Nasza Werbenka- nasze marzenie

[Kamila i Marcin]

U nas dach był przykryty membraną dachową i wtedy montowali okna.. i chyba jedna strona była ołacona.. ale też krzywo patrzyli.. chodziło o to, aby spadająca przypadkowo dachówka nie uszkodziła okna

[msdracula]

Krycie wstępne pewnie będzie bo dachowcy wchodzą 22.10 a okna zamawiamy jutro. Czyli będą za jakieś 4-6 tygodni. Ekipie od okien to kompletnie nie przeszkadza. A my bysmy po prostu chcieli zamknać doł i zaczać elektrykę na spokojnie, bo z dachem trochę zejdzie. Mają czas według umowy do 22.12

 

więc taki plan, żeby nie musieć siedzieć 2 miesiące na tyłku

 

Pawciuniu dawno Cię nie było na forum, co tam u was? jak się mieszka?

 

Anna no widzisz, masz same zaległości

 

A żeby dachówka uszkodziła okna to trzeba by było chyba nią rzucić bo swobodnie spadająca to zleci raczej prosto w dół a nie po oknach będzie latać, przy okazji mijając okap i skręcając w stronę muru

Edytowane 26 Września 2012 przez msdracula

[Pawciuniu]

Hej ,

To nie tak że dawno mnie nie było , na forum jestem codziennie tylko jako czytacz

Wiesz ja już swoje zrobiłam teraz kibicuję innym min Tobie

Swój dziennik zakończyłam bo uważam że jak się coś zaczęło to trzeba to skończyć .

Wiesz ja się nie nadaję do lania wody i zamieszczania w dzienniku budowy co drugi dzień zakupionych okazów kwiatowych ,

to raczej nie dla mnie , poza tym nawet nie miałabym na to czasu

U nas wszystko po staremu , ciągle coś robimy dokupujemy i pewnie tak jeszcze długo długo bo wszystko robimy własnymi rękami ( no poza tarasem który zrobili wynajęci Panowie)

A jak się mieszka ? hmmmm WSPANIALE , mimo że jak wspominałam mam Cudownych Rodziców to nie wyobrażam sobie po ponad roku samodzielnego mieszkania żeby znowu mieszkać z kimś .

 

A jeśli chodzi o montaż okien to my też montowaliśmy jak była tylko więźba bo akurat firma zrobiła okna 2 tygodnie wcześniej .

Dziwi mnie tylko termin wykonania dachu przez Twoja Firmę ,

bo napisałaś że mają w umowie zapisane 2 miesiące , to strasznie długo jak na Firmę

U nas cały dach z orynnowaniem i obróbkami był gotowy w niecałe 5 dni .

 

pozdrawiam

Anka

[msdracula]

Pawciuniu to super, że jesteś zadowolona z domku pamiętam z jakimi emocjami czytałam twoje wpisy o przeprowadzce

A firma ma taki zapis, bo za niedotrzymanie terminu są kary umowne i mają pewnie coś jeszcze do zrobienia. To nie tak, że przez 2 miesiące codziennie będą u nas. Po prostu max. do 22.12 dach musi być gotowy I tak się cieszymy, że udało nam się wstrzelić w termin, bo w styczniu mają już kolejny. A nasz dach trochę skomplikowany więc miesiąc myślę lekko zejdzie, wiele zależy też od pogody.

[87anam87]

not tak ale nadrabiam nadrabiam

dwa miesiące nad dach to sporo, spokojnie dadzą radę

u nas wszystko trwało około półtora tygodnia, a dach jak wiesz też jest skomplikowany.

u Was trochę dłużej bo to dachówka, tak? moim zdaniem to 3 tygodnie max jak pogoda dopisze

to teraz trzymam kciuki za bezdeszczowe dni

[msdracula]

No oni sami mówili, że jakby robić cały czas to 3 tygodnie maksymalnie, no ale z pogodą bywa różnie, więc może się przeciągnąć. Oby więźbę szybko zrobili, bo jak będą już okna to spokojnie będziemy już w środku robić, nieukończony dach nie będzie nam przeszkadzał

[bury_kocur]

Cześć, witam się oficjalnie, bo dotąd tylko podglądałam zza krzaków Fajnie, że będziecie mieć antracytowy dach - uważam, że to bardzo ładny i praktyczny kolor, a przy okazji nie kłóci się z otoczeniem, jakie by nie było (chyba można się domyślić, jaki kolor wybrałam ). Oby Wam szło tak dalej, bo w mojej ocenie idzie sprawnie. Będę dalej podglądać

[Moorela]

Proszę, proszę, się towrzystwo rozkręciło...

Jak więźba stanie to dopiero będzie domek widać

[msdracula]

Kogo ja tu widzę kocurek we własnej osobie z kolorem o to nam chodziło, żeby nie rzucał się zbytnio w oczy

 

Moorelko no trochę nabraliśmy tempa wreszcie, a z więźbą....achhhh aż sobie nie mogę wyborazić, że to wszystko dzieje się naprawdę

[MusiSieUdac]

Czytalam o postepach no i zycze zeby zdazyc zamknac przed mrozami

[msdracula]

Mam taką nadzieję MSU u was to już pewnie przeprowadzka wielkimi krokami zmierza

[agalind]

Ulala, podglądam z ukrycia, ale postanowiłam zostawić mały slad:) Jeszcze chwila i dach będzie skończony:) Gratuluję.

[msdracula]

no mam nadzieję, że szybko i wreszcie nie będzie przeciągów i na głowę kapać

miało się nic nie dziać, a dzisiaj przyjechała kopareczka i będziemy podłączać kabelek elektryczny tfuuu zakopywać

[agalind]

no mam nadzieję, że szybko i wreszcie nie będzie przeciągów i na głowę kapać

miało się nic nie dziać, a dzisiaj przyjechała kopareczka i będziemy podłączać kabelek elektryczny tfuuu zakopywać

 

Takie pozytywne niespodziewajki sa najlepsze:)

[msdracula]

Kabel zakopany, wczoraj przyjechała więźba, a w poniedziałek będą chyba montowane bramy

no to zaczeło się odliczanie do przyjścia dachowców

[goshia7]

Witam Piękny macie domek a jeszcze nie tak dawno - pamiętam, wielka dziura była a tu już dach się będzie robił

Super, wielkie gratulacje i trzymam kciuki za dalszy etap budowy

Pozdrawiam

[msdracula]

No dziury to ja już nie chcę wspominać nawet dach to będzie dopiero coś

[goshia7]

Dach nada domkowi prawdziwych kształtów

Pamiętam jak u nas robili dach, każda najmniejsza rzecz cieszyła oko, z niecierpliwością czekałam każdego następnego dnia Jak już dekarze skończyli i ujrzałam efekt końcowy- to były wrażenia

[nita83]

to i ja się przywitam, jak czytam o więźbie i dachu to aż motylki w brzuchu latają bo i u nas lada dzień się zacznie ( a powinno za tydzień się skończyć zgodnie z planem, ale plany jak wiadomo...) w każdym razie kibicuję i trzymam kciuki

[msdracula]

Dziękuję Nita u nas dach zaczynają teoretycznie jutro, zobaczymy a dzisiaj niespodziewanie trochę montują się bramy garażowe

idę zajrzeć do Ciebie