oxa 11.01.2011 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 (edytowane) KOPIUJĘ PONIŻSZY POST JEST KOPIĄ PIERWSZEGO POSTU KARUSIAP Z DOGO - MAŁA JEST PSEM NIESAMOWITYM, JEST POMNIKIEM PRAWDZIWEJ PSIEJ WIERNOŚCI I UFNOŚCI . POSŁUSZNA CZŁOWIEKOWI-OPRAWCY . NIGDY W ŻYCIU NIE BYŁA PEWNA CZY RĘKA KTÓRĄ WIDZI JA POGŁASKA CZY UDERZY. ZANIEDBANA POD WZGLĘDEM ZDROWOTNYM, ZAWSZE GŁODNA .. JEDNAK ODROBINA DOBROCI PRZEKAZANA W JEJ KIERUNKU SPRAWIA ŻE "MAŁA" JEST NAJSZCZĘŚLIWSZYM PSEM NA ŚWIECIE POMIMO BÓLU CIERPIENIA I LĘKU- PROSZĘ SPRAWMY BY CHOĆ OSTATNIE LATA ŻYCIA STAŁY SIĘ PASMEM SZCZĘŚCIA , SPOKOJU, ŻEBY BYŁY LATAMI BEZ LĘKU, GŁODU, CIERPIENIA... Dziewczyny wzięły ja do hotelu mimo ze mają tam na utrzymaniu 6 innych psów - wbrew jakiemukolwiek rozsądkowi i rozumowi- nie mogły patrzec na to cierpienie... BArdzo proszę o WSZELKA POMOC. Sunia jest chodzącą oazą łagodności - niema wniej cienia agresji, do ludzi, do psów, czy innych zwierząt _____________________________________________________________ Mała.....Mała to sunia , którą sie widywało na osiedlu. Wcale nie taka mała,ale widać jej "właściciele" wiecznie pod wpływem nie mieli innych pomysłów na imię. Mała to pies alkoholików/bezdomnych (nie mam pewności, gdzieś chyba jednak mieszkają). I jak taki właśnie pies jest najwierniejsza na świecie. Mała ma 9 lat....9 lat nie chce nawet myśleć jakiego zycia Nie to co te nasze rozpieszczone kanapowce. Psy takich osób wciąż trwają przy swoim człowieku. Małą trudno spotkać, zawsze z nosem przyziemi, poruszała się truchtem szukając jedzenia. Widząc ja z okna, nie można było zbiegając na dol zobaczyć nawet w którym kierunku poszła. Czasem podczas nocnego spaceru była szansa ja nakarmić,ale były potrzebne dwie osoby.Np moja Mama biegła zaprowadzić nasze psy,które szczekając straszyły Mała, a ja na kolanach, cmokając i mówiąc do niej mogłam podejść i przytrzymać ja w oczekiwaniu na Mame z jedzeniem. Bo w Malej nie ma agresji,przytrzymana, kładła się na ziemi,prosząc by nie robić jej krzywdy Jakis czas temu zobaczyliśmy,ze Mała ma paskudna ranę na boku i postanowiliśmy,ze trafi do hotelu (były już do tego przymiarki, gdy okazało się ze rodzi dwa razy w roku po 9 szczeniaków ). Wczoraj udało się mojemu Tacie spotkać tych ludzi,podobno jej poprzedni właściciel zostawił sobie szczeniaczka a Mała olał - teraz chodziła z człowiekiem, który ledwo wyszedl ze szpitala i tez nie wylewa za kołnierz. Co jeśli znowu tam trafi? Mała trafiła do lekarzy i niestety od razu na stół....Rana to rozpadniety guz, niestety nieciekawy Wycinek poszedł do histopatologii. Mała ma tez okropnie powiększona śledziona i cienie na RTG plus za tydzień powtarzamy badania, czy śledziona jest powiększona w wyniku urazu czy guza i znowu na stol czy rtg pokazuje coś tfu tfu czy to guz dawał cienie.... Jestem przerażona,bo to najwdzięczniejszy pies na świecie.... Po operacji podkładała główkę, robiąc jednak unik przy wyciąganej ręce by nie oberwac Mała wazy nie całe 30 kg. Dzisiejsze zabiegi wyniosły 385 zl plus badanie histopatologiczne.... Nie mamy grosza.Mała jest naszym siódmym psem w hotelu,ale choćby koszta wyniosły tysiące to sie nie liczy.Ona zasługuje wreszcie na lepsze życie..... Finanse: 50 zl z konta p.Stanisława M. (czekam na potwierdzenie z dogo) 10.01.11 Zabieg usuwania guza, badania krew, usg, rtg- 385 zl 11.01.11 Tabletki 3 rodzaje, antybiotyk i przeciwbolowe, kolnierz, obrozka do kolnierza, wizyta (nie spytalam,doliczone do rachunku) 11 stycznia18:19:05 Niestety nie obyło sie bez wizyty u lekarza. Rana napuchla, zebrala sie ropa. Mała mogla przy niej kombinować. Dostała kołnierz i cały zestaw tabletek. W piatek kontrola. Pani Doktor mowi,ze ten nowotwor wygladal paskudnie wiec nie ma co oczekiwac,ze tak duza rana bedzie sie pikenie goic....Trzeba pilnowac szwow.... Mała jest cudowna....wiecie,ze to nie ten sam pies?Ona kocha ludzi nadal,ale jest.....chyba wesola. Macha nawet ogonkiem i wydaje dziwne,urocze dzwieki. Nie ma w tym psie grama agresji, ile sie nameczylam wsadzajac jej 4 tabletki, w koncu posmakowal pasztecik... Jest cudowna. Wstawie dzis pare zdjec,nie sa super ale samej ciezko mi bylo robic.... Blagam pomozcie Mała oglaszac,ona powinna isc do domku na wczoraj _______________________________________________________________________ TEL 507 058 628 WĄTEK NA DOGO http://www.dogomania.pl/threads/199855-Ogromnie-skrzywdzona-a-tak-kochajaca-ludzi....bita-glodna...wciaz-ufa/page2 Edytowane 13 Stycznia 2011 przez oxa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 11.01.2011 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 http://i52.tinypic.com/1zyarup.jpghttp://i52.tinypic.com/i5wvmx.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa D. 13.01.2011 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Witaj Oxa!Pomoc finansowa,może niewielka,ale zawsze coś.Podaj jakieś namiary. Pozdrawiam Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 13.01.2011 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Dzwoniłam pod nr z pierwszego postu. Wysyłam nr konta na pw Poprawiam link na dogo, bo pierwszy chyba nie działa http://www.dogomania.pl/threads/199855-Ogromnie-skrzywdzona-a-tak-kochajaca-ludzi....bita-glodna...wciaz-ufa/page2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 13.01.2011 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=1409414361 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.