PaulinaWrotkowska 17.01.2013 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 Ależ tu zrobiło się gwarno My odkąd mieszkamy już u siebie to na wszystko brakuje czasu mimo tego że jestem już od 6 tyg na zwolnieniu ale cały czas jest coś do zrobienia a to do posprzątania albo gościmy choroby wszelakiego rodzaju od grypy jelitowej która nawet mnie dopadła ostatnio po zapalenie płuc u małego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grandzia13 20.01.2013 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2013 helooooo! dopadło mnie jakieś przeziębienie:) nawet szef wygonił mnie w piątek z pracy / panuje tam psychoza związana z AH1N1 , wolne dostałam oczywiście nie z troski o moje zdrowie tylko z obawy o swoje:) / niemniej miło z jego strony leżę w domku i czuję się gorzej, jutro pójdę lekarza o ile mnie przyjmie:) póki co ominęła mnie wizyta u teściowej - to ten przyjemniejszy aspekt choroby.... Poza tym w końcu wstawiłam parę fotek do albumu, więc zapraszam w moje skromne progi:) widzę, że znów jest nas tu mnogo:) serdecznie witam sąsiadeczkę beatę jeśli dobrze doczytałam, mamę drugiej pociechy?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulinaWrotkowska 20.01.2013 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2013 A co wizyty teściów - dzisiaj miałam i powiem że byłam już "zmęczona" ich wizytą Bałagan znów w domu a od jutra naaareszcie koniec lenistwa do pracy, po tylu tyg wolnego chcę iść do pracy, do ludzi wrócić do rzeczywistości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grandzia13 21.01.2013 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Do lekarza mam się udać na godz. po 17, w wolnym tłumaczeniu wygląda to tak, że zastanę pełną poczekalnię ludzi umówionych na "po 17".Będziemy się tam nawzajem obdarowywać swoimi mikrobami, kichając i kaszląc nieustannie. Po wizycie zdrowsza raczej nie będę... Mam jednak nadzieję, że poza L4 nie przyniosę do domu nic więcej. zdjęcia są w albumie na moim profilu. Zaraz sprawdzę dlaczego moja najfajniejsza koleżanka forumowa nie ma do niech dostępu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 21.01.2013 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Witam w Nowym roku wszystkie Koniczynki (i sympatyczki) i szczęścia życzę Wam wszystkim. Ale tu ruch ostatnio!!! Super!!!A co się dzieje u gospodyni? Karolinko, jak się czujesz? Gratulacje!!! Do kiedy czekasz na drugą córcię? Ostatnio mało Cie tu... Zajęta urządzaniem pokoiku pewnie jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 21.01.2013 10:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Hej dziewczynki, jestem, jestem, miałam odpoczywać ale pracy sporo i nie mam już czasu na forumowanie. Muszę ogarnąć najpilniejsze rzeczy bo czas ucieka mi baaardzo szybko. Zostały tylko 2 miesiące do rozwiązania, także zaczyna się najgorętszy okres:) Poza tym to czuję się nieźle, chociaż ta ciąża jest całkiem inna niż poprzednia i dała mi w kość porządnie. Mam nadzieję że najgorsze już za mną, teraz powoli sobie rosnę Ale rośnie tylko brzuch, samopoczucie ok, więc powodów do narzekania nie ma. U nas od początku roku cały czas coś się dzieje, podbitka praktycznie skończona. Gdyby zima wstrzymała się jeden dzień to już byłoby zrobione. Na szafę czekamy. Pokój Poli praktycznie przygotowany, tylko ja ciągle nie mam czasu żeby pokupować meble i drobiazgi. Ale na to jeszcze trochę czasu mamy, tym bardziej, że Mała będzie na początku razem z nami w sypialni. Gdyby mój m. był bardziej czasowy to pewnie już wszystko byłoby gotowe a tak czekam na jego wolną chwilę. Nasze plany ogrodowe chyba zostaną przesunięte o rok, bo wcześniej chcemy dokończyć elewację, zrobić opaskę z kostki wokół domu, taras i garaż. Plany są, zobaczymy co damy radę zrobić. Grandzia, ja też nie widzę zdjęć. Współczuję choróbsk, u nas, tfu, tfu spokój. Wszelkie przeziębienia i grypy mijaja nas z daleka. Nawe bilans mamy przełożony żeby nie ciągnąć Kingi do przychodni gdzie sami chorzy. Mam nadzieję że do wiosny nic nas nie dopadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 21.01.2013 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Matilde gratuluję przeprowadzki I dziękuję wszystkim za gratulacje. Ja teraz męczę się koncepcją ogrodu. czyli... zrobić samemu? ale wiem o tym mniej niż o budowaniu domu... czy zlecić? ale kosztuje to krocie... jak już M garderobę skończy to powstawiam fotki buziaki dla Was wszystkich i napiszcie proszę, jak się mają Wasze ogrody? Beatko gratulacje:) Niech Malutka rośnie zdrowo:) Ciekawa jestem Waszej garderoby, u mnie koncepcja na zabudowę jest, materiał też, teraz tylko kilka wolnych wieczorów m. i kolejne pomieszczenie będzie gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 21.01.2013 10:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Matilde, Paulinka, gratuluję przeprowadzek. Niech Wam się szczęśliwie mieszka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulinaWrotkowska 21.01.2013 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Jutro będzie symboliczny miesiąc od zamieszkania u siebie jest cudownie jutro jadę po materiał na firanki do jadalni i reszty pomieszczeń. Powiem wam, dziewczyny że ja to już chcę wiosnę znudził mnie ten śnieg. Jak się spręże to wieczorem pochwalę się naszym m4 ale na razie wracam do pracy i rozliczania z urlopów Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grandzia13 21.01.2013 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Są, są już widzę ufff kochana podoba mi się...zaraz o czym ja tu miałam pisać Kuchnia mi się podoba...widzę, że jako jedna z niewielu nie zrezygnowałaś ze spiżarki. Ale ostatnie zdjęcie wymiata wszystkie, cudowny pies...ja sama mam 4 szt, tylko nie mieszkają z nami w domku. Mają swoje domki na zewnątrz:p Bardzo podoba mi się rozwiązanie z pralnią przy łazience, a ta duża szafa jest w sypialni na ścianie przy pralni?? Naprawdę fajne rozwiązanie i teraz sama zastanowiłabym się nad takim rozwiązaniem. Powiedz mi co to masz za zdolniachę, tyle medali wisi w pokoju chyba starszej pociechy?? no i jak się mieszka?? Nie ma to jak u siebie, co?? pralnia jest w miejscu garderoby, tyle że wejście jest od strony łazienki, żartujemy, że to mój pokój, bo tam spędzam sporo czasu.Szafa faktycznie stoi na ścianie pralni i łazienki. Starszy syn to sportowiec, wygrywa niemal we wszystkich biegach. Poza tym gra w piłkę nożną. W tym roku niestety miał przerwę, od lipca do grudnia borykał się z kontuzją pięty i miał zakaz ćwiczeń. Inni się ucieszyli:) a on nieszczęśliwy był przez te pół roku. Jestem z niego dumna, choć mógłby się troszkę mniej usportawiać bowiem przez wadę genetyczną został jednonerkowcem. poZDRÓWKA aNNa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grandzia13 22.01.2013 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 jest ok, ze dwa dni leniuchowania i do pracy:) co prawda mam zwolnienie do piątku, ale się boję, że wtedy nie dostanę urlopu od 28.01. nie ma to jak ferie.... Kuba ma 10 lat, jest bardzo rozważny i zapobiegliwy. Mateusz lat 3: trzpiot i ladaco ale potrafi być słodziutki, kiedy trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 23.01.2013 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2013 Gratuluję przeprowadzki nowym mieszkańcom koniczynek. U nas już ok. Miałam mały problem z moim maleństwem, ale sytuacja już opanowana. Bede miała teraz wiecej czasu na forum. Tak poza tym cały czas poswiecam mojemu maleństwu. Ostatnie zakupy oczywiscie były dla naszej niuni. W domku narazie nic sie nie zmienia.Jedynie na zewnątrz przybywa z każdym dniem coraz więcej sniegu. Masakra dokąd to będzie padac! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grandzia13 26.01.2013 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 padać będzie do samiutkiej wiosny:) My mieszkamy prawie na końcu świata, wokół nie ma więc nic poza zaśnieżonymi drzewami, łąką pokrytą puchową kołderką. Jest tylko biało, biało i biało..... pięknie:) Do asfaltu i cywilizacji ponad 0,5 km zaśnieżonej polnej drogi... ale nasze rumaki dają radę. Martwi mnie jedynie przedwiośnie i roztopy, wówczas droga będzie nie do przejechania, póki nie wyschnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulinaWrotkowska 26.01.2013 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Hej, dodałam 2 zdjęcia naszych salunów dodam więcej tylko muszę je zmniejszyć bo są za duże, a jak to się robiło hmm zmroziło nas trochę na chwilę obecną mamy -15 już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 30.01.2013 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Hej, dodałam 2 zdjęcia naszych salunów dodam więcej tylko muszę je zmniejszyć bo są za duże, a jak to się robiło hmm zmroziło nas trochę na chwilę obecną mamy -15 już Fajniutko u ciebie:) Więcej fotek prosimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulinaWrotkowska 30.01.2013 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Jeszcze brakuje wieluuu rzeczy, mi bardzo podoba się wasz Sylwia kominek, u nas był robiony na szybko i nie za bardzo podoba mi się. Firanki do jadalni i kuchni szyją się ale najbardziej chcę zmusić mojego ślubnego do zakupu łóżka i szafy ale widocznie mało skutecznie to robię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 31.01.2013 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 Jeszcze brakuje wieluuu rzeczy, mi bardzo podoba się wasz Sylwia kominek, u nas był robiony na szybko i nie za bardzo podoba mi się. Firanki do jadalni i kuchni szyją się ale najbardziej chcę zmusić mojego ślubnego do zakupu łóżka i szafy ale widocznie mało skutecznie to robię U nas też wciąż dużo rzeczy brakuje. Powoli w każdym miesiącu cos dokupujemy. Teraz nasz budżet trochę zmalał ze względu na Natalkę. Ale najważniejsze są potrzeby małej, resztę jeszcze dokończymy. Ciągle szukam inspiracji mebli do sypialni i jak będą tylko pieniążki to chcemy kupić. Pusto tak tylko jak samo łóżko stoi. Wstawię kilka fotek moich firanek w salonie.Tylko troche pozniej mała się budzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 31.01.2013 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 Dodałam nowe zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulinaWrotkowska 31.01.2013 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 Super, piękny kamień przy wejściu jeśli możesz napisać jakiej firmy i jaka była cena. Mi dzisiaj skończyła się umowa o pracę więc zostaje bezrobotna, czeka mnie siedzenie w domu z czego nie jestem zadowolona za bardzo. Sylwia ile wasze maleństwo ma już ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulinaWrotkowska 31.01.2013 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 Tak, ja mam inna kuchnię tzn bez spiżarki i bez wnęki jest "normalnie" ale za to mam większy wiatrołap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.