Zjazd na działkę - 100-metrowy ?

[owp]

Witam.

Mam prośbę o wyjaśnienie co to jest zjazd z działki.

Moja działka oddalona jest od drogi gminnej ok 100 metrów, dojeżdża się do niej drogą poprzez inne działki (zgoda na przejazd). Przy podziale działki gmina zgodziła się, że jest dojazd zapewniony (zgody sąsiadów, zapisy w KW). Teraz nie dostałem pozwolenia na budowę, gdyż przepisy się zmieniły (? - ponoć) i muszę zrobić zjazd. Tylko co to oznacza - mam robić 100 m drogi i to na działkach sąsiadów ? A jak się nie zgodzą ? Wstępny koszt 1000zł za projekt + 10 tys za budowę (no ale to coś za mało na taką drogę, więc nie wiem o co chodzi).

Może ktoś ma jakiś pomysł, podrzucił aktualne przepisy...? W gminie jest plan zagospodarowania.

Pozdrawiam

owp

[KrzysztofLis2]

A czy nie chodzi czasem o wykonanie zjazdu z drogi gminnej?

[owp]

No pewnie tak, o tym właśnie piszę. Tylko zjazd dokąd - do samej działki ? Co to jest zjazd ?

[mikolayi]

z lakonicznego opisu to nie wynika, ale przypuszczam, że starostwo chce od Ciebie formalnej zgody gminy na zjazd z drogi gminnej na działkę, przez którą bedziesz dojeżdżać do swojej nieruchomości. Zgoda taka powinna być w formie opinii (występujesz do gminy z wnioskiem o uzgodnienie lokalizacji zjazdu) lub w formie decyzji administracyjnej (występujesz z wnioskiem o wydanie decyzji). Najprościej będzie jak zacytujesz uzasadnienie odmowy wydania pozwolenia na budowę

[owp]

Dzięki za odpowiedź. Jutro będę wiedział więcej. Chyba jednak nie chodzi o zgodę gminy, gdyż moja działka nie graniczy z drogą gminną, a z tej drogi, która jest między działką a drogą gminną, korzysta jeszcze 5 sąsiadów...

[owp]

Ok, wyjaśniło się. Chodzi o sam zjazd z drogi gminnej na naszą dojazdową (czyli łuki i parę metrów drogi, niby fizycznie wszystko jest - nawet tir tam wjeżdża). Warunki dopiero się tworzą. Bez komentarza zostawiam fakt, że 5 sąsiadów używa tej drogi i pobudowało się bez tego zjazdu, a nagle u mnie jest wymagany. Taki kraj, ale z kopertą nie pójdę...

 

PS mikolayi - czyli masz rację, tyle że PnB mogę dostać po otrzymaniu warunków budowy zjazdu, natomiast bez budowy nie będzie odbioru domu

Edytowane 19 Stycznia 2011 przez owp

[mikolayi]

zjazd jest istniejący ale w świetle uwtawy o drogach publicznych nielegalny. Co do tego braku odbioru domu to niekoniecznie. W przypadku domów jednorodzinnych dokonujesz zgłoszenia zakończenia budowy do nadzoru i tyle. Nikt na kontrolę nie przyjeżdża (w zdecydowanej większosci sytuacji) i nie przypuszczam, zeby ktoś fatygował sie sprawdzic wykonanie zjazdu na który jest pisemna zgoda gminy - przynajmniej ja nie spotkałem się jeszcze z taka sytuacją, choć nie wykluczam, że akurat w Twoim przypadku taka sytuacja moze nastąpić.

[zip20]

do usunięcia Edytowane 7 Czerwca 2017 przez zip20

[owp]

Hmm. Faktycznie do PnB wystarczą warunki. No ale urzędniczka jednak straszyła (niestety nie ja rozmawiałem), wydawało mi się, że brakiem odbioru, no ale może będzie tak jak piszecie (mam nadzieję)