Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Byłem u dentysty


jar.os

Recommended Posts

Jak wyżej , ząb napierzał jakieś 3 miesiące , przed wczoraj doszło do katastrofy i kawałek się odłamał w czasie jedzenia , z bólu zaczęło odejmować rozum więc uznałem że pora najwyższa odwiedzić felczera , zadzwoniłem do klienta że z powodu wyżej wymienionych okoliczności olewam robotę i biorę wolne . Jako że płacę podatki i inne zusy wymyśliłem że sprawę załatwię na NFZ , niech teraz państwo jakoś się wykaże dbałością o obywatela i zasponsoruje mi usunięcie hada . Zjeżdżam do lecznicy prywatnej która ma podpisany kontrakt z NFZetem i mówię przez zaciśnięte szczęki do piguły w rejestracji w czym rzecz , a ta mi na to że nawet z bólem to jest kolejka i mam czekać tydzień do następnej środy .TYDZIEEEEEŃ .Ale jeżeli pan chce prywatnie to sprawa może być załatwiona od ręki prywatnie , oczywiście odpłatnie . Czy qrwa jak człowiek choruje to i cały świat musi chorować w tym samym momencie ??????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Do stomatologa na NFZ :lol2: jeszcze w czasach gdy służba zdrowia działała jako tako (czytaj przed reformami) do stomatologa dostać się było bardzo trudno, a na dodatek metody leczenia, sprzęt i materiały wołały o pomstę do nieba. Niejeden ząb został wykończony w przychodni. Ciesz się, że nie miejsc nie było. A swoją drogą z typowym olewaniem (strachem) przed dentystą nie dajesz swemu uzębieniu szans :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skąd do cholery taka kolejka............, skoro wynika, iż dentysta jest wolny, gdyż może za kasę przyjąć w każdej chwili. To nie jest normalne, jak wiele rzeczy w naszym chorym państwie. :(

 

jar.os - pozostaje tylko Ci współczuć. Nie zwlekaj tylko idź prywatnie, ale do innej lecznicy, nie daj Żydom zarobić....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałam niedawno z moim dentystą ,który skarżył się na obniżone kontrakty z NFZ o 30 % ...oznacza to ,że może przyjąć określoną ilość pacjentów i tylko za nich mu zapłacą w ramach kontraktu ..........a resztę może leczyć ...ku chwale ojczyzny - nikt mu nie da grosza .... :eek:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholera cała noc nie spana , może od bólu i z percepcją i ogólnym postrzeganiem świata się porąbało a z tym jak pisał ktoś wyżej że strach przed dętystą to nie ma racji tak jak ja nie mam czasu na leczenie bo terminy i słowo dane inwestorom

 

a będą z Tobą gadać jak szczerbaty sepleniący będziesz ?:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałam kiedyś ze znajomymi zębologami - kontrakt z nfz to dla nich strata czasu...

Poza tym warto wiedzieć co właściwie refunduje nfz

http://www.tel-med.pl/pl/article/4/leczenie-w-ramach-nfz/60/stomatolog-w-ramach-nfz---bezplatne-leczenie-zebow

 

Często dentyści ściemniają np w kwestii znieczulenia - tzn że trzeba za nie dopłacać.

 

Ostatnio z "państwowego" dentysty korzystałam chyba w podstawówce. Jeszcze na starym sprzęcie, antyczna wiertara na dłuugi czas wpędziła mnie w regularną dentofobię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CUUUUUUD , CUUUUUUD , uparłem się na na to że NFZ będzie mi sponsorował leczenie uzębienia i znalazłem , gabinet w jednej ze szkól ma podpisany kontrakt , byłem wczoraj , okazuje się ze zęba rwać nie nada , pani stomatolog zatruła gadzinę , dopatrzyła sie jeszcze kilku rzeczy kazała przyjść w następnym tygodniu i będzie mi robić caluśki garnitur , miło se pogadaliśmy i w dodatku jeszcze w poczekalni nakręciłem robotę , nic tylko świętować , a ja chciałem przeniesć temat do wątku Obrzydła mi ojczyzna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jar.os - ja też jestem uparta pod względem pozyskiwania usług w ramach NFZ. Właśnie wróciłam od dentysty - na wizytę umówiłam się 10 dni temu, więc według mnie jest to znośny termin, zwłaszcza, że prywatnie też 5-6 dni oczekiwania. Poszłam do innej niż zwykle placówki, bo wcześniejsza wywiesiła ogłoszenie, że w styczniu tylko prywatnie przyjmują. W tej "nowej" przychodni przyjemnie, ładna poczekalnia, nowocześnie wyposażony gabinet. W poczekalni leżą do przejrzenia wykaz usług refundowanych oraz cennik tego, co oferują prywatnie. Niestety za jeden ząb przyjdzie mi zapłacić, bo leczenie kanałowe powyżej trójek według NFZ jest ekstrawagancją właściciela zęba. Trudno. Za to dziś wizyta całkowicie darmowa ze znieczuleniem i opracowaniem jednego zęba. Podobało mi się, więc zamierzam pochodzić trochę - uzupełnić drobne ubytki, usunąć kamień, ogólnie doprowadzić zęby do porządku w ramach usług za darmo. Koszt kanałowego piątki to 200 zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam, skąd wróciłam był zdecydowanie dłuższy wykaz - chyba poskładany w tabelkę z załączników do rozporządzenia.

http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m491&ms=0&ml=pl&mi=56&mx=0&mt=&my=131&ma=013531

Można sobie sprawdzić w stosownym załączniku, czy trzeba będzie płacić, czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...