Nasza Werbenka- nasze marzenie

[nita83]

mi się baardzo podobają okna nie dzielone, u Ciebie ślicznie wyglądają. Takie okna ma też dusiaka.

[fulek]

Wasze okna po ściągnięciu folii będą wyglądały pięknie.

U nas też okna orzechowe. Każdy pyta: - to drewniane, prawda? No niestety nie są drewniane.

Więźba się pnie do góry...Jeszcze trochę i dachówka będzie na niej leżała. A wtedy domek będzie wyglądał już super.

[msdracula]

No już pieknie nabiera kształtów, bo wcześniej to takie straszydło było w tym tygodniu mam nadzieję zaczną kłaść folię i łaty.

A z okien folię już zdrapaliśmy wygląda super i faktycznie ten kolor świetnie udaje drewno

[bury_kocur]

Gratuluję wiechy U nas nie było wcale, więc nawet nie wiem, jak to jest w tej historycznej chwili - ale myślę, że czujesz się dumna i wzruszona, że hej

Ciekawa jestem tych okien w wersji zdrapanej

[msdracula]

Dzięki kocurku okna postaram się dzisiaj ładnie uwiecznić, bo folię zdrapaliśmy już w niedzielę

[agalind]

Wiechy gratuluję Można świętować!!!!

[msdracula]

Wiechy gratuluję Można świętować!!!!

 

mąż świętuje, ciekawe tylko w jakim stanie wróci

[Kwitko]

Chwile do Ciebie nie zaglądałam, a tu już takie postępy Zaraz będziecie mieć prawdziwy dach nad głową Gratuluję!

[DEZET]

Super, a będzie jeszcze lepiej, jak już pod folią staniecie. U mnie była euforia, że już na głowę nie kapie i coś w środku można robić.

[msdracula]

Dzięki

Mąż wrócił w jednym kawałku wreszcie był czas spokojnie pogadać z dekarzami i muszę przyznać, że jesteśmy bardzo z nich zadowoleni tfu tfu..

wszystkie krokwie zacinane i malowane, blachę będą giąć sami żeby dobrze wszystko pasowało, zostawiają po sobie porządek. niby to wszystko takie oczywiście ale się cieszymy ,że nie trafiliśmy na partaczy. W końcu dach to baaaardzo ważna rzecz

[MusiSieUdac]

Przyszłam sobie popatrzec i powiem Ci ze dom, choc na zdjeciach jeszcze ze szkieletem dachu, a nie dachem calkowicie sie zmienił

Wyglada bardzo okazale

[Pawciuniu]

Zgadzam się z MSU zarys domu prezentuje się pięknie

Super że przykryjecie na zimę

[nita83]

Gratuluje wiechy i po cichu zazdroszczę podziel sie opinia meza o tych grzejnikach i podlogowce,bardzo jestem ciekawa. Mi ostatnio truja ze podłogowe nie ma byc w sypialni bo niezdrowo, ze oproczpodlogowki grzejniki musza byc bo ona nie da sama rady, gdyz przykryja ja meble i ewetualny dywan. Sama sie jeszcze w temat nie wgryzlam i nie wiem co myslec. Takze ciekawa jestem wiesci tylko prosze mnie nie zjesc za sluchanie "zabobonow"

[goshia7]

No, dom prezentuje się już całkiem fajnie a z tymi oknami to już w ogóle suuuuper Życzę ładnej pogody żeby ta dachówka jak najszybciej pojawiła się na dachu

 

A co do grzejników to mam podobny problem, tylko u nas podłogówka nie będzie na całości (prawdopodobnie) ale nawet jeśli by była to grzejniki i tak będą tylko, że ja nie mam zupełnie gdzie ich wcisnąć zastanawiam się nad dekoracyjnymi albo jakimiś nawiewami Chodzi mi o tę część dzienną bo w pozostałej części będą zwykłe

 

Daj znać co wymyśliłaś

Pozdrawiam

[87anam87]

mąż ma rację

rozmieszczenie kuchni salonu i jadalni masz bardzo podobne do mojego i my mimo że mamy podłogówkę zakładamy grzejniki.

podłogówka nie osiąga tak wysokiej temperatury yo po pierwsze a po drugie to powiem że oglądałam mój domek już wykończony w realu i właściciele powiedzieli że grzejnik musi być

[Arnika]

Nie mam pojęcia skąd biorą się opinie, że jak jest podłogówka to nie osiągnie "takiej" temperatury??????

Mam dom parterowy o wcale nie małej powierzchni, rozłożysty i mam tylko ogrzewanie podłogowe...

Podłoga nie jest ciepła, ale też nie jest zimna, wcale nie jest puszczona w podłogę wysoka temp bo byśmy normalnie nie wytrzymali.

Ja lubię mieć w domu ciepło.. u nas temp zaczyna się od 23*C w sypialni tylko 20-21*C.. zawsze mamy możliwość podkręcenia podłogówki.. znaczy puszczenia cieplejszej wody w podłogę...

Uważam, ze podłogówka jest super...

[87anam87]

Nie mam pojęcia skąd biorą się opinie, że jak jest podłogówka to nie osiągnie "takiej" temperatury??????

Mam dom parterowy o wcale nie małej powierzchni, rozłożysty i mam tylko ogrzewanie podłogowe...

Podłoga nie jest ciepła, ale też nie jest zimna, wcale nie jest puszczona w podłogę wysoka temp bo byśmy normalnie nie wytrzymali.

Ja lubię mieć w domu ciepło.. u nas temp zaczyna się od 23*C w sypialni tylko 20-21*C.. zawsze mamy możliwość podkręcenia podłogówki.. znaczy puszczenia cieplejszej wody w podłogę...

Uważam, ze podłogówka jest super...

 

nie wiem dlaczego ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem.

nie napisałam ze podłogówka jest zła. jest to super sprawa i sama ją mam. napisałam że nie daje to identycznego ciepła jak zwykły grzejnik bo jak pewnie wiesz (albo i nie) temperatura w podłogówce nie może być zbyt wysoka ( nie tak wysoka jak mogłaby być w grzejnikach)

ok czy ty chcesz mi powiedzieć że podłogówka osiąga taką samą temperaturę jak grzejnik? ciekawe jakby ludzie po niej chodzili i co z małym dzieckiem które często chodzi po płytkach, biedactwo by się poparzyło

pisząc podłogówka nie osiąga tak wysokiej temperatury miałam na myśli to że nie możemy pozwolić nagrzać się jej tak bardzo jak możemy nagrzać grzejnik.

grzejnik na dużej powierzchni jest dobrym dodatkiem do podłogówki i nikt mi nie powie że tak nie jest.

nie są to duże dodatkowe koszta a lepiej zrobić to przed tynkami niż potem kuc lub udawać że w domu jest ciepło kiedy w rzeczywistości wcale tak nie jest.

[Arnika]

Nooo ja jakby przeczytałam ze zrozumieniem, i nawet rozumiem, że w podłogę dajesz jakieś 30 kilka stopni a w grzejnik jakieś 60*C...

Tylko tyle ile trzeba by było mieć grzejników na salon np 50m2 o wysokości 5,5 metra????

lub udawać że w domu jest ciepło kiedy w rzeczywistości wcale tak nie jest.

No i ja wcale a wcale nie udaje, że u mnie jest ciepło.. należę do osób bardzo ciepłolubnych i czasami goście przyjeżdżający wzdychają, że im gorąco, otwierają okna... Tak jest teraz jesienią, ale i podczas kilkunastu-kilkudziesięciu stopniowych mrozów..

I żeby nie było.. nie dogrzewamy się kominkiem... Kominek jest dla "oka", dla klimatu, albo jesienią gdy jeszcze się nie grzeje, a można wieczorkiem zapalić...

Może właściciele oglądanego domku mieli źle zrobioną podłogówkę, zbyt rzadkie pętle i zbyt długie... To by tłumaczyło, że jest potrzeba dołożenia grzejników...

Bo przecież nie chodzi w temacie ogrzewania podłogówką czy grzejnikami o temperaturę puszczenia wody w jedno czy drugie, bo to jest zrozumiałe, że podłogówka jest niskotemperaturowa, a kaloryfery wysoko...

[87anam87]

nie wiele osób ma salon o powierzchni 50m2 i wysokości 5,5 metra. oczywiście mówię tu o domkach z poddaszem bądź piętrowych. Ty masz parterowy więc jest inaczej bo u ciebie podłogówka jest jak najbardziej wskazana bo ciepło z grzejników uciekałaby do góry a to nie jest tobie potrzebne. ( jeśli wiesz o czym mówię)

nie przekonują mnie twoje argument. moim zdaniem dodatkowy grzejnik do podłogówki na dużej przestrzeni jest dobrym dodatkiem, zawsze można go przykręcić jeśli jest za gorąco.

 

byłam w Twoim dzienniku i już wiem dlaczego tak walczysz o nie zakładanie grzejnika w pomieszczeniu, masz domek parterowy my budujemy z poddaszem użytkowym a to troszkę zmienia sytuację.

jeszcze jedno tak dla ścisłości wodę w grzejnikach bądź podłogówce podgrzewa się do ""pewnej"" temperatury a nie wpuszcza wodę o temperaturze 30 czy 60 stopni.

ps masz fajne rondko przed Twoim domkiem sama takie chciałam tylko że przed garażem niestety warunki zabudowy na to nie pozwoliły

[msdracula]

Ale dyskusja się wywiązała

z tego co ja wiem ( już) na ten temat, to nie chodzi o temp. podłogówki, ale czas jej nagrzewania. Po prostu grzejniki nagrzeją szybciej. Glównie cohdzi o sytuacje kiedy wraca się do zimnego domu ( po weekendzie, wyjeździe itp.) i trzeba szybko nagrzać. Żadna tajemnica

Na razie stanęło na tym, że grzejnik będzie jeden w jadalni, drugi w gabinecie ( tam nie będzie podłogówki) i w łazience drabinka ( wiadomo )

 

U nas góra będzie bez podłogówki, ale nie ze względu na szkodliwe działanie ( szczerze mówiąc nie zagłębiałam się w to) tylko tam będę pewnie zwykłe panele, może jakiś dywan...i nie będzie działała jak trzeba chociaż czytałam też, że robią podłogówkę w sypialniach pod wykładzinami dywanowymi, ale pomieszczenia się wtedy tak dobrze nie nagrzeją.

 

Arnica a na co macie ogrzewanie? u nas ma być piec "na wszystko" więc pewnie chodzi mężowi też o ten czas kiedy trzeba będzie rozpalić, a kominka nie ma więc nie ma się czym poratować w razie czego

 

Potem podłogówka jest jak najbardziej wydolna, będzie równie dobrze grzała jak grzejniki. tylko po prostu o ten czas chodzi

 

ja już się z tym grzejnikiem oswoiłam, niech mu będzie

Edytowane 11 Listopada 2012 przez msdracula