Beatyfikacja Jana Pawła II

[dorkaS]

w chamstwie?

 

W żonglowaniu argumentami.

Edytowane 9 Czerwca 2015 przez dorkaS
Brak ścisłości w wypowiedzi poprzedzającej.

[SAVAGE7]

nie rozumiem jak ktoś kto chełpi się ogromną liczbą przeczytanych publikacji nie posiadł podstaw kultury. widać tego nie da się wyedukować.

[Gość Pepeg z Gumy]

nie rozumiem jak ktoś kto chełpi się ogromną liczbą przeczytanych publikacji nie posiadł podstaw kultury. widać tego nie da się wyedukować.

Tak się cieszę, że sobie wreszcie ulżyłeś.

Niestety zmartwię cię - nie tylko kultury "nie da się wyedukować".

No cóż! Istnieje też jeszcze możliwość określonego i świadomego wyboru.

Ponieważ w życiu nie można mieć wszystkiego, dlatego ja zawsze bardziej wolałem zostać inteligentnym i oczytanym chamem niż tylko kulturalnym tępakiem.

Mam nadzieję, że tą odpowiedzią cię nie zawiodłem.

[SAVAGE7]

biedny miś. tak czy siak upośledzonyś. ale nie sądzę żebyś się tym martwił, znam ja takich jak ty narcyzów.

[Gość Pepeg z Gumy]

biedny miś. tak czy siak upośledzonyś. ale nie sądzę żebyś się tym martwił, znam ja takich jak ty narcyzów.

Niestety nic z tego co napisałem nie zrozumiałeś.

Ale to się zdarza, bo ironia jest zrozumiała tylko dla inteligentnych.

A tak z ciekawości jeszcze zapytam się. Czy ortografia i interpunkcja z kolei ciebie nie martwią ?

[SAVAGE7]

Myślę, że zrozumiałem. Obawiam się jednak o twój sposób pojmowania. Co do interpunkcji... dla ciebie mam się specjalnie starać?

[Gość Pepeg z Gumy]

Co do interpunkcji... dla ciebie mam się specjalnie starać?

Skoro ma to być dla ciebie wysiłkiem lub , broń boże, cierpieniem , to nie.

[wykrot]

nie rozumiem jak ktoś kto chełpi się ogromną liczbą przeczytanych publikacji nie posiadł podstaw kultury. widać tego nie da się wyedukować.

 

Ja tam wolę słuchać człowieka który głośno przeklina, niż małego skurwysyna, który cichutko modli się o śmierć bliźniego.

[SAVAGE7]

Ja tam wolę słuchać człowieka który głośno przeklina, niż małego skurwysyna, który cichutko modli się o śmierć bliźniego.

 

wiesz... w sumie to ja też. tylko proszę nie myl człowieka przeklinającego z człowiekiem ubliżającym.

[Gość Pepeg z Gumy]

tylko proszę nie myl człowieka przeklinającego z człowiekiem ubliżającym.

Tylko w języku polskim nie ma słowa na tyle adekwatnego,żeby ubliżyć człowiekowi mądrzejszemu od Kopernika.

[SAVAGE7]

nie pierdziel głupot.

[Gość Pepeg z Gumy]

nie pierdziel głupot.

Tak błyskotliwą ripostę to i miło przeczytać.

[Chef Paul]

Tak błyskotliwą ripostę to i miło przeczytać.

 

no coś Ty, Pepegu ... toż to "myśl złota" ... na miarę oczywiście

[SAVAGE7]

no coś Ty, Pepegu ... toż to "myśl złota" ... na miarę oczywiście

 

kto by się spodziewał, ty tutaj? hehe dawałem 99,9% że robaczek wyjdzie z dziurki żeby drugiego robaczka wesprzeć.

towarzystwo wzajemnej adoracji.

[SAVAGE7]

Tylko w języku polskim nie ma słowa na tyle adekwatnego,żeby ubliżyć człowiekowi

 

aż tak zajadły jesteś? kto cię skrzywdził w dzieciństwie?

[Chef Paul]

kto by się spodziewał, ty tutaj? hehe dawałem 99,9% że robaczek wyjdzie z dziurki żeby drugiego robaczka wesprzeć.

towarzystwo wzajemnej adoracji.

obstawiaj na giełdzie ... będzie jak znalazł na wymianę dziurawych jelit ... może jeszcze zostanie na nową lornetkę ? szachownice na niebie dokładniej obejrzysz

[SAVAGE7]

hehe śmieszny gość.

zmień repertuar bo nudą powiewa.

[wykrot]

zmień repertuar bo nudą powiewa.

 

No, takiej samokrytyki się nie spodziewałem.

[Gość Pepeg z Gumy]

kto cię skrzywdził w dzieciństwie?

Po co pytasz skoro wiesz, że nawet nie próbował, bo od tamtego czasu do dzisiaj wyżywa się wyłącznie na tobie.

[SAVAGE7]

Mówiłem... towarzystwo wzajemnej adoracji.