Nasza Werbenka- nasze marzenie

[nita83]

cyknęłaś?

[msdracula]

Nie mam piwnica jak piwnica, zrobiło się bardzije szaro po tynkowaniu murek robi się powoli, w tym tygodniu już musimy tą cholerną łazienkę skończyc, pomalować, zafugować, bo mnie coś trafi

[bury_kocur]

Jaaaa, na chwilę człowiek z forum zejdzie, a już co niektórzy prawie zdążyli zamieszkać

Gnacie niesamowicie, postępy cieszą oko, za chwilę będzie gotowe! Ja właśnie krążąc po marketach budowlanych, z łezką w oku spoglądam na fugi, farby, tego typu rzeczy i myślę sobie - jak to by było cudnie już być na tym etapie. A Wy jesteście! Nawiasem mówiąc, stalowe magnolie to prześliczny kolor, będzie Pani zadowolona A do łazienki obstawiam jaśniutko szarą fugę - skoro jest już układ w cegiełkę, to czemu go ciut nie podkreślić.

[msdracula]

Dzięki kocurku macie rację dziewczyny, trzeba się cieszyć, że się jest na tym etapie w końcu bardzo na to czekałam! A ja tutaj zrzędzę jakby nie wiadomo jak była sfrustrowana tą wykończeniówką

ale muszę przyznać, że coraz bardziej przeraża mnie to na ile rzeczy nam kasy nie starczy , ale w końcu itak chcieliśmy zrobić parter zamieszkać i spokojnie wykańczać resztę...no ale babie nie dogodzisz

[nita83]

jak to mówią, apetyt rośnie w miarę jedzenia spokojnie, tyle daliście rade zrobić, to i dacie rade wykończyć dom

[max-maniacy]

co tu Ci się ślimaczy?

ruch na zewnątrz i w środku aż furczy. rozumiem, że już bys chciała piekarnik i inne sprzęty odpalać. ale to już naprawdę nie długo. też bym chciał tak się ślimaczyć.

u nas robienie stropu odbędzie się w rekordowym tempie, oczywiście w kategorii ślimaczej.

[msdracula]

Im bliżej końca tym bardziej sie nogami przebiera, tak to juć chyba jest

a strop u nas też był bardzo ślimaczy, więc nie wiem czy nas pobijecie w tewj kwestii

[msdracula]

Dziewczyny jak to jest z tymi roletami zewnętrznymi? bo nam szkoda było na nie kasy...i nadal się wahamy czy one potrzebne są czy nie? myślimy żeby wyciągnąć kabelki na zewnątrz w razie czego i jak się odwidzi i będzie nadmiar kasy ( taaaaa jasne..) to sobie zrobimy...

[cronin]

możesz później natynkowe zrobić, one co prawda brzydziej wyglądają, no i to zależy od grubości styropianu jaką macie, przy 20 jest z tym problem

a czy są potrzebne - zdania są podzielone

[msdracula]

Cronin a wy zamawialiście rolety od razu z oknami?

w sumie u mnie nie będzie firanek, ale będą żaluzje/plisy/ rolety wewnętrzne...więc te zewnętrzne byłyby zamykane tylko na noc. Nie ukrywam, że szkoda mi kasy na nie strasznie...A przypomina mi się co jakiś czas jak widzę u któregoś sąsiada...

U nas styro ma być 15cm i myśleliśmy o takich schowanych w otworze okiennym ale z widoczną ( niewystającą) puszką.

[nita83]

patent z wyciągnięciem kabelków na zaś jest dobry. Ogólnie rolety to bardzo indywidualna sprawa. My nigdy ich nie rozważaliśmy ich montażu, raz że mi się nie podobają, dwa że wydają mi się klaustrofobiczne (ale to tylko domysły bo nigdy nie byłam w domu z roletami).

[Kwitko]

Ale się u Was dzieję

Rolety sobie odpuście skoro nie jesteś do nich przekonana.

A poddasze robicie od razu czy na potem odkładacie?

[Lukarna]

Ech Dracula, Ty już naprawdę na ostatniej prostej jesteś

 

Nie dość że łazienka, to jeszcze kuchnia... I mówisz że tempo slimacze?? Hmm

Powiem Ci Pani - nie marudź

 

ps. My rolety wzięlismy od razu. Miały być tylko na parterze, a na górze mieliśmy załozyć skrzynki a rolety kiedys;) Ale stwierdziliśmy że dajemy od razu i koniec. Czy okażą sie niezbędne? Wyjdzie w praniu;)

[msdracula]

Czyli opinie jak ze wszystkim podzielone a jak od razu kasa w budżecie na nie nie zaplanowana to już trudniej je zrobić.

 

Luka już nie marudzę, choć chciałoby się żeby to i tamto byłó już gotowe ale...no dobra nie marudzę

 

Kwitko chcemy wykończyć parter na gotowo, zamieszkać i spokojine sobie robić górę. Do zrobienia na piętrze zostaje tylko malowanie, kładzenie paneli i meble, ale na to kasa potrzebna i czas...a my bardzo chcemy już mieszkać

aaa..jeszcze po przeprowadzce będzie maż robił elewację. A wy górę od razu wykończyliście?

[agalind]

Rolet zewn. nie robiliśmy i specjalnie mi ich nie brakuje. Jak złodziej będzie chciał wejść to i tak go nie zatrzymają. A opuszczanie ich w ochronie przed słońcem to jak siedzenie w bunkrze.

[agalind]

Zajrzałam do dziennika, a tam praca wrze. To kiedy kuchnia? Zazdroszczę tego momentu, to fantastyczne uczucie, to podekscytowanie, napiecie. Jeszcze kilka dni i ZAMIESZKACIE W SWOIM DOMU:)

[msdracula]

Agalind cieszę się, że wpadłaś czyli nie urwałam się z kosmosu z tym brakiem przekonania do rolet montaż kuchni planowany jest na 21 czerwca, do tego czasu bardzo bysmy chcieli parter ogarnąć

[agalind]

Jeszcze 3 tygodnie macie. Dacie radę A nawet jesli to jakieś drobiazgi zostaną. W każdym razie trzymam kciuki:)

[Lukarna]

Hmm, jak jest kuchnia (prawie)... jak jest łazienka...

 

to co? przeprowadzka?

[msdracula]

Dzięki ja na razie sobie tej kuchni nie wyobrażam już mi dziwnie byłó jak mąż kawałek ościeżnicy zamontował na próbę...hmmm tak domowo