Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy ciepła powietrze woda


hydraulik_

Recommended Posts

Oj głupieje nam społeczeństwo ;)

 

 

musisz obrażać innych? ulżyło ci?

 

 

odnośnie jakości urządzeń, to moja firma zajmuje się recyklingiem zużytego sprzetu elektrycznego i elektronicznego czyli tzw. elektrośmieci, więc w tej materii mam większą wiedzę niż wy

Podczas demontażu urządzeń widać jak i z czego są wykonane i wcale mnie nie dziwi że coraz krócej żyją.

Kolega pisze że ma sprzęty 10-14 letnie...zalecam w miarę możliwości naprawianie ich, gdyż tej jakości juz nie kupisz i dotyczy to zarówno Beko jak i AEG

 

 

Co do pomp ciepła,...takowa jeszcze nie trafiła do mnie do recyklingu ;-)

wiec powinienem zakładać że są wykonane dużo lepiej niż lodówka i laptop...bo pompa to w wielkim uproszczeniu jest połączenie tych dwóch urządzeń

 

nie napisałem również nigdzie że musimy wrócić do epoki kamienia łupanego...ludzie skąd w was tyle jadu ???

czytajcie ze zrozumieniem

 

ja jestem zielony w temacie pomp ciepła, zainteresował mnie jeden instalator pompą do CWU i tak ruszyło u mnie dociekanie tematu...wiec wybaczcie moją niewiedzę...ale tez do cholery, nie obrażajcie mnie, anie wkładajcie w moje usta nie moich słów !

 

 

u mnie jest problemem że kocham ogień i paliłem i będe palił codziennie w kominku, uwielbiam moja kotłownię w salonie, a na posiadanie zarówno pompy i kominka mnie nie stać

robię remont za 2 miesiące, i mam dwie wyjścia, albo włożę kominek z DGP plus grzanie wody gazem/prądem/PC ... albo tylko KZPŁW

 

dlatego jestem w Waszym dziale i próbuję liznąć tematu PC, czy ma to sens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malux20

    1045

  • miki121

    1020

  • Pyxis

    1002

  • hydraulik_

    766

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z doświadczenia wiem natomiast, że kocioł gazowy po 10l to się już raczej wymienia w całości, a kotły stałopalne (podajnikowe) też raczej więcej nie pociągną. W pompie newralgiczne elementy to sprężarka i elektronika - nic więcej tam się specjalnie nie ma prawa zużyć, więc dajmy na to, że po 10 latach wymieniamy kocioł gazowy, czy stałopalny za 5-7tys zł, a w pompie sprężarkę i płytę główną, za podobna kwotę - to gdzie tu ta super droga eksploatacja:confused:

 

Podajnikowe już dłużej "ciągną" i są tacy, którzy przez 10 lat nawet ślimaka od podajnika nie wymienili, przy prawidłowej eksploatacji i paleniu suchym węglem powinny spokojnie podziałać tyle co zasypowe, a te nawet po 30 lat działają.

 

W takich kotłach nie ma części za 5 tys zł, najdroższy jest wymiennik z obudową, ale to też dopiero około 3-4 tys zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompy ciepła to najczęściej mają problemy z skraplaczami które się rozszczelniają i woda lub glikol idzie do układu i jest po zamiatane . Wszystko na śmietnik . W zależności od producenta to nie które padają już po gwarancji a inne trochę później nawet 10 lat i dłużej oby jak najdłużej . Pytanie jest nie czy padnie tylko kiedy . A jak już padnie skraplacz to dopiero się nasłuchacie opowieści od przedstawicieli producentów . Do Wejherowa chętnie podjadę , nawet dziś . Pozdrawiam .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Moja pompa cwu '' HEITZ '' padła też po 5 latach . A specjalnie kupiłem Polską za ponad 9 tyś bo sprzedawca twierdził że cała reszta to chinole tylko nazwy różne .
Bo są TO chinole tylko z inną naklejka ;)

Mowa o pompach cwu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie że byłem w szoku gdy ją rozebrałem . Kompresor Panasonic , chłodnica , skraplacz i orurowanie miedź tylko płyta główna to element szablonowy . Mam wrażenie że '' HEITZ '' uczył się za pieniądze klientów . Bo nawet jeśli z gów.. ulepisz to i tak jakiś czas wytrzyma . Mój piec z podajnikiem to leciwy staruszek . Jeden z pierwszych takich pieców w Polsce . Dom 200 mk. 3tony węgla na sezon bez CWU . Ale jak to ktoś powiedział czas na zmiany i chciałem uderzyć w nowe technologie . Ale to ja jestem inwestorem a do brania kasy są wszyscy . A nie chcę znów wtopić tylko na znacznie większą kasę . Moim faworytem był Danfoss tak jak w kuchni Siemens . Ale jak się naczytałem jak Danfoss traktuje klientów ( temat na tym forum ) to dlamnie niczym się nie różni od ''HEITZ'' .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Mój piec z podajnikiem to leciwy staruszek . Jeden z pierwszych takich pieców w Polsce . Dom 200 mk. 3tony węgla na sezon bez CWU . Ale jak to ktoś powiedział czas na zmiany i chciałem uderzyć w nowe technologie .

Oj cianko to widzę,dom leciwy jak kocioł to i pewno nie ma instalacji niskotemperaturowej.

Z drugiej strony Varme ma podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i leciwy bo 2001r. ale jak na tamte czasy zbudowany dość z głową mimo małego budżetu . Podłogówek nie ma wszędzie bo w tamtych czasach tłumaczono że nie zdrowo ( oczywiście fachowcy ) . Ale biorę pod uwagę system mieszany plus kominek grawitacyjny . Te podłogówki co są to z tego co pamiętam to 6mb na 1mk .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Juz dobrze juz dobrze...

Wszystko jasne.

PC to nie uniwersalne rozwiazanie dla wszystkich.

Masz cieplo... Masz bezawaryjnie...

To czego szukasz?

Chyba ze tak chciales dyskusje sprowokowac? :)

 

Jak napisałem piec leciwy pewnie też się sypnie .Więc trzeba budować na nowo system by się nie obudzić w zimnym . Idę aśu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o poradę w sprawie instalacji pompy PW. Dom 200m2 (całość), mur porotherm 24cm + 12 cm styropian, okna 3 szybowe MS, rekuperator. Dom ogrzewany jest piecem Defro AKM2 17kw: na dole ogrzewanie podłogowe (cała część mieszkalna ok 70m2) + grzejniki na termostatach, na górze (oprócz łazienki gdzie jest podłogówka) ogrzewanie grzejnikami na termostatach.

Chcę zamontowac pompę do ogrzewania domu ale zupełnie nic o nic nie wiem. Mam do wydania ok. 25tys. (sprzęt + montaż). Jakich producentów brac pod uwagę aby nie dostać jakiegoś badziewia? A może macie namiary na jakieś sprawdzone firmy/wykonawców.

Acha będę jeszcze montował ogniwa fotowoltaiczne ok.5kw tak więc kwestia prądu jesto poniekąd rozwiązana ;)

Edytowane przez adamuus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, proszę ekspertów o poradę, właśnie zakupiłem projekt domku (dom w lucernie 4 - powierzchnia grzewcza ok 100 m) i zastanawiam się nad wyborem systemu C.O. - Dom niskoenergetyczny EUco poniżej 40

I tu wchodzą 2 warianty do wyboru:

1) piec na pellet + zwykle grzejniki + rekuperator z odzyskiem ciepła - koszt eksploatacji ok 1500 zł na rok za co i cwu

2) pompa PW (ok 9kW) + podłogowa + rekuperator - z obliczeń wskazuje że ok 700 zł na rok za co i cwu (niech będzie nawet i te 1200)

 

Jestem na etapie planowania więc, jeszcze nic nie wybudowalem i proszę fachowców o korektę moich wyliczeń jeśli chodzi o koszty montazu:

1) rezygnacja z 2 kominów - zaoszczędzone 8 tys.

Rekuperator + przewody ok 15 tys

Instalacja zwykłych grzejników ok 6 tys.

Piec na pellet ok 10 tys

Zasobnik: 3 tys.

 

W 2 wariancie:

Rezygnacja ze wszystkich kominów - oszczędność ok 12 tys.

Rekuperator - 15 tys.

Instalacja podłogowki- ok 10 tys.

Pompa PW - ok 25 tys

Zasobnik - 3 tys

 

Reasumujac

Koszt instalacyjny dla pierwszego wariantu (uwzględniając brak kominów)to ok 26 tys zł

 

Koszt instalacyjny dla drugiego wariantu to 41 tys.

 

Myślę, że różnica ok 15 tys złotych na etapie inwestycji nie jest taka straszna.

No ale tu zaczynają się wątpliwości

i proszę ekspertów o poradę czy taka pompa poradzi sobie z ogrzaniem domu o niskim zapotrzebowaniu na energię? Czy warto całkowicie rezygnowac z komina w kotłowni? Czy moje szacunki jeśli chodzi o wycenę inwestycji nr 1 i 2 są realne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Witam, proszę ekspertów o poradę, właśnie zakupiłem projekt domku (dom w lucernie 4 - powierzchnia grzewcza ok 100 m) i zastanawiam się nad wyborem systemu C.O. - Dom niskoenergetyczny EUco poniżej 40

I tu wchodzą 2 warianty do wyboru:

1) piec na pellet + zwykle grzejniki + rekuperator z odzyskiem ciepła - koszt eksploatacji ok 1500 zł na rok za co i cwu

2) pompa PW (ok 9kW) + podłogowa + rekuperator - z obliczeń wskazuje że ok 700 zł na rok za co i cwu (niech będzie nawet i te 1200)

 

Jestem na etapie planowania więc, jeszcze nic nie wybudowalem i proszę fachowców o korektę moich wyliczeń jeśli chodzi o koszty montazu:

1) rezygnacja z 2 kominów - zaoszczędzone 8 tys.

Rekuperator + przewody ok 15 tys

Instalacja zwykłych grzejników ok 6 tys.

Piec na pellet ok 10 tys

Zasobnik: 3 tys.

 

W 2 wariancie:

Rezygnacja ze wszystkich kominów - oszczędność ok 12 tys.

Rekuperator - 15 tys.

Instalacja podłogowki- ok 10 tys.

Pompa PW - ok 25 tys

Zasobnik - 3 tys

 

Reasumujac

Koszt instalacyjny dla pierwszego wariantu (uwzględniając brak kominów)to ok 26 tys zł

 

Koszt instalacyjny dla drugiego wariantu to 41 tys.

 

Myślę, że różnica ok 15 tys złotych na etapie inwestycji nie jest taka straszna.

No ale tu zaczynają się wątpliwości

i proszę ekspertów o poradę czy taka pompa poradzi sobie z ogrzaniem domu o niskim zapotrzebowaniu na energię? Czy warto całkowicie rezygnowac z komina w kotłowni? Czy moje szacunki jeśli chodzi o wycenę inwestycji nr 1 i 2 są realne?

Sporo pisania ale tak w skrócie.

Na ogrzewanie zużyjesz ok.4000kWh i posiadasz obciazenie ok.3-4kW a wiec paliwo stale powinno byc z automatu odrzucone a do rozpatrzenia i to poważnego powinien być brany wariant 3 czyli ogrzewanie prądem jako najtańszy inwestycyjne(2,5tys.zl)i przy koszcie eksploatacji ok.1200zl.

Po drugie,grzejniki ścienne w nowym domu to głupota.Nie raz było o tym pisane a więc nie powtarzam.

Po trzecie,przy obciążeniu cieplnym 3-4kW bierzesz zdecydowanie za wysoką inwestycję na pompę.

W 20tys.zł zmiescisz się spokojnie.

Przy zużyciu energii na ogrzewanie 4000kWh przy pompie zapłacisz za to ok.400zł a nie 700zl.

 

A,już widzę,że to jest z cwu,ale to indywidualna sprawa jest,na osobę z reguły 1000kWh na osobę na rok.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, proszę ekspertów o poradę, właśnie zakupiłem projekt domku (dom w lucernie 4 - powierzchnia grzewcza ok 100 m) i zastanawiam się nad wyborem systemu C.O. - Dom niskoenergetyczny EUco poniżej 40

Czy moje szacunki jeśli chodzi o wycenę inwestycji nr 1 i 2 są realne?

 

Dom 100m2, 40kWh/m2 czyli 4000kWh na CO

Przy podłogówce i odpowiedniej akumulacji masz 100% tania taryfa

100% tania taryfa to jakieś 1100-1200zł rocznie na CO (zależy od dostawcy prądu).

 

Jest sens robić jakąś kotłownie na pellecie (palenie i skład opału a pellet zajmuje więcej miejsca od ekogroszku) czy nawet małą pompownię (pompa to nie tanie urządzenie i kiedyś się zepsuje)?

 

Może zamiast wariantu 1 i 2 daj wariant 3:

zasobnik 1000L i 2 grzałki po 3kV (beckup).

1) awaria .... to wymiana grzałki z byle marketu zrobiona samodzielnie.

2) unikasz kominów;

3) wykorzystujesz maksymalnie m2 w małym domku,

4) unikasz drogiej inwestycji,

5) unikasz awarii lub kosztów awarii i nie martwisz się dostępem do serwisu/instalatora i części.

 

jedynie można jakaś PC za 5000zł na CWU dać. Możesz też dać klimę za 3-4000zł. Będziesz tym w lato chłodzi a do np: 7st grzał z COP jak PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę że Arturo mnie wyprzedził

 

dodałbym 15000zł rekuperator do domku 100m2. To ... dość drogo.

Wyceny jakie ostatnio widziałem na kanałach tych niby lepszych i droższych na domy 160m2 to ok 7000zł plus reku za 5000zł to 12000zł.

A można i taniej w 100m2.

Choć można i kupić drogie reku ... tylko czy jest sens za to dawać więcej niż 5000zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wole na etapie planowania przeszacowac wartość, niż potem zastanawiać się skąd więc dodatkowe pieniądze. Proszę o przybliżenie mi informacji odnośnie grzania samym prądem. Szczerze mówiąc pierwszy raz ktoś mi zaproponował takie rozwiązanie, a odnośnie grzania prądem jestem zielony, mało tego nie wiem czy uzyskam EP poniżej obowiązujących 120. Czytałem również że tak tanio to nie wychodzi. Z tego co tu czytam skłaniam się do tej pompy ciepła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Czytałem również że tak tanio to nie wychodzi. Z tego co tu czytam skłaniam się do tej pompy ciepła

1 kWh z prądu to 0,30zł,z pompy 0,10zl,z pelletu 0,20zl.

Także zamiast słuchać wystarczy liczyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 kWh z prądu to 0,30zł,z pompy 0,10zl,z pelletu 0,20zl.

Także zamiast słuchać wystarczy liczyć :)

 

Wprowadziłem realne dane do programu BuildDesk Energy Certificate i wyszły mi następujące wyniki (plik otrzymany od pracowni)

 

Wprowadziłem porównanie dla pompy ciepła i ogrzewania elektrycznego

 

I oto otrzymałem następujące wyniki:

 

1) Ogrzewanie pompą ciepła PW o COP = 3 i sprawności całego systemu grzewczego 80% wraz z rekuperacją o sprawności 90%, zużycie wody dla 4 os. rodziny

 

EP = 78 kWh

EUco = 37 kWh

EUcwu = 19 kWh

 

i najważniejszy parametr Ek - energia końcowa zużyta na cele grzewcze i cwu= 26 kWh/m2

Reasumując roczne zapotrzebowanie na energię grzewczą i cwu = 26X100 m2 daje w zaokrągleniu 3000 kWh - licząc po wygórowanej stawce prądu za kWh - 35 groszy to maksymalnie zapłacę 1050 zł

 

Wziąłem dosyć restrykcyjne parametry COP tylko 3 - planuję pompę o COP 4 oraz sprawność układu do 90 % co powinno dać mi maksymalne wydatki na poziomie ok 800 zł

 

 

2) W drugim wariancie - przy ogrzewaniu elektrycznym - sprawność też na poziomie 80% całej instalacji oraz rekuperacji na poziomie 90%

EP = 214.60 - i tu już pierwszy dylemat wymagania obecne to 120

EUco i EUcwu te same

 

no i parametr EK , program wyliczył zapotrzebowanie 71 kWh (co jest uzasadnione współczynnikiem COP)

Daje to nam zapotrzebowanie na energię grzewczą i cwu na poziomie ok 7500 kWh, co rocznie wydaje wydatek rzędu 2625 zł

 

I teraz zasadnicze pytanie:

Można by się skusić o ogrzewanie elektryczne, bo kwota 2650 rocznie jest przyzwoita, biorąc pod uwagę znikome koszta instalacyjne (20 tys mniej niż z pompą) ale jak obejść obowiązujące EP?

 

Koszt zwrotu nakładu na instalację pompy ciepła to ok 12 lat - zakładam, że taka pompa wytrzyma ok 20 lat. więc perspektywicznie pompa, o ile nie będzie wymagała serwisu jest opłacalna. Dodatkowo biorąc stale rosnące koszta energii elektrycznej ( w perspektywie 10 lat o jakieś 20 - 30 %) to za 10 lat przy pompie ciepła będzie to wzrost raptem o 300 zł, a przy ogrzewaniu elektrycznym już prawie o 800 zł - różnica jest zasadnicza.

 

 

Także takie takie porównanie, że pellet 20 gr, pompa 10 gr a prąd to 30 gr jest mało wymierne

 

Ale dalej pozostaje pytanie do fachowców - wydaje mi się, że obliczenia są dojść dokładne. Teraz pozostaje uściślić jaka jest żywotność pompy, co z serwisem itd

Skłaniam się bardziej po Waszych radach w stronę pompy ciepła, odpuszczam sobie piec na paliwo stałe.

Edytowane przez tommuz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wole na etapie planowania przeszacowac wartość, niż potem zastanawiać się skąd więc dodatkowe pieniądze. Proszę o przybliżenie mi informacji odnośnie grzania samym prądem. Szczerze mówiąc pierwszy raz ktoś mi zaproponował takie rozwiązanie,

 

1. To takie coś jak grzanie PC - bo PC też na prąd chodzi tylko grzejesz bez PC. Nie ma tak dużej inwestycji jak PC (20 tys). Pewnie na prąd w inwestycji za 8 tys się zmieścisz. Co tracisz? COP. Czyli zamiast grzać za 700zł (Twoje wyliczenia dość dobre) to grzejesz za 2100zł. Rocznie dokładasz do grzania ok 1400zł. Zaś oszczędzasz na inwestycji od 12 do 14 tys. Czyli na 8-10 lat masz z czego dokładać do rachunków. Zakładając delikatne wzrosty cen energii to na 10 lat winno starczyć na dokładanie do rachunku. Zyskujesz z drugiej strony brak PC -co może być zaletą- bo praktycznie niewiele może się w instalacji popsuć.

 

2. Masz opcję obniżyć koszty inwestycji zamieniając podłogówkę na kable grzejne montowane w posadzce. Takie samo coś jak podłogówka, ale tańsza. Bardzo wielu inwestorów to robi bo zostają im kolejne PLNy na rachunki za CO na następne kilka lat ...ale ja bym tej drogi nie wybrał gdyż OP - ogrzewanie podłogowe - na wodę daje Ci za 10-20-30 lat szansę zmiany systemu grzewczego na praktycznie każdy. Zaś kable muszą być na prąd.

 

3. Na prąd z zasobnikiem robiącym za bufor (on z podłogówką zapewni Ci 100% ciepła w taniej taryfie) masz jeszcze jeden miły "myk". Nie grzejesz w nocy podłogi w taniej taryfie jak to robisz z PC zaś bufor. Z kolej podłogę grzejesz sobie z bufora w dzień. Milsze uczucie w dzień.

 

Czytałem również że tak tanio to nie wychodzi. Z tego co tu czytam skłaniam się do tej pompy ciepła

grzanie prądem wychodzi tyle ile go zużyjesz czyli PC kontra Prąd to jakieś 3x drożej za prąd. Przy rachunku planowanym na PC 700zł jak pisałem masz na samym prądzie z 2100zł. Tylko przydało by się jakoś ogacić CWU. Choć czasem i to niekoniecznie (byle byś nie wymyślił drogich paneli solar do CWU).

 

p.s.2. do domu 100m2 i 40kwh na m2 to PC 9kw jest .... generalnie po bandzie za duża. Czyli i 25 tys na inwestycję nie wydasz. Kup od biedy sobie PC z 7kW za jakieś 5-8 tys taniej. To taki może byc konsensus bo jak miałbyś inwestować w PC do CWU to można już dołożyć i do PC do CO. Ale 9kW i cena 25 tys za PC PW do 100m2 ... za dużo i za drogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz zasadnicze pytanie:

Można by się skusić o ogrzewanie elektryczne, bo kwota 2650 rocznie jest przyzwoita, biorąc pod uwagę znikome koszta instalacyjne (20 tys mniej niż z pompą) ale jak obejść obowiązujące EP?

 

podpowiem tylko tyle: w urzędzie nikt tego nie policzy tylko sprawdzi jaki jest wynik.

 

Jak wstawisz dane wejściowe takie aby wyszedł wynik to będzie OK. Przykra rzeczywistość.

 

Domu też nikt nie odbiera ... możesz pisać że masz PC a mieć czysty prąd w realu. Przykra rzeczywistość.

 

Zaryzykuje tezę że w 50% urzędów przeszło by zdanie, że masz elektrownie atomową byle była pieczątka branżowa elektryka na projekcie i w obliczeniach zgadzało się po znaku = stan EP. Przykra rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podpowiem tylko tyle: w urzędzie nikt tego nie policzy tylko sprawdzi jaki jest wynik.

 

Jak wstawisz dane wejściowe takie aby wyszedł wynik to będzie OK. Przykra rzeczywistość..

 

 

Farmazony Waść prawi, farmazony - zwłaszcza mając na uwadze nowelę PB i ustawę o charakterystyce energetycznej budynków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...