Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy ciepła powietrze woda


hydraulik_

Recommended Posts

Ciekawe kiedy przyjdzie ta "normalna prawdziwa zima" i udowodni ,że PC PW są złe?

 

Coś w tym może być na rzeczy.

 

Niektórzy, omamieni ulotkami reklamowymi producentów lub dystrybutorów z oburzeniem stwierdzą, że miało być pięknie, a przy -20 taki T-Cap zużyje ponad 100 kWh na dobę i to daj boże bez użycia grzałki.

Jak dojdzie do tego 3 kW z grzałki to będzie dopiero.

U siebie wsparcie grzałką mam ustawione od -18*. Szkoda sprężarki.

 

W poprzednim domu, znacznie większym niż obecny i bez PC, w ostre mrozy potrafiłem dziennie zużyć znacznie ponad 300 kWh.

Bolało.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malux20

    1045

  • miki121

    1020

  • Pyxis

    1002

  • hydraulik_

    766

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja w zeszłym roku zapłaciłem 40 zł za tydzień w którym wystąpiła temperatura -15 C( domek 250 m2)

 

I Po ile z 1 kWh?

II 15* incydentalnie czy trwale?

III Przy -15 T-Cap ma deklarowany COP =2,56. Inne markowe PC chyba zbliżony. Przy -20 COP wynosi prawdopodobnie istotnie poniżej 2. Nie miałem okazji sprawdzić.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam cały czas ten wątek i zastanawiam się czy PC założyliście tylko po to aby oszczędzać czy jednak komfort też się liczył ? :) Zastanawiacie się kiedy przyjdzie konkretna zima i przegoni Wasze pompy, a ja taki zielony jeszcze gość, który chce pompę założyć zastanawiam się czy martwicie się tylko o to, że rok będzie dla Was 200-500 zł droższy czy jednak chodzi o to, że PC nie da rady i padnie ? Rozwiejcie moje wątpliwości.

 

Ja do tego podszedłem tak : w 90 % da radę PC niezależnie od tego czy bedzie to COP 2,5 czy 3,5, a w 10% jestem przygotowany na grzałki np przez 5 dni mrozów -20 stopni. Dalej mam nadzieję, że rachunek nie przekroczy 3000 zł rocznie i liczę na to, że po założeniu się nie zawiodę.

 

Zakładając choćby groszek czy pellet obstawiam również ok 3000 zl na rok, ale komfort jaki daje PC jest nieporównywalny, a w przybliżeniu ile muszę dołożyć miedzy piecem na groch, pellet, a pompą ciepła ? 10k ? To myslę ze max. W przypadku gazu z butli stosunek wychodzi na równo z pompą.

 

Oczywiście mam nadzieję, że w OZC suma wyjdzie zupełnie inna, ale nawet jak wyjdzie 3000 zł to zapewne zdecyduje się na pompę. To dalej jest bardzo dobra wartość roczna za bezobsługowość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam cały czas ten wątek i zastanawiam się czy PC założyliście tylko po to aby oszczędzać czy jednak komfort też się liczył ? :) Zastanawiacie się kiedy przyjdzie konkretna zima i przegoni Wasze pompy, a ja taki zielony jeszcze gość, który chce pompę założyć zastanawiam się czy martwicie się tylko o to, że rok będzie dla Was 200-500 zł droższy czy jednak chodzi o to, że PC nie da rady i padnie ? Rozwiejcie moje wątpliwości.

 

Ja do tego podszedłem tak : w 90 % da radę PC niezależnie od tego czy bedzie to COP 2,5 czy 3,5, a w 10% jestem przygotowany na grzałki np przez 5 dni mrozów -20 stopni. Dalej mam nadzieję, że rachunek nie przekroczy 3000 zł rocznie i liczę na to, że po założeniu się nie zawiodę.

 

Zakładając choćby groszek czy pellet obstawiam również ok 3000 zl na rok, ale komfort jaki daje PC jest nieporównywalny, a w przybliżeniu ile muszę dołożyć miedzy piecem na groch, pellet, a pompą ciepła ? 10k ? To myslę ze max. W przypadku gazu z butli stosunek wychodzi na równo z pompą.

 

Oczywiście mam nadzieję, że w OZC suma wyjdzie zupełnie inna, ale nawet jak wyjdzie 3000 zł to zapewne zdecyduje się na pompę. To dalej jest bardzo dobra wartość roczna za bezobsługowość.

 

Witaj ,

wprawdzie ostatnia zima była dość ciepła i bezśnieżna , to udało mi się przetestować PC przy dużych mrozach. Do -15st nawet przy 24h PC ogrzeje dom (bez wspomagania grzałkami)-powyżej nawet do -20 st również ( ale przy temp chwilowych np w nocy lub nad ranem).

Czego mogę się spodziewać przy kolejnym sezonie :

-wzrostu kosztów ze względu na zużycie lub wzrost cen prądu (zużycie akurat wszystkich może dotyczyć-węgla o tonę czy dwie też może pójść więcej przy większej zimie...)

-awarii (to jednak tylko urządzenie) , wtedy będę korzystał z grzałek w PC lub z pieca węglowego (jeszcze nie podpiąłem)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ,

wprawdzie ostatnia zima była dość ciepła i bezśnieżna , to udało mi się przetestować PC przy dużych mrozach. Do -15st nawet przy 24h PC ogrzeje dom (bez wspomagania grzałkami)-powyżej nawet do -20 st również ( ale przy temp chwilowych np w nocy lub nad ranem).

Czego mogę się spodziewać przy kolejnym sezonie :

-wzrostu kosztów ze względu na zużycie lub wzrost cen prądu (zużycie akurat wszystkich może dotyczyć-węgla o tonę czy dwie też może pójść więcej przy większej zimie...)

-awarii (to jednak tylko urządzenie) , wtedy będę korzystał z grzałek w PC lub z pieca węglowego (jeszcze nie podpiąłem)

pzdr

 

Ja teoretycznie kominy też mam, ale wstawiać piec tylko po to żeby stał tam awaryjnie to chyba wolę w razie W pogrzać grzałkami. Czytając temat prawie od początku nie widziałem u nikogo większych awarii, a raczej problemy z ustawieniami. Po prostu miesiac w którym będzie -20 przez dłuższy okres albo awaria będzie droższy i trzeba się z tym pogodzić. To co utwierdzacie mnie w przekonaniu, że PC PW to dobry wybór czy szukać innego źródła ciepła ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teoretycznie kominy też mam, ale wstawiać piec tylko po to żeby stał tam awaryjnie to chyba wolę w razie W pogrzać grzałkami. Czytając temat prawie od początku nie widziałem u nikogo większych awarii, a raczej problemy z ustawieniami. Po prostu miesiac w którym będzie -20 przez dłuższy okres albo awaria będzie droższy i trzeba się z tym pogodzić. To co utwierdzacie mnie w przekonaniu, że PC PW to dobry wybór czy szukać innego źródła ciepła ? :)

 

Grzeję czwarty sezon i niestety nie było jeszcze tej właściwej zimy, żeby w pełni przetestować pompę;) ale bywały zimniejsze miesiące, u mnie najzimniej -19st i pompa nawet nigdy nie wspomogła się grzałką. Ja kocioł na ekogroszek wywaliłem z chwilą montażu pompy, bo miałem gruntownie przebudowana całą instalację dolotową. jako backup mam kominek grawitacyjny, więc jakby co przeżyję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie dłuższa awaria sieci energetycznej- to zawsze można ratować się butlą z gazem (albo wyjazdem do rodziny...). U mnie raz parę lat temu nie było prądu 3 dni ("mokry śnieg" załatwił linie przesyłowe-wtedy dałem radę , chyba jako jeden z ostatnich kupiłem agregat w castoramie-i piec ruszył).

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym może być na rzeczy.

 

Niektórzy, omamieni ulotkami reklamowymi producentów lub dystrybutorów z oburzeniem stwierdzą, że miało być pięknie, a przy -20 taki T-Cap zużyje ponad 100 kWh na dobę i to daj boże bez użycia grzałki.

 

-20st C miałem i jakoś nadal nie bolało to.

100kWh żeby zużyć to też nie jest takie bolesne jak czasem (chyba) szło z 40-50kWh na dobę. Jak dołożę te dodatkowe 50kWh na dobę przez tydzień to wyjdzie 350kWh więcej a jak przez 3 tygodnie to 1000kWh i mogę do jechać z COP 1 na grzałce.

Ot zamiast zużyć na rok CO i CWU 4000kWh za 1100zł to zużyję z grzałką o 270zł więcej w II taryfie a jak i część pójdzie w I taryfie to maks 400zł. Sobie po prostu nie zatankuje i żonie auta na 10 dni. Podnieta 1000kWh to strata czasu. Pewnie i tak to sobie odbije na paliwie bo przez takie 7-14 dni z żoną będziemy mało w trasie - więcej stracę na braku dochodów za ten czas.

Zresztą jak ktoś jest w programie +500 to się już 1000kWh na rok nie przejmuje jak mi transferują równowartość 1851kWh na konto w banku co miesiąc.

 

Martwię to się tylko potencjalnie awarią PC i jej czasem + kosztem naprawy. Jednak i to nie powoduje paniki. Skoro mam rachunki 1100zł CO i CWU za 12msc to stać mnie by sobie rok czekać na naprawę pompy i decyzje co dalej. Zapłaci się ten 1 rok za grzanie domu czystym prądem 3000zł jak "normalni" sąsiedzi: 4 tony po 700zł.

Edytowane przez lukasza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą jak ktoś jest w programie +500 to się już 1000kWh na rok nie przejmuje jak mi transferują równowartość 1851kWh na konto w banku co miesiąc.

 

 

Dziwie się że ludzie wierzą że te pieniądze dostali i nikt im ich nie odbierze. One nie wzieły się z kosmosu tylko z naszych portfeli, państwo je wydało i wydaje, robi coraz większy dług który to trzeba będzie oddać z odsetkami. Za to zapłacimy już wkótce, w wyższych podatkach, większej racie kredytu (niestety to będzie efekt lawinowy), wyższych opłatach za media, benzyne a pewnie też wakacje i towary importowane jeśli zlotówka dalej tak bedzie tracić :(

Edytowane przez dwiecegly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwie się że ludzie wierzą że te pieniądze dostali i nikt im ich nie odbierze. One nie wzieły się z kosmosu tylko z naszych portfeli, państwo je wydało i wydaje(

 

Dziwię się, że Ty się dziwisz.

Na tym polega państwo, że komuś zabiera a komuś daje.

Dziś dają tym, potem innym.

Tak funkcjonuje wszędzie współczesne Państwo tylko w różnych wersjach, wydajnościach, celach komu zabieramy a komu dajemy.

Nie wiem czemu się dziwisz zatem.

Dług państwa zaś liczy się nie wydatkami na +500 a %PKB.

Nie jesteśmy DE z nadwyżką.

Ale jesteśmy zwykłym Państwem z deficytem poniżej 3% jak cała UE.

Także cała Twoja analiza o kant tyłka. Zmieniły się tylko akcenty zabierania i dawania.

Ważniejsze dla mnie od +500 bo to i tak mi na dzieci nie starczy czy 1000kWh może być cena benzyny bo tej tankuje więcej niż za +500 i całe kWh na CO i CWU :)

A to +500 to był żart. Ale żart obrazowy co to dziś jest 1000kWh do rachunku na rok więcej bo była 1 na 10 lat zima stulecia. Śmiech przy innych wydatkach. Niebawem ścieki przebiją CO i CWU i ochrona wody stanie sie w domku na równi ważna jak ocieplenie i koszty za ogrzewanie. Nie chodzi tu mi o rząd co tendencję cen jak idzie z zachodu a u Nas lepiej nie będzie bo stan wody nadal jest słaby i co najgorsze mamy jej ... niemal najmniej w UE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym że jeszcze tak nigdy nie zabierano jak teraz. Wydaje sie ponad 20mld złotych rocznie na 500+ Niestety większość tych pieniędzy nie idzie na dzieci tylko na codzienny byt. Biorą to nawet ludzie którzy kasy mają jak lodu i to idzie z portfela kązdego Polaka, nawet takiego co koniec z koncem ledwie wiąże. Dług rosnie jak nigdy dotąd i będzie rósł coraz bardziej bo wszystkie zaskórniaki się już pokończyły...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Liczyłeś to co napisałeś?4200kWh/r / 3(śr. COP) = 1400kWh(energii elektrycznej przy PC) 1400kWh *0,31(cena prądu) = 434zł Czyli wg. tego co piszesz chcesz ogrzać dom 150m2 za 434zł rocznieW Egipcie drożej ogrzewanie takiego domu wychodzi :-)
No ja zużywam na ogrzewanie mniejszego domu nie całe 500zł czyli ok.1700kWh i co w tym dziwnego ?
Policz najpierw, czy/kiedy zwróci się PC.
A ten dalej swoje...Człowieku,przy ok.10000kWh rocznie na c.o+cwu mamy w stosunku do prądu ok.2000zł rocznie oszczędności a różnica w zakupie dla takiego domu między pradem a pompą to ok.15tys.zł.A te 10000kWh to są potrzeby nawet energooszczędnego domu takiego jak mój na ogrzewanie (5000kWh) i zuzycie na cwu dla 3-4 osób nie myjących się we wiaderkach (4000-5000kWh)Do gazu będzie podobnie ale gazu nie kalkuluje się instalować bo prądem taniej. Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj bylem oglądać pompy u prawdopodobnie moich przyszłych wykonawców i jestem bardzo miło zaskoczony :) Oni akurat najwięcej montują samsungów i z tego powodu również polecają taką. Oczywiście jak chce mogą założyć mi Panasonica albo LG. Co ważne - nie montują buforów. Twierdzą, że bufory montowało się kilka lat temu do nie wydajnych pomp. W ich przypadku samsungi poradziły sobie przy -20 bez grzałek. Jeden ma dom ok 120 m2, pompa 5kw, tylko podłogówka. Drugi ma dom na oko 10 letni, wszędzie grzejniki + 2 podłogówki, a pompa 9 kw 3fazowa. Jak dostanę wycenę to podrzucę do analizy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj bylem oglądać pompy u prawdopodobnie moich przyszłych wykonawców i jestem bardzo miło zaskoczony :) Oni akurat najwięcej montują samsungów i z tego powodu również polecają taką. Oczywiście jak chce mogą założyć mi Panasonica albo LG. Co ważne - nie montują buforów. Twierdzą, że bufory montowało się kilka lat temu do nie wydajnych pomp. W ich przypadku samsungi poradziły sobie przy -20 bez grzałek. Jeden ma dom ok 120 m2, pompa 5kw, tylko podłogówka. Drugi ma dom na oko 10 letni, wszędzie grzejniki + 2 podłogówki, a pompa 9 kw 3fazowa. Jak dostanę wycenę to podrzucę do analizy.

 

"Co ważne - nie montują buforów. "

 

A potem przychodzi zima.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...