Mam dosyć palenia Eko-Groszkiem!!! Czas na zmiany!!!

[Szymciuch]

Witam wszystikich forumowiczów!!!

Od 6 lat ogrzewam dom paląc eko-groszkiem w kotle z podajnikiem retortowym. Od początku narzekam na uciążliwość przy obsłudze - brud, ładowanie , brud, noszenie, wysypywanie popiołu, brud itd. Zaletą była w miarę niska cena. Z każdym rokiem jednak staje sie to co raz mniej opłacalne , wstosunku do ogrzewania gazem, ze względu oczywiście na cenę groszku . W tym roku czare goryczy przepełnił brak groszku w składach i czas oczekiwania na zamówienie w najpopularniejszym sklepie internetowym sprzedającym groszek - 8tyg .

 

 

Dom budowany w połowie lat 80. 2 Poziomowy - nie kostka. Powierzchnia użytkowa ok. 160m2 + słabo ogrzewany garaz pod 2 sypialniami. Piwnice pod połową domu nieogrzewane. Ściany z pustaków hasiowych, grubości 2 pustaków , w środku wata szklana. Zewnątrz brak jakiegokolwiek ocieplenia. Dach blachodachówka, ocieplony wata szklana między krokwiami tylko nad 2 pokojami na poddaszu. Podłoga w nieużytkowym strychu podobno ocieplona warstwą trocin przykryta wylewką. Fundamenty i podłoga piwnic nieocieplone. Brama garażowa stara , niezbyt szcelna. Okna nowe PCV o dobrych parametrach w części mieszkalnej. W piwnicy i na poddaszu skrzynkowe, w miarę szczelne. Instalacja CO w tym roku wymieniona na cienkie rurki miedziane. Grzejniki nowe, w cz. mieszkalnej aluminiowe, w pomieszczeniach gospodarczych stalowe płytowe. kominek z DGP do 4 sypialni i 2 hallów.

Rodzina 2 os. dorosłe + dziecko. Optymalna temperatura w domu to ok. 19.5-20 w dzień 18,5 - 19 noc

 

 

Od pewnego czasu noszę sie z zamiarem zmiany kotła na gazowy i prosze o pomoc ponieważ nie wiem jaki kocioł byłby najlepszy - kondensacyjny, atmosferyczny, z zasobnikiem czy bez.

Może ktos z forumowiczów podpowie ile mniej więcej mogą wynieść rachunki za gaz.

[piotrmak]

Rozumiem, że gaz ziemny już masz? bo jak nie to dodatkowo znaczny koszt przyłącza. Jeśli masz ogrzewanie nie wymagające zbyt wysokich temperatur na zasilaniu wchodziłbym w kondensat

[karoka65]

Wydaje mi się że w tym domku wyjdą bardzo wysokie. Lepiej chłopie zostań przy tym co masz, chyba że nie masz problemu z gotówą.

[M K]

Również radziłbym zostać przy groszku.

Rachunki za gaz mogą być w twoim przypadku dość spore.

Twój dom nie jest dobrze ocieplony.

Jak na razie najtańszy opał do takiego domu to węgiel lub drzewo.

Nie możesz tego groszku mieszać z miałem? Byłoby jeszcze taniej.

[desmear]

ale głupie gadanie.

przecież jeśli tona węgla to ok 800 zł to 1 kWh z węgla wychodzi ok 0,15 zł

dla gazu ziemnego średnio 1kWh to 0,2 zł

 

czyli jak do tej pory na węgiel płaciłeś 3 tys. to gaz będzie kosztował 4 tys.

dużo więcej czy nie, to zależy od każdego z nas, dla mnie 1000 zł rocznie za brak wszystkich problemów o których pisałeś to tyle co nic.

 

Oczywiście, jeśli do tej pory na węgiel wydawałeś rocznie 15 tys, to do gazu trzeba będzie dołożyć dodatkowo 5 tys. tu trzeba by pomyśleć, czy dla 5 tys zysku warto ładować i wynosić popiół

[karoka65]

ale głupie gadanie.

przecież jeśli tona węgla to ok 800 zł to 1 kWh z węgla wychodzi ok 0,15 zł

dla gazu ziemnego średnio 1kWh to 0,2 zł

 

czyli jak do tej pory na węgiel płaciłeś 3 tys. to gaz będzie kosztował 4 tys.

dużo więcej czy nie, to zależy od każdego z nas, dla mnie 1000 zł rocznie za brak wszystkich problemów o których pisałeś to tyle co nic.

 

Oczywiście, jeśli do tej pory na węgiel wydawałeś rocznie 15 tys, to do gazu trzeba będzie dołożyć dodatkowo 5 tys. tu trzeba by pomyśleć, czy dla 5 tys zysku warto ładować i wynosić popiół

 

Myślę kolego że tylko opierasz się na teorii. Przy tak marnym ociepleniu i takiej powierzchni jak miesięcznie zamknie się 1500 to będzie dobrze. Chyba że kolega będzie pisał że ma w domu 16 stopni bo tak lubią - gówno prawda.

[coulignon]

pelet jest czystym paliwem.. wyjdzie jakoś podobnie ( wartości opałowe są podobne, choć przedział dla węgla jest spory: od 16 do 27 Mj, dla pelletu 19 - 22mj/kg) Pytanie czy Twój piec spala pellet.

Zacząłem liczyć i z wielkim zdziwieniem zauważyłem że koszt kwH z gazu ziemnego i groszku jest podobny. Zawsze myślałem że wungiel jest sporo tańszy.

[Jarecki79]

Pellet może mieć kaloryczność od 11 do teoretycznych 20Mj. Dobrej jakości jest w przedziale 17-19Mj

 

Ekogroszek od 24 do ok.30Mj

Słabszy jest tylko z węgla brunatnego - dobrej jakosci w przybliżeniu 19-20Mj

 

Jak liczyłeś, że koszt kWh z gazu wyszedł Ci na poziomie węgla?

[desmear]

. Zawsze myślałem że wungiel jest sporo tańszy.

 

 

bo jest tanszy, ale w idealnym modelu. ja dla obliczeń przyjąłem, że 30% ciepła wyfruwa kominem a to ponoć i tak optymistyczne założenie.

dla gazu zakładam kocioł kondensacyjny i sprawność na poziomie 100%.

[Jarecki79]

Ekogroszek 26000kJ/kg = 7,2kW......

 

Sprawność kotła na ekogroszek na poziomie np.82% - to podczas spalania 1kg mamy 5,9kW

możemy jednak założyć,że źle regulujemy kocioł i jego średnia sprawność to 70% - wówczas mamy ok. 5,04kW ze spalenia 1kg

 

Jak tona kosztuje 800zł, to 1kg kosztuje 80groszy....

 

Gaz, jeżeli 1m3 gazu ma 35000kJ, to jest to odpowiednik 9,7kW

Jak kocioł gazowy ma sprawność np.90%, to mamy jakieś 8,7kW ze spalenia 1m3 gazu

Nie wiem ile kosztuje 1m3, powiedzmy,że ok. 1,90zł

 

Jeżeli dom ma zapotrzebowanie 120kWh/m2 i pow. 160m2, to mamy średnioroczne zapotrzebowanie:

100 * 160 = 19200kWh

 

Dla węgla 19200/5,04 (przy założeniu sprawności 70%) - 3809,52 kg ekogroszku, przy cenie 800zł/tona jest to koszt 3047,62pln

Dla gazu 19200/8,7 (przy założeniu 90%sprawności) - 2206,89m3 gazu, przy cenie 1,9pln/m3 mamy koszt 4193,10pln

[desmear]

Ekogroszek 26000kJ/kg = 7,2kW......

 

Sprawność kotła na ekogroszek na poziomie np.82% - to podczas spalania 1kg mamy 5,9kW

możemy jednak założyć,że źle regulujemy kocioł i jego średnia sprawność to 70% - wówczas mamy ok. 5,04kW ze spalenia 1kg

 

(..)

Jak kocioł gazowy ma sprawność np.90%, to mamy jakieś 8,7kW ze spalenia 1m3 gazu

 

i jak widzisz, to jest dobry przykład, że każdemu tak wychodzi jak chce.

kotły na paliwa stałe osiągają swoje sprawności przy znamionowych mocach - czyli wielkich mrozach. tych jest u nas 3-4 tygodnie (srodkowa Polska).

poniżej mocy znamionowych sprawność spada, jak do tego dojdzie brudny kocioł...

Do tego ekogroszek to energetyczność od 20 do 26MJ/kg. Zależy co wsypią a jak poczytasz sobie wątki o ekogroszku to zobaczysz, że wsypują różne rzeczy.

Ty przyjąłeś górną granicę do obliczeń.

 

Kotły kondensacyjne osiągają sprawność 109 procent (przy odpowiedniej temp. powrotu). Bezpieczniej przyjąc jest 100%, że niekoniecznie kondensacja musi zachodzić zawsze. Najważniejsze, że w przeciwieństwie do kotłów na paliwa stałe, ich moc modulowana jest w szerokim zakresie praktycznie bez strat na spraności.

 

Teraz przelicz jeszcze raz, zakładając dla ekogroszku 24MJ, sprawność 70%.

Dla gazu daj sprawność 100%

 

wyjdzie, że gaz jest raptem droższy o 33% od węgla (Tobie właściwie już to wyszło)

Edytowane 8 Stycznia 2011 przez desmear

[Jarecki79]

Sprawność z badań to 84% na 100%mocy, na 30%mocy trochę ponad 70% i tak kotły podajnikowe pracują przez większość sezonu grzewczego.

 

24000kJ ma najtańszy eko- Retopal

jest cała gama eko o kaloryczności 26000kJ, ale są też 28000kJ i więcej.

 

Jak kupisz z brunatnego, to bliżej mu do 20000kJ, ale też jego cena za tone to okolice 500zł, więc wcale nie musi wyjść drożej, wręcz przeciwnie, może się okazać,że będzie taniej.

 

26000 to akurat średnia wartość, wcale nie zawyżona, podobnie jak sprawność 70%.

 

Każdy wybiera to, co mu bardziej odpowiada, masz prawo liczyć jak Ci pasuje.

 

Na temat stałej sprawności kotła gazowego w całej rozpiętości mocy się nie wypowiadam, można o tym poczytać....

 

 

Generalnie sens jest taki:

Im lepiej docieplony i nowszy dom, tym mniejsze różnice między gazem a węglem i większa korzyść wyboru gazu (większa wygoda, mniejsza obsługowość-przegląd instalatora). Im starsze budownictwo- tym większe różnice i bardziej opłacalny wybór węgla

Edytowane 8 Stycznia 2011 przez Jarecki79

[Szymciuch]

Dzięki serdeczne za fachowe rady i dokładne wyliczenia. )

Chciałbym zaznaczyć iż w dalszych, choć mam nadzieję że nie odległych, planach mam ocieplenie domu z zewnętrz, ocieplenie podłóg na nieużytkowych strychach i stropów nad nieocieplanymi piwnicami i inne remonty zaliczające się do szeroko rozu mianej termomodrnizacji. Więc myślę że rachunki za gaz z roku na rok będą coraz mniejsze.

 

A tak przy okazji jak myślicie podłogi na nieużytkowych strychach i stropy nad nieocieplanymi piwnicami ocieplić lepiej styropianem czy wełną i jaka grubość owej izolacji??

[maciej_]

Nie bierzesz pod uwagę abonamentu. Przy takim zużyciu w moim mieście (Gazownia Zabrzańska) to taryfa W3 czyli >600 zł rocznie.

[panfotograf]

Przez jedną zimę pomagałem przy obsłudze pieca na ekogroszek. COŚ STRASZNEGO. Po każdym nasypaniu węgla, wyjęciu popiołu (i często przeczyszczeniu) wyglądałem jak górnik po nocnej zmianie. Wszystkie ciuchy do prania (mimo iż zakładałem coś na wierzch), ja do kąpieli z myciem głowy włącznie.

Teraz mam piec na pelety (... zboże, wierzbę, pestki, i ekogroszek też)- Granpal, palę peletami, nasypuje je do zasobnika w białej koszuli, popiół wyciagam raz na tydz. lub rzadziej, piec od kwietnia do stycznia czyściłem raz (10 min pracy), w kotłowni czysto, dym z komina o zapachu ogniska, żadnych problemów ze spiekami, zawleczkami, zapchaniami.

 

Oczywiście pelety wychodzą nieco drożej niż węgiel, ale uważam że warto