Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak pisałem jeśli ty chcesz się umową zabezpieczyć, inwestor ma takie samo prawo. Ja tęż nie podpisał bym kary 100-200% ale nikt nikomu nie może zabronić.

Naprawdę pracuje w handlu i nie jest dużo ludzi nieuczciwych - trochę wiary.

Odnośnie rabatów - podpisuj szczegółową umowę.

Przykłady z mojego castingu.

1. Wycena 200 zł za m2 pow. użytkowej, pytam a co garaż i strych gratis. Wykonawca skąd - doliczmy. Bez tego pytania kto będzie winien ja czy wykonawca?

2. Wycena całości OK, pytam o szczegóły - ścianki działowe panie to dodatkowa kasa.

3. Tarasy to nie należą do SSO.

Jeśli tak wykonawcy będą robili wyceny zawsze będą niedopowiedzenia.

Sławek - jeśli dajesz wycenę inwestorowi który jest osobą fizyczną (zakładam że powinieneś zapytać) to wycena jest NETTO czy BRUTTO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 81
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

... ja robię wyceny w cenach netto i jest to wyraźnie zaznaczone już w ofercie... przyjęło się, że wszystkie wyceny ofertowe są w cenach netto ponieważ tak na prawdę to cena netto jest wiążąca, Vat i tak nie należy do mnie tylko do fiskusa.....

osobiście nie uznaję wycen za m2 powierzchni użytkowej czy jakiejkolwiek innej, uznaję wycenę konkretnego zakresu prac i uważam, że obie strony powinny dążyć do sprecyzowania tego zakresu i bazowania na nim przy wycenie...

uważam też, że nieuczciwych wykonawców należy eliminować z rynku, ale Ci nieuczciwi nie mogą wyznaczać standardu i nie można z góry każdego do nich przyrównywać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek myślę że zmieniliśmy temat wątku. Niestety nasze społeczeństwo musi "dorosnąć" do lojalności, prawdomówności, braku korupcji i nie płacenia podatku.

Nie wiem jaki odsetek inwestorów którzy zlecają budowę i nie potrzebują faktury (np. wymogi banku), płaci ceny BRUTTO. Ja nie miałem wątpliwości - po pierwsze patrzę codziennie w lustro, po drugie po co umowy jak i tak nie pójdę do sądu bo namawiałem wykonawcę do niepłacenie podatku, lub wiedziałem że łamie prawo i zataiłem ten fakt.

O udało się wrócić do tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja moze zupelnie powroce do tematu, a dokladniej w kwestii dachu. Zakres prac jaki nalezy uwzglednic przy pracach dachowych jest uwarunkowany typem materiau na pokrycie. Do inwestora nalezy wybor czym dach bedzie przykryty od zewnatrz, a takze materialu na pokrycie wstepne ( folia lub deskowanie + papa). Co do wiezby sprawa jest prosta. Wiezba musi byc wykonana zgodnie z projektem i wykonawcy sami nie moga wprowadzac zmian, chyba ze projekt posiada razace bledy wtedy nalezy skontaktowac sie z projektantem i wprowadzic poprawki przez niego zaakceptowane. Jedynym wyborem inwestora na etapie wiezby jest wybor pomiedzy podbitka a podbitka nakrokwiowa (nadbitka). W przypadku tej drugiej koncowki krokwi wystajace poza budynek beda cale widoczne i nalezy ustalic z wykonawca jaki ma byc efekt koncowy tych koncowek krokwi (malowanie, ksztalt). W przypadku podbitki tego problemu nie ma.

Co do pokrycia to etap prac powinien wygladac tak:

- foliowanie lub deskowanie +papa,

- kontrlaty i laty,

- orynnowanie,

- obrobki blacharskie ( pas nadrynnowy, obrobki komina, kosze - jezeli wystepuja, opierzenia boczne - jezeli wystepuja),

- okna polaciowe, wylazy, itp.

- dachowka, gasiory (w zaleznosci od pokrycia moze to byc blachodachowka, gonty, lupek, itd),

- opcjonalnie: lawy i stopnie kominiarskie - zalecane, plotki przeciwsniegowe, kominki wentylacyjne, itp.

 

Jesli chodzi o porade jednego z forumowiczow odnosnie szukania wykonawcow po minimum zawodowce o profilu budowlanym tylko i wylacznie bo pozostali to partacze to musze sie nie zgodzic. Sam ukonczylem studia na Politechnice i pracowalem w zawodzie ale odkad zetknalem sie z dachami a glownie wiezbami to wiem ze to wlasnie chialbym robic. To jest pasja ktora mnie pochlania. Nie wiem dlaczego mialbym byc gorszym wykonawca od kogos kto skonczyl kierunek budowlany. Jesli ktos ma checi to sie wszystkiego moze nauczyc. Dlatego nie wiem czy to powinno byc glowne kryterium wyboru wykonawcy...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pirawawa czy mógłbyś podesłać mi ten wzór umowy co wymyśliłes? i kosztorys plizzzz :)

Jestem własnie na etapie wykonawcy na SSO, mam 4 kandydatów, których wzięłam z listy polecanych na wielkopolskim forum no rozmawiam z nimi i wybieram :o mają swoje umowy, ale zamierzam przygotować swoją skompilowaną, chętnie się potem podzielę jakby ktoś chciał

Miałam pomysł na początku zeby wykonawca kupował sam materiały (jako ze start robót dosyć zrównuje się z moim terminem porodu :D) ale kurcze są dosyć duze różnice w cenach i jednak chyba zrobimy to sami. W związku z tym myślę, że załącznikiem do umowy powinna być lista materiałów, przygotowana przez wykonawcę wraz z terminami na kiedy je potrzebuje - mam rację? Lista materiałów powinna być oczywiście zrobiona na podstawie projektu...

 

Acha i jeszcze - planujecie dać wykonawcy dziennik budowy? ja myślę, że ten powinien być w rękach kierbuda (u nas bedzie niezalezny od wykonawcy), ale widze ze wykonawcy mają wpisane w umowach ze do obowiązków inwestora należy przekazanie im dziennika budowy...no way :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kejti

 

Chyba chcecie sobie za bardzo to wszystko skomplikować... Popieram pomysł załatwiania materiałów na własną rękę. Nic i nikt nie zastąpi inwestora w wyszukiwaniu materiałów w jak najlepszych cenach. Ekipy będą raczej olewać interes inwestora, tam gdzie szybciej i IM łatwiej. Wyobrażasz sobie szefa ekipy wydzwaniającego w x miejsc aby porównać ceny i wybrać jak najniższą, tak aby inwestor się cieszył? Bo ja nie...

 

Poza tym moim skromnym zdaniem, bawienie się w jakieś oficjalne listy, jeszcze jako załączniki do umowy nie mają sensu. Usiądziecie sobie z szefem ekipy na tydzień przed terminem (rozpoczęcia budowy - nie porodu... ;-) ) i spiszecie małą listę. Zapewniam Cię, że to będzie krótka lista. Beton przyjeżdża gotowy a kupić trzeba

- stal zbrojeniowa

- cement

- piach do murowania

- mazidło na izolację

- bloczki fundamentowe

- papa/folia na izolację

- styropian

- pospółkę

i macie stan 0

- znów cement, piach albo klej

- bloczki na ściany

- nadproża

i macie parter...

 

Równie szybko idzie reszta i na bieżąco będziecie się dowiadywać co jest potrzebne na jutro, za 2 dni, za tydzień...

 

A dziennik budowy ma się znajdować stale na budowie - czyli powinien go dostać szef ekipy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kejti30. Wyślę umowę na priv. Umowa nie jest sporządzona aby "chronić inwestora", jest neutralna "chroni" obie strony. Jestem zielony w budowie i wolałem podpisać swoja umowę niż podstawioną przez wykonawcę (na początku może być wszystko OK, a potem wyjdą kwiatki). Co do materiałów kupowanych przez wykonawcę - niestety wszystkie oferty które dostałem z materiałem były kosmicznie wysokie!!!. A wydaje się że powinny być tańsze (zniżki w hurtowniach, VAT 8%). Niestety - znalazł się jeleń niech płaci. Co do umieszczania materiałów w umowie i dziennika zgadzam się z Jarkiem EM08
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dostalam 3 wyceny budowy domu (czekam jeszcze na 3 kolejne).

Rozbieznosc cenowa spora, ale i harmonogram prac zawiera rozne szczegoly. Hmmmm...Powiem szczerze, ze nikt sie konkretnie do mojego harmonogramu nie odniosl. Zostal on raczej potraktowany, jako lista materialow, ktore chcemy uzyc przy budowaniu domu. Jednak kazdemu polecam zrobienie takiej listy, chociaz dla poukladania sobie wszystkiego w glowie i na budowie.

Wracajac do wycen.

 

Wykonawca nr1:

 

Scial mnie z nog: wycena zajela mu 2 tygodnie (choc obiecywal 7 dni). Po moim ponagleniu, wyslal mi mailem wycene. Wymienil (bardzo ogolnie) zakres swoich prac i na koniec podal jedna kwote za prace i materialy. Zero rozbicia na koszty na poszczegolne etapy budowy, czy na robocizne i koszt materialow. Jak go o to poprosilam, to mi przyslal ta sama liste robot (troche bardziej rozbudowana) i na koniec znowu ta sama, ogolna kwote.

 

Wykonawca nr 2 i 3:

 

Oboje przedstawili obszerne wyceny, gdzie koszta byly podzielone na etapy budowy i na ceny robocizny, oraz materialow. To wazne, bo daje mozliwosc porownania kosztow i sprawdzenia, czy nie ma tam cen z kosmosu.

Oboje podali wszystkie gwarancje, jakich udzielaja. Obydwoje deklaruja rowniez zapewnienie swojego kiedownika budowy i geodety. Podali termin zakonczenia prac, od dnia wejscia na plac budowy. Zapewniaja wszystkie potrzebne maszyny, szalunki itp. Oboje maja swojego Toi Toia :D

 

Wykonawca nr 3 (moj faworyt: juz teraz robi wszystko szybciej, niz sie umawiamy; slowny, konkretny, potrafi sie dostosowac i nie robi laski, ze pracuje :) ) dodatkowo podal zasady rozliczania sie (po kazdym wykonanym etapie), oraz zaznaczyl ze do czasu oddania budowy to jego firma jest odpowiedzialna za wszystkie materialy i maszyny pozostawione na budowie.

 

Przede mna zmudny proces obliczen, porownywania ofert i zadawania pytan. Od tego wyboru zalezy naprawde wiele. :) Dam znac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeszcze by tego brakowało, żeby jakiś wykonawca miał za zadanie robić laskę... :rotfl:

 

Co Cie smieszy? Moje stwierdzenie? Dla mnie nikt, kto pracuje laski nie robi. W koncu dostaje za to pieniadze.

Reagujesz tak, jakbys nigdy nie spotkal budowlanca, ktory zachowuje sie tak, jakby to inwestor u niego pracowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...
Ekipa nie powinna żądać jakiejś zaliczki na poczet zaklepanego terminu, a i ten może się znaleźć wolny w sezonie tego samego roku. Najlepszą rekomendacją są referencje znajomych, albo place budowy i gotowe już wykonania widziane na własne oczy. Na początek powinieneś przedstawić fachowcom plan budowy. Po zakończonej budowie domu u sąsiadów widziałem, że można zaufać ich fachowcom i za jakiś czas miałem też ich u siebie, jeśli jesteś z okolic Wawy to polecę Ci Moltom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długa cisza w tym temacie ,więc go odświeżę

w tym roku rozpocząłem budowę,z początku szukałem po najtańszych kosztach murarza (jednego!!!!)napisałem ogłoszenie i rozpocząłem odbieranie telefonów od różnych osób.zgłosiła się też jedna ekipa budowlana.z początku byłem na nie(po pierwszych ustaleniach kosztów),ale po przeprowadzeniu rozmów z innymi "fachowcami" stwierdziłem ,że może tędy droga.nie miałem żadnego poręczenia ww kwestii ich jakości pracy,ale pracę rozpoczeli.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długa cisza w tym temacie ,więc go odświeżę

w tym roku rozpocząłem budowę,z początku szukałem po najtańszych kosztach murarza (jednego!!!!)napisałem ogłoszenie i rozpocząłem odbieranie telefonów od różnych osób.zgłosiła się też jedna ekipa budowlana.z początku byłem na nie(po pierwszych ustaleniach kosztów),ale po przeprowadzeniu rozmów z innymi "fachowcami" stwierdziłem ,że może tędy droga.nie miałem żadnego poręczenia ww kwestii ich jakości pracy,ale pracę rozpoczeli.;)

moja lepsza połowa(żona) była ciągle na nie ,aż zobaczyła efekty-budowlańcy pracowali,omawiali z nami nieścisłości w projekcie,sugerowali,ale to my decydowaliśmy jak ma być zrobione.

nikt nad nimi z batem nie stał ,ale pracowali,.nawet niezapowiedziane wizyty czy to nasze czy KB nie budziły zastrzeżeń.

zrobili robote za rozsądne pieniądze :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekipa nie powinna żądać jakiejś zaliczki na poczet zaklepanego terminu...

Jak ci klient odmówi tuz przed samą robotą to tez będziesz brał zaliczki. U mnie to wyglada tak:

Zapis z umowy

"1. W razie niewykonania lub nienależytego wykonania umowy Zamawiający zobowiązuje się zapłacić Wykonawcy następujące kary umowne:

a) _____ % wartości umowy za każdy rozpoczęty dzień zwłoki w udostępnieniu obiektu, nie więcej jednak niż _____ % wartości umowy,

b) _____ % wartości umowy w przypadku odstąpienia od umowy z powodu okoliczności, za które odpowiada Zamawiający."

Sa również kary dla wykonawcy, żeby nie było :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...