eniu 19.01.2011 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Aby się dostać do czopucha musiałbyś zdemontować opisane wyżej, obydwa elementy. Daj sobie spokój z tym zatykaniem. Takie już są uroki i wady kominków. Co ,Liwko nie da rady ? Wyjmujesz jedne blachie ,kładziesz na podłogie ,potem drugie ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 19.01.2011 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Próba obarczenia winą za to zjawisko kominów stalowy jest błędem. Komin stalowy nagrzewa się błyskawicznie i błyskawicznie stygnie. Ceramiczny nagrzewa się długo i długo stygnie. W procesie palenia ,generalizując ,jest to bez znaczenia. Chyba, że ktoś lubi dzielić włos na czworo. ... pozdrawiam Komin systemowy ceramiczny izolowany też szybko się nagrzewa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.01.2011 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Komin systemowy ceramiczny izolowany też szybko się nagrzewa! No tak ,niewątpliwie- w porównaniu z kominem z pełnej cegły .Tu akurat miałem na myśli porównanie stali 0,2 mm do 0,8 mm z rurą ceramiczną . Zauważ że w kontekście jest to bez znaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 19.01.2011 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Z podziwem obserwując tę "burzę mózgów" doszedłem do wniosku, że każdy z jej uczestników dorzucił już coś ciekawego. Niektórzy jej uczestnicy coś niecoś przewartościowali swoje dotychczasowe poglądy (może i ja też trochę). Teraz chciałoby się z tego "morza" rozdrobnionych informacji zrobić coś na kształt esencji (może w postaci tabeli?), gdzie można by zawrzeć nie budzące kontrowersji rady dla przyszłych inwestorów i użytkowników kominów systemowych i wkładów stalowych, bo wątpię, aby przeciętny, początkujący Forumowicz odważył się na ich podstawie podjąć decyzję o wyborze takiego bądź innego rozwiązania. Ja miałbym taką pierwszą radę przy zakupie wkładu stalowego (przy tak wielkiej ilości gatunków stali), aby kategorycznie żądać kopii atestu, aby na tej podstawie móc wyegzekwować ewentualną reklamację. Nie wierzę bowiem, aby wszyscy sprzedawcy grali "fair". Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.01.2011 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Sobieradek , zaskoczyłeś mnie ( pozytywnie ) .Myślałem ,że już będziesz tylko prychał i pomstował a tu proszę . Brawo ! :) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 19.01.2011 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 ... Takie już są uroki i wady kominków. Niekoniecznie ! Gdyby Liwko miał szczelny wkład z przyłączem powietrza z zewnątrz to nie miałby problemu ze wstecznym ciągiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 19.01.2011 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Niekoniecznie ! Gdyby Liwko miał szczelny wkład z przyłączem powietrza z zewnątrz to nie miałby problemu ze wstecznym ciągiem. Gdzie Liwko skarży się na występujący wsteczny ciąg? Nic takiego nie zauważyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 19.01.2011 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Witam. Jako uzytkownik rozwiazania polecanego przez Enia, czyli komina stalowego ustawionego bezposrednio nad wkladem, pozwole sobie na pare slow komentarza. Komin rzeczywiscie jest bezobslugowy w tym sensie, ze sam sie czysci. Szybko lapie cug - wystarczy spalic doslownie jedna kartke papieru. Raczej nie groza w nim wykwity kondensatu, nawet jak sie pali niezupelnie suchym drewnem. Ma natomiast jedna wade (przynajmniej moj), ktora potrafi zapsuc humor. Jest podatny na zjawisko powstawania odwrotnego ciagu - czyli powietrze zamiast plynac w nim do gory plynie w dol. Ja mam krotki komin (ok 4,5 m) a w moim wkladzie nie mam szybra dlatego problem jest szczegolnie dotkliwy. W kazdym razie powoduje to nastepujace efekty: 1. Zimne powietrze wychladza wklad. Ja mam obudowe wkladu wykonana z g-k izolowana welna ale i tak robi sie ona wyraznie chlodna. 2. Po otwarciu drzwiczek po dluzszym okresie niepalenia potrafi dmuchnac popiolem na mieszkanie. 3. Czasami, ale tylko poza sezonem, przez nieszczelnosci wokol szyby do mieszkania wydostaje sie zapach popiolu. Eniu - czy inni uzytkownicy takiego rozwiazania maja podobne problemy? Pozdrawiam. Sorry. Pokiełbasiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 19.01.2011 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Liwko nie będzie mieć wstecznego ciągu bo Liwko ma wentylacje mechaniczną działającą na lekkim nadciśnieniu;)Tyle że mu spiernicza ciepełko przez komin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 19.01.2011 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 fakt wstecznego ciągu Liwko może i nie będzie miał, ale panaceum na problemy z kominkiem Liwka również byłby szczelny wkład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.01.2011 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 fakt wstecznego ciągu Liwko może i nie będzie miał, ale panaceum na problemy z kominkiem Liwka również byłby szczelny wkład Liwko woli gazete Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 19.01.2011 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Liwko popyta i latem cosik spróbuje zakombinować.A tak na poważnie to już nie chodzi o ciepło że ucieka ale mam problem z utrzymaniem w domu odpowiedniej wilgotności. W duże mrozy spada poniżej 30%. Podejrzewam właśnie o to kominek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 20.01.2011 01:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Witam.To mowicie, ze jak dorobie do wkladu szczelne przylacze powietrza i uszczelnie szybe to po otwarciu drzwiczek przestanie mi dmuchac popiolkiem?Czy jest duze ryzyko, ze przy wierceniu zeliwo peknie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 20.01.2011 06:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Witam. To mowicie, ze jak dorobie do wkladu szczelne przylacze powietrza i uszczelnie szybe to po otwarciu drzwiczek przestanie mi dmuchac popiolkiem? Czy jest duze ryzyko, ze przy wierceniu zeliwo peknie? Trudno przewidzieć jak się zachowa .Pęknięte płyty kuchenne ratowało się przed dalszym pękaniem więrcąc na końcu pęknięcia otworek. Tu może nastąpić inicjacja pękania. Raczej demonizuję (żebyś potem na mnie nie zwalił ). Zależy pewnie od miejsca "odwiertu". Drzwi ,futryny ,to miejsca namiętnie borowane przez producentów w celu montażu osprzętu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 20.01.2011 06:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Liwko popyta i latem cosik spróbuje zakombinować. A tak na poważnie to już nie chodzi o ciepło że ucieka ale mam problem z utrzymaniem w domu odpowiedniej wilgotności. W duże mrozy spada poniżej 30%. Podejrzewam właśnie o to kominek. Adam to świetnie opisał.... racja To może moczyc gazety :)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QBELEK 20.01.2011 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Mój ojciec ma system oczyszczania szyby, wkład jakiś francuz. Wilgotność też w okolicach 30 %. Nie ma doprowadzenia powietrza z zewnatrz tylko ciągnie przez szufladkę z pokoju. Dlatego często otwiera okna bo go głowa boli, w pokoju robi się podciśnienie. Jak jest mróz to na dworze powietrze suche więc wciąga takie i masz babo.......DGP też trochę suchego dołoży, więc córka po dłuższym pobycie u dziadków ma chrypkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 20.01.2011 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Kolejny patologiczny przypadek jak podczas budowy można zaje....ć komin ceramiczny (najprawdopodobniej) Sprawdż stan przyłącza ceramicznego ,jak Cie coś zaniepokoi ,zrób foty i wklej. Duża róznica pomiędzy ceramiką (180) a stalą (110) świadczy o małej mocy kozy. To może być Twoje szczęście Chyba wiem co podejrzewasz ? Umieszczenie rury stalowej na sztywno w ceramice na zaprawie może spowodować uszkodzenie trójnika ceramicznego - rozszerzalność cieplna materiału ? Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie - od kozy do trójnika jest jakieś 3m, koza mała, nie palę dużo - rury się nie rozgrzewają do czerwoności. Ale tak jak się umawialiśmy odezwę się po wiosennym rozebraniu przyłącza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 20.01.2011 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Witam. To mowicie, ze jak dorobie do wkladu szczelne przylacze powietrza i uszczelnie szybe to po otwarciu drzwiczek przestanie mi dmuchac popiolkiem? Może tak być ,że uszczelnisz i dalej będzie dmuchać. Najlepiej zrobić kilka prób poprzedzających przerobkę,uszczelnianiem tymczasowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 20.01.2011 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Może tak być ,że uszczelnisz i dalej będzie dmuchać. Najlepiej zrobić kilka prób poprzedzających przerobkę,uszczelnianiem tymczasowym. Sluszna uwaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 20.01.2011 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Sluszna uwaga. Jak uszcelnisz ,że będzie dmuchać to znaczy ,że nie uszczelniłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.