a ?ciana ceglana?

[ewa]

Jeszcze nia mam pojęcia. Zwykłe cegły budowlane się nie nadają bo są za kruche i niezbyt ładne. Chcemy uzyskać efekt starości więc najlepsze byłyby cegły rozbiórkowe. Tak szczerze to jeszcze się tym nie martwimy bo oklejanie planujemy na przyszły rok. Postaram się nie zapomnieć o namiarach na firmę od "ciętych" cegieł. Wybór mieli spory. Co prawda napewno wyszłoby drożej niż cięcie we własnym zakresie. Ale może warto?

[Gość]

Ewo, a czy można gdzies zobaczyć ich ofertę?

[Mario B]

Z cegłami to jest tak:z wierzchu jest ładna a po przecięciu środek może mieć gorszy,źle wypalony lub źle wymieszany.Myślę że trzeba szukać cegieł elewacyjnych są lepsze jakościowo a tańsze od klinkieru.Mario

 

[ewa]

Opal od wczoraj przekopuję stosy folderów w mieszkaniu w poszukiwaniu TEGO jednego.

Mario właśnie dlatego, że środek jest gorszy to części zewnętrzne pójdą na ścianę nietynkowaną a wewnętrzne tam gdzie chcę mieć tylko fakturę cegły. W ten sposób z jednej cegły powinny wyjść 2 płytki do salonu i 2 do kuchni. Według mnie spora oszczędność. A cegły klinkierowe są jak na mój gust "za ładne". Chyba, że właśnie robione ze starych cegieł.

[Gość]

ewo, będziesz malować je?

[ewa]

Przepraszam, że długo nie odpowiadałam ale dopiero dzisiaj dorwałam się do komputera. Od strony kuchni płytki planuję malować. Tu pójdą te z wewnątrz cegły więc nie będą miały już oryginalnego wyglądu. Ale po pomalowaniu zostanie faktura cegły co też dobrze wygląda. Poza tym cegły w kuchni i tak trzebaby czymś zaimpregnowć żeby nie łapały różności z powietrza.

[KASIK]

ZAWSZE MOŻNA OBŁOŻYC ZWYKŁĄ ŚCIANĘ PŁYTKAMI KLINKIEROWYMI

[ewa]

Kasik no właśnie w tym problem, że jeszcze nie znalazłam płytek klinkierowych które wyglądałyby jak prawdziwa, stara cegła.

Gdyby takie były to pewnie nie planowałabym zabawy z cięciem cegieł.

[Gość]

ewo,

a jak własnie z impregnacją tego interesu zamierzasz. nie mam pojęcia , jak czyści się cegly-czy to tradycyjne czy to klinkierowe?

pozdr

[ewa]

Jest podobno jakiś specjalny środek który zatyka pory cegieł. Przydatny zwłaszcza w kuchni gdzie unosi się więcej różności.

Gdzieś o nim czytałam. Niestety w tej chwili jesteśmy w fazie wykończeniowo-przygotowawczej do przeprowadzki więc w domu delikatnie mówiąc Sajgon i nic nie mogę znaleźć

[dobrzykowice]

słuchajcie ludziska a przede wszystkim ludziska z Wrocławia, za tydzień przy ul. Piłsudskiego otwarty zostanie nowy salon meblowy w miejsce benettona. W salonie tym została wybudowana ściana z cegieł wg. proj. mojej połowicy (samochwała, samochwała ) dla mnie bomba ale ja raczej nie jestem obiektywny, myslę jednak że warto tam będzie zajrzeć, moze podsunie Wam jakieś nowe pomysły ?

[Gość]

Łatwo Ci powiedzieć. Ja nie jestem z Wrocławia. Czy dysponujesz zdjęciem tego projektu?

Pozdr

[ewa]

Ja też nie. I też proszę o zdjęcie jeśli to możliwe.

[KASIK]

A PŁYTKI KLINKIEROWE KORZILIUS-NIEMIECKIE?-STRUKTURALNE, BEZ ZADNYCH SZKLIWIEŃ-WYGLĄDAJĄ NIEŹLE

[dobrzykowice]

OK postaram sie pstryknąć jak najszybciej parę fotek i wam podeślę.

KASIK A TY ZNOWU KRZYCZYSZ?

[ryszardtom]

Wtrącam się. Mam w mieszkaniu! a ściślej w kuchni w bloku ścianę z połówek zwykłych cegieł już od 10 lat. Nic im nie potrzeba. Zrobiłem tak, że wymurowałem ściankę z cegieł zwykłych poprzecinanych w połowie z długiego boku ale murowałem na płask ( brak miejsca - mieszkanie a nie dom ), zrobiłem grube fugi - palcami wygładziłem zaprawę, po wyschnięciu pomalowałem zaprawę pędzlem na odpowiedni kolor, potem wszystko dwa rady lakierem bezbarwnym (półmat) i uzyskałem efekt oczekiwany zarówno przez siebie jak i ze strony totalnie zaskoczonych gości - aplauz (szczery).

I nie wyszukuwałem dla efektu (zamierzonego) żadnych "dziwnych" cegieł tylko zwykłe.

rysio

[ewa]

Czy mogę zapytać czy to były takie "zwykłe" zwykłe cegły? Te w składach są potwornie kruche i boję się czym wytrzymają cięcie.

No i jeszcze czym je ciąłeś? Wystarczy zwykła piła tarczowa na stojaku czy musi być taka opuszczana z góry (taką opinię słyszałam).

[Gość]

poza tym, te cegły które ja ostatnio widuję są kruche i mają nieciekawy kolorek.

[ryszardtom]

Były to jak najbardziej zwykłe cegły czerwone ( no może ceglane), jak to mężczyzna o kolorach, tak trochę ale naprawdę niedużo przebrane.

Chodziło mi o jak najnaturalniejszy efekt , ale wymyśliłem słowo!

I trochę były i są siermiężne.W tym sprawa.

CIĘCIE - cieły się naprawdę kiepsko ale miałem tą przewagę nad Wami, że nie budowałem ściany tylko licowałem więc pod spodem jest "masakra" ale co mi tam. W każdym razie nie dawałem ( jednak) żadnych utłuczonych typu 1/3 itp.

Acha w swym lenistwie jeszcze ich ponownie nie malowałem i ...nic. Myję, przecieram i stją.

Rysio

[ewa]

To pocieszasz mnie bo ostatnio mi wmawiano, że nie da się przeciąć takie zwykłej cegły. A ja się uparłam na taką ścianę i już Oklejanie będziemy robic w przyszłym roku więc może cud się zdarzy i znajdę jakieś lepsze gatunowo ceglaste cegły.