiazdowski nie był i nie jest dopuszczany do mediów oraz był czasami traktowany jako oszołom). Stąd, w środowiskach prawicowych jest wobec niego pewna podejrzliwość, bo pojawia się w tych środowiskach pytanie, jakim cudem Rybińskiemu udało się przebić z tym przesłaniem do tylu naraz głownonurtowych mediów -- podczas gdy inni, którzy pisali podobnie, byli wyśmiewani i do dzisiaj może się wypowiadać tylko w sieci lub w niszowych pisemkach. Niemniej jednak z jego diagnozą rzeczywistości należy się zapoznać. Do tego znam osobę, która zarzuca Rybińskiemu przemilczanie niektórych faktów oraz manipulację danymi -- jednakże w innym kontekście niż tego akurat, niżej prezentowanego wykładu. Część I: Część II: Część III Część IV Edytowane 4 Stycznia 2011 przez szopen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 04.01.2011 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Na całe szczęście mnie to nie rusza... Ja się już niczego nie boję! Ani komunizmu, ani antykomunizmu. Ani Tuska, ani Kaczyńskiego. Ani Ruskich, ani Amerykańców i nawet Niemców... nie mówiąc już o Al Kaidzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wierzch 20.01.2011 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Polecam lekturę wywiadu prof. Krzysztofa Rybińskiego dla Gazety Finansowej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.