eniu 24.01.2011 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 No to bede ćwiczył przy czasie - skoro całe życie przede mną ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 24.01.2011 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 No to trzeba cię nauczyć Najedź mychą na obrazek i kliknij prawy przycisk, wyskoczy "kopiuj adres obrazka". Następnie u góry nad pisanym przez ciebie postem są literki i obrazki, najedź i kliknij na trzeci od prawej i wklej ten adres do obrazka;) Dzięki:) spróbuję. Człowiek całe życie się uczy....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 24.01.2011 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Liwko , myślę że ważne jest przy wklejaniu skąd wklejać ? Ja chcę z mojego archiwum . Na pulpit umiem już przenieść No to jeszcze łatwiej: W trakcie pisania odpowiedzi pod spodem masz przycisk "zarządzaj załącznikami". Naciskasz, wybierasz zdjęcie ze swojego dysku, ładujesz i zatwierdzasz post. Prawda, że łatwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QBELEK 24.01.2011 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 No to jeszcze łatwiej: W trakcie pisania odpowiedzi pod spodem masz przycisk "zarządzaj załącznikami". Naciskasz, wybierasz zdjęcie ze swojego dysku, ładujesz i zatwierdzasz post. Prawda, że łatwe? łatwiej ale gorzej bo trzeba potrafić wcześniej ograniczyć wielkość pliku do podanych tam wartości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 24.01.2011 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 To sie chyba samo robi. Ja nic nie zmniejszalem a sie wczytalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 24.01.2011 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Widocznie miałeś robione zdjęcia z małą rozdzielczością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 24.01.2011 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Widocznie miałeś robione zdjęcia z małą rozdzielczością. Chyba nie ma aparatow z tak mala rozdzielczoscia. U mnie na pewno jest wieksza. Jak nie wierzycie to sprobujcie sami wczytac wieksze zdjecie niz w specyfikacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 24.01.2011 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Według eniu (tę opinie podzielają również inne osoby), do komina z podłączonym kominkiem najlepszy jest wkład stalowy z blachy nierdzewnej kwasoodpornej. Jaki najlepszy byłby gatunek stali? Czy gat. 1,4404, eniu może być?. Grubość ścianki wkładu jaką proponuje eniu to 0,5 - 0,6 mm, może jeszcze być droższy o grubości 0,8 mm. Zaletą tych wkładów jest według eniu oraz ja14 tzw. samoczyszczenie wkładu z osadzającej się na ściankach sadzy. Wkłady o ściance 1 mm i więcej natomiast już tej zalety nie mają. eniu pozwól, że zadam jeszcze kilka pytań: 1. Czy cały wkład ma być wykonany z takiej samej blachy nierdzewnej kwasoodpornej np.: gat 1.4404, grubość ścianki 0,5 - 0,8 mm. 2. Przyłącze od czopucha kominka do komina również może być z tej blachy? Bo o możliwości zastosowania rury flex 2 x 0,1mm już wiemy. 2. Czy może lepiej byłoby zastosować system mieszany, proponowany przez Wojtka796, czyli podłączenie kominka, trójnik oraz 1-2 m a może 3 m nad trójnikiem, z blachy nierdzewnej żaroodpornej np.: gat 1.4828., reszta z blachy 1.4404 3. Czy masz wiedzę praktyczną o ile dłużej wytrzymuje wkład mający ściankę 0,8 mm od wkładu o ściance 0,5 mm ? Dodam tylko, że wkłady z blachy gat 1.4404 są przeznaczone do temperatur spalin < 450 °C (według opinii ekspertów) a z blachy 1.4828 do temperatur < 600 °C . Pytania te są dość istotne - sam wspominałeś wcześniej, że widziałeś wkład (lub rurę przyłączeniową ?) która po rozgrzaniu miała kolor wiśniowy, czyli temperaturę przekraczającą 600 °C. Według mnie najbardziej narażonym na wysokie temperatury, odcinkiem wkładu jest trójnik , 1-3 m wkładu nad trójnikiem oraz rura przyłączeniowa. Jakie w tych miejscach mogą wystąpić temperatury? Będzie więcej pytań MK ! co się stało z Twoją Gębą ??? Czas przerwać wasze fotograficzne zapędy, bo mi wątek w maliny wpuścicie. Zacznę od końca , bo przecież nie mogę normalnie . Z tymi temperaturami podawanymi przez producentów to ściema jest asekuracyjna . Jakby cóś, to oni rączki umywają . Druga sprawa to wiedza . Kto z was wiedział co sie tam ( w kominie ) dzieje zanim wam zacząłem opowiadać . Bobusław strzela raz po raz jakąś cyferką,a przyznał na wstępie ,że termometru nie ma 200 ,450, 600 - coś trzeba napisać ,więc piszą . A jednocześnie badania na ogień ciągły na 1000 czy 1500 mają zrobione. Nie mogą w instrukcji zapodać tych granic , bo Boguś w rakiecie od razu by ich wyleczył .Zostawmy rakietę , zejdźmy na ziemię. .Nic nie stoi na przeszkodzie by łączyć grubości . Pierwsze 2 metry to okresowe temperatury na takim poziomie ,że spala się wszystko. Czyli rury przyłączeniowe mogą być grube , dalej ,by system działał, cienkie. Od lat stosuję jeden gatunek i grubość blachy 1,44o4 - 0,6 (0,5) 1,4828 lub 1,4571 też się trafiała ,innych nie archiwizowalem. Nie powiem ile dłużej wytrzyma 0,6 od 0,8 czy od 1,0 , gdyż nie mam danych. Brak danych w tym wypadku , należy odczytać jako pozytyw. Rury , które od lat obserwuję ,po prostu są całe. Jeden przypadek przepalenia, o którym pisałem , to chlor w opale. Pytałeś o temperatury przyłączy - średnio 500 st C.Jak "wędzisz" drewno to 200-300. Paląc ,średniej jakości gatunki 300-700. U mnie komputer startuje od 600. Muszę tyle osiągnąć by mi pipawki nie włączył .Max , który osiągam 2 razy dzienni to 900-1000. Najdłużej ,ok godziny -650-750. Rury 0,5 mm 1,4404 (kolana ,trójniki) Edytowane 24 Stycznia 2011 przez eniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KZ1719507696 24.01.2011 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Witam. Bardzo prosze o rade, bo po przeczytaniu tego watku i kilku podobnych mam juz metlik w glowie. Planujemy ogrzewanie domu koza z wtornym obiegiem spalin i katalizatorem. Koza bedzie podlaczona do komina na wysokosci ok 2m, tak aby rozgrzana rura ogrzewala dodatkowo pomieszczenie. Link do kozy:http://www.tapis.pl/piece-piecyki/vermont-castings/kominkowe-kozy-encore.htmPlanowalismy wymurowanie komina systemowego schiedel rondo plus fi 20cm, czy w tym przypadku sprawdzi sie ten system, czy dac sobie z tym spokoj i murowac albo szukac stalowego wkladu? Wole taki wydatek zrobic raz w zyciu a porzadnie, niz potem poprawiac albo bac sie pozaru. Link do projektu domu:http://www.mtmstyl.pl/projekt-konwalia/rzuty/ Na tej stronie jest zakladka rysunki szczegolowe gdzie widac polozenie komina oraz jego wysokosc.Karina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 24.01.2011 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 no to Panowie 2 pytanka: 1. zastosowanie strazakow na przewodach spalinowych i dymowych - mozna czy nie?? 2. czy do budowy komina wymagana cegla pelna gdy stosujemy wklad w przewodach spalinowych i dymowych?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 25.01.2011 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Moje zdanie:1.Można ale długo nie wytrzyma, góra 1- 2 sezony.2. Cegła pełna lub pustak systemowy i przydałoby się ocieplić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 no to Panowie 2 pytanka: 1. zastosowanie strazakow na przewodach spalinowych i dymowych - mozna czy nie?? 2. czy do budowy komina wymagana cegla pelna gdy stosujemy wklad w przewodach spalinowych i dymowych?? ad1. Strażak robi karierę w Polsce ,bo to kraj w którym zapomniano jak się buduje kominy.Niejednemu kominowi pomógł w życiu. Są firmy "nadmorskie" ,które bez pytania montują strażaki (silne wiatry).W kominie prawidłowo wybudowanym( w kalenicy) rola strażaka ogranicza się do ochrony przed wodą ,co ma niebagatelne znaczenie w instalacjach bezwyczystkowych. Racja, MK, generalnie strażaki to "chłam" - z wyjątkiem Dragona firmy Darko. ad2.Napisałem gdzieś: "buduj z byle czego"- zadbaj o to co włożysz do środka. Ocieplenie ? Na zewnątrz można (cienkie ścianki - tak ,grube - niekoniecznie) ,wewnątrz budynku - bez sensu. Czy 100 lat temu ktoś narzekał na ciąg w nieocieplonym kominie z cegieł. Ocieplanie to wymysły "systemów". Cienka rurka , cienki pustak - no to trzeba dupe wełną ratować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 06:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 (edytowane) K&Z Karina , czy Ty już kupiłaś swój piecyk? Jeśli nie to wskaże Ci firmę z Twoich stron, która za to,że u nich kupisz - być może wybuduje komin zgodnie z zasadami. W Tapisie to raczej nie licz ,ze ktoś Ci podpowie ( podpowie owszem ,ale co.... ) Vetmont Castings to bajka nie piecyk. Chłopaki w małej górskiej mieścinie (USA) produkują najlepsze na świecie piecyki. Produkują na najlepszych maszynach ,z najlepszego żeliwa.Takie technologie produkcji żeliwa są dwie na świecie ,druga w Norwegii (Jotul). Zresztą Jotul na rynek amerykański odlewa w Vermont (!). Ciekawostką jest że surowiec na swoje piecyki pozyskują..... ze złomu. Nie byle jaki to jednak złom. Kupują zużyte części hamulców samochodowych(bębny?). Powszechnie wiadomo ,ze do tej produkcji żeliwo przechodzi ostrą selekcję. Edytowane 25 Stycznia 2011 przez eniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 25.01.2011 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Planowalismy wymurowanie komina systemowego schiedel rondo plus fi 20cm, czy w tym przypadku sprawdzi sie ten system, czy dac sobie z tym spokoj i murowac albo szukac stalowego wkladu? Wole taki wydatek zrobic raz w zyciu a porzadnie, niz potem poprawiac albo bac sie pozaru. W norweskiej książece"Kominki,piece,piecyki" można przeczytać, że największa ilość pożarów sadzy zdażyła się zaraz po wizycie kominiarza.Przez czyszczenie kominiarz spowodował obsypanie się suchej sadzy a na ściankach pozostała warstwa mokra ,łatwo palna bez izolacji tej suchej niepalnej.Zalecają tam więc, po kominiarzu palić ostrożnie, by komin do suszyć. Oba kominy w moim domu mają już 50 lat.Zmieniali się właściciele domu ale zawsze palili drewnem (nie zawsze suchym) w sposób wysokotemperaturowy tzn nigdy kondensat nie płynął po kominach.Działo się tak, gdyż w domu działały wyłącznie piece i piec kuchenny.Byłem zmuszony zmodyfikować te kominy i ze zdziwieniem stwierdziłem ,że cegła kominowa po 50 latach nie ma śladów zużycia.Kominy te nadają się na następne 50 lat... Jednak do jednego z kanałów kominowych był podłączony mały piec do centralnego ogrzewania przez 15 lat i dawał spaliny najczęściej zimne podobnie jak to można uzyskac w kasecie kominkowej ,ten kanał wykazuje duży procent zniszczenia. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KZ1719507696 25.01.2011 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Eniu, nie kupilismy jeszcze kominka - kozy, bralismy jeszcze pod uwage Jotul F600 http://www.kominek.pl/pl/kominek/Main-Menu/Produkty/Jotul/drewno/piece-na-drewno/Jotul-F-600/ Cena jest zblizona.Bylabym bardzo wdzieczna za kontakt do firmy, o ktorej piszesz. O monazu z tapisa nawet nie myslelismy, bo slyszalam wiele nieprzychylnych opinii na ten temat, myslelismy co najwyzej o kupnie od nich samego produktu. A jaki system kominowy polecalbys w naszym przypadku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Eniu, nie kupilismy jeszcze kominka - kozy, bralismy jeszcze pod uwage Jotul F600 http://www.kominek.pl/pl/kominek/Main-Menu/Produkty/Jotul/drewno/piece-na-drewno/Jotul-F-600/ Cena jest zblizona. Bylabym bardzo wdzieczna za kontakt do firmy, o ktorej piszesz. O monazu z tapisa nawet nie myslelismy, bo slyszalam wiele nieprzychylnych opinii na ten temat, myslelismy co najwyzej o kupnie od nich samego produktu. A jaki system kominowy polecalbys w naszym przypadku? Jotul to doskonały produkt. Okazuje się, że można lepiej ,tym bardziej za porównywalną cenę. Napisz na priv. ,bo nie chcę tu kogoś bezpłatnie reklamować,szczególnie gdy sam takich "ścigam" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QBELEK 25.01.2011 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Na portalu dom.pl znalazłem taka poradę: "Uwaga! Stalowe wkłady kominowe można montować w obudowach murowanych dopiero w dwa tygodnie po ich otynkowaniu. Świeże tynki mogą bowiem wydzielać fluorki lub chlorki, które powodują niszczenie przewodów stalowych." Jak tego uniknąć. Czy są jakieś tynki nie wydzielające destrukcyjne dla wkładów stalowych związki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Na portalu dom.pl znalazłem taka poradę: "Uwaga! Stalowe wkłady kominowe można montować w obudowach murowanych dopiero w dwa tygodnie po ich otynkowaniu. Świeże tynki mogą bowiem wydzielać fluorki lub chlorki, które powodują niszczenie przewodów stalowych." Jak tego uniknąć. Czy są jakieś tynki nie wydzielające destrukcyjne dla wkładów stalowych związki? Nie było to czasem o stali czarnej ? Chociaż kwasówka też chloru nie znosi. A ile to roboty wkład miesiąc po tynkach wsunąć . W sumie to ciekawostkę znalazłeś (jeśli to prawda) ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QBELEK 25.01.2011 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 A ile to roboty wkład miesiąc po tynkach wsunąć . Upierdliwe łażenie po dachu z rurami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 (edytowane) Upierdliwe łażenie po dachu z rurami. Rury wsuwałem od dołu ,na dach wchodzi się z kryzą kominowa ,i daszkiem. A co ty w drewnianej chacie tynkować będziesz ? Tak mnie "poszczułeś" tymi tynkami ...... Może te nowe masy tak maja (Knauf koło elektrociepłowni się ulokował- ciekawe po co?) Ja mam cement portlandzki ,zmieszany z wapnem i wodą - to kurde gdzie te chlorki - w wodzie ? No chyba ,że chlorki wapnia ? Trzeba będzie do mądrzejszych się udać ...... Edytowane 25 Stycznia 2011 przez eniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.