pawelpluto 11.01.2011 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Witam wszystkich Mam zamiar w najbliższych dniach zacząć murować ściany temperatura ma oscylować w okolicach +4 stopni oczywiście czytałem że można stosować tzw. plastyfikatory lecz także piszą że pogarszają one właściwości zaprawy, natomiast stosowanie samej zaprawy cementowo-wapiennej odradza się w temperaturach niższych od +5 a nawet gdzieś pisali że +10..Proszę wszystkich o podzielenie się opiniami i doświadczeniami na ten temat. Pozdrawiam Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MORHOT 11.01.2011 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 A pamiętasz co było 30.12.2010?? Nawaliło z dnia na dzień śniegu po kolana!! I właśnie 1.12.2010 przyszła do mnie ekipa stawiać mury!!!! Najważniejsze, że fundamenty były juz zrobione na jesieni i że była położona 2x papa jako izolacja pozioma na ławach. Łopatą do śniegu odrzuciliśmy co napadało i jazda !!! Plastyfikator z castoramy do -8stopni w ilości zwiększonej, czyli litrowy słoik na betoniarkę, porządny cement, profilaktycznie pół butelki na betoniarkę denaturatu, oraz co najważniejsze - gorąca woda do zaprawy!! W ten sposób spokojnie dało się murować w ekstremalnych temperaturach (z rana bywało nawet -10!!!!). Murarze się tylko śmiali, że mają zimowe kielnie, tzn podgrzewane! A kumple w pracy, że jak przyjdą roztopy i zaprawa rozmarznie, to się wszystko zawali NIE ZAWALIŁO SIĘ!!!! Największego "cykora" miałem przy wylewaniu płyty, załatwiłem w renomowanej betoniarni beton "syberyjski" z wszystkimi atestami itd. Podczas wylewania roztapiałem szalunki i zbrojenie z padającego sniegu palnikiem do papy, ale dzięki temu mam pewność że wszystko OK. Po wylaniu było kilka dni w okolicach zera stopni, następnie 2 tygodnie na minusie, około -5 do -10. Płyta bezproblemowo związała, tzn "przytwardła" w ciągu jednego dnia, następnego maożna już było po niej chodzić. Po kolejmych dwóch dostała na siebie 12 palet materiału, i dalej mury do góry!! Najgorzej było i tak z więźbą, faceci krokwili przy -15 stopni i drzewo było tak zmarznięte, że gwoździe nie chciały się wbijać !!!!!!! Potem problem z łatami - wiatr zerwał plandekę i wszystki eśnieg zasypał! Znowu palnik poszedł w ruch! Efekt - dziś, 11.01.2011 opiłem z ekipą "wiechę" i pożegnaliśmy się z uśmiechem. SSO wykonany w 5 tygodni, w tym Święta, Nowy Rok i 3 Króli po drodze. Z racji na "poza sezonem" budowa wyszła taniej. A ja wiosną zamiast myśleć o zakupach materiału na budowę będę tynkował!!! PS> Jeśli posypią się na mnie gromy że nieodpowiedzialny, że sobie sam biedy napytam itd, to drodzy Forumowicze, nie przyjmuje tej krytyki! Świadomie zdecydowałem się na budowę przez zimę. Już wiem, że dobrze na tym wyszedłem!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelpluto 11.01.2011 22:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Wielkie dzięki podtrzymałeś mnie na duchu bo wszędzie gzie tylko czytałem to zawsze odradzali budowę w niskich temperaturach a ja także nie chciałbym czekać do wiosny żeby mury stawiać. Oczywiście zdaję sobie sprawę że najlepiej budować wiosną i latem ale terminy też gonią i przydałoby się te mury "pociągnąć "przed wiosną.Mam nadzieję że na złe to nam nie wyjdzie:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 12.01.2011 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 pawelpluto, wiadomo, że lepiej zaczekać ale skoro się nie da to się nie da. Jedyne co można zrobić to albo uczulić dodatkowo ekipę, albo modlić się, żeby nie spaprali. Bo w takich warunkach łatwiej zrobić źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelpluto 12.01.2011 17:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 A co myślicie o tych dodatkach do cementu tzw. plastyfikatorach piszą że osłabiają one zaprawę ale rozmawiałem z ludźmi i mówią ,że nie ma problemu aby tylko nie murować jak będzie -10 natomiast przy małych spadkach temp.około -2 stopni można śmiało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MORHOT 12.01.2011 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Jeśli jesteś z Małopolski to zapraszam Cię na moja budowę, dostaniesz maizel, młotek i przymierzysz się do tej "osłabionej" zaprawy na plastyfikatorze, murowanej w -10 stopni. Zaręczam Ci, że jest 5x wytrzymalsza niż wszystko na czym od kilkudziesięciu lat stoją domy budowane za Gierka (tam zaprawę można palcem dłubać). Tak jak pisałem, najważniejsze jest zapewnić gorącą wodę do betonu, bo nie ma nic gorszego, jak marznąca zaprawa w taczkach Więc napełniasz 3 beczki po 200 litrów, ustawiasz w "trójkąt bermudzki", między nie do pełna drewna (ścinki jakieś po szalunkach ław itp) i OGNICHO! W ciągu 2-3 godzin woda się gotuje http://ud.interia.pl/html/getattach,fid,2,mid,31,mpid,29?f=11-01-12+-+9338.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 13.01.2011 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 A co myślicie o tych dodatkach do cementu tzw. plastyfikatorach piszą że osłabiają one zaprawę ale rozmawiałem z ludźmi i mówią ,że nie ma problemu aby tylko nie murować jak będzie -10 natomiast przy małych spadkach temp.około -2 stopni można śmiało. Trzeba uważać z dozowaniem bo łatwo o skutek odwrotny od zamierzonego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelpluto 13.01.2011 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 A jaki plastyfikator wybrac chodzi mi o producenta bo napewno sa lepsi i gorsi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 13.01.2011 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 u mnie murowalem dzialowki przy temp ok 0 do -5* jeden warunek - pustak musi byc suchyplastyfokator jakiego uzywalem to klutan zaprawa zdazyla podciagnac zanim zamarzla i sciany stoja - to byly dzialowki poddasza 12 cm - sprawdzalem i sie nie chcialy przewracac:) do -5*C nawet fachowe poradniki pozwalaja prowadzic roboty murowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelpluto 14.01.2011 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 O.KDziękuję za odp. na pewno coś znajdę cegła już wyładowana także trzeba zaczynać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 14.01.2011 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 kup folie i okrywaj wymurowane mury aby im zbytnio nie dolalo poniewaz moga przyjsc mrozy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 17.01.2011 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 O.K Dziękuję za odp. na pewno coś znajdę cegła już wyładowana także trzeba zaczynać. Pozdrawiam taka zwykła cegła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 18.01.2011 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 cuda normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sorbus 18.01.2011 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 Moje tynki cementowo- wapienne robione bez plastyfikatorów, na ostatni gwizdek przed zimą, właśnie zaczęły lekko pękać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budownictwook 18.01.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 Ja na Twoim miejscu rzeczywiście bym się nie zastanawiał i zabrałbym się za murowanie. Temperatury nie spadają poniżej 0, a oglądając pogodę raczej się na to nie zanosi.Dodatkowym atutem jest to, że atmosfera jest w miarę wilgotna, przez co będziesz miał dobre warunki, aby beton dojrzał. Zawartość wilgoci zmniejszy nagły skurcz betonu, co może pomóc w uniknięciu powstawania rys i pęknięć mieszanki, spowoduje lepsze związanie i zwiększenie wytrzymałości. Przemash Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Limagraf 23.01.2011 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Czy scianke dociskowa z bloczkow betonowych mozna murowac w temp. ujemnych.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lais 23.01.2011 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Moje tynki cementowo- wapienne robione bez plastyfikatorów, na ostatni gwizdek przed zimą, właśnie zaczęły lekko pękać. Szkoda,że nie dodawałeś dodatków do tynków, one chronią przed mrozem, ale również, zapobiegają pękaniu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lais 23.01.2011 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Witam wszystkich Mam zamiar w najbliższych dniach zacząć murować ściany temperatura ma oscylować w okolicach +4 stopni oczywiście czytałem że można stosować tzw. plastyfikatory lecz także piszą że pogarszają one właściwości zaprawy, natomiast stosowanie samej zaprawy cementowo-wapiennej odradza się w temperaturach niższych od +5 a nawet gdzieś pisali że +10.. Proszę wszystkich o podzielenie się opiniami i doświadczeniami na ten temat. Pozdrawiam Pawel Domieszki p. mrozowe pozwalają z całą pewnością na murowanie zimą,ale również bardzo ważne jest, aby minimalizować ujemną temperaturę materiałów z którymi pracujesz np.zbrylony (czyt. zmarznięty) piasek który ma być składnikiem zaprawy, czegoś takiego trzeba unikać, pisał o tym MORHOT w temacie wody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 24.01.2011 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Szkoda,że nie dodawałeś dodatków do tynków, one chronią przed mrozem, ale również, zapobiegają pękaniu.... raczej to z mrozami wiele wspolnego nie mialo, chyba ze tynki kladzione w ujemnej temp a autor napisal przed zima tynki zazwyczaj pekaja od skurczu przy wysychaniu, ma to miejsce najczesciej w lecie efekt widoczny bardzo dobrze podczas gruntowania tynkow Edytowane 24 Stycznia 2011 przez face Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelpluto 28.01.2011 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Witam wszystkich Parter już stoi a ekipa układa zbrojenie stropu. Z murowaniem wyrobili się w 6 dni akurat temperatury były dodatnie tylko 2 razy w nocy temperatura spadła do -2. Wszystko stoi idealnie. Murowali bez dodatków na zaprawie cementowo-wapiennej tylko do ostatnich 2 betoniarek dodawali feb-mixa (uplastyczniacz) jakby w razie czego w nocy mróz przyszedł. Teraz nadeszły większe mrozy ale murowanie już zakończone także udało mi się "wstrzelić" w pogodę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.