Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

OŚWIETLENIE, instalacja elektryczna: jak rozplanować?


Paty

Recommended Posts

czyli bardziej na taka klatke schodowa sie nadaja? bo tam wystarczy troche swiatla, zeby bylo jasno tylko, albo jako dodatkowe oswietlenie w salonie [jesli pasuje do reszty wystroju i mebli] zeby bylo delikatne swiatlo np. przy ogladaniu filmow etc.

 

no coz... czasem trzeba posluchac tej drugiej polowy. Ja staram sie racjonowac wydatki, choc czasem jak sie upre to wtedy mowie ze mi sie podoba, czy jemu tez, jesli uslyszze ze tak to wtedy przemilcze sprawe ceny :D choc poki co nie moge stwierdzic zebym to jakos czesto wykorzystywala... u nas ministrem finansow, jak to ktoras z dziewczyn napisala, jestem chyba troche bardziej ja :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 96
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wlasnie na stronie Chorsa cos czytalem ze do oswietlenia pomieszczenia tego sie nie zaleca. Moze i lepiej bo by mnie kusily. A tak problem z glowy :) Chyba ze znacie moze jakies kinkiety ktore maja ten bajer ? Bo taka prosta forma kinikietu mi zdecydowanie pasuje. Na Allegro widzialem jakies gipsowe i tez maja bardzo prosta stylistyke. Znacie takie wynalazki ?

 

I co z tym rozmieszczeniem zrodel swiatla ? Tak jak namalowalem jest OK ? poddajcie jakies pomysly

Edytowane przez nielot2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nielot2 ja u siebie zamierzam zrobic cos w ten dzwon. Jedynie co to uwazaj na lampe nad stolem. poniewaz teraz masz tak rozrysowane ze stol dotyka sciany, a co jesli ktos przyjdzie i stol trzeba bedzie odsunac od sciany zeby 6 osob przy nim usiadlo? zrob tak zeby komus nad sama glowa lampa nie swiecila :D bo wiesz... potem to jak w wylegarni ta osoba moze sie czuc ;) jedynie co to zastanowilabym sie serio nad jakas lampa na srodku pokoju, tak zeby wypadalo jakos nad stolikiem przy kanapie. bo mozesz miec sytuacje ze bedzie Ci brakowac glownego oswietlenia, a jak elektryka i tynk zostana polozone to szkoda kuc tynku. pozatym, jesli decydujesz sie na kinkiety, to chyba wolalabym byc konsekwentna i juz w calym salonie dac kinkiety tego samego typu. wiec albo sufit podwieszany albo cos innego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoczko, wiesz, ja tutaj zadnym autorytetem nie jestem, ale poogladaj galerie i nie tylko na FM. i zwracaj uwage na interesujace Cie elementy i troche abstrachujac od mebli na zdjeiciu stwierdz czy ewentualne pomieszanie np. tych lamp pasuje czy nie...

doradzając kieruję się głównie tym, że myśląc o swoim domu nie kupowałabym z różnej parafii i jak byłam w PL to się rozglądałam np. za żyrandolem ale też czy ma do niego pasujące kinkiety, albo ewent co by do niego pasowało etc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wracajac do tych chorsow to jak pisalam zwykle jest to oswietlenie dekoracyjne majace podkreslic np jakis pasek cegielki. Generalnie nie daja tyle swiatla zeby oswietlic jakies pomieszczenie nawet niewiekie, maja blache z przodu :) Byc moze sa takie lampy ktore dopuszczaja mocne zrodlo swiatla i wtedy takie rozwiazanie ma sens - ja takiej nie znalazlam i dlatego nie mam :(

 

Nielot nie wiem jak wy ale ja lubie przestawiac w pokoju meble - czasem mam takie natchnienie o polnocy :D jak zrobicie sobie sufit podwieszany z halogenami to pozniej jak cos przestawicie to koniec swiata. Pomijam oczywiscie estetyke bo to temat rzeka i moglibysmy sie za bardzo rozgadac :D

 

Skoro podobaja sie wam halogeny to moze popatrzcie łaskawym okiem na downlighty? bardzo modne i nowoczesne, czesto teraz stosowane.

I tak jak pisala Nicol lampy nie musza byc z jednej rodziny, ale wazne aby mialy ze soba elementy laczace :) Tu niestety troche kopania w internecie was czeka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra.... to teraz pojadę... nie do końca wiem [no prawie wcale nie] o co chodzi z tymi downlight'ami. przez chwilę myślałam, że to to oświetlenie które montuje się w podłodze, żeby od dołu świeciło...

 

czy chodzi o to że są regulowane tzn ruchome? czy może że nei trzeba do nich mieć podwieszanego sufitu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie ja tez sie nie za bardzo orientuje. Ale z tego co patrzylem po googlach to glownie sa to oprawy wpuszczane czyli tez trzeba miec podwieszony sufit. Czyli w zasadzie jak dla mnie to taka sama forma jak oprawki. Bo roznicy nie widze. Choc w niektorych sklepach wiadzialem mianem Downlight okreslane rowniez oprawy z np 3ema zrodlami swiatla gdzie kazde ze zrodel mozesz sobie skierowac gdzie indziej. Takze suma sumarum to wiem ze nic nie wiem :)

 

http://www.lighting.pl/index.php?s_id=10&akcja=artykul&a_id=158&typ=5

http://www.luxmarket.pl/kategoria/oprawy-downlight/1

 

Przy czym sa tesz chyba takie ktorych wpuszczac nie trzeba jak np http://www.luxmarket.pl/asortyment/brilux-elgo/oprawa-natynkowa-r-3500t-e27/5213, ktore zreszta ma monikaa13 u siebie w kuchni :

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/Y3L1LkN96PAP6LTktB.jpg

 

 

 

I podobne do tych tylko jeszcze ciut tansze niz Brilux i z dostepna cala seria w tym stylu

http://allegro.pl/oprawa-k-24-spot-do-halog-i-led-super-jakosc-i1428071725.html

 

 

 

A takie jako ciekawostke znalazlem - http://www.archiexpo.com/prod/targetti/halogen-downlights-22-339.html

Edytowane przez nielot2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pokazałeś na linkach , wbrew pozorom nie wszystko jest down-lightem.

Oprawa na allegro jest imitacją , bo nie ma cech tego typu oprawy, jedynie wygląd.

Down-light to oprawa , której pochodzenie wywodzi się z czasów kiedy umiejętności kierowania optyką były mocno ograniczone technologią. Stąd nazwa sugerująca głębokie osadzenie źródła.

Pierwotnie były to tylko lampy zabudowane ( wpuszczane) w suficie.

To jest oprawa typowo sufitowa i może być zarówno zabudowana jak i nawierzchniowa.

Głównym celem takiej oprawy jest oświetlenie z przewidywalnym kątem i sposobem rozsyłania światła oraz pozbycie się efektu olśnienia , który występuje zawsze w przypadku otwartych źródeł światła.

Pozwala to na dobranie oprawy w taki sposób, że oświetla ona te miejsca na których nam zależy, dając światło odpowiednio do potrzeb silne ale (w przeciwieństwie do halogenów) rozproszone, dające miękkie cienie i odpowiedni strumień na pożądanej wysokości.Nie zrobi tego żadna inna oprawa umieszczona w tym miejscu.

Np oprawa umieszczona na lub w suficie może dawać największe światło tylko na blacie, stole, podłodze itp wokół dając minimalne rozświetlenie. czyli jakbyśmy z tego down-lightowego światła sufitowego uzyskali efekt jaki daje oprawa np opuszczana - tzw zwis.Wiadomo nie wszędzie zwis można powiesić a tu proszę jest oprawka która daje taki efekt i takie światło jakby ten zwis jednak był. To tylko jedna najprostsza z funkcji down-light.

Są takie które dają światło asymetryczne, miękkie punktowe, rozproszone w całym kącie ( jak plafoniera) i z możliwością własnej regulacji efektu.

Na suficie nic nie wisi ( w zabudowanych) a mamy światło jakby były zwisy, plafony, oczka a nawet reflektory kierowane.

Źródłem światła najczęściej są świetlówki. W zależności od potrzeb strumienia są nawet 2, 3 i 4 ale to są oprawy do salonów, galerii itp.

W domu potrzebna jest zazwyczaj w punkcie 1 świetlówka lub nawet halogen, który w takiej oprawie też jest często montowany.

Jest to halogen lecz bez lustra, czyli tej tęczowej bańki, jaką mają wszystkie oczka.

 

Pokazałeś lampę ze strony Targetti.Jeśli Ci się podobają , bądź przygotowany na wyższą cenę. To znakomite oprawy w całej grupie , ale dosyć kosztowne.

Jeśli Twoja Pani projektant jest od świateł to wie o co kaman i powinna Ci to wyjaśnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku, dziekuje bardzo za wyklad.

 

Moja pani projektant nie jest od oswietlenia. Jest ogolna ze tak powiem. Takze jej ewentualna tworczosc, jak wspomnialem wczesniej, bedziemy traktowac jako baze do ulozenia tego wszystkiego.

Jestem coraz blizszy zdecydowania sie na oswietlenie LEDowe. Rzucilem okiem na allegro i ceny wcale tak nie strasza bo 20zl za 80tke LED to chyba majatek nie jest. Nie wiem tylko jak z trwaloscia takich wynalazkow. I tu przy okazji prosba - czy macie jakies sprawdzone lub warte polecenia LEDy z przedzialu do 30zl/szt ? I czy ja aby dobrze kombinuje ze np do opraw sufitowych (takich -->> http://allegro.pl/listing.php/search?category=5317&string=oprawa+sufitowa&order=bd&change_view=1) energoszczednych zarowek nie ma ? I czy do kazdej takiej oprawy mozna uzyc zarowke LED z odpowiednim gwintem czy nalezy kupic oprawy do zarowek LED ?

 

Wykoncypowalem sobie calosc nastepujaco - decyzja o rodzaju zrodel swiatla. To najpierw. Zapoznanie sie z projektem kiedy bedzie gotowy to drugie. Ewentualne zmiany w rozmieszczeniu punktow oswietleniowych oraz samego oswietlenia to trzecie. Na koncu wybor oprawek, kloszy, kinkietow czy co tam w ostatecznej wercji zostanie przez nas wybrane. Ma to sens?

 

Targetti robi sliczne lampy i oprawy ale finasowo nie nasza liga. My kompletnie zbagatelizowalismy problem oswietlenia w budzecie i zaczyna to teraz zberac swoje owoce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Targetti robi sliczne lampy i oprawy ale finasowo nie nasza liga. My kompletnie zbagatelizowalismy problem oswietlenia w budzecie i zaczyna to teraz zberac swoje owoce.

 

No cóż, popełniliście jeden ze stu "10 grzechów głównych" :)

Wracając do LED poruszyłeś wierzchołek góry lodowej.

To jakiej jakości masz światło zależy głównie od źródła. Samo określenie " silne", "słabe" nie wiele mówi nam o tym jak oprawa będzie świeciła i jakiej rzeczywiście jakości to światło będzie.Oprócz takich wielkości jak natężenie , strumień, barwa mamy jeszcze temperatura barwowa , temperatura źródła, współczynnik odwzorowania, kąt rozsyłania itd.

 

LED-y mają zazwyczaj tradycyjne mocowanie na trzonku typu E27 lub na tzw " piny" . A więc musisz dobrać odpowiednią dla nich oprawę.

Inna sprawa to taka , że led jest źródłem zamkniętym, nie ma więc sensu pakować go do oprawy, która ma własne zwierciadło.

LED to głównie źródło energooszczędne i to jest jego chyba w tej chwili jedyna zaleta. Silny strumień można uzyskać jedynie przez stosowanie soczewek fresnela lub większą ilość źródeł. Temperatura barwowa jest dosyć wysoka ( chociaż już pojawiły się ledy z ciepłą barwa) , natomiast Ra -współczynnik oddawania barwy jest wciąż poniżej tego co być powinno. Światło jest dosyć "sztuczne", przekłamuje kolory.

W chwili obecnej LED jednak w dalszym ciągu służą do efektów, podświetlania, w samochodach , chociaż ma przyszłość.

Ostatnio na targach światła pojawiły się ledy którymi można "malować" sobie pokój na dowolny kolor:D i tu z pewnością nie ma sobie równych.

 

Co do trwałości to jest różnie. Teoretycznie czas jest niezwykle długi, w praktyce często świeci krócej niż stara poczciwa żarówa z wolframem.

Nie polecam chińskich tanioch z Briluxa czy innego marketu budowlanego. Mogą świecić 8tys ale mogą tylko 100 godzin lub krócej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...