Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłogówka i kleje do glazury "elastyczne" - warto?


Jarek.P

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W tamtym roku remontowałem kuchnię w strażnicy w której remont był robiony kilka lat wcześniej, wiecie z jakiego powodu? A no z takiego że zaczęły odpadać płytki. Co prawda nie było tam podłogówki i akurat na podłodze płytki się trzymały dobrze, ale ze ścian to odpadały same. Strach było przebywać w tej kuchni bo nie wiadomo kiedy płytka mogła spaść na głowę. Podczas skuwania tych płytek trzeba było się asekurować bo po zerwaniu kilku płytek potrafiła odlecieć cała ściana płytek, wszystkie płytki były głuche. Płytki były kładzione na jakimś tanim kleju na pewno nie był to klej elastyczny. Z tego co nam mówili to wtedy na remont miasto dało mało pieniędzy wiec wszystko musiało być zrobione tańszym kosztem. My zaś położyliśmy wszystko na kleju elastycznym Mapei P9, klej drogi, w sumie to ten klej kosztował prawie dwa razy tyle co te płytki. Ale po roku nic z płytkami się nie dzieje. Aha dodam tylko że w tej strażnicy płytki dlatego zaczęły odpadać bo ściany w niej pracowały podczas włączania syren alarmowych. Jak takie syreny pracowały to wszystko w budynku drżało, szklanki z suszarek spadały :). Jako że na robotę trzeba było dać gwarancję, niestety ale trzeba było zastosować pewne rozwiązania. Na podłogówkę bym nie przykleił płytek na zwykłym kleju. Żal by mi było wywalić kasę na drogie płytki, które za rok mogą popękać. Edytowane przez bladyy78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam to co pisze vadiol...

Po pierwsze elastyczny klej to kwestoa 40-50% ceny zwykłego.a nie 3 razy drozej:)

po drugie sa kleje tzw firmowe. które nawet swoje najtansze kleje mają w bardzo dobvrej jakosci...czyli np. klej podstawowy mapei szary za 20 zł z castoramy jest duzooo lepszy niz podobny zwykły klej ,,bezfirmowy,, za 10-15 zł te tanie kleje to jest piasek nic wiecej.

Natomiast kleje elastyczne np.Mapei,Baumastera,Webera to naprawde jest wysoka półka,przedewszystkim praca takimi klejami to komfort,po drugie rzeczywiscie sama jakosc klejenia po 2-3 tyg nie jestesmy w stanie odspoinowac płytki,trzeba ja pobic.

W sumie tanie kleje tez sie nadają tylko ze jakiekolwiek błedy(nawet minimalne),przy montazu bądz zmienne warunki pomieszczen juz moga powodowac erozje i w efekcie dupa zbita,wystarczy zle zafugowac,zle uszczelnic,zle przygotowac podłoze i juz ryzyko bardzo wzrasta.

Widac to szczególnie po tarasach...tam jakakolwiek oszczednosc powoduje po 1-2 latach ze wszystko ,,fruwa,, dlatego jako fachowiec zawsze robie wg sprawdzonej technologii ,dlatego nie ma reklamacji.

1.dobry fachowiec

2.odpowidni materiał(niekoniecznie najdrozszy)

Rozbicie tych 2 punktów i ryzyko wzrasta na maxa.

Edytowane przez Kasia242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kleje noname obchodzę szerokim łukiem, dotychczas kupowałem atlas albo ceresit, jeden i drugi za klej podstawowy kosztuje ok 18-20zł w zależności od tego, jak się trafi. Natomiast elastyczne - może z 3x przesadziłem, ale tańszych niż 2x nie widziałem jak narazie.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie znowuz mnostwo plytek kladzione

wszystko na mapei adesilex P9 - ok 65 m2 podlogowki

klej jest bardzo dobry i niedrogi

problem lezy jednak w poprawnym przyklejaniu plytek - u mnie fliziarz smarowal plytke i podloge - klej jest dany na pelno pod plytke, nie ma pustek

jesli beda pustki to zaden superelastyczny klej sobie nie poradzi

znam pewnego fliziarza ktory uklada na zwyklym kleju tarasy i balkony, w kleju zatapia siatke elewacyjna i wszystko jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieszkaniu nic stać się nie powinno jeżeli posmaruje się samą pogodę, a płytki już nie, lub na odwrót. Na tarasie jest to poważny błąd i tak robić nie można, woda która wniknie pod płytki, podczas mrozu je porozsadza. Na wielu tarasach nie odpadają płytki z powodu złego kleju, ale z powodu płytkarza, któremu się spieszyło i dał klej tylko na jedna powierzchnię. Edytowane przez bladyy78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Saxxxnt

problem lezy jednak w poprawnym przyklejaniu plytek - u mnie fliziarz smarowal plytke i podloge - klej jest dany na pelno pod plytke, nie ma pustek

jesli beda pustki to zaden superelastyczny klej sobie nie poradzi

Zamiast Adesilex P9 trzeba było kupić P4 i już nie trzeba smarować płytki starczy jak tylko podłogę posmaruje.

Oczywiście ten klej trzeba rozrobić w właściwej konsystencji i jest on szybko wiążącym więc niektórzy marudzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast Adesilex P9 trzeba było kupić P4 i już nie trzeba smarować płytki starczy jak tylko podłogę posmaruje.

Oczywiście ten klej trzeba rozrobić w właściwej konsystencji i jest on szybko wiążącym więc niektórzy marudzą

 

dzieki ale wole rozwiazanie ktore posiadam, tym bardziej ze trzyma elegancko 3 rok:)

nie wiem czy P4 poradzi sobie na ogrzewaniu podlogowym - za to wiem ze P9 tak:)

nie doplacalem fliziarzowi za podwojne smarowanie, sam stwierdzil ze zawsze tak robi niezaleznie od kleju:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze ze przy dlugosci plytek 70-80 cm i wiecej pokusil bym sie na pelny elastyk

Dzisiaj były przedstawiciel firmy z m.in. klejami a zarazem mój znajomy wyjaśnił mi chociaż nie do końca czym różni się klej elastyczny od nieelastycznego.

Podsumowując to zdecydowanie różnią się marketingiem, a więc promocją oraz reklamą. Różnią się również nieznacznie składem a co najważniejsze ceną oraz zyskiem dla producenta. Są jednak kleje lepsze i gorszę oraz te najlepsze i różnią się one stopniem zmielenia oraz różnego rodzaju domieszkami i spólchniaczami. Te najlepsze są jednak drogie, zarówno w produkcji jak i sprzedaży i nie bardzo są środki aby dodatkowo je reklamować.

Ciągnąc temat dalej to nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie co stanie się z twardą nieelastyczną płytką, która będzie położna na elastycznej posadzce i na elastycznym kleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

tu chodzi wyłacznie o róznice temperatur i ..dylatacje...klej i płytki wszytsko pracuje jak jest mróz to sie wszystko spina jak szyny kolejowe:)....jak jest upał to sie rozpręza...moje doswiadczenie wieloletmnie pokazało mi ze jest chodzi o wnetrze nawet na ogrzewaniu podlogowym..róznica temp nie jest duza i jest zawsze na plusie wiec kazdy firmowy nawet nieelastyczny klej powinien sobie poradzic bez kłopotu,wazne jest utrzymanie jakosci fugi i DYLATACJE!

 

Natomiast na tarasach bezwzglednie elastyczne firmówki np P9 Mapei bezkonkurencyjny u nasz kosztuje około 45 zł/25kg(Zielona Góra)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...