Problem z przyłączem energetycznym

[leszczo]

Witam wszystkich i proszę o pomoc.

 

Posiadam działkę budowlaną. I jestem współwłaścicielem działki (½ ) stanowiącą drogę dojazdową do mnie i do sąsiada.

Podpisałem ze wszystkimi zakładami umowy na przyłącza energetyczne i gazowe.

I tu pojawia się problem z przyłączem. Na działce (drodze dojazdowej) jest postawiony słup energetyczny i ja bym chciał z niego się podłączyć. Oczywiście sąsiad nie wyraża zgody na przekopanie się pod drogą do działki mojej. W akcie notarialnym nie mam zapisane że mogę przeprowadzić linie przez wspólną drogę. Z sąsiadem oczywiście nie idzie się dogadać próbowałem ja i zakład energetyczny i nic. Nie wyraża zgody na przekop drogi i koniec.

 

Pytanie brzmi czy jest prost sposób na rozstrzygnięcie sądowe takiej sprawy. Dodam jeszcze że sąsiad jest pokłócony ze wszystkimi dookoła jego działki sąsiadami.

Z góry dziękuje i proszę o pomoc.

[M K]

Proponuję działkę sprzedać i kupić w innym miejscu.

Taki sąsiad to utrapienie. Jeszcze nie mieszkasz a już robi problemy.

A co może zrobić, jak będziesz stawiał dom a potem zamieszkasz?

Od takich ludzi lepiej trzymać się z daleka.

Bo ich pomysłowość w utrudnianiu życia innym jest dość duża.

[leszczo]

Za późno na sprzedaż dom już postawiłem. Zakład energetyczny miał mi podłączyć prąd do końca maj 2009 roku. Al oczywiście nie dotrzymał terminu a teraz przysłał pismo że rozwiązuje umowę ze mną bo nie może przekopać się przez drogę.

[M K]

No to masz problem.

Możesz w sądzie dochodzić swoich praw ale to może trwać latami.

Można jeszcze zrobić odwiert pod drogą.

Zorientuj się kto robi takie odwierty i porozmawiaj z wykonawcą.