qqlio 05.01.2011 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 Witam. Posiadam agregat Westlands 2,2 kW, ktory w wypadku dluzszych zanikow zasilania (a takie sie u nas zdarzaja) ma zasilac kilka awaryjnych gniazdek. Jest to calkowicie niezalezny obwod, nie podpiety do rozdzielni domu, wiec nie ma zadnych zagrozen przebicia do sieci energ itd.Problem polega na tym, ze glownym jego celem ma byc zasilanie awaryjne pieca gazowego (pobor <300W, przy zapalaniu przez kilkanascie sekund okolo 1kW, wiec znacznie ponizej mocy generatora). Tylko, ze przy probie zapalenia palnika pojawia sie blad polaryzacji L-N. Przypuszczam, ze rzecz w tym, ze z generatora (1-fazowy) na obu wyjsciach w gniazdku jest faza (swieci probnik, nie ma 'zera'). Agregat moge uziemic, ale jak rozumiem to tylko uziemienie obudowy - nie zmieni wyjscia.Czy istnieje sposob wygenerowania takiego zera. Dodam - bezpieczny dla czlowieka i urzadzenia sposob? Uziemienie wyjscia N z agregatu pomoze? Jesli tak to jak to technicznie wykonac - np. podpiecie do wkopanego preta? paro(nasto)metrowej bednarki? Czy wyjscie bedzie wtedy mialo odpowiednie napiecie i czestotl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 06.01.2011 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Tak, uziemienie N przy agregacie powinno pomóc. Są szanse że wbity pręt wystarczy (im lepsze uziemienie tym oczywiście lepiej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 06.01.2011 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 A według mnie uziemienie agregatu nie usunie usterki. Problem tkwi w jakości parametrów agregatu. Jest on dobry ale dla: Agregat stosowany w rzemiośle, budownictwie na działkach i ogrodach do prac z elektronarzędziami, pompami, oświetleniem ale nie dla zasilania elektroniki jaka jest w piecu gazowym. Pod żadnym pozorem z tego również względu nie warto zasilać "lepszych urządzeń RTV". Co więcej, gdybyś nawet do tego agregatu podłączył UPS z sinusoidą zalecany dla zasilania pomp i pieców gazowch to niestety nie będzie on "widział" agregatu i nie będzie ładowany. To, że powyższy agregat ma AVR to nie znaczy, że może być stosowany do wszystkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 06.01.2011 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 A według mnie uziemienie agregatu nie usunie usterki. Problem tkwi w jakości parametrów agregatu. Jest on dobry ale dla: ale nie dla zasilania elektroniki jaka jest w piecu gazowym. Pod żadnym pozorem z tego również względu nie warto zasilać "lepszych urządzeń RTV". Co więcej, gdybyś nawet do tego agregatu podłączył UPS z sinusoidą zalecany dla zasilania pomp i pieców gazowch to niestety nie będzie on "widział" agregatu i nie będzie ładowany. To, że powyższy agregat ma AVR to nie znaczy, że może być stosowany do wszystkiego. No to nie jest na pewno usterka agregatu - jednofazowe tak juz chyba maja. Przynajmniej w tej polce cenowej. 3fazowe chyba maja dopiero 'prawdziwe' zero. Oczywiscie, ze lepiej wydac 3-4 kpln i miec oryginalna honde, ale tak juz to jest - nie mozna miec wszystkiego z wyzszej polki. Automatyka pieca chodzi bez problemu (napiecie bardzo stabilne, wentylatory i sterowanie ruszaja bez problemu). Polaryzacja z jakiegos powodu zaczyna miec znaczenie dopiero przy uruchamianiu palnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 06.01.2011 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Automatyka pieca chodzi bez problemu (napiecie bardzo stabilne, wentylatory i sterowanie ruszaja bez problemu). Polaryzacja z jakiegos powodu zaczyna miec znaczenie dopiero przy uruchamianiu palnika. Bo zapłon jest za pomocą elektrody jonizacyjnej. Dlatego dla pieca CO ma znaczenie gdzie jest N a gdzie L i N musi mieć jakieś połączenie z ziemią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 12.01.2011 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Może wypowiedzą się koledzy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 12.01.2011 13:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Może wypowiedzą się koledzy ? Ja na razie tylko dzwonilem do serwisu sprzedawcy, ale najpierw dowiedzialem sie, ze to niemozliwe, zeby probnik na obu zaciskach swiecil "bo wtedy panie zadne urzadzenie by nie dzialalo", a potem inna osoba powiedziala, zeby uziemic agregat. Uziemie go tak czy inaczej ale wg mnie nie uziemi to pradnicy tylko obudowe, wiec na wyjscie nie bedzie mialo wplywu. Czekam, az grunt roztopi sie, zeby wkopac jakies w miare sensowne uziemienie - pare metrow bednarki i za 2 prety w pionie i bede pewnie probowal niedlugo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 12.01.2011 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Ja na razie tylko dzwonilem do serwisu sprzedawcy, ale najpierw dowiedzialem sie, ze to niemozliwe, zeby probnik na obu zaciskach swiecil "bo wtedy panie zadne urzadzenie by nie dzialalo", a potem inna osoba powiedziala, zeby uziemic agregat. Uziemie go tak czy inaczej ale wg mnie nie uziemi to pradnicy tylko obudowe, wiec na wyjscie nie bedzie mialo wplywu. Czekam, az grunt roztopi sie, zeby wkopac jakies w miare sensowne uziemienie - pare metrow bednarki i za 2 prety w pionie i bede pewnie probowal niedlugo.... Najpierw trafiłeś na technicznego idiotę, a potem na kogoś, kto nie zadał sobie najprawdopodobniej trudu wystarczająco dokładnie wytłumaczyć o co chodzi. Posiadanym agregatem musisz zasymulowac normalne zasilanie 230V i nawet nie chodzi mi tu o parametry owego zasilania, a o jego asymetryczność. W normalnym gniazdku 230V masz dwa styki (oczywiście pomijam tu styk ochronny, więc niech puryści mi nie wypominają): fazowy oraz neutralny, który gdzieśtam w złączu, przyłączu jest uziemiony. I w agregacie musisz zrobić dokładnie to samo. Uziemić. I to nie obudowę (choć ją można też, czemu nie), ale przede wszystkim jeden z przewodów wyjściowych, jesli agregat ma normalne gniazdko, to uziemiony powinien być przewód z prawej dziurki gniazdka (ustawionego bolcem do góry), tak żeby w wyniku tej operacji neonówka świeciła tylko w jednej, lewej dziurze. J. PS: a i jeszcze jedno: a na cholerę chcesz robić osobne uziemienie? A styk ochronny najbliższego gniazdka sieciowego nie możesz wykorzystać? Przecież to tez uziemienie i to bardzo dobre (powinno przynajmniej takie być), a przy tym zawsze dostępne, jesli instalację masz zrobioną zgodnie ze sztuką, to niezaleznie od wywalonych bezpieczników, urwanych kabli zasilających dom czy awarii "w elektrowni". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 13.01.2011 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 PS: a i jeszcze jedno: a na cholerę chcesz robić osobne uziemienie? A styk ochronny najbliższego gniazdka sieciowego nie możesz wykorzystać? Przecież to tez uziemienie i to bardzo dobre (powinno przynajmniej takie być), a przy tym zawsze dostępne, jesli instalację masz zrobioną zgodnie ze sztuką, to niezaleznie od wywalonych bezpieczników, urwanych kabli zasilających dom czy awarii "w elektrowni". Jo - byc moze palne glupote, ale co tam - czy przy podpieciu uzieminia z agregatu do uzieminia domowej sieci nie wywali mi czasem roznicowki w domu? To by bylo niefajne, bo nie dowiedzialbym sie, ze prad juz jest Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 13.01.2011 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Nie, nie ma prawa. Róznicówkę by wywaliło, gdybyś to podłączył do przewodu neutralnego w gniazdku, jeśli jednak wykorzystasz styk ochronny (popularnie zwany "bolcem"), wszystko będzie OK. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 14.01.2011 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Zgodnie z tym co napisał autor na początku o całkowicie niezależnym obwodzie to dowolne podłączenie (N lub PE) nie powinno wywalić różnicówki.Ponadto, różnicówki zasilane z agregatu to nie do końca szczęśliwy pomysł. Mam propozycję do autora, zanim zaczniesz eksperymentować skontaktuj się z elektrykiem.Zapłacisz za dojazd i 2-3 godziny pracy. Ale jest mniejsza szansa na uszkodzenie pieca i innych odbiorników w czasie tych eksperymentów.Zabawa z piecem CO w środku zimy może się kiepsko skończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 14.01.2011 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Zgodnie z tym co napisał autor na początku o całkowicie niezależnym obwodzie to dowolne podłączenie (N lub PE) nie powinno wywalić różnicówki. Ponadto, różnicówki zasilane z agregatu to nie do końca szczęśliwy pomysł. Mam propozycję do autora, zanim zaczniesz eksperymentować skontaktuj się z elektrykiem. Zapłacisz za dojazd i 2-3 godziny pracy. Ale jest mniejsza szansa na uszkodzenie pieca i innych odbiorników w czasie tych eksperymentów. Zabawa z piecem CO w środku zimy może się kiepsko skończyć. Nie nie. Nie tak - mam zupelnie niezalezny obwod - osobne kable, gniazdka bez styku z rodzielnia i bez roznicowki. Motyw roznicowki pojawil sie przy temacie uziemiana agregatu i propozycji, zeby wykorzystac istniejaca bednarke i podlaczyc uziemienie obudowy oraz ewentualnie uziemienie N do bolca uziemiajacego dowolnego gniazdka normalnego czyli polaczonego z rozdzielnia. To by mi ulatwilo zycie, bo nie bede musial wkopywac bednarki. Przed podpieciem pieca sprawdze oczywiscie parametry wyjscia. Rozmowa z serwisem i elektrykiem z tego serwisu zostala opisana wyzej, dlatego mam obawy przed wzywaniem elektryka. Musialbym wezwac jesczze elektryka, ktory to calkowicie rozumie. No ale moze faktycznie moge to sprobowac sprawdzic telefonicznie. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 21.01.2011 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 ...a moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem będzie połączyć prawy styk gniazda z obudową i poprowadzić do głównej szyny uziemiającej.Nie masz teraz pewności czy wszystkie połączenia PE są poprawne i czy nie dojdzie kiedyś do rozłączenia ich ( np przez usunięcie lub uszkodzenia gniazda po drodze do owej szyny) , tak więc wykorzystywanie zacisku uziemiającego z jakiegokolwiek gniazda jest ryzykowne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.