Darcy zaprasza...

[masulda]

Darcy , czy masz już ogrodzenie wokół swojego pięknego domu?Śledzę od dawna Twój wątek i chyba pisałaś że zdecydujesz się na Wiśniowskiego.Czy masz już jakieś doświadczenia w tej sprawie?Niestety dziś zorientowałam się w cenach i i wcale nie jestem zadowolona.Przęsło ujdzie ale już brama od 3600 do prawie 6000 , ja zastanawiam się nad jakąś wersją Classic.Czy masz jakiś inny pomysł na ogrodzenie ?Jeśli u Ciebie juz wykonane czy mogłabym poprosić o zdjęcie?

[Darcy]

Darcy, może ogłoś konkurs w tej sprawie? Moja odpowiedź brzmi: Comfortable Chinos PARA Paints a w łazienkach o ton ciemniejszy.

Czy to prawidłowa odpowiedź? Będą nagrody?

 

Gabs, nagrodą jest westchnienie wdzięczności, bo już 100 razy odpowiadałam na to pytanie.

Tak, to dokładnie te kolory i chyba wpiszę je sobie w stopkę, aby uciąć domysły raz na zawsze.

 

leaat, listwy mam MMC, to jakiś polypropylen czy coś. Malowane białą farba, potem klejone do ściany na specjalnej białej mazi (czymś w rodzaju silikonu).

 

masulda, ogrodzenie już mam, ale to nie Wiśniowski. Zlecenie realizowała firma Wibram z Pruszkowa, ale metalowe elementy zrobił podwykonawca. Nie mam kosztów każdego elementu osobno, więc trudno mi powiedzieć, ile kosztowała sama brama. Do tego przecież jeszcze doszły sterowniki i coś tam...

[gorzowianka]

nieśmiało przypominam sie ze swoimi pytaniami-prośbami

[Tosiaczek]

Darcy to czemu się nie chwalisz ogrodzeniem?

Wkleisz zdjęcia?

[Darcy]

Gorzowianka, moja garderoba ma jakieś 2,2 m długości i chyba ok. 2,2 m szerokości. Metr przejścia między szafami w zupełności wystarcza.

A biblioteczka ma w sumie 5 m długości. Składa się z 5 szaf na książki, każda po 1 m szerokości.

 

Tosiaczek, jakoś nie wiem, czym tu się chwalić. Ogrodzenie jak ogrodzenie. Jeśli dorobimy się trawnika (wysiany wczoraj), to coś pokażę. Na razie za tło robi ubita ziemia.

[nicol21]

Darcy macie domek ze smaczkiem!! Bardzo przytulny i nie wiem czemu mialas depreche po-wprowadzkowa! ale jako ze takie cos moze sie zdarzyc i mnie - to powiem Ci ze wyszlo super, mimo ze nie urzadzam domu w tym stylu, to bardzo mi sie u Ciebie podoba! a listwy biale przy drewnianej podlodze chyba odgapie

[gorzowianka]

dziękuję Darcy!

 

no własnie moja garderoba ma 2m szerokości i nie wiedziałam czy wygodna będzie. Pozdrawiam!

[Gosia_D]

Cześć Darcy.Mam taką prośbę. Mogłabyś zrobić zdjęcie zasłon przy karniszach? Zastanawiam się w jaki sposób są przyczepione (nie mogę dopatrzeć się ani "kółek" ani nic podobnego)

 

Pozdrawiam

[renja]

Witam serdecznie,

 

Proszę o info nt. koloru elewacji twojego domku i parapetów zewnętrznych. Czy parapety wewnętrzne powinny by takie same jak na zewnątrz? Jak rozwiązałaś ten problem?

Równiez proszę o wklejenie zdjęc ogrodzenia

 

pozdrawiam

[Wandeczka]

DARCY - proszę Cię wklej fotkę swojego prysznica jak masz już zamontowaną kabinę i interesuje mnie jego wymiar, bo coś mi się kojarzy że był mały a jak tak czy dobrze wygląda i czy jest wygodny dla faceta,,, bo co tam dla Ciebie,,,dasz radę i masz wannę

pozdrawiam

[Darcy]

Gosia_D, nie mam żadnych żabek, bo tkanina jest nawleczona bezpośrednio na drążek. Można to zrobić dzięki tzw. taśmie szelkowej, którą znajdziesz w każdej pasmanterii.

 

renja, numeru koloru nie mam i nawet nie pamiętam, co to za tynk.

Ale jest to odcień o ton czy dwa ciemniejszy od bieli. Można go nazwać złamaną bielą albo off-white.

 

A parapety zewnętrzne mam z granitu Kashmir White. Ich rodzaj i kolor to rzecz gustu, ale ja nie chciałam niczego zbyt mocno odcinającego się od elewacji, szczególnie że okna są też białe. Z tego, co wybrałam, jestem zadowolona w 100 procentach. Żałuję, że tym samym kamieniem (tylko płomieniowanym) nie obłożyłam też schodów wejściowych. Terakota jest beznadziejna, płytki pewnie popękają za rok, a fuga jest już czarna od brudu. Jeśli odpadną po najbliższej zimie, na pewno położę granit.

 

Wandeczka, ale ja nie mam kabiny. Prysznic jest bez brodzika, a od reszty pomieszczenia oddziela go szklana ścianka z jednym ruchomym skrzydełkiem. Niestety z powodu okna prysznic nie jest szeroki (ok. 78 cm), ale ponieważ nie ma brodzika, nie ma również ograniczenia w długości. Między jedną ścianą (z baterią), a przeciwległą jest prawie 2 metry.

 

Znalazłam stare zdjęcie z czasów wykończeniówki:

 

 

Zdjęć ogrodzenia nie mam niestety na podorędziu. Jakoś niespecjalnie interesował mnie ogród.

Ale to się zmieniło i... w sobotę bawię się w ogrodnika. Pierwsze sadzenie roślinek w moim życiu!

Edytowane 7 Października 2011 przez Darcy

[nihiru]

No to powodzenia! Poczytaj trochę nt sadzenia, bo szkoda by było, żeby Ci roślinki padły po zimie...

 

A co będziesz sadziła?

[renja]

Witaj,

 

Mam dylemat co do wyboru koloru tynku,

hmmmm, złamana biel..... tylko że w palecie kolorów złamanej bieli jest bardzo dużo: wpadająca w żółty, różowy, beżowy, pomarańczowy, etc.

I do tego dochodzi producent, który ma swoją gamę kolorów. Oczywiście mam próbnik z kolorami (austriacka firma BAUMIT), ale pewnie próbki różnią się od kolorów w realu.

Moje okna są białe a podjazdy i ścieżki wokół domu z tego samego kamienia granitowego, więc pomyslałam, że elewacja musi by taka jak u Ciebie

Darcy, może sobie przypomnisz? Pliss heelppp!

 

A trawka już się zazieleniła ?

[renja]

może odkopiesz jakieś fakturki ????

[Darcy]

renja, odkopię fakturę, ale o ile pamiętam, jest tam tylko nazwa producenta. Na pewno nie kolor.

Kolorystycznie elewacja wpada w żółty, taka prawie wanilia tyle że bardzo, bardzo rozbielona. Tuż po nałożeniu tynk wyglądał jak śnieżnobiały. Dopiero po paru dniach, gdy całkowicie wysechł, nabrał docelowej barwy.

 

nihiru, plany mam ambitne, ale nie wiem, co z tego wyjdzie. Muszę obsadzić jedno ogrodzenie (50 metrów!!!) winobluszczem pięcioklapowym. Na wiosnę u sąsiada rusza budowa, więc wolę żeby mi nikt za dwa lata nie zaglądał do okien.

 

od frontu sadzę wzdłuż ścieżki jałowiec płożący (dwie odmiany), na styku ścieżek żywotnik, a pomiędzy dwoma szpalerami jałowców - wrzosy i wrzośce. Przy ogrodzeniu żywotnik (ale nie rządkiem), a pomiędzy nim - berberysy i lilaki. Śmietnik obsadzam winobluszczem. Mam też ochotę posadzić w rogu akację, ale nigdzie nie mogę tego znaleźć. Pewnie znam tylko potoczną nazwę.

 

Tym sadzeniem jestem tak podniecona, że nie mogłam w nocy spać.

Jutro jadę do szkółek po rośliny i zaczynam robotę. Trawnik ładnie wschodzi, choć oczywiście pojawiły się łyse placki. Najgorsze, że do przygotowania rabat muszę przekopać trochę trawnika, szczególnie w miejscu, gdzie bardzo ładnie rośnie. Luby podlewał go przez ostatni miesiąc, więc jeśli moje roślinki padną, to rozwód murowany - luby nie daruje mi zmarnowania jego ukochanej trawy.

 

Małż natomiast oszalał na punkcie paproci i każe mi je wszędzie sadzić. Ja z kolei zakochałam się w hostach, a ponieważ w ogrodzie mam wieczny cień, powinny ładnie rosnąć.

Edytowane 7 Października 2011 przez Darcy

[cronin]

Spróbuj "robinia"

[nihiru]

No, to ładnie się zapowiada - widze że złapałaś bakcyla:)

 

Czy robiłaś sobie plan ogrodu? Bardzo bym chciała zobaczyć - nie wątpię że nie ja jedna:).

Intensywnie dyskutowałyśmy o ogrodzie u Ane3ka1 - Yokasta jak zwykle wszystkich zakasowała swoim solidnym podejściem do tematu:)

 

A z moich doświadczeń - jak potrzebujesz szybkorosnącego pnącza to winobluszcz jest najlepszym rozwiązaniem. To cholerstwo przyrasta ze 4m rocznie! Powiedziałabym wręcz, że trzeba uważać żeby go nie sadzić za często, bo za 4 lata będziesz co chwila musiała latać z sekatorem:).

 

Ja bardzo lubię zarówno hosty jak i paprocie. Mam u siebie i jedne i drugie (dużo cienia) i przyznam ze zdziwieniem, że hosty lepiej mi znoszą suszę i niż paprocie.

W tym roku zakupiłam jeszcze pierisy i kiścienie, które podobno lubią przepuszczalną, kwaśną glebę i półcień. Jak narazie radzą sobie bardzo dobrze, ale poczekam do wiosny nim odtrąbię sukces.

W każdym razie są to krzewy ozdobne z liści, więc wiążę z nimi wielkie nadzieje. Piszę, bo może i Tobie się spodobają.

[cronin]

Jeśli lubisz hosty to powinny ci się też spodobać żurawki a jeśli ogród może być lekko naturalistyczny to serduszka (dicentra) - wszystkie kompletnie bezobsługowe, takie dla ogrodowych leniuszków

[Darcy]

Mam ogólny plan zagospodarowania ogrodu zrobiony przez zaprzyjaźnioną projektantkę zieleni. Koncepcyjnie będę za nim podążać, ale plan nasadzeń robię sama, krok po kroczku. Na razie mam gotowy tzw. przedogródek, ale rysunek zrobiłam w badziewnym paincie, więc trudno to nazwać projektem.

 

Będę wdzięczna za każdy komentarz!

 

 

1. Dąb (już rośnie, jest bardzo okazały i góruje nad domem)

2. Świerk (już rośnie, ma ok. 2 m wysokości)

Planowane:

3. Żywotnik (czyli thuja, ale nie wiem jeszcze jaka)

4. Jałowiec płożący (chciałabym na zmianę dwie odmiany - ciemnozieloną i złotawą)

5. Wrzosy i wrzośce

6. Miscant chiński

7. Lilak

8. Berberysy

9. Trawy ozdobne wzdłuż ścieżki

10. Cyprysik w donicach

 

Odpowiadając na pytanie, które pewnie padnie - nie, nie zamierzam nadmiernie inwestować w obsadzenie wielkiej białej butli z gazem. Mają nam prowadzić gaz w przyszłym roku, więc rozwalą mi i tak ten kąt.

Edytowane 7 Października 2011 przez Darcy

[yokasta]

Ja mogę odradzić robinię akacjową (akacja, robinia pseudoacacia) - zwłaszcza, jeśli planujesz jakieś nasadzenia tuż obok. Ona jest obca i inwazyjna, zabiera środki do życia innym roślinom. Może lepiej jakąś wierzbę czy cuś innego kwitnącego ładnie.

 

Miscant lubi się rozsiewać, poczytaj trochę jak tego uniknąć, ew. zastąp inną trawą podobnego pokroju.

 

Bardzo mi się podoba, że nie sadzisz wszystkiego obok siebie - między tujami coś się przewleka itd.