Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza Werbenka- nasze marzenie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 995
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam :)

Od jakiegos czasu rozmarzona obserwuje Twoje wpisy bo tez budujemy ten domek !

A raczej bedziemy - zaczynamy na wiosne :)

Projekt mamy juz ponad dwa lata ..

Prawdopodobnie bedziemy mieli masę pytań, a zacznę od tego - do obecnego stanu jaki wyniósl was koszt ??

Serdecznie pozdrawiam i z niecierpliwoscia oczekuje na kolejne zdjecia :)

Dzieki waszym wpisom choć wirtualnie mozemy sie przeniesc na plac naszej budowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnica a na co macie ogrzewanie? u nas ma być piec "na wszystko" więc pewnie chodzi mężowi też o ten czas kiedy trzeba będzie rozpalić, a kominka nie ma więc nie ma się czym poratować w razie czego :rolleyes:

 

Mamy zwykły piec na węgiel zasypowy z dolnym spalaniem. Można palić i węgiel kostkę i drobniejszy i drewno...

Niestety nie mamy gazu na ulicy, choć mieszkamy w dużym mieście.. gazowni się nie opłaca..

Ale może powalczę, a może zastanowimy się nad pompą ciepła...

Coś będziemy musieli wymyślić bo daje nam w kość to przenoszenie węgla...

Drugi aspekt.. to to, że jak na razie nie wyjechaliśmy w zimę na dłużej np na narty... jakbyśmy wyjechali w mrozy .. to fakt.. temp by dość spadła.. ale może by nie zamarzło... Natomiast mam świadomość, że nagrzanie domu po dwóch tygodniach nie było by to w kilka godzin.....

Szczególnie o takiej powierzchni i kubaturze..

W pierwszych miesiącach zamieszkiwania temp podczas naszej nieobecności długiej spadła do 14-15*C.. mąż rozpalił w kotle .. bardzo go rozchjcował... i 20*C było już w domu po kilku godzinach... znaczy jak wstaliśmy rano...

Fatk.. wówczas i strop nie był jeszcze ocieplony, a i też nie było ocieplenia na zewnątrz... Teraz juz tak by nie wymarzło...

20cm styro na zewnątrz daje swoje...

Kominkiem nie dogrzewamy... (wówczas gdy tak spadła temp to jeszcze go nie mieliśmy... )...

Kominek dla mnie jest rzeczywiście tylko dla oka...

Nooo raz się przydał.. w zimę akurat przy ponad -20* kilku stopniowych mrozów padła pompa od kotła.... Czekaliśmy na nową aż tydzień... Wówczas paliliśmy w kominku.. w salonie sauna.. ale ostatnia sypialnia.. kilkanaście /dziesiąt metrów dalej od komina było 18*C..

 

Wybór zwykłego kotła to nie była oszczędność przed zakupem np na groszek z podajnikiem... Mamy bufor 1300l wody, który ogrzany latem utrzymuje temp przez 4-6dni ciepłą...

W zimę trzeba raz dokładać węgiel do pieca. no chyba, że mróz jest przeokropny to wówczas nawet i dwa razy trzeba zajrzeć i czasami dołożyć...

 

Podłogówkę mamy wszędzie... grzejniki ... rozłożone w wiatrołapie, 2 łazienkach drabinki i kotłowni... Żaden nie jest jeszcze pod pompę podłączony i chyba będziemy likwidować ten w wiatrołapie i w kotłowni bo są niepotrzebne.. zostaną tylko te w łazienkach na suszenie ręczników...

I naprawdę mamy tak cieplutko w domku...

Pewnie pisząc , że nie jest taka podłogówka.. macie na myśli dużą bezwładność.. chodzi o długość nagrzewania domu .... kaloryfery puszczone.. zaraz odczuwa się ciepło.. ale zakręcone... zaraz odczuwa się ich brak...

To są plusy i minusy...

 

Muszę powiedzieć, iż pomimo wielu moich obaw... jestem zadowolona... gdybym jeszcze raz miała robić w domu ogrzewanie.. zrobiłabym w podłodze...

Tylko nad źródłem bym się zastanowiła.. węgiel nie jest dla nas dość aktywnych dobry.. nie jest skomplikowany, ale nie jest dobry...

Albo od razu bym walczyła z gazownią o gaz, albo pompa ciepła, która podczas naszych wyborów ogrzewania miała kosmiczną cenę od 70-100000zł... dla nas wówczas nie do osiągnięcia.. teraz to już staniało.. a to tylko 3 lata... Noo albo na groszek z zasobnikiem.. ale tez trzeba było by zagląda do kotłowni, dosypywać, opróżniać popielnik... tez brudna zabawa...

 

87anam87 zapraszam do siebie jak mieszkasz gdzieś blisko.. zobaczysz jak mamy cieplutko ... i to bez grzejników...

A za rondo dziękuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa i przyszło mi jeszcze jedno do głowy...

Są domy z źle dobranymi pętlami, za rzadko rozłożone i za długie nitki.. np 80-ponad 100metrowe pętle i dłuższe.. to takie ogrzewanie nie nagrzeje domu...

Znam jeden taki super nowoczesny (jest tu też na forum, ale nie wiem czy właściciel przyznał się, że ma schrzanione ogrzewanie), właściciele wydali mnóstwo kasy, a temp w domu pomimo grzania na całego nie będzie wyższa niż 19-20*C.. i cóż mają teraz zrobić... Powierzchnia domu coś koło 500m2 może i więcej, antresole przestrzenie i odległości...

Nic.. polubić takie temp....

A ja bym instalatora udusiła...

Trzeba na etapie projektowania ogrzewania policzyć jak rozłożyć rurki, jakie dać długie pętle...

Ja np w salonie mam 4 niezależne pętle.. rozłożone co 17-18cm ...

Trzeba liczyć od rozdzielki do salonu + po salonie i z powrotem.. nie mogą być dłuższe o ile pamiętam niż 70m...

I powiem jedno.. na etapie projektowania ogrzewania nie braliśmy pod uwagę , ze w salonie zdejmiemy strop i zwiększymy kubaturę...

To wyszło po wylewkach jak zrobiła się taka kicha...

Ale pomimo teraz wysokości 5,5m jest w salonie chyba ze względu na kafle najcieplej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ARnica dziękuję bardzo za tak długi opis! u nas wybór na taki typ ogrzewania był oczywisty, bo teraz w domu też taki mamy i się przyzwyczailiśmy. Dodatkowo po budowie zostaje tyle drewna, że będzie akurat na wygrzewanie itp.

A z tym pojemnikiem na ciepłą wodę to mnie zaskoczyłaś :) na 4 dni starcza? kurcze super, bo mój mąż coś właśnie myśli na przyszłość czym ogrzewać wodę latem, tak alternatywnie....gazu nie mamy, bo przyłącz był bardzo drogi i zrezygnowaliśmy.

No i ostatecznie wybraliśmy jednak jeden grzejnik tam gdzie podłogówka uffff :D nie będzie mi zagracał salonu :cool:

U nas instalatorem będzie teść, który zajmował się tym wiele lat, mam nadzieję, że będzie dobrze :rolleyes:

Co do tego domu ze schrzanionym grzaniem to wspoczuję :( ja bym zamarzła przy takiej temp. ;) zwłaszcza, że teraz nic nie naprawią, bo by musieli skuwać podłogi...

Nita piękny będzie jak go deszcz umyje, bo na razie to wygląda jak jakiś azbest :lol2:

 

Daisyyy bardzo się cieszę jak będę mogła w czymś pomóc :yes: śmiało pytaj. I czekam na wasz dziennik, będę na pewno zaglądać :yes: co do kosztów to SSZ wyniósł nas ok. 170tyś. A do zamieszkania chcemy się zmieścić max. w 300. Tylko u nas jest sporo pracy własnej :yes:

Edytowane przez msdracula
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ARnica dziękuję bardzo za tak długi opis! u nas wybór na taki typ ogrzewania był oczywisty, bo teraz w domu też taki mamy i się przyzwyczailiśmy. Dodatkowo po budowie zostaje tyle drewna, że będzie akurat na wygrzewanie itp.

A z tym pojemnikiem na ciepłą wodę to mnie zaskoczyłaś :) na 4 dni starcza? kurcze super, bo mój mąż coś właśnie myśli na przyszłość czym ogrzewać wodę latem, tak alternatywnie....gazu nie mamy, bo przyłącz był bardzo drogi i zrezygnowaliśmy.

No i ostatecznie wybraliśmy jednak jeden grzejnik tam gdzie podłogówka uffff :D nie będzie mi zagracał salonu :cool:

U nas instalatorem będzie teść, który zajmował się tym wiele lat, mam nadzieję, że będzie dobrze :rolleyes:

Co do tego domu ze schrzanionym grzaniem to wspoczuję :( ja bym zamarzła przy takiej temp. ;) zwłaszcza, że teraz nic nie naprawią, bo by musieli skuwać podłogi...

Nita piękny będzie jak go deszcz umyje, bo na razie to wygląda jak jakiś azbest :lol2:

 

Daisyyy bardzo się cieszę jak będę mogła w czymś pomóc :yes: śmiało pytaj. I czekam na wasz dziennik, będę na pewno zaglądać :yes: co do kosztów to SSZ wyniósł nas ok. 170tyś. A do zamieszkania chcemy się zmieścić max. w 300. Tylko u nas jest sporo pracy własnej :yes:

 

cześć dracula

rany julek, chwilę ;) tu do Ciebie nie zaglądałam, a Wy już dach macie!!!! super gratuluję!!!

wrzuc więcej fotek,bo ta jedna mnie nie satysfakcjonuje ;)

jakies plany na łazienki?

a w ogóle to śliczny projekt domku - z zewnatrz bo nie wiem jak rzuty, ale to tak osobista sprawa, że nie ma co dyskutować:)

pozdrawiam i uściski dla DW zostawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki amglad! :hug: rzutów nie mam, bo dół jest co nieco zmieniony. Łazienki jakieś tam w głowie mam...dolna marzy mi się szara :cool: a górna bęzie raczej zwyczajna, beżowa, albo biało czarna....w niedziele jedziemy do Casto to może coś się konkretnego w głowie zrodzi :yes:

 

no tak..... czyli standard ;) łazienkowy... tez tak mam hihih mam dwie większe łazienki - sypialnianą kremowo-drewnianą (zdjęcia będą u mnie w dzienniku jak już doczekam sie blatu dębowego)

na ścianie brudny biały, na podłodze dębowy - płytki drewnopodobne

druga to łazienka syna - biało-czarna i z czerwonym kominem

a trzecia to kibelek tylko, taki malutki - cały szary i drewniana szafka na której umywalka stoi. tej szafki też jeszcze nie mam, jak bede miała, zapraszam do dziennika

mam nadzieje, że znajdziesz cos dla siebie w casto, całkiem spory wybór tam maja:yes:

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super ze dach skonczony !! Ale Wam zazdroszcze ! My juz codziennie marzymy aby zaczac piwnice i nie mozemy doczekac sie chocby pierwszego ruchu koparką :) Gdzie tu jeszcze do dachu ?? : ) na wiosne zaczynamy i na przyszly rok jest plan - cale piwnice .

Czekam na fotki czysciutkiego daszku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daisyyy zobaczysz jak potem poleci jak już zaczniecie :D a potem każdy etap będzie coraz przyjemniejszy, zalewanie fundamentu, pierwsze bloczi, piwnicy, strop, zapach drewna ahhhh :cool: W przyszłym roku tylko piwnicę będziecie robić? macie już ekipę? Będę dopingować :yes:

 

Lukarno dziękuję :) ze stelażami rozeznanie już mam takie, że najlepiej geberit albo grohe..zobaczymy jeszcze jak pojedziemy i obadamy na żywo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam teraz czasu zaglądać na forum a tu tyyyyyyle ciekawości się dzieje :rolleyes::rolleyes:

 

Gratulacje :wave: domek prezentuje się pięknie :yes: nawet z brudną dachówką jest śliczny!!

 

Gratuluje jeszcze, że udało się Wam zmieścić w zaplanowanej kwocie :hug: u nas niestety gruuuuubo został przekroczony limit, nawet się nie spodziewałam, że aż tyle wyjdzie do stanu zamkniętego :eek:

 

Pozdrawiam :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna chatka się zrobiła z tym ośnieżonym dachem, trochę photoshopa i kartka bożonarodzeniowa z widoczkiem jak malowana ;) Naprawdę dobrze się prezentuje Werbenka na tle okolicy - to jest to, czego Wam (i paru innym osobom) zazdroszczę. U mnie pięknych widoków brak niestety - cóż, miejska działka. Ale przyszłam pogratulować, a nie ponarzekać, więc gratuluję :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszam się odnośnie stelażu, zamontowany i jesteśmy bardzo zadowoleni mimo, że na razie używany sporadycznie :) działa cicho, bardzo dobra jakość i wykonanie a o przycisku nie wspomnę - kierowałam się właśnie jego wyglądem przy wyborze :D Kupowałam tutaj: www.płytki-lazienki.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...