Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koniczynkowe komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja na szczęście prezenty mam już kupione.

 

Jak dobrze że tylko drobiazgi zostały w sumie do skompletowania przed zamieszkaniem, jeszcze tylko kilka rzeczy i zamkniemy ten ciężki etap życiowy;). Mąż wspomina o stawianiu garażu na wiosnę, ale ja muszę po tej budowie ochłonąć.

 

Matko, jak te ostatnie dni dają mi w kość.

Edytowane przez Karollinka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko, jak te ostatnie dni dają mi w kość.

 

podzielam opinię:)

 

Niev myślałam, że budowanie będzie takie uciążliwe. Na początku było fajnie, były tylko wizyty kontrolne na budowie i płacenie wykonawcom, odkąd jednak wkroczyliśmy w etap prac wykonywanych samodzielnie, doba stanowczo trwa za krótko. M. w domu tylko sypia /krótko/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podzielam opinię:)

 

Niev myślałam, że budowanie będzie takie uciążliwe. Na początku było fajnie, były tylko wizyty kontrolne na budowie i płacenie wykonawcom, odkąd jednak wkroczyliśmy w etap prac wykonywanych samodzielnie, doba stanowczo trwa za krótko. M. w domu tylko sypia /krótko/.

 

Oj tak. My też całe popołudnia teraz na budowie. Niby cały czas coś się robi ale ile jeszcze przed nami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolinko widzialam nowe zdjecia. Coraz wiecej widac. Widzę że szarości u Ciebie będzie sporo w domku:)

Wczoraj płytkarz umył łazienkę, mój mąż zachwycony, ja niestety nie widziałam ale wierzę że wyszło super:)

Wiem że jestem nieskromna, ale naprawdę nam się podoba:lol2:

 

Sylwia, szarości są, ale w sumie bardzo dużo ich nie wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na dokończenie łazienki i beda zdjecia. Na razie nie ma co pokazywac, wszystko w rozsypce. Pan zrobil sobie 3 dni wolnego. Mial dzisiaj wrocic ale nie wiem czy jest. Wczoraj na szczescie dojechaly brakujace plytki, to moze dzisiaj robi dalej. Taki przynajmniej mial plan jak z nim wczoraj rozmawialam.

A ja źle się czuje. Chyba bierze mnie jakieś choróbsko. Tak reaguje na kurz. Zaczęło sie od kichania i duszenia w gardle. Dzisiaj doszedł ból głowy. Mam tylko nadzieje że szybko przejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze są takie przestoje. U nas dziś fugowanie płytek, montaż wkładu kominkowego i dalsza walka z gładzią.

Sylwia kichanie może być od kurzu. Moja mała jak poszła z tatusiem docierać ściany to potem cały wieczór kichała. Też się przestraszyłam bo jej choroba baaardzo by nam życie utrudniła ale na drugi dzień przeszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...