Dwa obiegi otwarte pod jeden piec węglowy

[topcio]

Witam mam pytanko, ponieważ nie chcę nic zepsuć

 

 

Mam dwa obiegi C.O. w domu (dwa mieszkania), 4 piece (2 gazowe i 2 węglowe).

Jak na rysunku

 

Załącznik 1

 

http://obrazki.elektroda.pl/3459123500_1295366175_thumb.jpg

 

Problem i pytanie tkwi w tym iż uszkodził mi się jeden z piecy (ten zaznaczony na zielono). W jaki sposób mogę połączyć oba układy by paląc w sprawnym piecu węglowym ogrzewać dwa obiegi.

 

Dodam że piec moc pieca jest tak na pograniczu ale powinien dać radę dogrzać

 

Zapotrzebowanie

 

Lokal 1 11422 kcal/h

Lokal 2 10530 kcal/h

 

Moc pieca 18000 kcal/h o około 4000 mniej niż potrzeba (ale obliczenia i tak są na górkę robione).

Zawsze można dogrzać gazem ;p

 

Ach i jeszcze jedno małe pytanko

 

czy można palić w 2 piecach naraz (gaz i węgiel) tzn gaz ustawiony na podtrzymywanie ok 30.C a węglem hajcowane do 70.C

wiadomo że czasem się nie zdąży dojśc do pieca i zdechnie stąd moje pytanie.

 

 

W chwili obecnej zrobiłem tak

 

Załącznik 2

http://obrazki.elektroda.pl/2966294100_1295366516_thumb.jpg

 

wiadomo jak grzeje gazem zamykam zawór (tak mi się wydaje że tak powinienem robić)

 

czy wystarczy że połączę wlew wody z drugim wlewem wody, wg mnie nie ale może się mylę

Edytowane 19 Stycznia 2011 przez topcio

[kajmanxxl]

coś tu namieszałeś, nie wydaje mi się by to grzało lub by było dobrze narysowane

[topcio]

możliwe że coś źle narysowałem jeśli chodzi o same grzejniki i rozprowadzone rury (rysowałem z głowy)

ale wg projektu jest podobnie. Później go zeskanuje i wkleje.

 

Głównie chodzi o ten piec co się zepsuł

[coulignon]

Po prostu trzeba podłaczyć ten drugi obieg po dziiałajacy piec.

1. Odciąć całkowicie piec uszkodzony (ja bym odciął też ten drugi gazowy jesli moc jednego gazowca pozwala ogrzać cały bydynek)

2. Trójnikami rozdzielił zasilanie z kotła na obieg 1 i 2

3. to samo z powrotem.

Zostaną dwa naczynia wzbiorcze ale to nie ma znaczenia.

[topcio]

czyli tak jak myślałem że nie wystarczy połączyć ze sobą tych wlewów wody :/ kicha

spawarą sam tego nie zrbię muszę kogoś z palnikiem wezwać

 

ten gazowy 2 tak czy inaczej zostawie bo chodzi o to że to są dwa mieszkania

jak wynajmuję jedno to wynajmujący sam sobie pali i opłaca a jak nie wynajmuję to chciałbym palić w 1 piecu a nie w 2 by ogrzać chatę