Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy ciepła powietrze woda


hydraulik_

Recommended Posts

Pitesrson pewnie biega na boso do garazu, to sobie chwali. ;)

 

Ogrzewac mozna roznie, tylko dlaczego akurat podloga na ktorej w zimie lezy snieg i podloga najczesciej jest mokra. Przeciez wiekszosc energii tam dostarczonej przez podloge najpierw pojdzie na przemiane fazowa a poniej na odparowanie wody. Dopiero jak sie uda po 2 dniach podloge wysuszyc, to zaczyna sie grzanie powietrza w garazu. Uzywajac codziennie samochodzu gdy na dworze jest snieg podloga bedzie caly czas mokra, bo do kratki nie robi sie 10% spadku.

Zrobienie petli w okolicy bramy to tez ryzyko, bo jak trafi sie jakas ekstremalna zima i przerwa w czasie pracy urzadzenia grzewczego, to klopot gotowy.

 

Asolt "biadoli" nad kosztami rurki na dom, a w garaz inwestor ja "wepchal" i jakos bladej rozpaczy nie widze.

 

 

BTW: Ile stopni macie zima w nieogrzwanym garazu w bryle domu? Bo u mnie nigdy nie spada ponizej 10*C nawet w wielkie dolnoslaskie mrozy, gdy w nocy jest -15*C. Grzeje go sciana od strony domu.

 

Pyxis masz racje czasem i do garazu,, wdepne na bosaka '' - bo jest tam czysto ,bo jest tam cieplo :) Spadek mam do srodka, kopertowy i snieg z auta (kilka dni w roku) nie zalega i ladnie splywa po tej energochlonnej ,,przemianie" do kratki i jakos nie wchladza garazu. Ostatni obieg przy bramie oddalony jest od niej o 1,5 m. takze spoko twoja rozczochrana;) Nie musze garazu ogrzewac pomieszczeniem sasiednim tak jak ty to masz, moim zdaniem spartolone, ja takowa scianke odizolowalem. Naprawde mozna bylo to tak zrobic i nie wieszac grzejnika (skreconego na amen) i byc zadowolonym;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malux20

    1045

  • miki121

    1020

  • Pyxis

    1002

  • hydraulik_

    766

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pyxis masz racje czasem i do garazu,, wdepne na bosaka '' - bo jest tam czysto ,bo jest tam cieplo :) Spadek mam do srodka, kopertowy i snieg z auta (kilka dni w roku) nie zalega i ladnie splywa po tej energochlonnej ,,przemianie" do kratki i jakos nie wchladza garazu. Ostatni obieg przy bramie oddalony jest od niej o 1,5 m. takze spoko twoja rozczochrana;) Nie musze garazu ogrzewac pomieszczeniem sasiednim tak jak ty to masz, moim zdaniem spartolone, ja takowa scianke odizolowalem. Naprawde mozna bylo to tak zrobic i nie wieszac grzejnika (skreconego na amen) i byc zadowolonym;)

 

Jaki masz spadek do kratki, ze nierizpuszczony snieg do niej zlatuje? 45*? :)

 

Tydzialasz "racjonalnie" izolujac sciane dom-garaz i grzejac garaz. Takie troche schizofreniczne podejscie, ale nie rozni sie to od mojego. Efekt jest ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieksza powierzchnia wymiany na stykku wylewka-rura pozwala na przekazanie tej samej energii przy nizszej tempraturze rury, albo wiekszej ilosci energii przy zachowaniu stalej temp. zasilania. Zgoda?

 

Temperatura zasilania jest determinowana przez straty pomieszczen maksymalne na m2 i przez 10 cm rozstaw, w pomieszczeniach o których mowa straty są znacznie nizsze, zasilenie całosci nizsza temp skutkuje niedfogrzaniem tych pomieszczen o najwiekszych stratach. Cóz z tego ze pomieszczenia w których jest nadmiarowy rozstaw będą dogrzane, trzeba rozpatrywac cały dom a nie tylko jego czesc. Z kolei jezeli nie zmieniamy Tz to co nam daje nadmiarowosc w rozstawie? mozliwosc uzyskania wiekszej mocy która z kolei nie jest nam potrzebna. I wracamy do początku. Nadmiarowosc rur w pomieszczeniach które mają małe straty nie spowoduje zadnej oszczednosci w pracy pompy a mozliwosc zastosowania wiekszej mocy pompy i przekazania wiekszej ilosci energii wiazałaby sie z przegrzaniem tych pomieszczen.

Czekam zatem na kogos kto na papierze (obliczeniowo) udowodni korzysci z nadmiarowych rozstawów tak gdzie to jest niekonieczne. Podstawowe dane udostepnie.

Wg mnie cała ta dyskusja sprowadza sie do negacji sporzadzenia projektu podłgówki (po czesci ozc równiez) i zastąpienie ich przejeciem jednakowego rozstawu 10 cm. Zero liczenia i myslenia, troche wiecej regulacji. To tez metoda, kazdy wybiera co mu pasuje.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek mi się nasuwa tylko taki, że aby móc zjechać z temp zasilania podłogówki muszę przewymiarować wszędzie o tyle samo. Czyli zamiast rozstawu 20 dać 15, zamiast 15 dać 10, przykładowo.

 

Własnie tak chociaz w uproszczeniu, problemem jest rozstaw 10 cm ponizej którego mogą byc problemy techniczne ułozenia jak i zwiekszone opory hydrauliczne (mniejszy promien zagiecia rury) Jezeli juz chcemy tak hardcorowo obnizyc tą temp to musimy zaczac od łazienki i tam zastosowac ogrzewanie scienne. Czasem i to nie pomaga bo mamy parkiet lity 2 cm i duze przeszklenia. Gdzie i od czego zacząc w okreslaniu tej temp pokaza obliczenia. Na oko to tylko te 10 cm

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie cała ta dyskusja sprowadza sie do negacji sporzadzenia projektu podłgówki (po czesci ozc równiez) i zastąpienie ich przejeciem jednakowego rozstawu 10 cm. Zero liczenia i myslenia, troche wiecej regulacji. To tez metoda, kazdy wybiera co mu pasuje.

 

Zawsze traktujesz to jako atak na Twoje "firme". Nie jestes tutaj obiektywny, bo byc nie mozesz.

 

nie wyobrazam sobie za bardzo w miare typowego domku jednorodzinnego, gdzie zapotrzebowanie pomiedzy pomieszczeniami roni sie o "dziesci" procent. A co do regulacji podlogowki, to czy masz projekt czy go nie masz, to i tak regulowac musisz. Tylko z projektem masz do dyspozycji mniejszy zakres tejze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestor wie i ma swiadomosc ze energia nie bierze sie znikąd, skoro sie zdecydował i wie ze to tez kosztuje i nie jest to problem. Problem byłby wtedy gdyby mu wytłumaczono ze ma nic lub niewiele kosztowac.

 

A no to inna sprawa, bo przez moment myslalem, ze moja argumentacja o zwiekszonym zapotrzebowaniu na energie przy takim systemie grzewczym garazu jest przez Ciebie negowana.

Jesli inwestor sie na to godzi, to wg zasady "jego cyrk, jego malpy", projektant nie ma tu za duzo do gadania. Projektuje i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek mi się nasuwa tylko taki, że aby móc zjechać z temp zasilania podłogówki muszę przewymiarować wszędzie o tyle samo. Czyli zamiast rozstawu 20 dać 15, zamiast 15 dać 10, przykładowo.

 

I to sie w sumie do tego sprowadza. Napisalem wczesniej, ze w typowym domku te ronice pomiedzy pomieszczeniami beda znikome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze traktujesz to jako atak na Twoje "firme". Nie jestes tutaj obiektywny, bo byc nie mozesz.

 

nie wyobrazam sobie za bardzo w miare typowego domku jednorodzinnego, gdzie zapotrzebowanie pomiedzy pomieszczeniami roni sie o "dziesci" procent. A co do regulacji podlogowki, to czy masz projekt czy go nie masz, to i tak regulowac musisz. Tylko z projektem masz do dyspozycji mniejszy zakres tejze. :)

 

Moze i nie jestem obiektywny ale tez przedstawiam argumenty mające uzasadnienie. Jezeli bym mówił nieprawdę to masz masz zupełną rację. Ale ja nikogo nie oszukuję mówiąc ze bedzie tak czy tak co w rzeczywistosci jest niemozliwe. Trzeba oddzielic brak obiektywizmu od zwykłej nieuczciwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no to inna sprawa, bo przez moment myslalem, ze moja argumentacja o zwiekszonym zapotrzebowaniu na energie przy takim systemie grzewczym garazu jest przez Ciebie negowana.

Jesli inwestor sie na to godzi, to wg zasady "jego cyrk, jego malpy", projektant nie ma tu za duzo do gadania. Projektuje i tyle.

 

Przeliczam wariant z ogrzewaniem garazu do okreslonej temp, z brakiem ogrzewania garazu, przedstawiam inwestorowi a on podejmuje decyzję. Tak własnie byc powinno i nikt nie jest pozniej zaskoczony. Swoją drogą to komfort takie ogrzewanie, ale czy wszystko mozna przeliczyc na pieniadze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wyobrazam sobie za bardzo w miare typowego domku jednorodzinnego, gdzie zapotrzebowanie pomiedzy pomieszczeniami roni sie o "dziesci" procent. A)

 

Ja mam jednak wieksza wyobraznię, popartą obliczeniami, róznice mogą sie róznic nie kilkanascie czy kilkadziesiąt procent ale nawet i 100 do 200%. Dla przykładu pomieszczenie wewnątrz domu, oraz pomieszczenie narozne z duzymi przeszkleniami a czasem i 3 scianami zewnetrznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam niedawno pisales ze nie ma co oszczedzac na wszystkim. Straty poniesione na roztopy sniegu w garazu o ktorych piszesz sa ,, schizofrenicznie wysokie :D "

 

No wiesz, poki co to sie nie bardzo mogles zgodzic ze mna, ze one wogole sa.

Co robisz z wlasna kasa nic mi do tego. Tylko nie trab tu innym, ze to jest jakos finsnsowo "umocowane". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba "pojechałem". Z Asolta projektu w łazienkach wyszły rozstawy 30 i 20cm plus niewielkie drabinki, a ja dałem w obu co 10cm i w jednej łazienkce sporo przewymiarowaną drabinkę, tak do suszenia :D

 

Lazienki w zaleznosci od usytowania w budynku i powierzchni mogą miec rózne straty, im wieksza łazienka tym wymagania co do rzstawu są mniejsze, gdy dodamy do tego grzejnik drabinkowy to moze sie okazac ze zmniejszenia Tz trzeba szukac w innych pomieszczeniach. Nie ma jednego schematu, co dom to inny przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...