Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek - jaki komin,czym podłączyć,gdzie wyczystka.


eniu

Recommended Posts

30 letni może nie, ale sam sobie odpowiedz ile to jest "kilka lat". Systemy kominowe produkuje się od co najmniej 30 lat .

 

"Kilka lat temu zaczęto w Polsce produkcję systemów kominowych ..."

 

Tekst trąci myszką. Tym bardziej dziwi powoływanie sie na źródła 2004 (!). Idea raz napisana i powielana bez końca przez kominypolskie.pl. Bez zmian i jakichkolwiek przemyśleń w międzyczasie...Wynikających z doświadczenia, które jak sugerujesz, powinno dać do myślenia. Ich sugestia to kupowanie drogiej, grubej stali. To logiczne...Gdy tekst powstawał, gruba rura ze stali 1.4828 była droższa od tej z 1.4404. W ich interesie było sprzedawać dużo i drogo. Ile to roboty poprzeć tą chęć "badaniami naukowymi"?! ;) W międzyczasie jedna z kopalni minerału będącego składnikiem 1.4404 wpadła w ręce rebeliantów i ceny się co nieco pozmieniały. W tym samym międzyczasie jedna z firm uruchomiła laboratorium z prawdziwego zdarzenia i okazało się, że sugerowanie grubych rur do odprowadzania dymu z paliw drzewnych to brednie.

 

Temat na doktorat....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Niestety tak to już jest z tymi stalami, że jak można je traktować dużą temperaturą(więcej jak 450*C), to musi być sucho. Znowu te, co dają radę dla kondensatu, nie bardzo znoszą wysoką temperaturę(skład stali). Można też zrobić kompromis i pierwsze metry zrobić z tej pierwszej, bo w tym miejscu będzie sucho a potem dawać tą co może się pocić :)

No ale za to wszystko ktoś musi zapłacić i nie jest to instalator :)

Będę teraz parę lat testował tuleje silnikowe od ciężarówki:) i jakby co to rozejrzę się za ilością na cały komin

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak to już jest z tymi stalami, że jak można je traktować dużą temperaturą(więcej jak 450*C), to musi być sucho. Znowu te, co dają radę dla kondensatu, nie bardzo znoszą wysoką temperaturę(skład stali). Można też zrobić kompromis i pierwsze metry zrobić z tej pierwszej, bo w tym miejscu będzie sucho a potem dawać tą co może się pocić :)

No ale za to wszystko ktoś musi zapłacić i nie jest to instalator :)

Będę teraz parę lat testował tuleje silnikowe od ciężarówki:) i jakby co to rozejrzę się za ilością na cały komin

Pozdrawiam.

a historia zatoczy kolo i wkrotce wroca tradycyjne kominy z cegly, dodatkowo izolowane tu i owdzie.

a jakis owczesny pb dopisze pod dzisiejszymi "prawdami" ze tekst traci myszka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a historia zatoczy kolo i wkrotce wroca tradycyjne kominy z cegly, dodatkowo izolowane tu i owdzie.

a jakis owczesny pb dopisze pod dzisiejszymi "prawdami" ze tekst traci myszka ;)

 

 

A Lechowski kupi sobie do wożenia Kratek PL wóz i konia...:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu zaczynacie serwować litanie z artykułami w roli głównej.Pytałem u źródła tych ponad mną ale jak widzicie wiążącej odpowiedzi nie otrzymałem.Odpowiedź branży może być jedna.Jeśli za rok na rynku pojawi się nowy produkt inny bardziej odporny materiał na wsad kominowy to cóż zrobi branża...............wodę z mózgu wplątując w to oczywiście swoje nowe doświadczenia z prób nad nowym ciałem w kominie.Co wtedy , wkłady stalowe o nr.
.............1.4828 była droższa od tej z 1.4404............
pójdą w zapomnienie i skupiać uwagę będziemy nad nowym.:rolleyes:.Przykład Baturki nie jest odosobniony i jasno pokazuje to jak szybko należny przestawić się z kominów ceramicznych systemowych na te z wkładem stalowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybko to tylko jak masz biegunkę...Wówczas pośpiech jest wskazany!:D

 

 

 

Proces poznawania i oswajania kominów systemowych ma w Polsce co najmniej 20 letnią tradycję. Trochę wody upłynęło...Parę rzeczy się widziało. Ktoś, kto wiedzę czerpie nie tylko z forum, wie o czym mówię. Do tego trzeba mieć jeszcze otwartą głowę i ...kilkaset kominów zbudowanych:rolleyes::rolleyes:

 

Najważniejsze w tym wszystkim jednak, nie jest to ile kominów się zbudowało, tylko ile ich się rozebrało! Tylko wtedy można się czegoś dowiedzieć. Poznać prawdę o tym, do czego komin się nadaje, a do czego nie! Kilkadziesiąt rozebranych kominów systemowych uczy pokory...Tak jak po rozebraniu kilkudziesięciu - kilkuset starych pieców kaflowych, nabiera się pokory w zduństwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tekst trąci myszką. Tym bardziej dziwi powoływanie sie na źródła 2004 (!). Idea raz napisana i powielana bez końca przez kominypolskie.pl. Bez zmian i jakichkolwiek przemyśleń w międzyczasie....[/i]

 

Nie zwróciłeś widać uwagi na to, że tekst znajduje się na stronie SSN, a nie na kominypolskie.pl.

O ile, póki co, zająłeś rozsądne stanowisko, wobec stali i jej zastosowania w kominach, o tyle trącanie myszką, tekstów opartych na doświadczeniu sobie niedostępnym, już nie.

I po co ?

Prościej jest zająć się tematem, przecież istotnym i ważnym, bo o bezpieczeństwo ludzi tu idzie...

A co do tematycznie związanej ceramiki, to wszystko wskazuje na to, że nadaje się ona na dachówki, ale do kominów niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zwróciłeś widać uwagi na to, że tekst znajduje się na stronie SSN, a nie na kominypolskie.pl.

O ile, póki co, zająłeś rozsądne stanowisko, wobec stali i jej zastosowania w kominach, o tyle trącanie myszką, tekstów opartych na doświadczeniu sobie niedostępnym, już nie.

I po co ?

Prościej jest zająć się tematem, przecież istotnym i ważnym, bo o bezpieczeństwo ludzi tu idzie...

A co do tematycznie związanej ceramiki, to wszystko wskazuje na to, że nadaje się ona na dachówki, ale do kominów niekoniecznie.

 

 

Możesz jaśniej? Bo nie rozumiem przesłania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybko to tylko jak masz biegunkę...Wówczas pośpiech jest wskazany!:D

 

 

 

Proces poznawania i oswajania kominów systemowych ma w Polsce co najmniej 20 letnią tradycję. Trochę wody upłynęło...Parę rzeczy się widziało. Ktoś, kto wiedzę czerpie nie tylko z forum, wie o czym mówię. Do tego trzeba mieć jeszcze otwartą głowę i ...kilkaset kominów zbudowanych:rolleyes::rolleyes:

 

Najważniejsze w tym wszystkim jednak, nie jest to ile kominów się zbudowało, tylko ile ich się rozebrało! Tylko wtedy można się czegoś dowiedzieć. Poznać prawdę o tym, do czego komin się nadaje, a do czego nie! Kilkadziesiąt rozebranych kominów systemowych uczy pokory...Tak jak po rozebraniu kilkudziesięciu - kilkuset starych pieców kaflowych, nabiera się pokory w zduństwie...

 

Czasami to nie wiem czy mi odpowiadasz wraz z tymi epitetami , czy ogółowi .Mniejsza o to.Według twej teorii czytający te mądrości powinni po 9 latach to dzieje się w mym przypadku rozebrać systemowy komin ceramiczny i włożyć weń sprawdzony wkład ze stali prezentowanej j/w. Wtedy wszystko przez następne 9 lat będzie ok.Z pokora przyjąć te wskazówki i zacząć szukać kasy.Dobra teraz chciałbym abyś łaskawie powiedział jaki jest koszt takiej poważnej roboty.Tyle ich rozebrałeś to ten mój jeden to pikuś.Jeśli jak zwykle z dopuszczalną tu twą demagogią , wymijająco odpowiesz bez fachowej oceny , uznam ,że bronisz tylko swego interesu zapominając o tych tysiącach w nieco innym położeniu. :wiggle::rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami to nie wiem czy mi odpowiadasz wraz z tymi epitetami , czy ogółowi .Mniejsza o to.Według twej teorii czytający te mądrości powinni po 9 latach to dzieje się w mym przypadku rozebrać systemowy komin ceramiczny i włożyć weń sprawdzony wkład ze stali prezentowanej j/w. Wtedy wszystko przez następne 9 lat będzie ok.Z pokora przyjąć te wskazówki i zacząć szukać kasy.Dobra teraz chciałbym abyś łaskawie powiedział jaki jest koszt takiej poważnej roboty.Tyle ich rozebrałeś to ten mój jeden to pikuś.Jeśli jak zwykle z dopuszczalną tu twą demagogią , wymijająco odpowiesz bez fachowej oceny , uznam ,że bronisz tylko swego interesu zapominając o tych tysiącach w nieco innym położeniu. :wiggle::rolleyes:

 

 

Możesz przytoczyć źródło tych rewelacji?!:wiggle::wiggle:

 

Dla ułatwienia: gdzie i kiedy napisałem, że tak należy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jestem.

 

Nie będę cię cytował z fotkami które wklepujesz za każdym razem.Absurd.Postawiłem konkretne pytanie i chcę konkretnej odpowiedzi ponieważ do KZPŁW mam także komin systemowy - ceramiczny.Pokazujesz już aż do przesady ale może ku przestrodze popękana ceramikę podpierając się końcowa wiedzą iż w/w to strata czasu bo w kominie zachodzą to takie a takie procesy ,które to zupełnie wykluczają ceramikę jako system, do mojego np. wkładu kominkowego. Jeszcze raz cena takiej inwestycji.Niech dowiedzą się i inni na co mogą się porwać.

 

Najważniejsze w tym wszystkim jednak, nie jest to ile kominów się zbudowało, tylko ile ich się rozebrało! Tylko wtedy można się czegoś dowiedzieć.

 

Mam "popękaną galerię" w zasadzie wszystkich rur dostępnych na rynku. Z wyjątkiem izostatycznych, do kominka nie poleciłbym żadnej rury ceramicznej...

 

Wszystkie wymienione przyczyny po trochu, plus niewiedza producentów na temat możliwości nowych technologii...Zarówno producentów wkładów kominkowych, jak i kominów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się po prostu egzaltujesz swoim kominem (żeby nie powiedzieć - onanizujesz!). Do tego wypisujesz jakiś brednie o jakiś 9 letnich okresach i tym podobna beletrystykę.

 

Moja teoria jest prosta i raz po raz ją ogłaszam. Kominy systemowe z ceramicznymi wkładami to doskonały produkt, który nie do końca sprawdził się w Polskich realiach (dotyczy kominków!!!). Jeśli ktoś ma urządzenia takie jak Twoje, świadomość podobną do Twojej, to może być. Urządzenie nie produkuje nadmiaru energii która trafia do komina, a użytkownik dba o stan czystości komina i robi okresowe przeglądy. To tyle...

 

W realiach kominkowych, przy odprowadzaniu dymu z produktów drewnopochodnych, lepiej się sprawdza stal 1.4404.

 

Proszę zwrócić uwagę na zwroty: "nie do końca sprawdził", "lepiej się sprawdza". Są one odzwierciedleniem niejednoznacznej wymowy mojej teorii popartej 20-letnimi obserwacjami i badaniami przedmiotu. Współpracy w tej kwestii nie odmawiali mi tacy producenci jak: Jeremias, Panek, Poujoulat, Darco - w stali. Schiedel, Wolfshoehe Tonwerke i Ignis - w ceramice.

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się po prostu egzaltujesz swoim kominem (żeby nie powiedzieć - onanizujesz!). Do tego wypisujesz jakiś brednie o jakiś 9 letnich okresach i tym podobna beletrystykę.

 

Moja teoria jest prosta i raz po raz ją ogłaszam. Kominy systemowe z ceramicznymi wkładami to doskonały produkt, który nie do końca sprawdził się w Polskich realiach (dotyczy kominków!!!). Jeśli ktoś ma urządzenia takie jak Twoje, świadomość podobną do Twojej, to może być. Urządzenie nie produkuje nadmiaru energii która trafia do komina, a użytkownik dba o stan czystości komina i robi okresowe przeglądy. To tyle...

 

W realiach kominkowych, przy odprowadzaniu dymu z produktów drewnopochodnych, lepiej się sprawdza stal 1.4404.

 

Proszę zwrócić uwagę na zwroty: "nie do końca sprawdził", "lepiej się sprawdza". Są one odzwierciedleniem niejednoznacznej wymowy mojej teorii popartej 20-letnimi obserwacjami i badaniami przedmiotu. Współpracy w tej kwestii nie odmawiali mi tacy producenci jak: Jeremias, Panek, Poujoulat, Darco - w stali. Schiedel, Wolfshoehe Tonwerke i Ignis - w ceramice.

 

Bardziej pasuje tu zapalać się co niniejszym czynisz i nie pozostając ci dłużnym stan człowieka o którym piszesz jest pomocny gdy ma on świadomość ,że nie kupił badziewia choćby onanizował się w kominie ,przed nim i w obecności jego.To są prywatne praktyki jeszcze nie znane w mym świecie kominkowym , a tobie jak praktykowi z wieloletnim stażem tego procederu sprawdzonego w stalowych wkładach zabronić nie mogę.Twa egzaltacja jest typowa gdy jako ,praktyk nader często definiujesz się takimi właśnie truizmami. W tej gonitwie słownej zapomniałeś odpowiedzieć na pytanie .Koszt rozbiórki komina z zastosowaniem twych sprawdzonych praktyk........... tylko plis nie odsyłaj do swego bloga.jeśli Baturka nie wiesz powiedz nie wiem.:yes::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem niewątpliwą przyjemność poznania Piotra i rozmowy z nim - dłuuuuugiej rozmowy.

 

Chylę się w głębokim pokłonie dla Jego wiedzy i pasji, która jest jednocześnie Jego zawodem - szczęściarz.

 

Jako zupełny laik w tym temacie zwracam uwagę (w dużym uproszczeniu) na:

- trwałość (przewidywana żywotność) kominów murowanych, to, kilkaset lat, systemowych ceramicznych około 30 lat, stalowych około 10 lat, ale:

- komin stalowy (wkład) może być użyty (wielokrotnie) do "regeneracji", nawet komina systemowego ceramicznego, czyli

- wniosek z tego taki, że kominy stalowe (wkłady) nie są tylko alternatywą dla pozostałych, ale mogą być wręcz niezbędne w przypadku "zestarzenia się" kominów ceramicznych, przeto:

- przeto niech pracują nad nimi, niech zbierają doświadczenia, bo może je (kominy stalowe, wkłady) czekać świetlana przyszłość.

 

Ps. Ta żywotność to oczywiście przewidywana przy maksymalnym (dopuszczanym) obciążeniu cieplnym (?), eksploatacyjnym (?)

Edytowane przez sSiwy12
dopisałem Ps.-a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg. forumowych prawideł, tam gdzie interes, tam gdzie do końca nie wiadomo jak jest, zwycięża opcja "mój jest najdłuższy".

:)

A wystarczy napisać prawdę, tę którą się samemu doświadczyło; taki komin jest nietrwały i niebezpieczny a taki jest trwalszy i bezpieczniejszy. A dlatego tak jest, ponieważ :.....

Czy jest komin: bezpieczny i trwały i który nadaje się do kominka ?

Z czego jest zbudowany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem niewątpliwą przyjemność poznania Piotra i rozmowy z nim - dłuuuuugiej rozmowy.

 

Chylę się w głębokim pokłonie dla Jego wiedzy i pasji, która jest jednocześnie Jego zawodem - szczęściarz.

 

Jako zupełny laik w tym temacie zwracam uwagę (w dużym uproszczeniu) na:

- trwałość (przewidywana żywotność) kominów murowanych, to, kilkaset lat, systemowych ceramicznych około 30 lat, stalowych około 10 lat, ale:

- komin stalowy (wkład) może być użyty (wielokrotnie) do "regeneracji", nawet komina systemowego ceramicznego, czyli

- wniosek z tego taki, że kominy stalowe (wkłady) nie są tylko alternatywą dla pozostałych, ale mogą być wręcz niezbędne w przypadku "zestarzenia się" kominów ceramicznych, przeto:

- przeto niech pracują nad nimi, niech zbierają doświadczenia, bo może je (kominy stalowe, wkłady) czekać świetlana przyszłość.

 

Ps. Ta żywotność to oczywiście przewidywana przy maksymalnym (dopuszczanym) obciążeniu cieplnym (?), eksploatacyjnym (?)

 

 

Dla mnie poznanie Cię osobiście, też było niewątpliwą przyjemnością....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Prawda jest taka, że wszystkie kominy są dobre ... i te murowane i te ceramiczne systemowe i ze stali nierdzewnej.

Jedyny problem ze wszystkimi tkwi w powszechnej indolencji technicznej i braku wiedzy u osób projektujących domy i dobierających te kominy do konkretnego domu oraz konkretnego urządzenia grzewczego, u kolejnych osób stawiających te kominy, kominki i podłączających do nich inne piece podczas budowy domu, znowu u kolejnych osób sprawujących pieczę urzędową nad przebiegiem budowy.

Inwestor ma równo po połowie szans na to że trafi w tym wszystkim na kogoś, kto posiada odpowiednią wiedzę techniczą lub na "budowlanych idiotów".

Głównymi sprawcami tej sytuaji jesteśmy niestety my sami - Polacy. Bo to my z jednej strony w imię błędnie pojmowanej i niczym nie skrępowanej demokracji i wolności gospodarczej, domagamy sie uwalniania zawodów, ktore niestety, ale powinny być regulowane i koncesjonowane.

I my sami - Polacy, prosimy się częto sami o takie rzeczy w imię błędnie pojmowanej oszczedności i taniości podczas procesu budowlanego.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej pasuje tu zapalać się co niniejszym czynisz i nie pozostając ci dłużnym stan człowieka o którym piszesz jest pomocny gdy ma on świadomość ,że nie kupił badziewia choćby onanizował się w kominie ,przed nim i w obecności jego.To są prywatne praktyki jeszcze nie znane w mym świecie kominkowym , a tobie jak praktykowi z wieloletnim stażem tego procederu sprawdzonego w stalowych wkładach zabronić nie mogę.Twa egzaltacja jest typowa gdy jako ,praktyk nader często definiujesz się takimi właśnie truizmami. W tej gonitwie słownej zapomniałeś odpowiedzieć na pytanie .Koszt rozbiórki komina z zastosowaniem twych sprawdzonych praktyk........... tylko plis nie odsyłaj do swego bloga.jeśli Baturka nie wiesz powiedz nie wiem.:yes::D

 

 

Wiem dożo więcej niż oczekujesz!:yes::D

 

 

Nie rozbierałem jeszcze żadnego komina systemowego. To był eufemizm...Nie ma potrzeby rozbierać całego komina, wystarczy usunąć popękane rury. Zwykle ( w 99%) kasuję tylko za nowe stalowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...