'klient nasz Pan' po Polsku czyli 'Pan zapłaci za piec, a potem się buja...'.

[cuuube]

jak to faktycznie jest z tymi serwisami firmowymi i niefirmowymi ? czy norma jest zostawianie klienta na lodzie doslownie i w przenosni po zakupie kotla ?

 

od jakiegos czasu przegladam fora zwiazane z ogrzewaniem poniewaz szukam dobrego kociolka doswojego nowego starego domku kusi mnie pelletowy jednak mimo ze ten typ paliwa jest juz jakis czas na rynku polskim to kotly wydaja sie byc niedopracowane i awaryjne co zmusza 'szczesliwego' nabywce do kontaktu z producentem/serwisantem i tu czesto jak czytam zaczynaja sie schody

 

jesli chodzi o kotly Kostrzewy standartem sa wypowiedzi o marnym serwisie ...http://forum.muratordom.pl/showthread.php?117856-Kostrzewa-Pellets-Fuzzy-Logic-kto%C5%9B-ma-do%C5%9Bwiadczenie&highlight=kostrzewa+pellet

 

 

Defro http://forum.muratordom.pl/showthread.php?43600-Piece-DEFRO/page6&highlight=defro

 

 

co mnie zdziwilo sa tez kiepskie opinie o Cichewiczu ktory posiada certfikaty TUV http://forum.muratordom.pl/showthread.php?125832-Buderus-wielki-problem (wczoraj rozmawialem z Buderusem w Poznaniu i oni np zrezygnowali z Cichewicza , co mogloby potwierdzic historie z linka)

 

 

czy ze wszystkimi producentami kotlow czy to peletowych czy weglowych,gazowych i olejowych jest tak ze szczesliwi sa tylko Ci posiadacze ktorzy nie maja potrzeby wzywania serwisu ? a Ci ktorym piec nawala musza 'bujac' sie sami z problemami (jak to napisal SewerynJ 'Pan zapłaci za piec, a potem się buja...'.) ?

czy jak sugeruja starzy wyjadacze tego forum ,negatywne wypowiedzi 'kilkupostowcow' sa sposobem walki z konkurencja ?

 

 

glosujacy -wskazane jest podanie firmy i modelu bez rozpisywania sie (w tym temacie o problemie)

Edytowane 4 Stycznia 2011 przez cuuube

[panfotograf]

Mam Granpala 15 kw od kwietnia 2010 i poza alarmami o przegrzaniu podajnika wszystko działa bez zarzutu.

Pokrywa zasobnika na paliwo była "fabrycznie" nieszczelna. Odrobina silikonu i kilka dodatkowych pasków pod uszczelką załatwiły sprawę - choć powinien to zrobić producent.

Kocioł mam zainstalowany dokładnie z zaleceniami producenta (4 czy 5 pomp, zawór czwórdrożny itp. itd.) co nieco podniosło koszt instalacji, ale wszystko działa precyzyjniej i wydłuża żywotność kotła (podobno).

Palę peletami i myślę o uprawie wierzby energet. (bo węgla nie lubię)