amalfi 22.02.2011 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 No właśnie ja dziś idę do "nowego" dentysty. Wcześniej zebrałam wywiad i podobno wszyscy zadowoleni. Poprzedni był specem od wstawiania implantów i miał takie podejście, że najchętniej by mi wyrwał wszystkie zeby i wstawił implanty. Już nigdy nie pójdę do dentysty, który się zajmuje wstawianiem implantów. Najgorsze jest to, że od nowa muszę robić prześwietlenie, bo mi głupio iść po to zostawione u poprzedniego. Mało asertywna jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 22.02.2011 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Wróciłam, nic nie zapłaciłam, bo mi zajrzała w paszcze i stwierdziła, że póki co, nie ma co robić. Nasłuchałam się jeszcze od pacjentów miłych opinii na temat Pani Doktor i poszłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 22.02.2011 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 ... Już nigdy nie pójdę do dentysty, który się zajmuje wstawianiem implantów. ... ... uffffffffffffff ... mogło być gorzej ... Stomatolog mógł mieć Świagra wytwórcę protez kończyn ... albo producenta sztucznych nerek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 22.02.2011 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Eeee mój osobisty dentysta kilka razy mi powtarzał, że jakby co,gdybym tak przez przypadek (nie wiem do dziś co sugerował), straciła zęba wybijając go, to mam go brać w garść i gnać do niego do gabinetu (myślałam,że to jakiś cholerny fetyszysta ),a on mówi,ze takiego zęba można zaimplantować Ba mało tego, można ząb wyjąć z paszczy , zaleczyć na stoliczku i wstawić ponownie....no ludzie cuda a w ogóle to ja lubię chodzić do dentysty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 23.02.2011 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Malka, po tym co napisałaś, to już nie wiem, czy moja dawna dentystka żartowała, że za późno przyszłam, bo moja czwórka wymaga czasochłonnego leczenia, a kilka godzin temu "wyjęła" komuś taką piękną, zdrową czwórkę. Szefie, Ty sie nie śmiej, bo właśnie wczoraj nauczyciel mojej córki opowiadał jak mu wyrwano 3 zęby z komentarzem: "z czasem na pewno sie pan wzbogaci, to pan przyjdzie i wstawimy implanciki". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.