Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agregat i zasilanie pieca gazowego - brak 'zera'


Recommended Posts

Witam. Posiadam agregat Westlands 2,2 kW, ktory w wypadku dluzszych zanikow zasilania (a takie sie u nas zdarzaja) ma zasilac kilka awaryjnych gniazdek. Jest to calkowicie niezalezny obwod, nie podpiety do rozdzielni domu, wiec nie ma zadnych zagrozen przebicia do sieci energ itd.

Problem polega na tym, ze glownym jego celem ma byc zasilanie awaryjne pieca gazowego (pobor <300W, przy zapalaniu przez kilkanascie sekund okolo 1kW, wiec znacznie ponizej mocy generatora). Tylko, ze przy probie zapalenia palnika pojawia sie blad polaryzacji L-N. Przypuszczam, ze rzecz w tym, ze z generatora (1-fazowy) na obu wyjsciach w gniazdku jest faza (swieci probnik, nie ma 'zera'). Agregat moge uziemic, ale jak rozumiem to tylko uziemienie obudowy - nie zmieni wyjscia.

Czy istnieje sposob wygenerowania takiego zera. Dodam - bezpieczny dla czlowieka i urzadzenia sposob? Uziemienie wyjscia N z agregatu pomoze? Jesli tak to jak to technicznie wykonac - np. podpiecie do wkopanego preta? paro(nasto)metrowej bednarki? Czy wyjscie bedzie wtedy mialo odpowiednie napiecie i czestotl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A według mnie uziemienie agregatu nie usunie usterki. Problem tkwi w jakości parametrów agregatu. Jest on dobry ale dla:

Agregat stosowany w rzemiośle, budownictwie na działkach i ogrodach do prac z elektronarzędziami, pompami, oświetleniem

ale nie dla zasilania elektroniki jaka jest w piecu gazowym. Pod żadnym pozorem z tego również względu nie warto zasilać "lepszych urządzeń RTV". Co więcej, gdybyś nawet do tego agregatu podłączył UPS z sinusoidą zalecany dla zasilania pomp i pieców gazowch to niestety nie będzie on "widział" agregatu i nie będzie ładowany. To, że powyższy agregat ma AVR to nie znaczy, że może być stosowany do wszystkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A według mnie uziemienie agregatu nie usunie usterki. Problem tkwi w jakości parametrów agregatu. Jest on dobry ale dla:

 

ale nie dla zasilania elektroniki jaka jest w piecu gazowym. Pod żadnym pozorem z tego również względu nie warto zasilać "lepszych urządzeń RTV". Co więcej, gdybyś nawet do tego agregatu podłączył UPS z sinusoidą zalecany dla zasilania pomp i pieców gazowch to niestety nie będzie on "widział" agregatu i nie będzie ładowany. To, że powyższy agregat ma AVR to nie znaczy, że może być stosowany do wszystkiego.

 

No to nie jest na pewno usterka agregatu - jednofazowe tak juz chyba maja. Przynajmniej w tej polce cenowej. 3fazowe chyba maja dopiero 'prawdziwe' zero.

Oczywiscie, ze lepiej wydac 3-4 kpln i miec oryginalna honde, ale tak juz to jest - nie mozna miec wszystkiego z wyzszej polki.

 

Automatyka pieca chodzi bez problemu (napiecie bardzo stabilne, wentylatory i sterowanie ruszaja bez problemu). Polaryzacja z jakiegos powodu zaczyna miec znaczenie dopiero przy uruchamianiu palnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Automatyka pieca chodzi bez problemu (napiecie bardzo stabilne, wentylatory i sterowanie ruszaja bez problemu). Polaryzacja z jakiegos powodu zaczyna miec znaczenie dopiero przy uruchamianiu palnika.

Bo zapłon jest za pomocą elektrody jonizacyjnej. Dlatego dla pieca CO ma znaczenie gdzie jest N a gdzie L i N musi mieć jakieś połączenie z ziemią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wypowiedzą się koledzy ?

 

Ja na razie tylko dzwonilem do serwisu sprzedawcy, ale najpierw dowiedzialem sie, ze to niemozliwe, zeby probnik na obu zaciskach swiecil "bo wtedy panie zadne urzadzenie by nie dzialalo", a potem inna osoba powiedziala, zeby uziemic agregat.

Uziemie go tak czy inaczej ale wg mnie nie uziemi to pradnicy tylko obudowe, wiec na wyjscie nie bedzie mialo wplywu.

Czekam, az grunt roztopi sie, zeby wkopac jakies w miare sensowne uziemienie - pare metrow bednarki i za 2 prety w pionie i bede pewnie probowal niedlugo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie tylko dzwonilem do serwisu sprzedawcy, ale najpierw dowiedzialem sie, ze to niemozliwe, zeby probnik na obu zaciskach swiecil "bo wtedy panie zadne urzadzenie by nie dzialalo", a potem inna osoba powiedziala, zeby uziemic agregat.

Uziemie go tak czy inaczej ale wg mnie nie uziemi to pradnicy tylko obudowe, wiec na wyjscie nie bedzie mialo wplywu.

Czekam, az grunt roztopi sie, zeby wkopac jakies w miare sensowne uziemienie - pare metrow bednarki i za 2 prety w pionie i bede pewnie probowal niedlugo....

 

Najpierw trafiłeś na technicznego idiotę, a potem na kogoś, kto nie zadał sobie najprawdopodobniej trudu wystarczająco dokładnie wytłumaczyć o co chodzi.

Posiadanym agregatem musisz zasymulowac normalne zasilanie 230V i nawet nie chodzi mi tu o parametry owego zasilania, a o jego asymetryczność. W normalnym gniazdku 230V masz dwa styki (oczywiście pomijam tu styk ochronny, więc niech puryści mi nie wypominają): fazowy oraz neutralny, który gdzieśtam w złączu, przyłączu jest uziemiony.

I w agregacie musisz zrobić dokładnie to samo. Uziemić. I to nie obudowę (choć ją można też, czemu nie), ale przede wszystkim jeden z przewodów wyjściowych, jesli agregat ma normalne gniazdko, to uziemiony powinien być przewód z prawej dziurki gniazdka (ustawionego bolcem do góry), tak żeby w wyniku tej operacji neonówka świeciła tylko w jednej, lewej dziurze.

 

J.

 

PS: a i jeszcze jedno: a na cholerę chcesz robić osobne uziemienie? A styk ochronny najbliższego gniazdka sieciowego nie możesz wykorzystać? Przecież to tez uziemienie i to bardzo dobre (powinno przynajmniej takie być), a przy tym zawsze dostępne, jesli instalację masz zrobioną zgodnie ze sztuką, to niezaleznie od wywalonych bezpieczników, urwanych kabli zasilających dom czy awarii "w elektrowni".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: a i jeszcze jedno: a na cholerę chcesz robić osobne uziemienie? A styk ochronny najbliższego gniazdka sieciowego nie możesz wykorzystać? Przecież to tez uziemienie i to bardzo dobre (powinno przynajmniej takie być), a przy tym zawsze dostępne, jesli instalację masz zrobioną zgodnie ze sztuką, to niezaleznie od wywalonych bezpieczników, urwanych kabli zasilających dom czy awarii "w elektrowni".

 

Jo - byc moze palne glupote, ale co tam - czy przy podpieciu uzieminia z agregatu do uzieminia domowej sieci nie wywali mi czasem roznicowki w domu? To by bylo niefajne, bo nie dowiedzialbym sie, ze prad juz jest :-)

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z tym co napisał autor na początku o całkowicie niezależnym obwodzie to dowolne podłączenie (N lub PE) nie powinno wywalić różnicówki.

Ponadto, różnicówki zasilane z agregatu to nie do końca szczęśliwy pomysł.

 

Mam propozycję do autora, zanim zaczniesz eksperymentować skontaktuj się z elektrykiem.

Zapłacisz za dojazd i 2-3 godziny pracy. Ale jest mniejsza szansa na uszkodzenie pieca i innych odbiorników w czasie tych eksperymentów.

Zabawa z piecem CO w środku zimy może się kiepsko skończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z tym co napisał autor na początku o całkowicie niezależnym obwodzie to dowolne podłączenie (N lub PE) nie powinno wywalić różnicówki.

Ponadto, różnicówki zasilane z agregatu to nie do końca szczęśliwy pomysł.

 

Mam propozycję do autora, zanim zaczniesz eksperymentować skontaktuj się z elektrykiem.

Zapłacisz za dojazd i 2-3 godziny pracy. Ale jest mniejsza szansa na uszkodzenie pieca i innych odbiorników w czasie tych eksperymentów.

Zabawa z piecem CO w środku zimy może się kiepsko skończyć.

 

 

Nie nie. Nie tak - mam zupelnie niezalezny obwod - osobne kable, gniazdka bez styku z rodzielnia i bez roznicowki.

Motyw roznicowki pojawil sie przy temacie uziemiana agregatu i propozycji, zeby wykorzystac istniejaca bednarke i podlaczyc uziemienie obudowy oraz ewentualnie uziemienie N do bolca uziemiajacego dowolnego gniazdka normalnego czyli polaczonego z rozdzielnia. To by mi ulatwilo zycie, bo nie bede musial wkopywac bednarki.

 

Przed podpieciem pieca sprawdze oczywiscie parametry wyjscia. Rozmowa z serwisem i elektrykiem z tego serwisu zostala opisana wyzej, dlatego mam obawy przed wzywaniem elektryka. Musialbym wezwac jesczze elektryka, ktory to calkowicie rozumie.

No ale moze faktycznie moge to sprobowac sprawdzic telefonicznie.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem będzie połączyć prawy styk gniazda z obudową i poprowadzić do głównej szyny uziemiającej.

Nie masz teraz pewności czy wszystkie połączenia PE są poprawne i czy nie dojdzie kiedyś do rozłączenia ich ( np przez usunięcie lub uszkodzenia gniazda po drodze do owej szyny) , tak więc wykorzystywanie zacisku uziemiającego z jakiegokolwiek gniazda jest ryzykowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...