Jak wykorzystać pełną moc zasilania z 3 faz ?

[misiek123]

Standardowy przyłącz 3x16 A zasila dom 2-rodzinny (tzw wielopokoleniowy). Pomimo wysiłku 'balansowania' rozmieszczeniem odbiorników pomiędzy fazami dochodzi do chwilowych przeciążeń poszczególnych faz, czyli do sytuacji gdy ktoś włączy tymczasowo np farelkę / suszarkę przeciążając jedną z faz, i przez to wybija główny = wspólny bezpiecznik dla tej fazy tuż za licznikiem.

 

Większego amperażu placówka energetyczna nie chce dać (bo mówi że nie mają).

 

Rozwiązania oparte o tzw 'Automatyczne przełączniki faz' czyli odłączanie mniej-priorytetowych obwodów (np pralkę sąsiada , bo akurat zaczęła grzanie) nie wchodzą w grę. Płacę za moc przyłączeniową = chciałbym ja mieć dostępną w pełnym wymiarze 3x16 A = 48 A.

 

Potrzeba matką wynalazków : trzeba by wynaleźć ( znaleźć ) urządzenie przerabiające 3 fazy na jedną, ale silniejszą. Założone w rozdzielni głównej zagwarantuje że suma do podziału będzie duża i przede wszystkim ciągła = bez podziałów na odcinki 16 Amperowe. Zwarcie (uwspólnienie) faz po stronie 'domowej' zrobi że dom podzieli się tą pełną pulą tak jak będzie potrzebował, niezależnie co jest gdzie podłączone.

 

Pomyślałem o UPSach 3-fazowych typu 'on-line' (zasilać z 3 faz, obciążyć jedno wspólne wyjście), ale ceny zwalają z nóg ... Nie chcę płacić za funkcje typu 'podtrzymanie napięcia' których nie planuję używać...

 

Czy jest jakieś ekonomiczne rozwiązanie na rynku dla tego prostego skąd innąd problemu elektronicznego (prostownik 3xAC->DC + falownik)?

 

Co proponujecie ?

[Pawlo111]

Witam

Pozycje które proponujesz nie mają szans być tanie w zakupie i exploatacji,

Wyłącznik priorytetowy nie wyłączy urządzenia sąsiada bo niby jak?

Może być on zainstalowany tylko po Twojej stronie inst.

Umiejętny podział energożernych odbiorników na fazy i wyłączniki priorytetowe

[misiek123]

Włączamy kreatywność - pula 48 (to wbrew pozorom dużo więcej niż 3x16) Amper do podziału ile komu w danej chwili potrzeba - temat z serii 'samo życie' - każdemu może się to przydać

[magicc]

To całkiem proste ). Potrzebujesz transformator po stronie pierwotnej 3x 400 po stronie wtórnej 230 V. (

 

Ale to może być zbyt prymitywne. lepiej wyprostować to napięcie prostownikiem steowanym i zastosować falownik na 230 V. Satysfakcja gwarantowana.

 

Nie wiem dlaczego wyłączniki priorytetowe nie mogą działać poprawnie. Widocznie podział na obwody sa nie teges.

Mimo wszystko taniej będzie na nowo wykonać instalację z dobrze podzielonymi obwodami i wyłącznikami niż zabawy z falownikiem.

[Tomkii]

Tia, jest. Agregat silnik 3-f + prądnica 1-faz. Lub Prostownik 3-f + falownik. Ale ceny Cię zabiją - gwarantuję. No i dojdą straty na tym sprzęcie.

Naprawdę jedyne sensowne wyjście to wyłączniki priorytetowe. Lepiej mieć zatrzymującą się pralkę w trakcie prania niż lecieć podnosić bezpiecznik.

Trzeba by podzielić wszystkie odbiorniki w budynku na takie o:

- małym poborze,

- dużym poborze ale przerwa w ich pracy jest bardzo źle znoszona (te rozłożyć dobrze na fazy),

- dużym poborze które mogą chwile poczekać (a te odłączać).

Jest jeszcze inne wyjście - każdemu jedną fazę (jeśli mieszkań jest nie więcej niż 3) i niech się sam martwi. A jak są dwa to każdemu po fazie a trzecia na część wspólną.

 

PS.

Swoją drogą producenci sprzętu o dużym poborze prądu (pralka, zmywarka itp) mogli by wyposażać je w dodatkowe wejście gdzie można podać sygnał do odłączenia grzałki. Wtedy np. pralka by prała tylko wyłączyła by grzanie wody... Tylko być może takich problemów nie ma w innych krajach?

Edytowane 9 Stycznia 2011 przez Tomkii

[robertsz]

Drugi układ pomiarowy i podział instalacji na rodziny.

[Tomek-P]

Witam

Popieram kolege wyżej!! wkładanie kasy w urządzenia typu agregat UPS to podobny wydatek co całkiem osobny przyłącz! i nie będziesz uzależniony od sąsiada jak on coś włączy.

Pozdrawiam

[robertsz]

Zakładam że to domek starszej daty i licznik znajduje się w lub na budynku, wówczas:

- "przyłącz" ten sam

- trzeba dołożyć 1 układ pomiarowy

- trzeba przebudować rozdzielnice i podzielić instalacje na rodziny.

Poniesione koszty w stosunku do korzyści będą znikome.

 

Problemem może być właśnie ten podział instalacji na rodziny.

Jeśli ktoś nie budował domu z myślą o 2 rodzinach to instalacje mogą być pomieszane solidnie.

 

Jeśli do tej pory rozliczenie wspólne nie stanowiło problemu to uważam, że skórka jest warta wyprawki.

Definitywnie skończy się temat przerw w zasilaniu.

 

Podstawą do dalszego działania jest oczywiście złożenie wniosku o wydanie warunków przyłączenia dla tej drugiej rodziny.

Jest to etap darmowy i nie rodzący jakichś zobowiązań w stosunku do Energetyki.... słowem do dzieła.

 

UPS, agregaty, transformatory, falowniki.... po pierwsze trzeba mieć worek pieniędzy, a po drugie rozwiązać temat grzania się i odprowadzania sporej ilości ciepła z tych urządzeń.

[misiek123]

Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i pomoc. Najprostsze rozwiązania bywają najlepsze .

 

Po dalszym rozpoznaniu tematu w placówce energet. być może uda się zrobić tzw 'rozdział instalacji na 2 odbiorców' i wtedy extra budżet mocy się znajdzie (nowy odbiorca) - ughhhh... Instalacja w budynku jest łatwo podzielna, i jest miejsce na drugi licznik. Trzeba pociągnąć extra kabel w licznika w ogrodzeniu do skrzyni rozdzielczej z drugiej strony domu (osobne wejście).

 

Swoją drogą temat takiej przejściówki 3->1 fazy jest sam w sobie dość ciekawy: w przypadku słabego przyłącza 3-fazowego (16 Amper na fazę lub mniej) wciąż możnaby nią zasilić spawarkę 1-fazową z dostępnych 3x16=48 Amper, podczas gdy na jednej fazie nie pójdzie ... . Podobnie z 1-fazowymi ogrzewarzami wody, doraźnie postawionymi piecami akumulacyjnymi, itp - dziwne że Chiny tego jeszcze nie wyprodukowały Spawarki ani podgrzewacze nie powinny narzekać na jakość takiej engergi elektrycznej wyprodukowanej 'tanim/domowym sposobem'.

 

A w takiej np Irlandii da się zrobić wygodny dla odbiorcy mocny przyłącz w jednej fazie post z forum SEP ' 02-01-11, 13:34 ' .

Edytowane 11 Stycznia 2011 przez misiek123