Dziwne zużycie gazu!

[crock181]

Witam!

Zauważyłem dziwnie duże zużycie gazu w styczniu!

W styczniu tego roku 2011:średnio ok.14 m3/dzień- temperatury w dzień dodatnie, w nocy od -2C do +2C,Piec pracuje bardzo rzadko

W grudniu 2010:średnio ok.17m3/dzień-temperatury w dzień ujemne do-10, w nocy do -17C Piec włącza się bardzo często

W listopadzie 2010:średnio ok.9m3/dzień-temperatury podobne do stycznia a nawet niższe, kilka dni ok.-8c

W styczniu powinno być zużycie podobne do listopada czyli 9m3!!!

Temperatura na programatorze ustawiona na noc i dzień18C na wieczór i wczesną noc (do23.00) 19C.

Piec chyba jest O.K. włącza sie tylko na chwile i to bardzo rzadko.

Może wadliwy licznik,albo dostawca gazu coś może kombinować sam nie wiem?

[Manieczek78]

W listopadzie było więcej słońca .

[xmsg]

Najlepiej zerknąć na średnie dobowe temperatury w danym miesiącu:

 

2011.01 -1.0 (nawet w pierwszej połowie stycznia)

2010.12 -5.7

2010.11 +5.4

 

Jak dla mnie proporcje spalania są prawidłowe.

 

Twoje dzienne zapotrzebowanie na gaz w m3 w zależności od średniej Tzew:

Q(m3) = -0.73 * T + 13

 

Pozdrawiam

[mirqu]

Twoje dzienne zapotrzebowanie na gaz w m3 w zależności od średniej Tzew:

Q(m3) = -0.73 * T + 13

 

W jaki sposób doszedłeś do tego wzoru, jeśli mogę spytać

[xmsg]

Jak doszedłem do wzoru? To w miarę proste jak się ma dane o spalaniu z kilku pełnych miesięcy.

Wystarczy nanieść na wykres te 3 punkty.

Na wykresie oś pozioma X to średnia temperatura zewnętrzna w danym miesiącu, natomiast oś Y to zużycie w m3 w danym miesiącu.

Następnie kreślimy prostą, tak aby te punkty znajdowały się jak najbliżej prostej.

To w zasadzie podstawy matematyki z liceum.

 

Q = a * T + b

 

b - to wartość T gdzie prosta przecina oś Y

a - to cos(kąta) po jakim prosta nachylana jest do osi X (czy jakoś tak), można tez wyliczyć z równania, znając już "b" i jakiś punkt z Q i T

 

PS. W zasadzie to jest półprosta. Powinna się skończyć lub zacząć w punkcie przecięcia z osią X. Co ciekawe wartość temperatury dla tego przecięcia powinna wynosić tyle co średnia temperatura wewnątrz budynku. Dla tego przypadku wychodzi 17.3 stopnia. Czyli w miarę sensownie.

Edytowane 9 Marca 2011 przez xmsg

[carringtontomas]

Hmmmm u mnie jakoś zuzycie na tym samym poziomie:

 

17.10.2010 - START stan licznika 1334

13.11.2010 stan licznika 1442

28.12.2010 stan licznika 1559

24.01.2011 stan licznika 1698

23.02.2011 stan licznika 1839

 

średnio 126,25m3 / mies czyli 4,2m3 / dzień (w tym cwu bo kocioł jest dwufunkcyjny)

 

temp. ustawiona na regulatorze:

godz. 7.30-15.00 18'C

godz. 15.00 - 7.30 20'C

 

oczywiście pragnę wyjaśnić, że okresowo wspomagamy ogrzewanie kominkiem jednak, póki co, bez rozprowadzenia ciepła.

Edytowane 9 Marca 2011 przez carringtontomas

[xmsg]

Ja jednak stwierdzam, że masz jakieś dziwne to zużycie.

Prawdopodobnie przy 100m2 powierzchni, wpływ kominka jest bardzo duży i na podstawie tych danych niewiele da się powiedzieć bo są mega zakłócone:

 

Q Tśr

4,0 7

2,6 -2

5,1 -1

4,7 -3

 

Q przeliczone na zużycie dzienne, Tśr wzięte z lotniska w Katowicach.

 

Bez danych o spalonej ilości drewna/brykietu nic się z tego nie wywnioskuje.

 

Raz dla T=-2 masz zużycie 2,5m3 dziennie, a potem przy T=-1 masz 2 razy więcej 5,1m3

Podobnie dla T=+7 zużycie 4m3, a potem dla -3 masz 4,7m3

 

Chyba widzisz o co chodzi.

[carringtontomas]

Ja jednak stwierdzam, że masz jakieś dziwne to zużycie.

Prawdopodobnie przy 100m2 powierzchni, wpływ kominka jest bardzo duży i na podstawie tych danych niewiele da się powiedzieć bo są mega zakłócone:

 

Q Tśr

4,0 7

2,6 -2

5,1 -1

4,7 -3

 

Q przeliczone na zużycie dzienne, Tśr wzięte z lotniska w Katowicach.

 

Bez danych o spalonej ilości drewna/brykietu nic się z tego nie wywnioskuje.

 

Raz dla T=-2 masz zużycie 2,5m3 dziennie, a potem przy T=-1 masz 2 razy więcej 5,1m3

Podobnie dla T=+7 zużycie 4m3, a potem dla -3 masz 4,7m3

 

Chyba widzisz o co chodzi.

 

Hmmm

 

Zrobiłem wykres wg Twoich wczesniejszych wskazań.... faktycznie, spalanie na tym samym poziomie przy różnych temperaturach może mieć tylko jedno wytłumaczenie: KOMINEK.

 

Zużycie gazu i efektywnośc pieca można chyba określić tylko i wyłącznie gdy jest to jedyne źródło ciepła...

 

Nie jestem w stanie określić ile drzewa w danym miesiącu spalałem

 

Mogę się cieszyć tylko podobnymi rachunkami z PGNiG - to wszystko.