projekt C110 DOM ZA ROGIEM

[MagdalenaK]

Witam wszystkich forumowiczów, po wielu miesiącach przeglądania wszelkich projektów, właśnie dzisiaj trafiłam na "dom za rogiem". Moja sytuacja jest taka że czekam na WZ, i jak tylko je otrzymam to chyba nic nie stanie na przeszkodzie żeby kupić projekt tego pięknego domku. Niezmiernie się ucieszyłam kiedy weszłam na forum i okazało się że jest was tak dużo. Wasze uwagi są bardzo cenne i na tyle inspirujące że po prostu chce się budować. Miałabym wielką prośbę czy ktoś z was posiada rzuty z dokładnymi wymiarami i mógłby mi je przesłać, podaję adres [email protected]

 

 

Pozdrawiam Magda

[MagdalenaK]

"Wertuję" często posty , które są dla mnie bardzo cenne, w grupie jest jednak łatwiej. Dziś weszłam na stronę projektów muratora i koszty c110 zostały zweryfikowane, tzn. bardziej zaktualizowane. Czy ktoś z Was mógłby mi odpowiedzieć czy kwota podana 264 100 jest jakąś realną kwotą? Czy budując troszkę gospodarczo uda się w niej zmieścić? Pozdrawaim Magda

[agniecha1]

 

A u mnie dzisiaj kończą kłaść dachóweczkę, doczekałam się!!!

 

W piątek montują okna. Potem może założymy jakieś drzwi, żeby zamknąć dom i zacząć elektrykę.

 

A w ten weekend będziemy walczyć z przyłączem wodnym i przewiertem pod drogą. Szykuje się ostra jazda zwłaszcza, że w walce z murkiem betonowym jaki stoi nam na drodze, póki co wygrywa murek.

 

Z murarzami zaczyna zgrzytać, zaczyna się tzw. maniana (dosłownie).

 

No cóż oby do przodu.

 

A co do kwoty 264 tys. raczej będzie ciężko. Zwłaszcza z galopującymi podwyżakmi mat. budowlanych. Chyba, że bierzesz pod uwagę znaczną pomoc w rodzinie i znajomych. Chociaż z rodziną to najlepiej na fotografii...

[Gosia i Marek]

Czesc Olu,

troche to trwalo, ale w koncu wpisuje te ceny. Nie wiem, czy Ci pomoge, bo kupowalismy tylko kilka pozycji, ale porownac zawsze warto.

Porotherm 44 1/2 P+W 4.36 netto

Porotherm 44 P+W 440x248x238 5.41 netto

porotherm 11.5 P+W 4.14 netto

zaprawa porotherm tm.50l 22.16 netto

 

To kilka przykladowych cen, dzis bedziemy mieli wycene dachu, jesli chvesz napisze...

Co do robocizny, mamy firme za 25 tys, ale to ustalenia z zeszlego roku (mam nadzieje, ze sie nie zmienia ), od fundamentow po dach. Do tego Heniek to znajomy Marka

Fundamenty bedziemy "lali" z betonu (nie wiem czy to dosc fachowe okreslenie!), sciany z porothermu, strop monolit.

Ciagle zastanawiamy sie jak ugryzc ten dom, zeby nie bolalo.Tymczasem nawet nie mamy pozwolenia, ma byc (jak twierdzi architekt) w przyszlym tygodniu...

 

Gratulacje Agnieszko! Az zazdrosc bierze...

Pozdrowienia, M&Msy.

[pa-ma]

Witajcie,

no no zima trzyma a w Trzebnicy praca wre - gratulujemy i trzymamy kciuki!!!

G&M - wycena 25 tyś jest b. dobra (wg mnie), nasz murarz i "dachowcy" to ok 34 tyś, trzeba z tym powalczyć

póki co powalczył bym z menelami którzy wczoraj trzeci raz tej zimy (średnio co miesiąc) włamali się nam do garażu

nic nie zwinęli - bo nie było co (pusty stoi), zresztą nie tylko u nas, sąsiadów też zaliczyli, z takim samym skutkiem. Ale te nerwy że łażą i plądrują to: @$~&^*%$

(przepraszam za przekleństwa)

Czekam na "dogadanie" się z elektrownią i może wreszcie podłączą nam parę volt - naprawdę mam ochotę je wykorzystać - no cóż zobaczymy...

póki co kielichy w górę za budujących

pozdrawiam

[Lechosia]

Witam Wszystkich budowniczych!

Pytanie do guru-Krupiarza.

w jaki sposob rozwiazales sprawe połączenia ogrzewania podłogowego z kaloryferami na poddaszu?

na dole niskotemperaturówka a na górze normalne radiatory.Piec masz na ekogroszek.Czy masz zrobioną instalacje dualną,czy zastosowales nieco automatyki(mixer cieczowy z małym i większym obiegiem)?

Napisz prosze jak to jest rozwązane u ciebie.

 

jestesmy po pierwszym kosztorysie firmy A.Robocizna 45.000zł.Prace obejmuja roboty ziemne,stan zero,z izolacjami pionowymi i poziomymi,sciany z pustaka Max,scianki dzialowe,wieniec,schody przed domem i wylana płyta od strony ogrodu.Wg mnie drogo,dlatego szukamy dalej

 

pozdrawiamy

[Gosia i Marek]

Koszt stanu surowego otwartego to ok. 100 000 zł wg naszych obliczeń, ale na pewno po drodze pojawią się dodatkowe koszty wsk "K"- bezpieczeństwa X1,2

Pozdrawiamy M&Msy

[Rodowity]

Witam,

 

napisałem kilka postów w tym wątku na jesieni i zapadłem w "zimowy sen". Ale dzisiaj................ odebrałem Pozwolenie na Budowę i jestem pełnoprawnym członkiem "zarogowców".

Nasza chałupe budujemy w okolicach Mszczonowa. W pokoju dziennym będziemy mieli wykusz, na którym będzie oparty balkon. Poza tym zmiany podobne jak u Krupiarza, którego budowę wizytowaliśmy we wrześniu. Budujemu z Leiera 30 + 12 styro., dachówka cermiczna. Generalnie materiały już kupiliśmy od stali po materiały ścienne i dachówkę (obecne ceny to jet horror dla portfela!!!). Ruszamy pod koniec marca jak zejdą śniegi i puści mróz..

Mam pytanie do "zarogówców" czy nie myśleliście o doświetleniu korytarzyka na poddaszu specjalnym "świetlikiem", który jest np. w ofercie Velux'a. Świetlik składa się z małego okienka dachowego (śr. ok. 30 cm) potem rura i na końcu drugie okienko w suficie? Jest to drogie, ale wydaje mi się, że może trochę doświetlić tę część domu.

Pozdrawiam

[Lechosia]

Przykład doświetlenia

Spróbuj może zastosować specjalnie przeszklone drzwi od 3 sypialni i łazienki.Są szkła pryzmatowe,ktore niejako wzmacniają wiązki światła przez nie przechodzące.Podobne do mlecznych.Byłem u znajomych i powiem,ze rewelacja.Szkła pięknie ułożone w drzwiach.Strychu nie ruszali,ponieważ mieli"troszke"kartonów.

pozdrawiam

[anstak]

W sprawie doświetlenia. Ja mam dodatkowe okno dachowe nad wnęką w dużej łazience i na sciance odzielajacej tą wneke od korytarza będą luksfery które na pewno doświetlą korytarz. Wnęka w łazience będzie zabudowana i bedzie tam mini pralnia z koszem na brudną bielizne. łazienka w ten spośób odzyska proporcje ( choć bedzie ciut mniejsza) i korytarz bedzie ladnie doświetlony. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce:)

[Iveta]

Witam "rogatych budowlańców"

 

Anstak jeśli chodzi o okno we wnęce łazienkowej i luksfery w ściance od strony schodów - to w praktyce wygląda super! I faktycznie ładnie doświetla schody. Wiem, bo mamy dokładnie tak samo. Tyle że my mamy tam dużą kabinę prysznicową

[Krupiarz]

Rodowity - gratulacje.

Przeszedłeś papierologię. Szczerze powiem, że jest to jeden z gorszych etapów budowy. Tony kwitów, które się przenosi z jednego okienka do drugiego. Jak jest się już po to wszystko wydaje się prostsze, ale przed ogrom kwitów do załatwienia przeraża (a mówię tu o papierologii do domu, przyłączy, zjazdów ...).

 

Doświetlenie korytarza. Żona się już wypowiediała. Ściana z luksferów robi swoje. klatka schodowa jest doświetlona. Trochę szkła będzie w drzwiach do pomieszczeń i będzie ok. Na pewno dobrze jest górę czymś doświetlić, by nie czuć się jak w jaskini. Czy velux-em? Nie wiem. Estetycznie to to może średnio wyglądać. Nie wiem ile światła daje w praktyce.

 

 

Mam jeszcze jedną radę dla tych którzy są przed dachem. Na górze jest duży strych. Warto go wykorzystać i jakoś zagospodarować na gractwa.

Wiadomo, że na dachu są kominy. Trzeba się do nich jakoś dostać. Dostać się trzeba od czasu do czasu na dach.

My rozwiazaliśmy to w ten sposób, że w jednym pokoju, jest okno Velux-a uchylno przechyłowe (chyba to się nazywa GGL). Od tego okna do góry idą schodki po dachówkach, a pomiędzy kominami jest ława kominiarska.

Jednak ostanio miałem "przyjeność" parę razy wyjść na dach. NIE JEST TO WYGODNE. Póki co daję radę, ale jak będę nieco starszy to może być ciężko.

Dlatego warto pomyśleć o wyjściu na dach ze strychu. Dać zwykły, nieocieplany wyłaz, zamiast okna wyłazowego. A wyjście na dach i komunikację między kominami warto mieć.

 

Lechosia - w przypadku gdy obwody ogrzewania podłogowego są dość krótkie, można zastosować zawór regulujący na powrocie obwodu. Ten chyba nazywa się REL (??). U mnie obwody są krótkie i hydraulik tak właśnie zorbił. Nie wnikałem specjalnie. Działa. Jest to rozwiazanie dość tanie.

 

Pozdrawiam

 

 

 

[/b]

[tstarlet]

Witamy serdecznie szanownych zarogowiczów i zarogowiczki. Jesteśmy z żoną stałymi czytelnikami forum od ponad dwóch miesięcy. W zasadzie to ja czytam i refeuję małżonce W zasadzie to wybraliśmy już ten projekt ale jeszcze go nie zakupiliśmy. Jesteśmy na etapie załatwiania energetyki i mapy do celów projektowych. Mamy już kwity z gminy i wodkan. Z panią architekt jesteśmy umówieni jak będziemy mieli już te dokumenty. Jak kupimy projekt to rozpoczniemy pertraktacje z wykonawcami.

Planujemy wprowadzenie kilku "standardowych" już zmian w projekcie. Jeśli w momencie kupowania dostępna będzie już wersja II projektu to rozpatrzymy tę modyfikację.

Planujemy zamianę wentylacji grawitacyjnej na mechaniczną z rekuperatorem i GWC wodnym wariant I (Krupiarz na pewno wie o co chodzi). Ogrzewanie domu gazem.

Planujemy zastosowanie stropu typu FILIGRAN. Ściany jednowarstwowe z betonu komórkowego 44cm.

Plan na ten rok to uzyskanie kredytu i rozpoczęcie prac po wakacjach. Chcemy zrobić "0" i jak się uda to coś powyżej. Chcielibyśmy wprowadzić się do domku na święta 2008r. Takie są plany a jaka będzie rzeczywistość to się okaże.

[tstarlet]

Witamy serdecznie szanownych zarogowiczów i zarogowiczki. Ja - Krzysiek i żona - Anna + dwóch synów i kot "Morfeusz". Jesteśmy z żoną stałymi czytelnikami forum od ponad dwóch miesięcy7. W zasadzie to ja czytam i refeuję małżonce (ale żona tez umie czytać). Wybraliśmy już ten projekt ale jeszcze go nie zakupiliśmy. Jesteśmy na etapie załatwiania energetyki i mapy do celów projektowych. Mamy już kwity z gminy i wodkan. Z panią architekt jesteśmy umówieni jak będziemy mieli już te dokumenty. Jak kupimy projekt to rozpoczniemy pertraktacje z wykonawcami.

Planujemy wprowadzenie kilku "standardowych" już zmian w projekcie. Jeśli w momencie kupowania dostępna będzie już wersja II projektu to rozpatrzymy tę modyfikację.

Planujemy zamianę wentylacji grawitacyjnej na mechaniczną z rekuperatorem i GWC wodnym wariant I (Krupiarz na pewno wie o co chodzi). Ogrzewanie domu gazem.

Planujemy zastosowanie stropu typu FILIGRAN. Ściany jednowarstwowe z betonu komórkowego 44cm.

Plan na ten rok to uzyskanie kredytu i rozpoczęcie prac po wakacjach. Chcemy zrobić "0" i jak się uda to coś powyżej. Chcielibyśmy wprowadzić się do domku na święta 2008r. Takie są plany a jaka będzie rzeczywistość to się okaże.

[agniecha1]

Witam.

 

My również myslimy o doświetleniu schodów świetlikiem, zwłaszcza że chyba zrezygnujemy z okien dachowych w pokojach na poddaszu i tak zaoszczędzimy trochę kasy.

Okna w pokojach są bardzo duże (pierwotnie wszystkie okna miały być z roletami zewnętrznymi) i doskonale doświetlają.

Ale kwestia doświetlenia jest jeszcze do rozważenia.

 

Do wyjścia na dach służą nam zwykłe wyłazy dachowe (to co sugerował Krupiarz), po prostu stwierdziliśmy, że tak będzie najwygodnniej i najtaniej.

 

Póki co dach jest skończony, zostało parę zabiegów kosmetycznych do zrobienia i wstawienie okna dachowego.

 

Okna oczywiście nie wjechały, ale to nic nowego to już standard u nas.

 

Za to w ten weekend powalczyliśmy z przyłączem wody, a nie było to proste. Przewiert pod drogą zrobił mój kolega z pracy (ponad 7 metrów w poziomie wiercenia ręcznego!).

Murek stojący nam na drodze, nie chciał się rozwalić. Rozwalił nas - fizycznie. Nawet młot udarowy nie dał mu rady. A jeszcze trochę go zostało do rozburzenia (koszmar!!!).

 

Następnie będziemy walczyć z kanalizacją, bo tu znowu rurę mamy na powierzchni drogi i musimy ją sami pogłębić, bo "Wodnik" się wypiął. Trudno zrobimy sami, bo szkoda nam czasu na walkę z biurokracją i pi..... urzędasami.

 

Ważne, że pomału, ale do przodu.

Pozdrawiam.

Agniecha

[Rodowity]

Witam wszystkich,

 

też rozważałem problem wejścia na dach. Od razu wykluczyłem wchodzenie przez okno połaciowe. Nie za bardzo chce mi się wkomponowywać kolejne okno w dachu. Chyba zamiast włazu kupię składaną drabine aluminiową, którą zawsze można powiesić na ścianie w garażu, a przyda się równiez do zrywania czerśni (w ubiegłym roku posadziłem pięć 1,5 metrowych drzewek... )

Mam pytanie do bardziej "zaawansowanych" jak robiliście rozprowadzenie kanalizacji i odpływu z garażu na poziomie O? Czy sami, czy zrobił to majster? Robiliście przepusty czy później wykuwaliście otwory ?

 

Pozdrawiam

[Krupiarz]

U mnie zrobił to majster na etapie robienia fundamentu. Potem przebijać się przez bloki fundamentowe (lub tym bardziej przez lany fundament jest trochę ciężko.

Trzeba się tylko dobrze zastanowić co i gdzie ma biec. NIe należy zapomnieć o przepuście do doprowadzenia powietrza do kominka tudzież ew. o przepuście/rurze do doprowdzenia wody, gazu, gazu, prądu, powietrza z GWC

(niektóre z nich np. woda, GWC powinny iść pod ławą fundamentową).

 

Pozdrawiam

[mirkaa]

Witam!

siedziałam wczoraj pół nocy i przeczytałam całe forum dot. domu za rogiem. Cieszę się, że dyskusja w temacie jest rzeczowa i szczegółowa, pewnie skorzystamy z wielu podpowiedzi. Wraz z mężem przymierzamy się do zakupu projektu. Oczywiście też planujemy kilka zmian m.in. poszerzenie wiatrołapu. Zastanawiam się jak poszerzyć łazienkę na dole, bo też jest ciasna. Czy ktoś może zrealizował zamianę łazienki na górze z pokojem nr 17? Układ stron świata odpowiadałby mi do tej zamiany. Bardzo prosiłabym o odpowiedź, czy jest to sensowne rozwiązanie i czy pokój nie będzie zbyt rozległy na szerokość i płytki?

Pytanie do Kurpiarza - przejrzałam rzuty i chciałam zapytać, czy rozwiązanie w salonie ze ścianką na środku nie powoduje że kuchnia jest zbyt otwarta? Ja generalnie lubię przestrzeń i chętnie skorzystałabym z tego rozwiązania, ale obawiam się, że goście będą odruchowo włazić do kuchni zamiast do pokoju no i że widoczny będzie bałagan na piecu i w zlewie

Czy ktoś może wie kiedy dokładnie pojawi się druga wersja tego projektu?

[mirkaa]

hmmm ..... przepraszam za pomyłkę - oczywiście miałam napisać Krupiarz, nie Kurpiarz. Jeszcze jedno ważne pytanie - jeśli planuję kotłownie na węgiel to czy ta powierzchnia cz. gospodarczej jest wystarczająca na kotłownię i skład opału? U nas w dzielnicy nie ma gazu, a skoro jestem ze śląska to takie rozwiązanie jest dla mnie optymalne.

[ertevu]

Witam wszystkich budujących i pana projektanta ,który czasem podgląda. Jestem na etapie dokładnego przyglądaniu się projektowi .. i czym dalej ... tym więcej małych błędów.

Ale zacznijmy od lasu - czyli więźba dachowa.

Słusznie podsumował projekty nowych zmian Krupiarz. Najlepiej dać krokwie o szerokości 18 cm , bo wtedy przy 15 cm wacie jest szczelina pod deskami (z papą ) akurat 3 cm.Co ciekawe takiego zdania był też sam pan inż.G.Gruca bo wynika to jasno z rys. na stronie K8 - " Szczegóły połączączeń ... 1:10"

Z tego rysunku można jeszcze dowiedzieć się ,że Płatew ma przekrój 14x21. Skoro jesteśmy już przy tym rysunku - niejasne jest to co znajduje się pomiędzy kleszczami bezpośrednio pod Płatwią?.- Ucięty kawałek krotwi ? Z rysunku wynika też ,że od góry pod Płatew nałożony jest wygięty w C pasek może blachy ? - nie ma do tego żadnego opisu .

No wobec tego skoro z rysunku wynika ,że szerokość krotwi to 18 cm - dlaczego dalej wszędzie opisywana jest jako 14 cm ?.

Teraz następny zauważony bubel rysunkowy. Strona K3. -czyli strop.

Otóż zupełnie źle jest zwymiarowany i opisany strop nad garażem . Generalnie podana jego szerokość wewnętrzna 736 powinna być zmieniona na 676. Oczywiście nie wejdzie wtedy 23 rzędów pustaków lecz najwyżej 21.

I trzecia sprawa podnoszenia ścianki nad garażem. Tu mała uwaga do założyciela topicu ( którego serdecznie pozdrawiam) - w projekcie jest jednak 1 pustak na wieńcu. Wynika to chociażby z rys A9 oraz np. K6.

Warto też moim zdaniem dołożyć drugą warstwę - aby w sumie było 50 cm - ale zastanawiam się , co wtedy z połączeniem dachu ze stropem - czy nie będzie wtedy konieczne wykonanie dodatkowych słupków SŻ nad garażem?.

Według projektu murłata przymocowywana jest kotwą , która zalewana jest w wieńcu ( stąd długość 40cm ) - to co wydłużyć ją o te dalsze 25 cm ?. Jak to było na Waszych budowach?.

Na koniec pytanie do anstak- Jaki jest to rodzaj dachówki , którą masz na dachu ?.

Było by mi miło ( i myślę wszystkim ,którzy kupili ten projekt ) aby do wskazanych przeze mnie błędów ustosunkował sie ktoś z projektantów.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam.