Nasza Werbenka- nasze marzenie

[janiseya]

no i odkopię swój wątek komentarzowy

 

co do wyjazdów, to niestety ale dzięki temu budowa będzie trwała krócej...

Janiseya no może może a twój tż w pl czy za granicą?

 

Osobiście wolę wszystko w jednym wątku,ale jak odkopiesz komentarze, to będę i tam zaglądać

 

Mój małż wyjeżdża za granicę, ale już w przyszłym roku chce szukać na miejscu pracy, bo ma dość tej rozłąki.Budowa budową,ale trzeba też dbać o to co tu i teraz:).

[netka55]

Drakula ja nie wątpiłam że dziadkowie to tatusiowie Wasi ale jak już zostali dziadkami to są przemianowani

Dużo macie murowania więc dużo sił i cierpliwości im i Wam życzę

[WERI]

msdracula tacy tatusiowie - dziadkowie to prawdziwy skarb, czy wybrałas już w piwnicy miejsce na wino ja juz sobie takowe u mnie upatrzyłam pod schodami, bo przeciez po to jest piwnica .....no nie

[msdracula]

Weri a wiesz o tym winie jeszcze nie pomyślałam, ale na pewno taki kącik się pojawi

[Karinia]

Witam:) widzę, że piwnica rośnie...:)my prawie na tym samym etapie...ściany piwnicy już stoją, teraz przymierzamy się do stropu..pozdrawiam

[Pawciuniu]

Widzę że wychodzicie z ziemi , super bo to najgorsza robota, Gratuluję tatusiów pomoc rodziny jest nieoceniona , wiem o tym najlepiej , a tatusiów zwłaszcza, budują i cieszą się z tego bardziej niż gdyby budowali dla siebie

[MusiSieUdac]

No i piknie:) Czyli dziadki mają tempo nie z tej Ziemi!

[Marcela_a]

ni pięknie Wam idzie! mury to dopiero cieszą! gratuluje. bede zaglądac oczywiście.

[Renatamama3]

Dacie radę ,wrzesień i październik musi być ładny bo u nas będziemy robić ocieplenie domku sami więc to potrwa .

[Renatamama3]

Sorki ,że w dzienniku ale wróciłam z wakacji i z rozpędu .

[netka55]

Co tak cicho Drakulko? Działacie?

[Pawciuniu]

Halo ?

CO u Was , jak sobie radzicie ?

Zaglądam i zagląda a tu cisza

Szybciochem wstawiaj nam tu foty

[msdracula]

Działamy, mozolnie,ale zawsze coś do przodu Marzę już żeby tą cholerną piwnicę zasypać i spokojnie sobie zimować Ale jeszcze trochę..mam nadzieję, że pogoda dopisze i nie będzie żadnych przykrych niespodzianek. Łapią mnie jakieś doliny...

[Renatamama3]

Musi być pogoda ,musi my właśnie ocieplamy domek a ,że mąż robi to sam to to potrwa więc kciuki za nas i za was mocno trzymam .

[MusiSieUdac]

Czesc Dracula, na jakim etapie jestescie?? Spokojnie jeszcze troszke pogody bedzie

 

PS. Wlasnie doczytalam w dzienniku co zrobiliscie:) Bedzie dobrze

Edytowane 28 Września 2011 przez MusiSieUdac

[msdracula]

Dzięki kochane, że mnie tu jeszcze odwiedzacie :* ja łapię takie mieszane uczucia, że szok! są tygodnie, że cały tydzień siedzę na muratorze i czytam, przeglądam, planuje, nastrajam się pozytywną energią czytając o przeprowadzkach...ale są też takie, że nie chce mi się tutaj wchodzić i wszystko wydaje mi sie takie trudne, że jeszcze tyle do zrobienia, tyle kasy, jak my sobie poradzimy...na szczęście tych drugich jest o wiele mniej, bo ja to niepoprawna optymistka jestem

No to się wyżaliłam

Teraz się zastanawiam na jakim etapie wziąć się za wyceny dachu? poszukiwania dachówki? okien? chyba się tematem zainteresuję przez zimę...przydałoby się też rozejrzeć za cieślą, dekarzem...bo też pewnie mają swoje terminy

[MusiSieUdac]

Przyjdzie listopad, grudzien bedziesz lapac wyceny, zostaje najmniej 3 miesiace na dokladne rozplanowanie. Ja teraz zyje w takim kotle praca-budowa, dla siebie nie mam nawet chwili na oddech, bo reszta chwil zostaje dla dziecka, wiec kiedy zbierac wyceny, planowac, wybierac, sprawdzac. Nastawiam sie na listopad/grudzien na kompletne rozplanowanie elektryki, wybor okien, wybor dachu, rozplanowanie wszystkiego i przede wszystkim pozapinanie wszystkich spraw.

 

Nie łam sie, kazdy ma takie chwile zwatpienia, ja ich mialam mase, kompletne hustawki nastrojow, ale wmawiam sobie jeszcze troche wytrzymasz, dasz rade i tak od marca:) Trzymaj sie

[Pawciuniu]

No proszę takie postępy a ty się nie chwalisz

Fajnie że pogoda dopisuje , w tym roku jest naprawdę piękna jesień ( póki co) i można dużo zrobić , trzymam kciuki żebyście zdążyli przed zimą . Ba jestem pewna że zdążycie .

Widzę że dopada Cię kryzys budowlany ,nie za wcześnie

Mnie tez dopadał podczas budowy i to chyba ze 3 razy ale to juz na późniejszym etapie, tyle ze ja zawzięta baba jestem i jak sie na coś uprę to nie ma zmiłuj

Ja nie znoszę zimy ale w tym roku podobnie jak ty wyczekuje jej z niecierpliwością , z tych samych powodów co ty , brakuje mi odpoczynku .

No i nie ukrywam że juz powoli zaczynam się rozmarzać na temat pierwszych świat w nowym domu

 

powodzonka i głowa do góry

[Marcela_a]

No widze ze sie dzieje! Super.

Dracula, a ja z tym samym pytaniem co Ty u mnie

jaki plan na ten rok? pogoda dopisuje?

[MusiSieUdac]

Bo niestety nie mam tyle sił co MSU

Masz, masz, cala siła tkwi w myśleniu. Jeszcze nie raz sie o tym przekonasz ile Ty masz siły

 

Swoja droga jak teraz ocieplicie, zeby Wam sie nie osunelo, strop zrobi ekipa to spokojnie zdazycie przed zima ,a schody nie zając nie uciekną

 

Pozdrawiam goraco:)