wykrot 23.02.2015 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Oj tak, tak! Klimat mamy, jaki mamy. Na szczęście, wprawdzie tequili u mnie niet, ale jest dębianka i jeszcze jakoś znoszę to cierpienie istnienia, pozostawiając z boku rolnicze blokady, górnicze barykady, wszystkich kandydatów na prezydenta zusammen do kupy wziętych, łącznie z ustawodawczym listem do wiernych abp-a prymasa. A była taka dobra okazja na przewietrzenie niektórych łbów... http://img.wiocha.pl/images/4/3/438f5e6d9fd90601f0cb7d78829bf14a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 23.02.2015 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 "an-bud, byłbyś uprzejmy powiedzieć, skąd czerpiesz tą "wiedzę" którą nam tu przekazujesz ? "................Udajesz....? Interpretacja biblii względem nauczania i dogmatów kościoła.... np: według kościoła katolickiego chrzest niemowląt ma na celu oczyszczenie z grzechu pierworodnego. Dlatego chrzci się niemowlęta, aby jak najszybciej zmyć ten grzech, bo w razie śmierci nie byliby zbawieni. A co na to biblia? Biblia nie mówi jednak, abyśmy dziedziczyli tzw. grzech pierworodny, lecz grzeszną naturę, czyli skłonność do grzechu. Chrzest nie jest więc oczyszczeniem z "grzechu pierworodnego", lecz świadectwem wiary. W biblii chrzest zawsze był też powiązany z wiarą osoby chrzczonej, a niemowlę nie może przecież wierzyć. Nigdzie w biblii nie czytamy o chrzcie niemowląt. Praktyka ta jest sprzeczna ze słowami Chrystusa, który powiedział o dzieciach:"... do takich należy Królestwo Boże"... Co prawda można znaleźć inne interpretacje... więc i inne dziwne naciągane wnioski Jak jesteś ciekaw deczko historycznych wiadomości to polecam: "Opus diaboli", "Krzyż pański z kościołem", "Zbrodnie w imieniu Chrystusa", "Grzeszna historia kościoła" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 23.02.2015 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 "an-bud, byłbyś uprzejmy powiedzieć, skąd czerpiesz tą "wiedzę" którą nam tu przekazujesz ? "................Udajesz....? Interpretacja biblii względem nauczania i dogmatów kościoła.... np: według kościoła katolickiego chrzest niemowląt ma na celu oczyszczenie z grzechu pierworodnego. Dlatego chrzci się niemowlęta, aby jak najszybciej zmyć ten grzech, bo w razie śmierci nie byliby zbawieni. A co na to biblia? Biblia nie mówi jednak, abyśmy dziedziczyli tzw. grzech pierworodny, lecz grzeszną naturę, czyli skłonność do grzechu. Chrzest nie jest więc oczyszczeniem z "grzechu pierworodnego", lecz świadectwem wiary. W biblii chrzest zawsze był też powiązany z wiarą osoby chrzczonej, a niemowlę nie może przecież wierzyć. Nigdzie w biblii nie czytamy o chrzcie niemowląt. Praktyka ta jest sprzeczna ze słowami Chrystusa, który powiedział o dzieciach:"... do takich należy Królestwo Boże"... Co prawda można znaleźć inne interpretacje... więc i inne dziwne naciągane wnioski Jak jesteś ciekaw deczko historycznych wiadomości to polecam: "Opus diaboli", "Krzyż pański z kościołem", "Zbrodnie w imieniu Chrystusa", "Grzeszna historia kościoła" Dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienia (dotyczące chrztu) ... wyżej wymienione to zapewnie Twoje ulubione pozycje (zapewne masz podobnych więcej) ... to częściowo pozwala na zrozumienie tonu Twych wypowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 23.02.2015 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Interpretacja biblii względem nauczania i dogmatów kościoła.... Zapisałeś się już do Świadków Jehowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 24.02.2015 01:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 też uważam ich za nawiedzonych... może nawet bardziej, co oni mają do transfuzji? Przy najbliższej okazji pogadam, uważam że wroga trzeba troszkę poznać Za małolata miałem problem ze zrozumieniem trójcy świętej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 27.02.2015 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 "Dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienia (dotyczące chrztu) ... wyżej wymienione to zapewnie Twoje ulubione pozycje (zapewne masz podobnych więcej) ... to częściowo pozwala na zrozumienie tonu Twych wypowiedzi "................................. Mam troszkę więcej tej "szatańskiej" literatury, najbardziej zapadła mi jednak w pamięci jedna publikacja.... Marka Szenborna "Czarownice i heretycy Tortury, procesy i stosy" ..... odkładałem i męczyłem dość długo.... z powodu przewracających się flaków w moich wnętrznościach w trakcie czytania. Dopiero na ostatniej stronie przeczytałem iż książka ta przeznaczona jest wyłącznie dla ludzi o mocnych nerwach... A tak nawiasem mówiąc o ile ateizm jest wiarą? To muszę przyznać, tak samo ja Einstain... iż jestem głęboko wierzącym ateistą A największy dzisiejszy umysł świata Hawking powiedział: "Nie ma niczego takiego jak niebo, Bóg, czy życie wieczne. To tylko bajeczka dla ludzi, którzy boją się ciemności" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 27.02.2015 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 e tam. bóg musi istnieć, choć teleskopy go jeszcze nie namierzyły. skubany ma tak wielkie przestrzenie do chowania się, że nawet czasoprzestrzeni nie musi używać. nasunęło mi się właśnie jedno malutkie pytanko. mam nadzieję, że mi to wytłumaczycie. jak jedna istota może wysłuchać modłów kilku miliardów ludzi na raz, czuwać bądź nie czuwać nad nimi i w ogóle sprawować jakąkolwiek kontrolę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 27.02.2015 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 SAVAGE7 - jak nie uwierzysz to nie zrozumiesz a tak - to rozmowa jak ze ślepym o kolorach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 27.02.2015 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 e tam. bóg musi istnieć, choć teleskopy go jeszcze nie namierzyły. skubany ma tak wielkie przestrzenie do chowania się, że nawet czasoprzestrzeni nie musi używać. nasunęło mi się właśnie jedno malutkie pytanko. mam nadzieję, że mi to wytłumaczycie. jak jedna istota może wysłuchać modłów kilku miliardów ludzi na raz, czuwać bądź nie czuwać nad nimi i w ogóle sprawować jakąkolwiek kontrolę? To trochę jak z myśleniem dwuwymiarowego płaszczaka na kartce papieru. Obszedł całą wzdłuż i wszerz i nigdzie nie znalazł Boga. A on cały czas patrzył na niego z góry. Jeśli dla Boga czas i wymiar nie jest taki sam jak twój to bez trudu będzie czuwał na Tobą i nad każdym innym przez całe życie. Jak chcesz dobry temat do dyskusji to proponuję taki: Po co Bóg tak w ogóle. stworzył człowieka ? > A największy dzisiejszy umysł świata Hawking powiedział: To ten pan, który błędnie twierdził, że nie istnieje Bozon Higgsa ? Cóż jest łatwiej powiedzieć: Nie ma Boga, czy nie istnieje cząstka o teorii której jako fizyk wiem wszystko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 27.02.2015 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Dlatego chrzci się niemowlęta, aby jak najszybciej zmyć ten grzech, bo w razie śmierci nie byliby zbawieni. Zabawne. W mojej parafii dzieci chrzci się po to by włączyć je we wspólnotę Kościoła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 27.02.2015 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 e tam. bóg musi istnieć, choć teleskopy go jeszcze nie namierzyły. skubany ma tak wielkie przestrzenie do chowania się, że nawet czasoprzestrzeni nie musi używać. nasunęło mi się właśnie jedno malutkie pytanko. mam nadzieję, że mi to wytłumaczycie. jak jedna istota może wysłuchać modłów kilku miliardów ludzi na raz, czuwać bądź nie czuwać nad nimi i w ogóle sprawować jakąkolwiek kontrolę? Masz bardzo ograniczone rozumowanie niczym Kubuś Puchatek. Tak, jakbyś nie wiedział, że to nie żaden Bóg, a zwykły, w całości ludzki i ziemski amerykański wywiad, a właściwie jego kilkusetosobowa odnoga, podsłuchuje ponad dwa miliardy rozmów telefonicznych dziennie!!!!!! Można? Można! A skoro tępi ludzie takie coś wymyślili, to coż przeszkadza Wszechmocnemu Bogu???? Taż od tego jest Bogiem! Proste? Proste! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 27.02.2015 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Jeżeli Bóg stworzył świat... to kto stworzył Boga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 27.02.2015 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Jeżeli Bóg stworzył świat... to kto stworzył Boga? Następny... A widział Ty kiedy wzór E=mc2 ??? Jak widzisz, skoro można masę zamienić na energię, to odwrotnie też się da. Głupi ludzie też już to zrobili, chociaż w malutkiej skali. Tego nie pojmujesz, a chcesz zrozumieć coś, czego pojąć nie jesteś w stanie, bo siedzisz w jaskini tyłem do wejścia i oglądasz jedynie na jej ścianie cienie przechodzących. A oni żyją w innym świecie, nie w ciemnej jaskini. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 27.02.2015 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 A masz na to dowód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 27.02.2015 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Jaka jest różnica pomiędzy księdzem a politykiem??? ... Polityk poczeka do pełnoletności... zanim obieca ci raj wykorzysta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 27.02.2015 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 A masz na to dowód? Mam. Ale go nie zobaczysz, bo przecież siedzisz w jaskini, a dowód jest na zewnątrz. I nigdy nie będziesz miał dowodu, że tak nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 27.02.2015 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2015 Od kiedy nauka zajmuje się tym czego nie ma? np: istnieniem krasnoludków... czy mrówek wielkości dinozaurów Ale zawsze można powołać się na niemożliwą do sprawdzenia, zarozumiałą pseudowiedzę płynącą z dogmatów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 28.02.2015 00:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Dokładnie! Dlatego to się nazywa wiara, a nie nauka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 No i prawie wspólny wniosek Tylko jest jeden mały problem.... która jest prawdziwsza? Dla "ułatwienia" wkleję cytat z wiki... "W 2012 roku 59% ludzi uważało się za osoby religijne, 23% nie, a 13% deklarowało ateizm[1]. Według różnych szacunków istnieje od 4200[2] do 10 000 religii[3]. Samych wyznań chrześcijańskich jest ok. 41 tysięcy[4]." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 28.02.2015 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 No i prawie wspólny wniosek Tylko jest jeden mały problem.... która jest prawdziwsza? Dla "ułatwienia" wkleję cytat z wiki... "W 2012 roku 59% ludzi uważało się za osoby religijne, 23% nie, a 13% deklarowało ateizm[1]. Według różnych szacunków istnieje od 4200[2] do 10 000 religii[3]. Samych wyznań chrześcijańskich jest ok. 41 tysięcy[4]." Wiesz co jest w tym wszystkim najbardziej żałosne? To, że próbujesz w prymitywny sposób (nie twierdzę, że jesteś prymitywny, by było jasne) rozstrzygnąć dylemat którego rozwiązać nie mogli najwięksi filozofowie przez kilkanaście wieków. Na temat istnienia - nieistnienia Boga czy sensu wiary napisano tony, mniej lub bardziej mądrych opracowań. Tony, dosłownie. Gdybyś zapoznał się choćby częściowo z literaturą na ten temat a nie polegał na źródłach do których wstyd się przyznać tak są prymitywne stwierdziłbyś, że nic nowego dodać tu się nie da. Wszelkie argumenty i za i przeciw dawno zostały podniesione. Jedyny wniosek jaki z tej, toczącej się przez wieki dysputy można wyciągnąć to taki, że, na pytanie o istnienie Boga każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Ty sobie odpowiedziałeś tak jak prezentujesz, ja sobie odpowiedziałem inaczej. Mam do tego podstawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.