Nasza Werbenka

[msdracula]

Ze spraw budowlanych cisza z racji nieobecności małża. Ale działeczkę codziennie doglądam z psiną, bo mam tam ogródek no i toczę teraz zażartą, często nierówną walkę ze ślimakami Wywalam je, a one na drugi dzień znowu przyłażą jak się ich pozbyć? tak w miarę humanitarnie

[msdracula]

no przestój mnie wnerwia...już bym chciała, żeby piwnica leciała w górę...ale jeszcze troszkę

He he a te wasze hałdy to hałdeczki chyba

[msdracula]

W związku z tym, że mamy już stan zero, nadszedł czas na podsumowanie kosztów

Papierologia- 5400

Bloczki betonowe na piwnicę 8250

Wykop 1550

Zbrojenie na fundamenty 1214

Kanalizacja 1460

Koparka 762 ( kanalizacja, droga)

Koparka zasypanie kanalizacji 500

Kier bud 1000

Strzemiona do zbrojenia 290

Beton na murek oporowy B15 1000

Beton na fundamenty 4292

Deski na szalunki 850

Koparka do zasypania fundamentów 180

Robocizna ( pomoc) 435

 

Inne ( poziomica, wiadro, łopata, taczka,baniak na wodę, paliwo do lawety itp.)- 389

 

Suma STAN ZERO: 26 748 w tym bloczki na piwnicę, kanalizacja, fundament na murek oporowy i papierologia

 

Do tej pory z działka wydaliśmy 66 748

[msdracula]

Ja też przebierałam w miejscu na wiosnę, ale teraz musimy 30 lat spłacać zazdroszczę że macie na wykończeniówkę, wolałabym poczekać a nie mieć kredytu na głowie

 

na wykończeniówkę jeszcze nie mamy chodziło mi o to że robocizna nam odpadnie bo ogrzewanie, elektrykę, łazienki, kafle zrobimy sami. No i to już nie będą takie duże wydatki "na raz" jak np. w przypadku murów, dachu...więc jakoś powoli będziemy dłubać. Na początek chcemy zamieszkać tylko na parterze, ale jak to wyjdzie

[msdracula]

Od wczoraj murujemy tempo nie jest imponujące bo murujemy sami, ale 20 worków zaprawy już pękło

 

A dlaczego sami? bo nie mogliśmy czekać, mielismy znajomego murarza, ale on może wejsć dopiero we wrześniu. My nie możemy czekać , bo po ostatnich ulewach oberwała nam się ściana w wykopie i musieliśmy odkopywać fundamenty robota straszna, bo ciężka, mokra glina...więc trzeba szybko wyciągnąć mury. Do września to byśmy musieli jeszcze kilka razy pewnie fundamenty odkopywać

 

wieczorem zgram zdjęcia i będzie fotorelacja

 

To wygrzebanie się z ziemi jest najgorsze...jeszcze drenaż, ocieplenie...dobrze, że chociaż kanalizację zrobiliśmy wcześniej.

Zresztą z tym też były przeboje, bo jak już dokopali do ulicy to przed samym punktem przyłaczenia wielki głaz nie można było niczym go ruszyć, żadne młoty udarowe nie dały rady 2 chłopów cielo ten kamień po kawałku fleksą przez 2 dni

Kosztowało nas to 1000zł, na szczęscie na pół z sąsiadem

 

I tak to jest na budowie, na jednym się zaoszczędzi, a na drugim wybuli jeszcze więcej

Edytowane 3 Sierpnia 2011 przez msdracula

[msdracula]

No właśnie u nas nie jest problemem utwardzenie tej drogi , bo ona jest w miarę dobra. chodzi o jej szerokość. Droga biegnie między granicą naszej działki a siatką ogradzającą ogródki działkowe. Siatka jest za blisko, droga za wąska. A zjazd na tą drogę pod kątem prostym, więc nie ma szans, że tatra wyrobi tam zakręt i się spokojnie zmieści Grucha dojeżdżała droga od sąsiada, ale teraz nie mamy do niej dostępu przez ziemię z jego i naszego i wykopu. Zrobię zdjęcia to wkleję

 

Pierwszy bloczek

[img]http://img217.imageshack.us/img217/5244/020820112039.jpg[/img]

 

Mężyk muruje

[img]http://img163.imageshack.us/img163/2006/020820112045.jpg

 

Ykhmmm..żeby nie było, że nie pomagałam ale ciężkie cholerstwo!

 

[img]http://img845.imageshack.us/img845/6862/030820112067.jpg[/img]

 

Teściu robi zamieszanie

 

[img]http://img717.imageshack.us/img717/7600/020820112048.jpg[/img]

 

no i efekt bo 2 dniach

 

[img]http://img809.imageshack.us/img809/1492/030820112068.jpg[/img]

 

P.S Te bloczki na górze jeszcze muszą zjechać na doł

Edytowane 3 Sierpnia 2011 przez msdracula

[msdracula]

Wykop póki co jest na swoim miejscu na szczęściu...a murowanie szło jak szalone ale teraz będzie troszkę wolniej ,bo będzie "ekipa" bez męża, bo wyjechał. Ale dziadkowie twardo chcą dalej murować

 

muszę zgrać w końcu zdjęcia

 

Kurde teraz znowu się zastanawiam czy nie wrócić z powrotem do komentarzy w osobnym wątku...

[msdracula]

No to teraz będą foty Nie jest to jakaś rewelacja, taki sobie kawałek murów, ale jak to cieszy

To są efekty niecałego tygodnia pracy. W sobotę będziemy murować dalej ale w niepełnym składzie.

Zdjęcia kiepskie, bo z telefonu, ale to co trzeba widać

 

http://img89.imageshack.us/img89/4841/zdjcie053g.jpg

 

http://img814.imageshack.us/img814/8941/zdjcie050o.jpg

[msdracula]

Mam nowe wieści z placu boju Ściana fronotwa jest już zrobiona na gotowo, czyli ma taką wysokość jaką mieć powinna. Została jeszcze druga strona i wykusz. Garażu nie możemy murować dopóki nie wylejemy chudziaka, bo nasz piwnica będzie w całości zasypana. Więc kolejnym etapem po murowaniu będą instalacje i chudziak, potem murowanie garażu, w międzyczasie komin i na koniec strop. Tyle jeszcze przed nami, że zaczynam naprawdę obawiać się tej zimy A gdzie jeszcze izolacja Nie mówiąc o drenaży, ale to chyba szybko pójdzie...

Z dobrych wieści to znajomy pożyczy nam stemple, tak przez przypadek on się dowiedział, że potrzebujemy, a my że on ma

 

No i z innych wieści, to wybraliśmy wstępnie komin. Prawdopodobnie będzie to IBF classic. Cena baaardzo odpowiednia, biorąc pod uwagę rabat .

 

A teraz zdjęcia:

 

http://img811.imageshack.us/img811/2411/zdjcie057o.jpg

 

http://img845.imageshack.us/img845/412/zdjcie059j.jpg

[msdracula]

Jakoś ostatnio zaniedbałam mój dziennik, ale zostałam wywołana do tablicy, więc nadrabiam

Prace idą bardzo mozolnie, goni nas czas, mamy problem z dojazdem na działkę..i tak w ogóle to ja już bym chciała tą piwnicę zasypać i żeby przyszła zima wtedy odpocznę...

Piwnica jest prawie gotowa do rozpoczęcia prac związanych ze stropem. Kończą się murować ścianki wewnętrzne. Została już w sumie tylko jedna, malutka. Od zewnątrz jest już otynkowana i pomalowana dwukrotnie dysperbitem, styropian aqua zakupinoy. Dołki pod drenaż wykopane...W niedzielę wraca mąż i mam nadzieję, że się ze wszystkim wyrobimy. W czwartek może uda się przywieźć żwir pod drenaż, a może nawet zaczniemy go kłaść?

Malowanie ścian było bardzo problematyczne, bo od strony skarpy mamy zabezpiecznoe przed osuwaniem się ziemi, więc musiałam się nieźle nagimnastykować. Ale jakoś się udało

Chudziak na części pod garażem może udać się wylać razem ze stropem...a jak nie to trudno...będzie zimował w takim stanie jak jest

No i foteczka co prawda już nie jest aktualna, bo jest z przedwczoraj...mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu pogoda dopisze i będę miała co wstawiać Pozdrawiam wszystkie budujące kobitki!

 

http://img853.imageshack.us/img853/6599/zdjcie065j.jpg

[msdracula]

Dzisiaj zaczyna się już robić ocieplenie piwnicy. Trochę nie po kolei to wszystko, ale najważniejsze teraz żeby zrobić drenaż i ocieplić chociaż od dołu. Ziemia na razie się jeszcze trzyma, ale jak zacznie padać to runie wszystko na dół...Jak tylko uporają się ze styro to zaczynają strop. Mam nadzieję, że jakoś to sprawnie pójdzie i uda się zalać przed mrozami. Strop robi nam sąsiad z pomocnikiem. Sami się za to nie braliśmy, bo męża teraz nie ma, tato na drugiej zmianie, a teściu na pierwszej...a zima nie będzie specjalnie na nas czekać a szkoda

Stawka za strop wydaje mi się w porządku...schody zostawiamy na potem, jak będzie czas to zrobi je mąż. Jest jeszcze przecież taki wynalazek jak drabina Przyznam szczerze, że fajnie się dogląda budowy jak się samemu nie trzeba męczyć Ja już się nie mogę doczekać kiedy będę miała jakiś większy udział w budowaniu np. malowanie, fugowanie Bo niestety nie mam tyle sił co MSU i jedyne co zrobiłam to machnęłam piwnicę dysperbitem

Wieczorem dorzucę fotki. Jak to fajnie się wszystko zmienia, było szaro, potem czarno, teraz będzie niebiesko ale i tak marzy mi się już na pomarańczowo

[msdracula]

Sezon budowlany zakończony. Nie jest to stan o jakim marzyliśmy...ale jesli chodzi o budowę to nie da się wszystkiego przewidzieć. Więc piwnica będzie zimować zaizolowana, ocieplona, z drenażem i chudziakiem, ale bez stropu Mam nadzieję, że jakoś przetrwa zwłaszcza, że wykop mamy głeboki.

W planach jest jeszcze przysypanie piwnicy, mam nadzieję ,że zdażymy...

 

http://img853.imageshack.us/img853/6599/zdjcie065j.jpg

 

http://img849.imageshack.us/img849/5509/zdjcie098.jpg

 

http://img684.imageshack.us/img684/2538/zdjcie099a.jpg

 

http://img855.imageshack.us/img855/1028/zdjcie127.jpg

[msdracula]

Witam po długiej przerwie zimą nie odpuszcza niestety a siły zregenerowane już na maxa i już by się chciało coś robić...

Zeszły sezon budowlany zakończyliśmy bez podsumowania więc żeby dziennik nie był taki "urwany" to małe podsumowanko

 

Do tej pory wydaliśmy bez działki 47 464zł w tym cała papierologia i projekt.

 

Co mamy?

niedokończoną, ocieploną piwnicę, wylany chudziak, zrobiony drenaż, zrobioną kanalizację, kupione materiały na strop.

 

Teraz czekamy (nie)cierpliwie na roztopy i w pierwszej kolejności będzie murowany komin systemowy, kanał w garażu i potem już bierzemy się za strop

 

Byle do wiosny!

[msdracula]

Sezon budowlany 2012 rozpoczęty wreszcie! W sobotę została pogięta cała stal na strop na profesjonalnej giętarce hand made Mąż był bardzo zdziwiony, że tak szybko poszło ale żeby nie było tak kolorowo, to po głębszej analizie projektu okazało się, że brakuje trochę prętów. W tygodniu wycinka stempli i rozpoczęcie deskowania stropu. Mam nadzieję, że pogoda dopisze

Brakowało mi tych budowlanych emocji

[msdracula]

28.03 zaczęliśmy robić strop. Może "robić" to trochę za dużo powiedziane, bo zaczęliśmy od wymierzenia wszystkiego, poznoszenia desek, przycięcia stempli. Sporo tych większych krokwi trzeba było dokupić. Dzisiaj pogoda ciągle straszy deszczem, ale mam nadzieję, że uda się coś zrobi A ja mam nadzieję, że będę miała co sfotografować

 

Grucha z betonem nadal nie ma do nas jak wjechać, ale mam nadzieję, że zanim się uporamy z deskowanie i położeniem zbrojenia to problem zniknie

 

Ciekawe jak ta nasza piwniczka będzie wyglądać z "daszkiem" Normalnie zostanie tylko firanki powiesić

[msdracula]

Pogoda nas nie rozpieszcza, a pracy przy stropie jest mnóstwo! Dwa popołudnia zeszły na rozmierzenie wszystkiego i posegregowanie desek, dokupienie brakujących części. W piątek udało się coś już zrobić, zaczęiśmy od najmniejszego pomieszczenia. W sobotę niestety padał śnieg, grad i nie wiem co jeszcze

dzisiaj też zanosi się na deszcze...ale może się coś uda zrobić

 

no i relacja piątkowa

 

http://img545.imageshack.us/img545/2314/zdjcie0280q.jpg

http://img33.imageshack.us/img33/8250/zdjcie0279u.jpg

http://img444.imageshack.us/img444/4347/zdjcie0278tt.jpg

http://img208.imageshack.us/img208/3306/zdjcie0277yl.jpg

[msdracula]

Będzie ostatnia relacja przed świętami cieszy mnie ten widok baaardzo!

 

http://img196.imageshack.us/img196/8190/zdjcie0314yq.jpg

http://img856.imageshack.us/img856/4193/zdjcie0315f.jpg

http://img827.imageshack.us/img827/7105/zdjcie0324w.jpg

http://img535.imageshack.us/img535/1504/zdjcie0325m.jpg

 

Wszystkim odwiedzającym nasz dziennik życzę spokojnych i rodzinnych świąt!!!!

[Kamila i Marcin]

http://img100.imageshack.us/img100/6320/wielkanoco.jpg

[msdracula]

U nas jak zwykle powoli mieliśmy dość długą przerwę świąteczno-grypowo-deszczową Ale już jest odeskowany cały strop, ułożone wieńce i zaczynamy układać zbrojenie. Oby tylko pogoda była...

Pamietam jak zaczynaliśmy budowę, przeglądałam setki dzienników i nie mogłam się nadziwić co takiego magicznego jest w tym "lasku brzozowym" co wyrasta w każdym salonie? teraz już wiem cudownie jest! pachnie świeżym drewnem, a pomieszczenia się robią takie bardziej domowe

 

Muszę porobić jakieś fotki, bo widok cudny

 

I mamy znowu zagwozdkę byliśmy pewni, że piętro powstanie z betonu komórkowego, a teraz znowu się wahamy Ponoć tylko krowa nie zmienia poglądów

[msdracula]

My jak zwykle, powolutku dłubiemy sobie nadal strop , ale jest już światełko w tunelu jest szansa go zalać w poniedziałek byłoby cudnie wreszcie zamknąć już ten etap.

I relacja tylko widzę, że niestety nie ma na fotach naszych pięknych zabiegowych schodów a naprawdę super wyszły, 3 stopnie zabiegowe reszta normalna

 

http://img214.imageshack.us/img214/285/zdjcie0452t.jpg

 

http://img850.imageshack.us/img850/5683/zdjcie0447q.jpg

 

http://img72.imageshack.us/img72/4172/zdjcie0478p.jpg