Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom W Kardamonie, prawie bez fachowców


Recommended Posts

Witam wszystkich Forumowiczów, i zapraszam do podglądania naszego dziennika budowy :)

 

Nie mamy jeszcze pozwolenia na budowę, jesteśmy w trakcie załatwiania i „użerania” się z gminą, która po wydaniu już decyzji o warunkach zabudowy, zażądała od nowa złożenia wniosku ponieważ nie było dołączonego projektu podziału działki, o czym nie wspomnieli przy składaniu dokumentów za pierwszym razem :( ehh ta kompetencja urzędników …….

Ale nie ważne, mamy tylko nadzieje że szybko się ta sprawa rozwiążę :)

 

Projekt już kupiliśmy, po BARDZO atrakcyjnej cenie 500zł :) W biurze projektowym kosztuje on 2070 zł :) Mieliśmy go upatrzonego już od pół roku, i dobrze że go nie kupiliśmy wtedy.

Przed świętami sobie czytałem forum muratora, i ktoś pisał że kupił taniej projekt na allegro , to sobie wstukałem w szukajke allegrowską z małą wątpliwością że znajdę nasz upatrzony projekt właśnie tam… a tu szok JEST !! opcja kup teraz 1 000zł i licytacja od 500zł.

Pierwsze co mi przyszło o głowy, to że jakieś ksero projektu gość sprzedaje :) nie wierzyłem że tak tanio chce sprzedać, ale co mi szkodziło, napisałem email z prośba o zdjęcia hologramów i kilka stron projektu. Następnego dnia otrzymałem zdjęcia, i architekt potwierdził że jest to projekt oryginalny, wylicytowałem projekt za 500złi WYGRAŁEM !!! Do kosztu zakupu doliczyć trzeba 150zł za gaz bo pojechaliśmy do Warszawy odebrać go osobiście (przy okazji kupiliśmy kilka innych rzeczy :-P )

Ale już wystarczy tej historii :)

Projekt który wybraliśmy to Dom w Kardamonie z Archonu

http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-kardamonie/m485b844d799c5#

 

http://archon.pl/images/products/m485b844d799c5/289.jpg

http://archon.pl/images/products/m485b844d799c5/290.jpg

 

W zasadzie bez żadnych zmian. Kilka drobnych o których napisze w kolejnym poście :)

 

Pozdrawiam i zapraszam do komentowania jak już się zacznie coś dziać z nasza budową i będzie co komentować :)

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?171426-Dom-w-Kardamonie-rafal_1983-i-lilia158

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jak już wspomniałem w poście wyżej, nie planujemy większych zmian, na razie chcemy zmienić tylko 4 rzeczy w układzie pomieszczeń:

- Przenieść ściankę działową (zaznaczona na zielono) co poszerzy nam trochę kuchnię

- usunąć ścianę działową w garażu, tak naprawdę garaż nie będzie garażem :-P tylko kotłownią i małą siłownią :)

- zadaszenie tarasu :( niestety, wiele osób nam odradzało taki odkryty taras i ulegliśmy :(

- lukarn nie będziemy robić płaskich, tylko klasyczne dwuspadowe, zmieni to wygląd domu bardzo, ale argumenty przedstawione przez obeznane osoby w budownictwie nas przekonały i zmienimy ten dach :(

 

 

Ale czekamy na sugestie jeśli ktoś ma jakieś pomysły co do zmian, jeśli by do nas przemówiły to się zastanowimy nad dalszymi zmianami.

 

http://rafal1983.strefa.pl/zmianynaparterze.jpg

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W listopadzie kupiliśmy cegły maxy, dz i k3 firmy Leier z cegielni Markowicze

w sumie 42 palety na zdjęciach tylko pierwsza dostawa

 

Gdyby ktoś chciał namiary na tanie cegły to służę pomocą, do mnie czyli w okolice Rzeszowa, razem z transportem wyszło 2zł za pustak maxa i po 1,80 za k3 i dezeta, nie znalazłem taniej a trochę się oszukałem.

 

http://rafal1983.strefa.pl/cegla.jpg

http://rafal1983.strefa.pl/cegla2.jpg

 

 

Na dziś to wszystko, pędzę na WOŚP :)

Pozdrawiam

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

Dobre wieści :)

Gmina się ulitowała, żona w ciąży (7 miesiąc, to widać już :-P ) poszła do gminy z groźną miną i bali się odmówić :-) I obiecali w tym tygodniu zaopiniować pozytywnie podział działek, i wysłać pocztą więc w przyszłym tygodniu powinniśmy mieć już gminę z głowy :)

 

 

Jutro przyjeżdża geodeta, rozeznać się i powysyłać powiadomienia stronom uczestniczącym w podziale działek.

A więc, jak tylko pogoda pozwoli niedługo będziemy mieć zrobiony podział, i będziemy uderzać do notariusza :)

 

 

Przy okazji zapytam, może ktoś pomoże i poda namiar na TANIEGO NOTARIUSZA z RZESZOWA ???

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh ten mój mąż:)

Witam wszystkich,

to ja może miedzy czasie opowiem co i ja z tą gminą.

To może zacznę od samego początku. Wszystko zaczęło się jakoś pod koniec maja. Nasz znajomy zawiózł nas do swojego kolegi geodety, który wyjaśnił nam co i jak mamy robić, od czego zacząć załatwianie tych wszystkich spraw (tu akurat nie należy do końca się kierować co mówi jeden "specjalista"- jak się później okazało różnie jest w każdej z gmin).

Podczas pierwszej rozmowy telefonicznej z pracownikiem gminy teściowa (bo to ona wykonała pierwszy telefon) spotkała się z bardzo nieprzyjemnym, "to nie jest rozmowa na telefon", więc ja wraz z teściami (mąż nie mógł się urwać z pracy) udaliśmy się do gminy. Tam wyjaśniłyśmy z teściową, że chcemy zrobić podział działek i po zamianach wybudować domek na trzech działkach, które miały stać się naszą własnością (moja i męża). Dostałyśmy formularz do wypełnienia i praktycznie żadnych wyjaśnień co z tym zrobić oprócz ("proszę to wziąć do domu i na spokojnie wypełnić") ale co i jak to niestety. W pokoju znajdował się jeszcze jeden pan, który wydał się mi petentem, jednak był chyba kimś więcej, podszedł do nas i powiedział, że nie damy sobie rady z wypełnieniem tego a on może na pomóc w załatwieniu tych i innych spraw. Przyznam, iż trochę mnie to zirytowało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic, idźmy dalej.

Jak wyczytałam z wniosku trzeba załatwić sprawy wod-kan, więc jak uznał teść trzeba się udać do gospodarstwa pomocniczego, które znajdowano się tuż przy gminie. Tam, ku mojemu zaskoczeniu, bardzo uprzejma Pani pomogła nam wypełnić wniosek (,który wcale nie był trudny do wypełnienia, jeśli ktoś zna przybliżone wartości jakie należy wpisać, lub po prostu pisać je z umów z gazownią i elektrownią, wod-kan podpowiedziała mi ta miła Pani)Tam dowidzieliśmy się, iż trzeba udać się do wydziału geodezji ( w Rzeszowie na ul. Targowej1), gdzie należy wybrać wybrać mapki (podane w pkt załączniki do wniosku) oraz wypisy z gruntów rolnych wszystkich sąsiadujących działek (radzę wszystko skopiować i podawać wszędzie kopie, bo nawet dla siebie czasami się przydają).

Kolejnymi etapami było zdobycie warunków w elektrowni i gazowni. Tam brałam wszystkie mapki i Panowie sami wybierali te, które były potrzebne (oczywiście ksero).W każdej z tych instytucji trzeba było wypełnić wniosek, dołączyć mapkę i złożyć w punkcie obsługi (nic nie płaciłam!!!). Na odpowiedź z energetyki chyba po 2 tygodniach umowa przyszła do domu. Dłużej trzeba było czekać na gazownię. Chyba ok 1 miesiąca. Za względu na pracę dopiero 27.07.2010 udało nam się złożyć "Wniosek o wydanie decyzji o warunkach na inwestycję pm.: Budynku mieszkalnego z garażem". Dodam, że powiedziano nam że wniosek może złożyć każdy na każdą działkę. Ale radzę składać już na swoje nazwisko(bez względu na własność) bo my musieliśmy później poprawiać („żeby było prościej”). Na jednej z map trzeba narysować domek kolorowym flamastrem i zaznaczyć teren inwestycji. Po złożeniu wniosku i którejś z kolejnych prób dowiedzenia się czy coś wiadomo, okazało się że nie dołączyliśmy oświadczenia, że będziemy mieli dojazd do działki (który trzeba było zaznaczyć strzałeczkami), co sie okazało to niedopatrzenie oznaczało, że czas oczekiwania wydłużył się o kolejne 3 miesiące!!! Projekt decyzji otrzymaliśmy (po kilku wizytach w gminie i próbie ruszenia „znajomości, które chyba i tak nic nie dały ale Stock poszedł!!:)) Przy odbiorze dowiedzieliśmy się, że teraz decyzja zostanie rozesłana do sąsiadów i Marszałka Województwa, od daty odbioru przez wszystkich poczty należy odczekać 7 dni, po czym wójt gminy jeśli nie było żadnych sprzeciwów podbija decyzję i można ją odebrać jako ostateczną. Decyzję odebrałam 07.11.2010 r. przy czym pan kierownik działu budownictwa oznajmił mi ze należało we wniosku dopisać „wraz z podziałem” a tak to mamy wydane jedynie warunki zabudowy ale bez pozwolenia na podział działek!!!!! Wyobraźcie sobie jak mnie to zdenerwowało. Przecież wszystko tłumaczyłam przy składaniu wnioski co chcemy zrobić, a skąd ja mam wiedzieć, że coś takiego należało wpisać...:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłano mnie do geodezji (bo przecież normalne, że trzeba było pójść!!!!)tam, Pani stwierdziła, że albo urbanistka podpisze, że projekt podziału jest zgodny z decyzją albo trzeba będzie od nowa składać wniosek o wydanie warunków zabudowy :bash:bo tak się robi w gminie Trzebownisko. Potem przyszły święta, to oczywiście urbanistka się podobno nie pojawiła, a pani w geodezji powiedziała "proszę o cierpliwość" - ja jej k... dam cierpliwość!!!! sobie pomyślałam i bez słowa wyszłam, bo przecież nie mogę się denerwować:stereo: (bo dzidziuś już za 2,5 miesiąca ma nas zaszczycić swoją obecnością:) Dopiero 11.01 odważyłam się znowu pojechać do tej gminy (mąż niestety pracuje do 15.30 tak jak w gminie i nie może mnie wyręczyć). Brzuszek to mam już duży:) no i chyba się trochę babki myszy wystraszyły:) nawet zapytały o termin porodu:) weszłam tam tak jak mówił już mój drogi mąż, z groźną miną i spokojnie zapytałam czy coś już wiadomo. Pani grzecznie powiedziała, że nie widziała urbanistki i zapytała czy ten nr na wniosku jest mój?, TAK, ale czy coś już wiadomo?- zapytałam. Chciała mnie zbyć, "jutro do Pani zadzwonię ", ale chyba po mojej minie wywnioskowała, że nie satysfakcjonuje mnie to i poszła do kierownika budownictwa, po jakiś 5 minutach wyszła i co???Wniosek został zaakceptowany pozytywnie!!!! i bez urbanistki się obyło!!!

No nic chyba trochę przynudzam, to na razie tyle.

Jak coś dalej będzie się działo to będę pisać a teraz czekamy na to aż będzie odpowiednia pogoda dla geodety!!!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka wydzielona :)

 

Zaczęli w poniedziałek a we wtorek skończyli :)

 

Zawiadomienia rozwiezione i podpisane, na 31 stycznia maja się stawić zainteresowane strony i geodeta będzie pokazywał gdzie są granice działek, i później uderzamy do notariusza :-))

 

 

I jeszcze raz ponawiam prośbę o kontakty na tanich notariuszy z Rzeszowa i okolic, jeśli ktoś ma namiar na taniego notariusza to bardzo proszę o informację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:mad: hej,

czy wyobrażacie sobie, że szanowna PANI z GMINY poinformowała mnie, że nie miała czasu wypisać nam tej decyzji!!!! zadzwoniłam w końcu do gminy, bo kobitka miała wypisać w piątek, 2 tygodnie temu, tą decyzję o podziale i wysłać do domów zainteresowanych a tu nadal nic, a w poniedziałek geodeta przyjeżdża słupki wkopać!!

"Nie miałam czasu" usłyszałam - normalnie aż mnie jasny....

No nic podobno jak geodeta przyjedzie w poniedziałek to będzie mógł sobie wybrać kopie z gminy, zobaczymy, bo jak nie to ja już sobie z wójtem porozmawiam....

Szkoda, że już po wyborach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

termin do podziału ustalony przez geodetę 31.01.2011 r. ok, geodeta był wkopał słupki (rękami męża:):) teraz dalsza biurokracja, ciekawe ile teraz im zejdzie, najpierw geodeci muszą wyrysować ten cały podział, potem starostwo i znowu gmina... poczekamy zobaczymy.

pozdrawiam

 

 

http://rafal1983.strefa.pl/001.jpg

 

http://rafal1983.strefa.pl/002.jpg

 

http://rafal1983.strefa.pl/003.jpg

Edytowane przez lilia158
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...

Witam ponownie,

wczoraj po kolejnym telefonie do gminy okazało się, że jak przyjedziemy ze wszystkimi właścicielami działek Pani może jednak wypisać zatwierdzony wniosek podziału. No to pojechaliśmy wszyscy podpisali z datą 01.03 i pani bardzo zadowolona że nam tak pomogła z radością powiedziała, że możemy poprosić pracownika starostwa o przyśpieszenie wprowadzenia podziału. Na szczęście chyba mój duuuuży brzuszek zadziałał:) no i kochany mąż, który załatwił z geodetą, że załatwi nam to wcześniej:)i mamy zatwierdzony i wprowadzony podział działek:):):) w końcu coś się rusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Geodeta za podział działek wziął 2 300zł !!! Jeszcze nie wiem ile z tego my zapłacimy ale na pewno większość :(

 

Jak już żona pisała, idzie do przodu wszystko :)

Mapka do celów projektowych się robi :) całość około 700zł, ma być gotowa około 7 kwietnia.

 

 

Byliśmy dzisiaj u notariusza, mamy trochę działek do przepisania i dom, w tym ustanowienie służebności i 2 zamiany.

Wstępnie Pani notariusz wyliczyła koszt na 5 000zł !!!

 

W poniedziałek jedziemy, albo jadę :) wszystko zależy od naszej córeczki kiedy się jej zechce przyjść na świat :) załatwić resztę dokumentów dla notariusza i poszukamy innego, tańszego, może się uda kilkaset złotych przynajmniej zejść z ceny :)

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 tysięcy zł nas zszokowało trochę :)

Ale teraz byłoby cudownie gdybyśmy się zmieścili w tych 5 tyś. :)

 

U notariusza zostawimy około 7 tyś zł.

Ale w sumie jest dużo tych zamian, przepisywania działek, itp., i są duże minimalne działek wartości, co podnosi taksę.

 

Nie polecam pani notariusz na ul. Krzyżanowskiego w Rzeszowie, wyliczyła nam wszystko na 11 500zł, co prawda jakaś tam jej koleżanka która pracuje w biurze nieruchomości wyceniła na astronomiczne wartości działki.

 

Poruszyłem znajomości i dowiedziałem się u źródła ile mogę dać najmniej za działki i dom bez żadnych konsekwencji prawnych :)

 

Jutro jak się uda to zaniosę wszystko do notariusza, i ustalimy cenę ostateczną, i pod koniec tygodnia powinno być już załatwione :)

 

Kobita od mapki się nie odzywa, jutro muszę pogonić ją bo dziś mi z głowy wyleciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Dzwoniła w piątek pai notariusz, czwarta która robiła nam wycenę i powiedziała że wszystko maksymalnie 5 tyś zł !!! :)

 

A byliśmy pewni że już poniżej 7 tyśi nie zejdziemy za notariusza :)

Ehh, żeby zaoszczędzić trzeba się ochodzić :)

 

 

A nie jest to notariuszka pierwsza z brzegu ale bardzo znana i polecana w Rzeszowie, jak wszystko będzie już załatwione tak jak powinno to również ją polecę tutaj i znajomym :)

 

 

 

Mapka już też się robi i będzie do 1 kwietnia, na prima aprilis :):)

 

 

 

No a potem architekt i ruszamy pełną parą :)

Architekt zadeklarował że w 2 miesiące załatwi pozwolenie bo on zna kogoś a ktoś zna go :) się okaże, oby miał rację :)

 

Jesteśmy umówieni na 8:30 we wtorek 29 na odczytanie aktu :)

Ale żona ma termin porodu na 28 :) zobaczymy czy wytrwa :) jak nie to trzeba będzie przełożyć odczytanie aktu na późniejszy termin :) i pójdziemy już razem z naszą niunią :):)

 

 

Pozdrawiam czytających jeśli tacy są :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj o 14:02 przyszła nam na świat po 15 godzinach starań nasza malutka niunia :) o imieniu Zuzia (choć już pierwsze protesty są i nakłaniania na zmianę na inne :)

 

A oto nasza gwiazda

 

http://rafal1983.strefa.pl/30032011033.jpg

 

Miała poczekać aż w poniedziałek rano załatwimy notariusza, ale nie poczekała :):):) więc teraz pojedzie przepisywać majątki z nami :):)

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

Dziś odebrałem mapkę do celów projektowych, pani wzięła 700zł

Jutro pewnie pojadę do architekta a w piątek do notariusza odczytać Akt Notarialny :)

 

Pani notariusz ostatecznie wyceniła się na 5 300zł, sporo, ale też i sporo taniej niż pozostałe panie notariuszki :)

 

 

Już coraz bliżej :)

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś tj. z dniem 8.04.2011 staliśmy się prawomocnymi posiadaczami działki i rolnikami z nazwy :) :)

Byliśmy u Pani Notariusz z naszą małą Zuzanną :) o dziwo była bardzo grzeczna :p

 

Akt notarialny podpisany zapłacony i od dziś mogę już spać spokojniej :)

 

Całość wszystkich zamian, służebności, darowizn, aktów itp. kosztowała nas 5 307.05 zł

Z czego nasz koszt to 2550zł

 

Czyli połowa sumy którą zażyczyła sobie pierwsza notariuszka której imienia nie będę wymieniał.

 

Jeśli ktoś jest z Rzeszowa to polecam Panią Dorotę Blajer-Szałyga, szybka w działaniu, bardzo miła i nie skubie po kieszeni :)

 

 

 

 

Wczoraj również zaniosłem projekt i dokumenty do architekta, w przyszłym tygodniu ma powiedzieć czego mu jeszcze brakuje, mówił że do 2 miesięcy powinien załatwić pozwolenie na budowę :)

 

Za adaptację i załatwienie wszystkiego w Starostwie i ZUDP 1500zł + projekt przyłącza wodnego "dogadamy się" tak do 300zł myślę że weźmie.

 

Oby to poszło sprawnie i na czerwiec było już pozwolenie na budowę :)

Edytowane przez rafal1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...