jimminen 28.02.2015 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Dla mnie tezą za istnieniem Absolutu jest kilka wniosków czysto naukowych, których dostarczyła nam współczesna fizyka…Po pierwsze za Einsteinem "Najbardziej niezrozumiałą rzeczą jest to, że cokolwiek można zrozumieć…."A c za tym idzie istnienie stałych niezmiennych, globalnych praw fizyki. Wszystkie stałe fizyczne ślizgają się po brzytwie chaosu, jakakolwiek, bardzo mała zmiana wielkości (czy to ładunku, masy itp) powoduje totalny chaos kwantowy… Statystyczne wszechświat powinien być chaosem, a nim nie jest…Np słońce jako dawca niskiej entropii - to też niemała ciekawostka…No i przede wszystkim trwała wpisana w naturę wszechświata jego niepoznawalność… Można też dodać np brak zasady zachowania energii w OTW po prostu materia lub energia rodzi się z niczego… To jest zaledwie liźnięcie tematu… Bo pytanie o Transcendencję sens istnienia, o samoświadomość… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 28.02.2015 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 (edytowane) Dla mnie tezą za istnieniem Absolutu jest kilka wniosków czysto naukowych, których dostarczyła nam współczesna fizyka… Po pierwsze za Einsteinem "Najbardziej niezrozumiałą rzeczą jest to, że cokolwiek można zrozumieć…." A c za tym idzie istnienie stałych niezmiennych, globalnych praw fizyki. Wszystkie stałe fizyczne ślizgają się po brzytwie chaosu, jakakolwiek, bardzo mała zmiana wielkości (czy to ładunku, masy itp) powoduje totalny chaos kwantowy… Statystyczne wszechświat powinien być chaosem, a nim nie jest… Np słońce jako dawca niskiej entropii - to też niemała ciekawostka… No i przede wszystkim trwała wpisana w naturę wszechświata jego niepoznawalność… Można też dodać np brak zasady zachowania energii w OTW po prostu materia lub energia rodzi się z niczego… To jest zaledwie liźnięcie tematu… Bo pytanie o Transcendencję sens istnienia, o samoświadomość…Ooo! Chaos, który wydawałoby się wbrew prawom natury obraca się w porządek. Jest ktoś kompetentny kto to wyjaśni? Kot Schrodingera wygląda z każdego kąta a tu próbuje się mówić o dowodach na istnienie Boga. Edytowane 28 Lutego 2015 przez perm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jimminen 28.02.2015 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 to meta-fizyka… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 "to meta-fizyka…".................. Bardziej wygląda na wciskanie kitu i grę słowną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 "............ Jedyny wniosek jaki z tej, toczącej się przez wieki dysputy można wyciągnąć to taki, że, na pytanie o istnienie Boga każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Ty sobie odpowiedziałeś tak jak prezentujesz, ja sobie odpowiedziałem inaczej. Mam do tego podstawy. "................................................................ Bym wyciągnął inny wniosek..... wszystko wolno... i można wierzyć w co się komu podoba, lub nie, albo i być ateistą Wszyscy są równi.... bez podziału na kolor skóry, wyznanie.... itd. Może być??? Bo mam zamiar dopiero zacząć jak się zgodzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 28.02.2015 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Bym wyciągnął inny wniosek..... wszystko wolno... i można wierzyć w co się komu podoba, lub nie, albo i być ateistą Wszyscy są równi.... bez podziału na kolor skóry, wyznanie.... itd. Może być??? Bo mam zamiar dopiero zacząć jak się zgodzisz No wiesz co! Od początku wmawiasz innym, że kościół i wiara są be. Czemu służą te wszystkie idiotyczne rysuneczki? Gdzie w twoich postach to "i można wierzyć w co się komu podoba, lub nie, albo i być ateistą"? Można i trzeba rozmawiać o KK, bo jest, jakby nie było i częścią naszej historii i instytucją, słusznie czy nie odgrywającą dużą rolę ale nie na takim poziomie. Szanuj poglądy innych, tym bardziej, że o naturze świata tak naprawdę niewiele wiemy. Skąd wiesz, że nie istnieje brodaty Bóg w trzech osobach, że nie ma piekła i nieba, że chodzenie do kościoła nie daje wstępu do raju po śmierci? Nie wierzysz w to, ok ale nie wyśmiewaj tych którzy uważają inaczej. Nie masz do tego żadnych podstaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Wydawało mi się iż obnażam tylko "skrzywioną" historię kościoła.... chyba się zgodzisz z ciemną stroną historii kościoła??? Widzę nawet tych porządnych przedstawicieli kościoła.... lecz w mniejszości, a Ty na siłę w obronie chcesz pokazać tylko dobre strony. Mogę tylko powtórzyć .... jestem głęboko wierzącym ateistą I dobrze mi z tym Zostawiam Boga innym... może dla Ciebie... Twój problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 28.02.2015 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Wydawało mi się iż obnażam tylko "skrzywioną" historię kościoła.... chyba się zgodzisz z ciemną stroną historii kościoła??? Widzę nawet tych porządnych przedstawicieli kościoła.... lecz w mniejszości, a Ty na siłę w obronie chcesz pokazać tylko dobre strony. Mogę tylko powtórzyć .... jestem głęboko wierzącym ateistą I dobrze mi z tym Zostawiam Boga innym... może dla Ciebie... Twój problem an-bud, a zastanawiałeś się może kiedyś nad końcem swojego życia - w sensie- czy bierzesz pod uwagę,że ktoś ( lub coś) mogłoby wpłynąć na zmianę Twojego światopoglądu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 28.02.2015 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Wydawało mi się iż obnażam tylko "skrzywioną" historię kościoła.... chyba się zgodzisz z ciemną stroną historii kościoła??? Widzę nawet tych porządnych przedstawicieli kościoła.... lecz w mniejszości, a Ty na siłę w obronie chcesz pokazać tylko dobre strony. Mogę tylko powtórzyć .... jestem głęboko wierzącym ateistą I dobrze mi z tym Zostawiam Boga innym... może dla Ciebie... Twój problem Pomroczność jasna? Wróć do swoich postów. Mafia złodziei, zboczeńców i cwaniaków. Taką tezę prezentujesz tu od początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 28.02.2015 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 SAVAGE7 - jak nie uwierzysz to nie zrozumiesz a tak - to rozmowa jak ze ślepym o kolorach nie dołuj się aż tak mocno... na pewno widzisz też jakieś odcienie barw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 "Pomroczność jasna? Wróć do swoich postów. Mafia złodziei, zboczeńców i cwaniaków. Taką tezę prezentujesz tu od początku. ".................................................................................... W całości moje posty podtrzymuje Mam nadzieję iż odróżniasz wiarę od wielebnego przestępstwa??? Jestem za równym traktowaniem np: pedofila księdza, czy innego pedofila świeckiego. Można dać pokutę każdemu równą... np: 15 lat kamieniołomów od KAŻDEJ ofiary + całe zarobione w tych kamieniołomach wynagrodzenie przekaże na rzecz ofiar. Kary sumowane... 3 ofiary = 45 lat Za ukrywanie każdego pedofila 5 lat kamieniołomów ZERO kasy od państwa dla kościoła... wierni mogą się dobrowolnie opodatkować... od razu by się okazało ilu katolików jest w Polsce Ile można dostać za obrabowanie kiosku np: na kwotę 500 zł? Załóżmy że rok.... i proporcjonalnie za przekręty dzielimy wyrwaną sumkę przez 500 zł i wychodzi wyrok.... itd.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 "an-bud, a zastanawiałeś się może kiedyś nad końcem swojego życia - w sensie- czy bierzesz pod uwagę,że ktoś ( lub coś) mogłoby wpłynąć na zmianę Twojego światopoglądu ? "................................................................................ Tylko czyste, wiarygodne, oczywiste dowody naukowe.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 28.02.2015 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Wydawało mi się iż obnażam tylko "skrzywioną" historię kościoła.... chyba się zgodzisz z ciemną stroną historii kościoła??? Widzę nawet tych porządnych przedstawicieli kościoła.... lecz w mniejszości, a Ty na siłę w obronie chcesz pokazać tylko dobre strony. Mogę tylko powtórzyć .... jestem głęboko wierzącym ateistą I dobrze mi z tym Zostawiam Boga innym... może dla Ciebie... Twój problem Jesteś tu z jakąś misją ( w tym "obnażaniu") ? ... no i dlaczego kwestia " Boga" miała by być dla kogoś problemem ? ps - jeżeli jest to problem dla Ciebie, ... to już to deklarowałeś wielokrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 28.02.2015 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 W całości moje posty podtrzymuje Mam nadzieję iż odróżniasz wiarę od wielebnego przestępstwa??? Jestem za równym traktowaniem np: pedofila księdza, czy innego pedofila świeckiego. Można dać pokutę każdemu równą... np: 15 lat kamieniołomów od KAŻDEJ ofiary + całe zarobione w tych kamieniołomach wynagrodzenie przekaże na rzecz ofiar. Kary sumowane... 3 ofiary = 45 lat Za ukrywanie każdego pedofila 5 lat kamieniołomów ZERO kasy od państwa dla kościoła... wierni mogą się dobrowolnie opodatkować... od razu by się okazało ilu katolików jest w Polsce Ile można dostać za obrabowanie kiosku np: na kwotę 500 zł? Załóżmy że rok.... i proporcjonalnie za przekręty dzielimy wyrwaną sumkę przez 500 zł i wychodzi wyrok.... itd....Znowu skręcasz nie wiadomo gdzie. Zdecyduj się, piszesz o kościele czy poprawiasz prawo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 "Jesteś tu z jakąś misją ( w tym "obnażaniu") ? ... no i dlaczego kwestia " Boga" miała by być dla kogoś problemem ?"....................................................... Samo tak wyszło.... im więcej czytam o kościele, tym bardziej jestem wstrząśnięty cynizmem tej instytucji (od samego dołu po samą górę/ Watykan) i dziwię się że ludzie tak mało o niej wiedzą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 28.02.2015 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Watykan) i dziwię się że ludzie tak mało o niej wiedzą.... wiedzą, wiedzą... tylko lepiej odwracać kota ogonem niźli przyznać się, do ułomności pasterzy. nie spodziewaj się więcej ponad to co przeczytałeś dotychczas. pomyśl co by było gdyby pasterze przyznali się do tych wszystkich niegodziwości, pijaństwa, cudzołóstwa w sumie do zaprzeczenia wszystkich przykazań? wreszcie co by było gdyby owieczki same doszły do wniosku, że boga nie ma? no co by było? zapewne rozpierzchły by się po wszystkich zakamarkach w oczekiwaniu na najgorsze. oj biada by była, więc lepiej żeby już było tak jak zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 "Znowu skręcasz nie wiadomo gdzie. Zdecyduj się, piszesz o kościele czy poprawiasz prawo? "............................................................ znowu trudno Ci zrozumieć.... sugeruję tylko odcięcie pępowiny dojącej kasę od państwa i jak najszybsze rozliczenie ŻYWYCH kościelnych przedstawicieli i ich świeckich pomocników. Trupy już w historii sądził jeden papież.... zostawić można ich w spokoju... znaczy trupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 "..... oj biada by była, więc lepiej żeby już było tak jak zawsze."............................................... U sąsiadów naszych żyją (Czesi) wiernych mają dobrze poniżej 10%.... najbardziej świeckie państwo w Europie Więc chyba można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 28.02.2015 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 To trochę jak z myśleniem dwuwymiarowego płaszczaka na kartce papieru. Obszedł całą wzdłuż i wszerz i nigdzie nie znalazł Boga. A on cały czas patrzył na niego z góry. Jeśli dla Boga czas i wymiar nie jest taki sam jak twój to bez trudu będzie czuwał na Tobą i nad każdym innym przez całe życie. Jak chcesz dobry temat do dyskusji to proponuję taki: Po co Bóg tak w ogóle. stworzył człowieka ? > A największy dzisiejszy umysł świata Hawking powiedział: To ten pan, który błędnie twierdził, że nie istnieje Bozon Higgsa ? Cóż jest łatwiej powiedzieć: Nie ma Boga, czy nie istnieje cząstka o teorii której jako fizyk wiem wszystko.... Ajajaj! Ćwiczysz demagogię, czy tak z zasady walisz mniej rozgarniętego w temacie rozmówcę poniżej pasa? A na koniec oświadczasz ,że to metafizyka ( w oryginale piszesz nawet : meta-fizyka. Celowo? ) Fe, nieładnie. Na jakiej podstawie twierdzisz, że czas ( abstrakcyjny zresztą parametr, który wcale nie musi istnieć a jeśli już istnieje powiązany jest w sposób nierozłączny z dwiema innymi wielkościami mat-fiz) i przestrzeń są inne dla Boga i dla człowieka? Powiedz od razu ,że Boga żadne zjawiska fizyczne nie dotyczą , prawa i zasady matematyki sam sobie układa i zmienia jak mu się podoba. Jak się wkurwi to od jutra w zb.R : a+b różne będzie od b+a a jednospójna rozmaitość topologiczna nie da się więcej przekształcić homeomorficznie w 3D i pół matemy szlag trafi . Proponujesz dyskurs :p"po co Bóg stworzył człowieka?" A sam jesteś w stanie podać w miarę logiczną odpowiedź lub wskazać kogoś, kto odpowie na ten dylemat? Podpowiem Ci. To jest jeden z koronnych zatwardziałych argumentów dogmatyków, którzy modlą się aby całkiem naukowy problem "P vs NP" pozostał na zawsze nierozwiązany , bo może im przysporzyć masę kłopotów w naukowej już dyskusji , którą proponujesz. I ten nieszczęśliwy Hawking , który nagle z wroga dla wierzących-dociekających i walczących, staje się dla nich argumentem w przekonywaniu ateistów ,że się mylą. To hipokryzja. Pominę cytowanego tu ( już nie przez Ciebie) Einsteina( rzekomo wierzącego), którego luźne, oderwane kompletnie od kontekstu myśli zebrane w jakąś bełkotliwą, pozbawioną związku całość mają czegoś dowodzić. Zostawcie wolne myśli na temat dywagacji o OTW, od czasu Alberta STW znacznie się posunęła a nieboszczyk nie ma możliwości weryfikować swoich poglądów. Panowie to jest demagogia. Na an-buda pewnie wystarczy, ale czy to Wam daje jakąś satysfakcję z takiego, użytego bez sensu argumentu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 28.02.2015 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 ".........Na an-buda pewnie wystarczy, ale czy to Wam daje jakąś satysfakcję z takiego, użytego bez sensu argumentu? "................................................................... dupa, dupa, dupa Mistrzu.... napisałem prawie to samo, zawarte w kilku wyrazach Troszkę czytałem o światopoglądzie Alberta i Hawkinga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.