face 24.01.2011 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 dach jest wykonany poprawnie i przez dobrego (czyt myslacego ciesle) przy takim ukladzie z platwiami posrednimi (te belki poziome u Ciebie w polowie krokiew) zazwyczaj sie nie stosuje platwi kalenicowej ale dla warunku ze platwie posrednie znajduja sie w ok 2/3 dl krokwyu Ciebie sa w polowie i ciesla (moze projektant) dolozyl platew kalenicowa aby zminimalizowac ugiecia i ruchy kalenicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smakor 24.01.2011 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 No to mnie uspokoiłeś. Więźba mniej więcej z projektu. Inaczej tylko nieco daszki nad lukarnami są zrobione, dodalismy wieniec wokół okna, wydawało się ok ale nie wziąłem pod uwagę, że teraz mam wieniec + murłatę + roletę nad oknem co zaoowocowało tym, że daszek wizualnie jest za wysoko na doknem, no ale teraz już nic z tym nie zrobię... Miało być bardzo solidnie, a tymczasem wizualnie się popsuło, projektant to przewidział my niestety nie A wieniec dookoła to inwencja ekipy od SSO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 24.01.2011 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 (edytowane) No to mnie uspokoiłeś. Więźba mniej więcej z projektu. Inaczej tylko nieco daszki nad lukarnami są zrobione, dodalismy wieniec wokół okna, wydawało się ok ale nie wziąłem pod uwagę, że teraz mam wieniec + murłatę + roletę nad oknem co zaoowocowało tym, że daszek wizualnie jest za wysoko na doknem, no ale teraz już nic z tym nie zrobię... Miało być bardzo solidnie, a tymczasem wizualnie się popsuło, projektant to przewidział my niestety nie A wieniec dookoła to inwencja ekipy od SSO. chcieli zrobic solidnie i zrobili wieniec zrobisz elewacje i sytuacja sie zmieni, lukarna sie poszerzy i nabierze wyrazu, wtedy daszek bedzie optycznie nizej jesli uwazasz ze za wysoko daszek nad oknem to moze podbitka na prosto zalatwi sprawe - tylko czy nie bedzie wygladac zbyt ciezko...nie wiem - to Twoj dom wiec Ty powinienes podejmowac decyzje Edytowane 24 Stycznia 2011 przez face Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greg G 24.01.2011 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Nie wydaje mi sie zeby to był twój dach. Słaba jakość zdjęć. Według mnie ten dach nie jest ołacony pod dachówkę tylko odeskowany jak pod blachę. Wydaje mi się ze jeśli łaty miały by mieć 5x5 to przestrzeń między nimi była by zdecydowanie wieksza...Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Carpenter78 24.01.2011 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 a co ty myslisz ze ktos bedzie jechal specjalnie za 500zl za prowadzenie dziennika calej budowy na telefon??co to ma wspolnego z jakoscia uslug za panszczyzniana cene?? uderzyles sie w glowe mocno czy co?? jesli miales na mysli 500 zl za telefon i przyjazd to tez sie w glowe puknales zdrowo - no chyba ze z gdanska do krakowa to co innego:p Dużo zależy od regionu w jakim jest budowa i jakie odległości ma do pokonania no i jaka inwestycja. architekt bierze kase za adaptacje ktorej wnet nie zrobil,czytaj pieczatke i przez nich ludzie placza na forum a kierownik dupe nadstawia na kazdym kroku i poprawia pana rysownika Dlatego najlepiej żeby była to jedna i ta sama osoba, wydaje się być logiczne, ekonomiczne i bezpieczne. tys, 2 tys i wiecej dla architekta za 3 kreski na krzyz i pieczatke, a kierownik ma sie uzerac z brygadami inwestora, poprawiac bledy architekta i Bog wie co jeszcze za 500 zl?? moze za 5 tys i sie odrobi w takim przypadku szybko, ale nie za 500 zl Czyli kilka tyś za projekt i potem kilka tyś za nadzór? To jaki to procent całej inwestycji? Chyba że ktoś cierpi na "zespół moskiewski" i przepłaca bo taka moda... Wiadomo że kierownik musi zarobić ale dopóki płaci mu inwestor to zawsze bedzie jak jest tj.wymóg, kasa i pieczątka. A jak wygląda dozór nad budową naszych dróg, chyba też mają kierowników i to pewnie za ciężkie pieniądze a jak nasze drogi wyglądają wszyscy wiemy. wg autora postu przekroje jak w projekcie kto zatem winny, kto?? Właśnie jestem ciekaw jak to sie stało. Może autor wątku uchyli rąbek i opisze jak do tego doszło i co sie dzieje w sprawie bo jak na razie jedziemy troche nie na temat także poczekajmy na rozwój sprawy. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 24.01.2011 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Czyli kilka tyś za projekt i potem kilka tyś za nadzór? To jaki to procent całej inwestycji? Chyba że ktoś cierpi na "zespół moskiewski" i przepłaca bo taka moda... Wiadomo że kierownik musi zarobić ale dopóki płaci mu inwestor to zawsze bedzie jak jest tj.wymóg, kasa i pieczątka. A jak wygląda dozór nad budową naszych dróg, chyba też mają kierowników i to pewnie za ciężkie pieniądze a jak nasze drogi wyglądają wszyscy wiemy. nie zrozumiales prawdopodobnie przeslania za nadzor i prowadzenie dziennika z reguly kierownik bierze od m2 powierzchni - czesto sie zdarza ze w tej cenie takze poprawia bledy projektanta ja pytam tylko dlaczego architekt bierze1,5-2 tys zlotych za psudoadaptacje a kierownik bierze tyle samo za prowadzenie dziennika, budowy i rzeczywista adaptacje budynku + wszelakie poprawki do tego szeroko panujace na forum ze kierownik poprawi w trakcie budowy i zlozy stosowny wpis w dzienniku z mozliwoscia narobienia sobie problemow - nadal uwazasz ze ma to robic za 2 tys zl od budowy?? do tego panujaca moda ze kierownik za darmo ma pelnic role inspektora nadzoru ze strony inwestora??to przeciez jest osobna funkcja ktora osobno kosztuje:) w cywilizowanym swiecie kierownik pelni role inwestora zastepczego za godziwe pieniadze podpisujac stosowna umowe dotyczaca terminow, jakosci materialow itp - wtedy go mozna rozliczac ze wszystkiego co do drog zdanie mam podobne do Ciebie - jednak wina po stronie panstwa lezy ze na sile szybko buduje za unijne pieniadze i zezwala na odbiory fuszerek aby dotacje nie przepadly pozdrawiam i czekam rowniez na odzew autora watku:) Edytowane 24 Stycznia 2011 przez face Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_Bodnar 25.01.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 (edytowane) w cywilizowanym swiecie kierownik pelni role inwestora zastepczego za godziwe pieniadze podpisujac stosowna umowe dotyczaca terminow, jakosci materialow itp - wtedy go mozna rozliczac ze wszystkiego CZłowieku, sam pewnie jesteś kierownikiem budowy i bronisz kasty. Mówisz, ze w cywilizowanym świecie stosowna umowa obciąza odpowiedzialnościa kierownika budowy? Widziałes kiedys wygrany przez inwestora proces sądowy z udziałem rzeczoznawców a dotyczący ustalenia kto byłwinny i kto ze swojej kieszeni pokryje straty wynikające z niedopatrzenia? Wiesz, ze w CYWILIZOWANYM ŚWIECIE sa odwołania od wyroku do sądu wyższej instancji ? Procesy budowlane ciągną się latami i ..uja uzyskasz. Nie masz skończonego domu, bank domaga sie spłaty kredytu, realizacji kolejnych etapów budowy, osoba, któej sprzedałeś mieszkanie żada abys sie z niego wyprowadził do Świat, jak było w umowie a Ty wyjesz z nieszczęscia. ( to nie mój przypadek - u mnie było ok, a kierownik bierze 2 tys i ma 3 budowy w tym samym rejonie i jak przyjeżdza to do całej trójki jednocześnie). Budowa domu to często loteria. A to,że Polacy budowlańcy to dobrzy fachowcy to mit. To w większości banda amatorów bez uprawnień, bez odpowiedniego wykształcenia, pracująca bez faktur, na czarno. Wiesz jaka jest skala szarej strefy budowlanej w Polsce?? To Miliardy złotych nieodprowadzonych podatków. NArzekamy na rzad a sami sciemniamy jak możemy byleby tylko nie płacić, byleby tylko zaoszczedzić, oszukać, ukryć, "wyjśćna swoje" Wiem - tyrada ale taka jest prawda. Co do drogiego kierownika budowy - najlepiej poradzić się znajomych którzy sie wybudowali i mieszkają kilka lat conajminiej i są zadowoleni z domu, nic nie pęlka, wszystko jest ok - to najlepszy pewnik. A to, że zapłacimy 5 tys wcale nie gwarantuje nam bezproblemowej budowy i pewniaka, ze jeśli coś pojdzie nie tak a nie dopilnował tego kierbud, to wyciągniemy od niego chociażby złotówkę. Dobry kierbud przede wszystkim musi być fachowcem, mieć uprawnienia i długoletnią praktykę. TYLE Edytowane 25 Stycznia 2011 przez Piotr_Bodnar błędy literkówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 25.01.2011 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 CZłowieku, sam pewnie jesteś kierownikiem budowy i bronisz kasty. Mówisz, ze w cywilizowanym świecie stosowna umowa obciąza odpowiedzialnościa kierownika budowy? Widziałes kiedys wygrany przez inwestora proces sądowy z udziałem rzeczoznawców a dotyczący ustalenia kto byłwinny i kto ze swojej kieszeni pokryje straty wynikające z niedopatrzenia? Wiesz, ze w CYWILIZOWANYM ŚWIECIE sa odwołania od wyroku do sądu wyższej instancji ? Procesy budowlane ciągną się latami i ..uja uzyskasz. Nie masz skończonego domu, bank domaga sie spłaty kredytu, realizacji kolejnych etapów budowy, osoba, któej sprzedałeś mieszkanie żada abys sie z niego wyprowadził do Świat, jak było w umowie a Ty wyjesz z nieszczęscia. ( to nie mój przypadek - u mnie było ok, a kierownik bierze 2 tys i ma 3 budowy w tym samym rejonie i jak przyjeżdza to do całej trójki jednocześnie). Budowa domu to często loteria. A to,że Polacy budowlańcy to dobrzy fachowcy to mit. To w większości banda amatorów bez uprawnień, bez odpowiedniego wykształcenia, pracująca bez faktur, na czarno. Wiesz jaka jest skala szarej strefy budowlanej w Polsce?? To Miliardy złotych nieodprowadzonych podatków. NArzekamy na rzad a sami sciemniamy jak możemy byleby tylko nie płacić, byleby tylko zaoszczedzić, oszukać, ukryć, "wyjśćna swoje" Wiem - tyrada ale taka jest prawda. Co do drogiego kierownika budowy - najlepiej poradzić się znajomych którzy sie wybudowali i mieszkają kilka lat conajminiej i są zadowoleni z domu, nic nie pęlka, wszystko jest ok - to najlepszy pewnik. A to, że zapłacimy 5 tys wcale nie gwarantuje nam bezproblemowej budowy i pewniaka, ze jeśli coś pojdzie nie tak a nie dopilnował tego kierbud, to wyciągniemy od niego chociażby złotówkę. Dobry kierbud przede wszystkim musi być fachowcem, mieć uprawnienia i długoletnią praktykę. TYLE czysta prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 25.01.2011 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 (edytowane) CZłowieku, sam pewnie jesteś kierownikiem budowy i bronisz kasty. Mówisz, ze w cywilizowanym świecie stosowna umowa obciąza odpowiedzialnościa kierownika budowy? Widziałes kiedys wygrany przez inwestora proces sądowy z udziałem rzeczoznawców a dotyczący ustalenia kto byłwinny i kto ze swojej kieszeni pokryje straty wynikające z niedopatrzenia? nie jestem kierownikiem, nie mam uprawnien bronie natomiast poniewaz w moim mniemaniu zarabiaja zbyt malo za zbyt duza odpowiedzialnosc jaka na nich ciazy napisalem ze pelni role inwestora zastepczego - a inwestor zastepczy to firma, ktora musi sie wywiazac z warunkow umowy a nie osoba fizyczna tutaj juz procesy wygladaja inaczej a czy Ty widziales takowy proces?? czytalem ostatnio o wygranej inwestora z architektem ktory sie bledu dopuscil w konstrukcji prawie do katastrofy doprowadzajac dopiero by sie dzialo gdyby nie trzeba bylo kier-budowy dopiero by was szyli fachmani i kity wciskali, a tak macie na kogo ponarzekac:) a ta reszta z bankami i kredytami jak sie ma do kier-budowy bo nie rozumiem?? owszem sam znam paru szujowatych, powydziwiali i siedza na dupie... i co??tzn ze wszystkich do jednego worka?? podstawa to sie trzymac projektu i koniec a inwestor tu by zmienil, tam by zmienil - najlepiej w trakcie budowy (bo tak doradzil architekt) biorac kase za adaptacje ktorej nie zrobil. a potem jeszcze na forum doczytali i jeszcze by zmienili i najlepiej zeby kierownik zaakceptowal, podpisal i wzial odpowiedzialnosc za darmo - tego oczekujecie??napiszcie wprost a nie polslowami a szara strefa co ma do kierbuda to juz zupelnie nie rozumiem chcecie nadzoru - to bierzcie inspektora nadzoru - ale on za darmo nie przyjdzie a kierownik niech bedzie robil za architekta, kierownika budowy i inspektora nadzoru w jednym za wyplate kierownika - smiech wiec jak chcecie porzadnie to ustalcie z kierownikiem ile chce i za jakie uslugi zanim kierownikiem zostanie Edytowane 25 Stycznia 2011 przez face Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_Bodnar 26.01.2011 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2011 FACE - sam sie ustawiasz jako obrońca uciśnionych kierbudów. Coż to - najbardziej poszkodowana grupa zawodowa w Polsce? Może najstępna Wielką Orkiestrę Swiątecznej Pomocy im poświecimy? Zbieramy na samochody terenowe, żeby dojechali na budowy, może na jakies ciuchy robocze dobrej firmy, oczywiście sponsorujemy też kaski.a tak poważnie - znam przebieg spraw sadowych przeciwko niedopatrzeniom ze strony kierowników budów - sprawy w toku, od kilku lat. Sa odwołania, umorzenia. Winę cięzko ustalić bo najczęśniej odpowiedzialność przerzuca się na wykonawce, na architekta a kierbud niewinny. Ty człowieku nie znasz sposobu w jaki funkcjonują sądy w Polsce. Ale to zdaje sie nie jest tematem tego postu. Kierbud ile powinien zarabiac - sam wie najlepiej. To rynek, nie dyktatura i właśnie prawa rynku tu rządzą. Wybrałem kierbuda, który był na wszystkich kluczowych etapach budowy, dom nie pęka, nie zawalił sie, dach nie siada, analiza geologiczna wykonana przez geodetów, posadowienie budynku skonsultowane z architektem adaptującym i kierbudem. Zmiany przeliczone przez architekta, żadnych wynalazków.I co? I 1200 zł za adaptację i załatwienie pozwolenia na budowe w 4 dni, kierbud 2 tys. MOzna i tanio i dobrze -zależy od uporu w poszukiwaniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 26.01.2011 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2011 (edytowane) i dlatego najlepiej miec inwestora zastepczego, lub generalnego wykonawce, ktory jako firma jest odpowiedzialny za wszystko i na nikogo nic zwalic nie moze:) - ot i cala filozofia albo poszukac kierownika z jajem i tyle ps sady dzialaja jak prawo pozwala - a na nie kierownicy wplywu nie maja Edytowane 26 Stycznia 2011 przez face Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość zibik_eng 02.02.2011 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 CBudowa domu to często loteria. A to,że Polacy budowlańcy to dobrzy fachowcy to mit. To w większości banda amatorów bez uprawnień, bez odpowiedniego wykształcenia, pracująca bez faktur, na czarno. Wiesz jaka jest skala szarej strefy budowlanej w Polsce?? A kto zatrudnia tych amatorow bez uprawnien bez odpowiedniego wyksztalcenia na czarno??? WY - aby taniej... Prawda jest bolesna - wiekszość budujących w Polsce domkow buduja ludzie których nie stać na kupno mieszkania a co dopiero dom budowany przez prawdziwych fachowców. Na prawdziwych fachowców tj ludzi wykszałconych w danej dziedzinie np ciesielstwo, dekarstwo, zbrojarstwo którzy pracują zgodnie ze sztuką budowlaną was NIE STAĆ i bierzecie przysłowiowego pana józia - oczywiscie z polecenia i bez faktury bo pan józio nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej, nie posiada żadnego wykształcenia (był wczesniej złomiarzem, rolnikiem, pijakiem, kierowcą minibusa etc etc). Masz rację z tym że budowa to loteria - przy zatrudnieniu przypadkowych ludzi efekt końcowy musi być przypadkowy... ps. Fachowiec to fachowiec bez wzgledu na kraj w ktorym mieszka i pracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodeek 06.03.2011 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 90% krytych dachów pod dachówkę ma łaty 4x5 przy rozstawie krokwi max 90cm. i takich fal nie widziałem a rocznie mam do czynienia z około 25 różnymi dachami. może ktoś oszukał z tymi łatami i dał cieńsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 06.03.2011 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Tak dokładnie to 4x6 lub 5x5, 4x5 trochę skąpo. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.