Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

Mam pytanko do niedawno zaczynajacych. Jle płacicie kierownikowi budowy?

Czeka nas rozmowa o zakresie jego obowiązków i zapłacie za ich wykonanie.

Nie mam zielonego pojęcia ile taka przyjemność może kosztować i czy trzeba spisywać jakąś umowe?

Dziekuje juz dzis za wszystkie odpowiedzi, a widzac ile rogowiczów teraz tu pisze :o , to nie wiem kiedy zdąże je wszystkie przeczytać :lol:

Pewnie wszyscy pracuja tylko ja siedze przy kompie.

Mimo wszystko moze znajdzie sie jakas dobra dusza i mi podpowie jak sprawa wyglada.

Pozdrawiam

Agnieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie sie rozliczylem z kierownikiem budowy.

Umowione mialem 1400 zl za calosc tj. z wypelnieniem kwitow do odbioru budynku. Dostal paredziesiat zlotych wiecej, bo bylo troche zmian, nigdy nie robil problemow, zawsze byl gdy byl potrzebny.

Nie wiem jakie sa teraz ceny, ale jak zawsze zaleza one od zakresu prac kierownika.

Moj byl elastyczny. Przy rozmowie przedstawil pare opcji rozliczen: za kazda wizyte 200 zl, za calosc - wizyty ok. 2 razy w tygodniu przy glownych pracach. Opcje z byciem inspektorem.

Ja wybralem ta pierwsza, umowilismy sie na calosc i ilosc wizyt w kluczowych momentach. Pieniadze dostawal po kazdej wizycie.

Generalnie wpolpraca przebiegla pomyslnie do samego konca.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Krupiarz. Na Ciebie zawsze można liczyć :wink: .

Dowiedzieliśmy się, że nasz dawny znajomy jest sprawdzonym fachowcem w tych sprawach. Spotkaliśmy się, pogadaliśmy i mamy kierownika za 700 zł - po znajomości. No i myślę, że nie bedzie kłopotów, bo to "solidna firma". Za tydzień ruszamy z robotami ziemnymi. Podobno ma być słoneczko 8) , więc nie ma na co czekać.

Pozdrawiam :p

Agnieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

 

Krupiarz gratulacje, kolejny szczęściarz mieszkania na swoim.

 

Marzę o tej chwili, bo jestem już bardzo zmęczona, bo dużo robimy sami po pracy, po nocach.

Marzę o odpoczynku, a tu się nie zanosi.

 

Aktualnie mamy już tynki, a dzisiaj kończą nam robić wylewki. Folię, styropian, dylatację i siatkę sami układaliśmy, fachowcy tylko zalewają.

 

Tynki na mój gust wyszły bardzo dobrze, zobaczymy jak wyschną do końca.

Oczywiście nie obyło się bez problemów. Okazało się, że strop został krzywo zalany i różnica poziomu w samym salonie wynosiła 4 cm!!! Takich kwiatków, niestety było więcej.

Moja rada dla startujących, jak tylko możecie pilnujcie murarzy. Wiem, nie jest to łatwe. U nas jak stawiali mury była jesień i jak przyjeżdżaliśmy na budowę było już ciemno. Poza tym człowiek uczy się w trakcie budowy i wtedy do głowy by mi nie przyszło, żeby latać z poziomicą i sprawdzać odchyłki.

 

Dodatkowo mieliśmy problem z ostatnimi opadami. Pogoda zawsze nam robi na złość. :evil: :evil: :evil: Ulewa już poraz któryś zmyła nam drogę do sąsiadów, a do tego zalało nam fundamenty, tak, że błoto wypłynęło w garażu. Na gwałt robiliśmy drenaż opaskowy (głównie sami). Chcieliśmy też w końcu zrobić drogę, ale najpierw nie mieliśmy kruszywa, bo wakacje i nie można wozić w weekendy, później opady nam to uniemożliwiły. Potem koparka poszła na inną robotę, potem znowu ulewy, ulewy, ulewy...Teraz znowu upały i mam nadzieję, że w przyszły weekend uda się ją zrobić, jeśli koparka nie pojedzie na urlop.

 

Właśnie złożyliśmy podanie o podwyżkę kredytu, mam nadzieję, że dostaniemy, bo inaczej klapa...

Trzymajcie kciuki za nas.

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

No to się zaczęło :p

Mamy wykop na naszej łące. Geodeci śmiali się, że najpierw to powinniśmy żniwa zrobić :D

No to teraz możemy sobie w glinie pokopać. Pan koparkowy stwierdził, że jak sie nie pospieszymy to będziemy mieli jak na asfalcie :( Trzeba brać się do roboty.

:wink: Pozdrawiamy

[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znowu ja.

Z tego szczęścia zapomniałam dokończyć adres albumu :lol:

W albumie trzeba kliknąć "See All My Albums" ( nad zdjęciami po lewej)

Mogę jeszcze napisać, że geodeci, których mamy od początku (podział ziemi, rozgraniczeie) skasowali 300zł za wytyczenie, a Pan Koparkowy :wink: wziął 700 zl za wylanie siódmych potów (temperatura 35 Celsjuszków). To miła niespodzianka, bo przewidywaliśmy min 1500 za komplecik.

Zrobiliśmy też zakup materiałów na ławy i niedawno jeszcze stal w naszych hurtowniach kosztowała 3500 za tonę, my płaciliśmy 2900. Potwierdzam, że ceny spadają, przynajmniej niektóre :p

Jeszcze raz pozdrawiam

 

 

 

http://ABednarek1.photosite.com/Album1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jestem nowym forumowiczem Muratora. W tym roku zakupiliśmy ( z żoną) działkę i wystąpiliśmy o warunki zabudowy. Wstępnie wybraliśmy projekt z kolekcji Muratora "Dom za rogiem". Tak więc dopiero rozpoczynamy całą drogę związaną z budową domu.

 

Mam gorącą prośbę do Krupiarza - czy jest możliwość umówienia się celem obejrzenia domu ?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszło na priv.

 

Aga - ty nie oszukuj, że koparkowy ci robotę robił - wyraźnie na zdjęciu widać kto fundamenty kopał!! :D

 

Z taką pomocą to wy tą chałupe w mig wybudujecie.

 

Jeszcze jeden komentarz mi się na usta ciśnie: tu na razie jest ściernisko ...

 

Powodzenia!!!

 

A u nas luzik. Wczoraj przyszedł sąsiad. Na tarasie walneliśmy na spokojnie po browarku. Potem kontynuowalem na spokojnie ciecie drzewa - pozostalosci po budowie (bedzie mozna tym palic chyba z sezon ;) .

Samym wieczorem komisyjnie z synem (5 lat) rozwalilismy pierwsza konstrukcje ktora stanela na placu budowy - kibelek.

Generalnie doprowadzamy plac budowy do stanu uzywalnosci. Pociecie pozostalosci drewnianych jest pierwszym etapem, potem koparka i wyrownanie oraz nawiezienie terenu.

Ale przy zadnym z tych zajec nie ma juz stresu takiego jaki towarzyszyl podczas budowy. Praca do zmroku, potem nie trzeba nigdzie jechać, wracać. Nie zrobi sie dzis to zrobi sie jutro.

Fajne uczucie ;).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Widzisz Krupiarz, tak to w życiu jest,że Ty z synem (5 lat) kibelek rozebraliście, a mój mąż z córcią (5 lat) kibelek budują :p . Mianowała się uroczyście na pomocnicę taty murarzo-elektrykarza :lol:

A co do ścierniska, to jeśli San Francisco oznacza nasz mały śliczny domek i ciszę dookoła, to ok :wink:

Fajnie, że już macie taki spokój i prawie beztroskie życie ale szczerze, to ja się cieszę, że nas to wszystko czeka...

Zobaczymy co napiszę za jakiś rok :roll:

Pozdrawiam

 

 

http://ABednarek1.photosite.com/Album1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy Wszystkich Budowniczych!

 

Zaczelo sie-wlasnie mamy sciagniety humus-70cm glebokosci na ok.200m2-spora gorka tego wyszla.

stal kupiona 3200/tona

beton zamowiony

droga musi sie utwardzic,dobrze,ze sasiad zaczyna rowniez budowe,wiec tez ja nieco wyjezdzi.

bedzie nieco wiecej czasu zamieszcze kolejne fotki,jak narazie przeprowadzka,zmiana pracy,zona w ciazy,rozpoczecie budowy............naprawde duzo tego.

 

serdecznie pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

pojawiam się tu od czasu do czasu, czytam stale choć rzadko piszę. Po Waszych wypowiedziach na forum zdecydowaliśmy się na zakup projektu, kibicowaliśmy powstaniu wersji nowej i chyba byliśmy pierwszymi, którzy ją zakupili (tak sobie teraz myślę ). 8) Jesteśmy na etapie pozwolenia na budowę i ... czekamy. Start we wrześniu, póki co nawieźlismy kostki granitowe na front ogrodzenia. Mnie jako kobitę oczywiście nie interesuje stan surowy tylko samo wnętrze i elewacja domu i na tym się skupię, zostawiając resztę mężowi - a niech ma. Mam gorącą prośbę - ja wiem, że jest okres kiedy wszyscy siedzą na budowach ale np. w niedzielę wieczorem wrzućcie parę zdjęć z Waszych realizacji - szczególnie interesuje mnie połączenie kuchni z pokojem i zagospodarowanie strychu. Nie chcę kuchni otwartej, ale zastanawiam się nad zrobieniem ściany m. kuchnią i pokojem do wysokości ok. 160. Każde zdjęcie mile widziane. Myślę, że nie tylko ja skorzystam z Waszych pomysłów na aranżację. Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Witam wszystkich rogowiczów, szczególnie tych zaczynających

 

Lechosia

również gratuluję przyszłego potomstwa i życzę wytrwałości i przede wszystkim spokoju, bo jak piszesz na prawdę spore zamieszanie u Was..., ale będzie dobrze :D

 

A u nas posadzki skończone (zdjęcia już wrzuciłam) i co znowu psikus pogodowy, bo w zeszłym tygodniu oczywiście były okropne upały. Zatem ostro laliśmy wodę, żeby później nie było z nimi problemu.

 

Droga oczywiście nie zrobiona, bo...zapowiedzi ostrych ulew i burz oczywiście się sprawdziły (nie komentuję). W piątek niemal "zgwałciłam" koparkowego, że musi przyjechać i zrobić nam drogę, co tam jego urlop. Przyjechał w sobotę, ale stwierdził, że w jeden dzień nie da rady i szkoda zaczynać roboty przed ulewami. Teraz koparkowy uciekł na zasłużony urlop, jak wróci za tydzień to mam nadzieję...

Póki co próbujemy sfinalizować roboty drenażowe oraz wykorzystując wizytę koparki na budowie wkopaliśmy studzienkę na wody opadowe do podlewania ogódka (też jest parę fotek).

 

Ciągle brakuje czasu na poszukanie płytek, wkładu do kominka i zamówienie mebli do kuchni, a to już czas najwyższy! No i Bank musi się wypowiedzieć w tej kwestii. Za to grzejniki mamy już kupione i piec zamówiony, kibelki też, to chyba jakoś damy radę?

 

Niech tynki i posadzki trochę podeschną to zaczniemy ocieplać poddasze, znowu sami :-? :cry: Już się boję tej roboty.

 

pozdrawiam

a wszystkim zaczynającym radzę dużo czytać i pytać się, a mimo wszystko błędów i tak nie unikniecie... :-? ważne byle ich zrobić jak najmniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Wczoraj byliśmy u Krupiarza, który pokazał nam swój dom i zwrócił uwagę na kilka istotnych elementów. Dom bardzo nam się podobał. Widać, że każda zmiana była przemyślana pod kątem funkcjonalności i estetyki. Zapewne wiele rozwiązań wykorzystamy, a może i coś od siebie dodamy. Jak tylko otrzymamy warunki zabudowy - kupujemy projekt i dajemy architektowi do adaptacji.

 

ps. super pomysł z tym schowkiem na poddaszu !

 

Krupiarz - bardzo dziekujemy !

 

pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

 

Agniecha1 fajne zdjęcia. Bardzo miło popatrzeć jak Wasz domek pięknieje. Chciałam Ci napisać, że z tym ociepleniem podddasza to nie ma się czego bać. My robiliśmy w obecnym mieszkaniu też sami i dało radę. Trochę to mozolna praca ale poszło dość szybko. Najgorsze to były swędzące paprochy :-? ale można to wytrzymać.

 

Mirkaa witaj - pisz więcej. Jak sobie przypomnę forum gdy budował Krupiarz to nie można było nadażyć z czytaniem. A teraz to się doczekać czasami nie można. Masz rację, że zdjęć mało a na 100% jest dużo ludzi, którzy budują ten superowy domek tylko im pewnie czasu szkoda na klikanie :roll:

 

Salmiak witamy w gronie. Mam nadzieję, że bedziesz pisał na forum i trochę rozruszasz towarzystwo jeśli tu trochę poczytałeś, to na forum ciężko znaleźć domek, w którym nie ma zmiany podpatrzonej od Krupiarza. Gdyby on tak procenty od pomysłu brał ...to by nie musiał w banku kasy dobierać :wink: Ale chłop ma serce złote ...

 

 

A mój mąż zamiast na naszej działeczce pracować to tłucze nadgodziny, bo statek skończyć trzeba :evil: ale jak to mówi działka nie zając ...

Obok naszej działki był kiedyś wiśniowy sad. Facet podziałkował i budują się tam już 3 domki. Rosną jak grzyby po deszczu :o tylko nasz coś słabo :(

Może chociaż za ogród się wezmę :p

 

Pozdrawiam i ide trawę kosić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie Rogowicze.

 

po sciagnieciu humusu teren wyrownany,wylany chudziak,panowie zbrojarze zaczynaja wykonywac zbrojenie,ciecie,giecie,praca wre.

na stan surowy mamy podpisana osobna umowe

czeka nas kolejna,stan surowy scian i stropu.stad pytanko.czy orientujecie sie jakie sa teraz cenu robocizny wymurowania m2 sciany(u nas akurat z Porothermu/Porotonu) oraz stropu(Terriva)?jak w przyblizeniu w miare dokladnie wyliczyc wartosc m2 stropu?.

chcialbym to sobie przekalkulowac ile moze zaspiewac wykonawca. z tego co wiem,to 95zl/m2 mam w tej chwili mozliwosc zakupu Porotonu 24.dojda do tego nadproza,wszelkie wylewki,ale mozna to przyjac jako kilkanascie procent wartosci tej czesci budowy.

dekarz zaklepany-na listopad 19.000zl robocizna wiezba,polozenie dachowkii obrobka.

pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy, witamy...

troszkę dawno tu nic nie pisałem, postaram się to nadrobić i rzetelnie zdawać relację z placu boju...budowy.

Tym co już mieszkają gratuluję i troszke zazdroszczę, ale kiedyś i my ....mam nadzieję!!!

Ostatnio wiele się działo i nie było czasu dosłownie na nic: praca, budowa, sen ...

Mogę się teraz pochwalić oficjalnie prawomocnym pozwoleniem na budowe, a w międzyczasie powstającym domem (na szczęście nie mieliśmy "życzliwych" sąsiadów) więc :

fundamenty zalane 04.06.2007, wymurowane ściany fund. z betonitów, rapówka, styropian, dysperbit - tyle zrobili murarze i poszli na zaplanowaną przerwę (inną budowę).

A my: zasypanie piachem ścian (podsypka wys 1,2 m) wyszło tego ponad 200 ton piachu (i kopa kasy), wykonanie odpływów kanalizacyjnych, zagęszczenie piachu (przydała się rodzinka - kuzyn ze sprzętem koparka + zagęszczarka). Na górę przyszła warstwa keramzytu impregnowanego 30cm (zastępuje chudy beton i styropian (odpowiada ok 14cm styropianu)) i szlichta betonowa

a teraz czekamy na ekipę - mają przyjść po niedzieli.

 

M&M-sy - pamiętamy i może wkrótce nadarzy się okazja -bardzo bym chciał....:-)

 

Pa-Ma, już wakacje, może uda wam sie wyskoczyć w góry, gdzie górale i góralki pędzą żywot swój? Zapraszamy, a w lodówce... wiecie co... czeka... :oops:

 

pozdrawiamy wszystkich bydujących

M&P

M&M-sy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

u nas na budowie powoli konczymy dach... Rzeczywiście, czas szybko bieży, a w porze wakacji nabiera szczególnego tempa, toteż nie jesteśmy częstymi goścmi na forum. Dom zapowiada się ok, w rzeczywistości jest większy, niż go sobie wyobrażaliśmy.

Pozdrawiamy serdecznie wszystkich zmagających się z budowami, bankami, robotnikami, ...

M&Msy.

 

 

 

[/img]

[/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Rogasi, Rogaczy i Rogowców!

 

Sumiennie przeczytałam cały wątek i czuję się o niebo mądrzejsza.Tzn. niemal utwierdzona w przekonaniu, że to właśnie ten domek dla nas.Dzięki wszystkim, którzy tak chojnie dziela sie wiedzą!

Mam ciągle jeden tylko problem- schody :-? .Czy nie są za wąskie?Czy wygodnie sie po nich chodzi?i jak poszło wnoszenie mebli na górę?Na zdjęciach wygląda to nienajlepiej.

Jesteśmy z Piły(woj. wielkopolskie).A może ktoś buduje w okolicy i pozwoli nam przekonać się naocznie? :lol:

Pozdrawiam wszystkich budujących i przymierzajacych się.Mam nadzieję wkrótce dołaczyć do waszego elitarnego grona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...